Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
Aleście napeplały znowu
Ja szybciutko, bi cały Boży dzień w robocie, aż mi kręgosłup wysiadł ;/ Mam nadzieję, że przez noc odetchnie i jutro będzie ok, bo dzisiaj chwilami nie mogłam kroku zrobić - cholerna rwa ;/
Edycik - 2,9kg???? Boziu, jaka KruszynkaCudownie, że wszystko dobrze!!!!!!
cinnamon, no to wieści po wizycie dobre, cieszę się)
(sponiewieranie brzmi bardzo profesjonalnie i skutecznieJestem za, a nawet BARDZO ZA
)
Ruby, przed owulką nie puchłam (może dlatego, że ich pewnie przez milion lat nie miałam?), ale za to przed okresem potrafiłam trzasnąć brzuszek spokojnie rzędu 5-6 miesiąc - z bliźniakami
))))
Kasiu, hihihi, no Mąż twardo nie widzi powodu do zmianyPewnie Mu odpuszczę, niech Mu będzie, jest ok
Dziękuję, całkiem ok. Tylko mdłości nie do końca sobie poszły (a nasilają się pod wpływem stresu, to już sprawdzone) - mam nadzieję, że jednak zostawią mnie w spokoju, bo już mi na nerwy zdrowo działają)))
P.S> Łożesz orzeszku - mówiłam, że Ci mądre badania zlecił))))))
Ale chyba o interpretację, to musisz na działy specjalistyczneTylko może spróbuj jakoś to lekko inaczej przepisać, bo nie jestem pewna chwilami, gdzie są normy, a gdzie wyniki.
Bo co - masz DODATNIE przeciwciała łożyskowe? Nie wiem, jak się interpretuje Interleukiny i przytoczone wskaźniki, ale w APA jest coś na rzeczy - albo przynajmniej miałoby na późniejszym etapie?
Tu jest artykuł, w którym jest o tych oznaczeniach trochę, ale ledwo zipię i nie mam siły w nim grzebać, przepraszam http://www.ptmp.com.pl/png/png4z1_2011/PNG41-6-Malinowski-algorytm.pdf
Koniecznie daj znać, co Ci lekarz powie, baaaaaardzo jestem ciekawa :-*
To już wszystkie zlecone oznaczenia?
Smerfku, przykro mi, ale dzielna babka jesteś
Paryzetka - wolałam poprzedni avatarek - bardziej radosnyAle słuchaj się swojej ginki i szybciorkiem zachodź!!!! Wrócisz wtedy do wesołego?
(chociaż tutaj czuć trochę tęczy, żeby nie było
).
Kjopa - mam nadzieję, że wyniki badań serducha będą ok.
katiuszaa - cudna malutka
A my już po tzw. USG genetycznym. Pan dr z NFZ niech się wypchaWg dzisiejszej pani dr Maluch nadal rośnie, jak na drożdżach
Wszystkie markery wad genetycznych wypadły bdb. CRL 66mm(Mama nie mogła uwierzyć, że już tyle).
No i na 70%........CHŁOPAK
Po raz pierwszy zobaczyłam też na wypisie termin porodu nie z daty OM, ale z USG. No i jest - bum, 16.09!!!!(zamiast 20.09. z kalendarza). Maluch twardo trzyma 4 dni do przodu.
UFFFFFFFEdycik, AgaL, cinnamon cookie, Kasia1407, Marietta, Paryzetka83, Ejrene lubią tę wiadomość
-
Wreszcie zawitał piatek,ale mega deszczowy i zimy - zatem byle dzien w pracy szybko zleciał.
Chmureczkaa dobrze,że jest plan na leczenie i stymulację cyklu.Fajnie,że cytologia ok.
Kasia1407 niestety nie pomoge Twoje wyniki też sa dla mnie czarną magią.
Bratku skoro na 70% chłopak - to pogratulowac synka pozostaje. -
nick nieaktualnyHejka,
Kasiu chciała bym ci pomóc zinterpretować , ale bladego pojęcia nie mma ,mam nadzieje że wyniki dobre
Bratku no to super, gna do przodu chłopina
Madka no miałam brać zwykle po owu , jednak wezme po weekendzie bo obliczyłam, że w piatek czy weekend nie dam rady zbadac proga. Ale wezme tylko 100 na dobę żeby polipy nie wróciły tak zapobiegawczo. W przyszłym cyklu jestem umówiona i tak na kontrolę z lekarzem to mi coś tam zaplanuje pewnie.
Edycik ja mam chyba to co ty z tym jajnikiem, dzisiaj lewdo z auta wyszłam tak mnie boli prawy...wydaje mi się , że to owulacja.
Wczoraj dopadłam m i po takim wyposzczeniu no no no warto było
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 07:08
Edycik, cinnamon cookie, Paryzetka83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ruby no własnie może to zasługa ziółek sama nie wiem?
Ja przyjmuję że jestem po owu,szyjka zamknięta - ale dziś ból obu jajników mam i w dole brzucha.
Wtedy pisałam Wam że lewy jajnik mnie tak bolał- może to o.Sroka?
Fajnie,że udało Ci się dopaść M.Bratek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEdycik wrote:Ruby no własnie może to zasługa ziółek sama nie wiem?
Ja przyjmuję że jestem po owu,szyjka zamknięta - ale dziś ból obu jajników mam i w dole brzucha.
Wtedy pisałam Wam że lewy jajnik mnie tak bolał- może to o.Sroka?
Fajnie,że udało Ci się dopaść M.
chciała bym sprawdzić tę szyjke ale mnie to przerażanie wiem czy jakbym tam dosięgneła to poznam jak jest zamknięta a jak otwarta?
-
Kobiety Kochane próbuje Was nadrobić od wczoraj....ale najpierw napisze Wam co się dowiedziałam wczoraj...
moja Bratowa jest w kolejnej ciąży, wczoraj mi siostra powiedziała, chciała żebym dowiedziała się od niej...a nie na niedzielnym obiedzie przy całej rodzinie. Oczywiście zna mnie i wiedziała, że się popłaczę. Jestem chyba złym człowiekiem. Oczywiście życzę Mojemu kochanemu Bratu i Bratowej wszystkiego co najlepsze...ale to ukłucie w sercu, jakiś żal... sama ze sobą nie mogę się uporać. Wczoraj M musiał mnie tulić...Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
nick nieaktualnyAguś masz wielkie serce
i nie jesteś złym człowiekiem. To są emocje i ciężko z nimi walczyć, mam nadzieję, że nie będziesz już długo musiała tego bólu znosić ...:*
Edycik mój by sie tego nie tknąłmoże jaja m tez się postymuluja na ziółkach
Edycik, AgaL, majju lubią tę wiadomość
-
Aguś nie jesteś złym człowiekiem. Czy to ta bratowa co jakiś czas temu myślała, że jest w ciąży a jeszcze nie chciała tak szybko po pierwszym? Czy to nie u Ciebie było?
Ruby mówisz, że Ci się podobało po przerwie?
-
nick nieaktualnyKjopa3 wrote:Aguś nie jesteś złym człowiekiem. Czy to ta bratowa co jakiś czas temu myślała, że jest w ciąży a jeszcze nie chciała tak szybko po pierwszym? Czy to nie u Ciebie było?
Ruby mówisz, że Ci się podobało po przerwie?
wyczekane, wychuchane to musiało byc dobre, choc nie zbyt długie -
nick nieaktualny
-
Kjopa to nie u mnie było, to będzie 3 dzieciaczek, mam już dwóch przekochanych bratanków. Nie wiem tylko dlaczego aż tak zareagowałam emocjonalnie (w ostatnich miesiącach dowiedziałam się przecież o 5 ciążach kolezanek)...pewnie dlatego że to bliska mi osoba
Boję się weekendu, boję sie,że się popłacze jak będę im gratulować ....Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Dzień dobry
piąteczek, cieszycie się???
Aguś no co Ty!!! Jakim złym człowiekiem??? Takie wieści po prostu nas, starające się, rozwalają na łopatki i nie oszukujmy się że jest inaczej!!! Ja się śmiałam, że moja Szwagierka prędzej zajdzie w trzecią ciążę niż ja w pierwszą ale.... Gdyby tak się stało naprawdę, to bym chyba z barana w mur trzasnęłanie no żartuję oczywiście ale to ściska w środku i nie ma co tłumaczyć inaczej.... Przytulam Cię Sisterko, my też się doczekamy :*:*:*
Edycik piękny avatareknareszcie Twój ukochany róż!
Ruby nooo to się działo pewnie!z takiego wyposzczenia to musi się udać
a upodliłaś przynajmniej???
Kasiu ja też się nie znam, niby widać że mieścisz się w normach, albo ujemne czyli dobrze, ale cholera wie, specem nie jestemEdycik, majju, AgaL, Kasia1407 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No dzień dobry w piątek!!!
Ja dzisiaj robię za sekretarkę, nienawidzę tegoi muszę do Was pisać z partyzanta na komórce. Ale wszystko nieważne bo za 6 godzin zaczynamy weekend
spróbuję poczytać co pisalyscie, może mi oczy nie wypłyną od wgapiania się w telefon