Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
No teraz ma ok. 10 miesięcy. Wymyśliłam, że urodziny będzie miała 1 czerwca
. Bo w listopadzie lekarz stwierdził, że ma ok. 5 miesięcy.
Bratek, Edycik, chmurreczkaa, Smerfelinka lubią tę wiadomość
-
Smerf.... Dobrze, że jesteś :-* Tak po prostu...
katiuszka, dobrze majju mówi, chyba musisz więcej jeść, jak Cię taka pchłą zwaliła z nóg)))) Ja od dziecka chowana z psami dużymi - przy takich pchłach prędzej się boję, że je zdepczę
Kjopa - ślicznie wygląda!!!! Cały czas, jak maleńkaJak się chowa?
Wiecie co.... Ciąża, to jednak zmienia mózg...Niby największa chwiejność była w I trymestrze, zwłaszcza w miarę na początku... Ale nadal się łapię na tym, że normalna, to ja już nie jestem...
Jadę dzisiaj pociągiem.... i w duchu dziękuję, że w Intercity siedzenia wszyscy mają w jedną stronę, a min.60% pasażerów lampi się w ekran swojego laptopa, dzięki czemu nie widzą, że mam czerwone oczy, bo czytam właśnie poradnik dla przyszłych mam i oczka mam wilgotne od opisu rodzinnego porodu.....
Przyjeżdżam do hotelu, rozpakowuję się (wyjechałam na kurs weekendowy z mojej branży) i łapię się na tym, że jest.... BEZ SENSU. Bo dzieli mnie kilkaset kilometrów od mojego Męża, od moich zwierzaczków...... Echhhh..... SerioZjadłam pizzę, zapiłam piwem bez alko (ciekawe, że "na mieście" smakuje lepiej, niż w domu
), poczytałam na spokojnie gazetkę, ale.... no dziwnie tak.
Co najlepsze, wracając pustymi dość o tej porze uliczkami, pomyślałam sobie, kierując moje odkrywcze myśli w kierunku... brzucha...: "Dobrze Pimpku, że tam jesteś. Nie jestem przynajmniej tak do końca sama".
Ja pierdziu.... Czas na emeryturę.... Normalnie się starzeję.... Albo na mózg mi padło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2016, 23:31
Edycik, madzikk, chmurreczkaa, Smerfelinka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadka no to parapetówa się szykuje
Kjopa słodka twoja czarnula, ale ma wielkie uszy:D
Bratku - kalafior jak ta lala
chmureczka - niesamowity ten twój optymizm, super się czyta te postyoby tak dalej,a wszystko się pięknie ułoży.
Poza tym laski potrzebna mi jest większa ekipa do nowego wątku więc kiedy pierwsze szczanka się szykują?Bratek lubi tę wiadomość
-
Bratku dziękuję chowa się dobrze. Uwielbia lizać mojego P i mogłaby chyba cały dzień to robić
. Na dworze uwielbia biegać jest taką sprinterką, że głowa mała. Ogólnie pocieszna mała kulka
. Uwielbiam jak się cieszy gdy przychodzimy do domu i skacze jak zając. Czasem zasypia w łóżku przy nogach a jak się przebudzę to śpi między nami lub na poduszce nad głową
a najlepiej jak wchodzi pod kołdrę i śpi chyba zmarźluch z niej. Dość często z tych oczu jej leci.
Ruby ma radarki ale to mnie w niej urzekło. Na żywo wygląda to inaczej trochę. Wszyscy sąsiedzi są nią zachwyceni i pytają czy będziemy ją dopuszczać żeby młode były.
Bratek, madzikk, Smerfelinka lubią tę wiadomość
-
Ruby, no cooooooo........
Skrzyżowanie instynktu gniazda z... sama nie wiem, z czym....
Strach się bać
Jak dziś Teściom psa zostawiałam pod opiekę na dzień (Mąż w pracy do jutra, a ja na pociąg), to mnie ze stresu brzuch rozbolał, a oczy całe zaszklone.... bo się czułam, jakbym go komuś oddawała..... Pewnie odpowiedź na moje obawy czy da sobie chłopak radę, gdy dziecko zacznie po domu biegać, hałasować, machać rękoma nie zawsze z sensem etc. ....((((
Kjopa, no to superA przemywacie jej te oczka czymś?
P.S.Aaaaaa, tylko powiedz, że nie będziecie jej dopuszczać...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2016, 00:14
-
Bratku nie wiem czy dopuścimy kiedyś. Słyszałam, że powinna suczka chociaż raz mieć młode ale nie rozmawiałam z lekarzem o tym. Po za tym ona jest taka mała, że nie wiem czy dałaby radę mieć małe (nie teraz). Wogóle się zastanawialiśmy co z antykoncepcją ale tak jak piszę nie rozmawiałam jeszcze o tym jak to wygląda. Chętnie przeczytam Twoje zdanie jak to jest. Oczka solą fizjologiczną przemywam.
-
Witam sobotnie
nie mam dobrych wieści,wczoraj dzwoniła moja gin z wynikiem posiewu i oczywiście wynik dodatni,infekcja bakteryjna. Idę w pon. Po receptę. Boję się co będzie dalej:( eh
-
Kjopa, oczy spróbujcie przemywać Borasolem. Od wnętrza oka do kącika. OSOBNE płatki na każde oko. 1-2x w tygodniu.
1x w życiu szczeniaki? Nie, nie NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To jest totalna bzdura, zakorzeniona koszmarnie w świadomości naszego społeczeństwa. Bzdura, bzdura, bzdura. Nie musi mieć!!!!!! To i tak jej nie uchroni przed ciążami urojonymi, suka nie ma instynktu macierzyńskiego, dopóki nie urodzi, więc nie ma mowy o jej samorealizacji etc. etc. etc.
W dodatku - jeśli chcesz wydatnie zmniejszyć ryzyko nowotworu sutka, to trzeba ciachać wcześnie, po pierwszej, max drugiej cieczce.
Błagam, nie dopuszczajcie jej.... Jest tyle mieszańców w schroniskach, na ulicach. To nie tak, że urodzą się "małe Niunie". Mogą się urodzić psy zupełnie inne od niej, bo to mieszaniec.... Nie masz pojęcia, jakie geny nosi w sobie, a jakie ojciec.
Proszę..... Nie.............Edycik, chmurreczkaa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, w takim razie i Prezes Was pozdrawia
Później Was nadrobię bo zasuwacie ostro, pijecie soki z buraków i zagryzacie napoleonkami.... No nociążowo to wygląda
muszę się ogarniać bo lecę do Tmobile z Mamą, a popołudniu jedziemy oglądać autko, M zdecydował że trzeba mi kupić jakąś popierdówkę bo kiepsko czasami nam idzie wymiana autem
do później Kobietki, miłej soboty :*
Edycik, madzikk, Kjopa3, chmurreczkaa, Smerfelinka, midnight, Bratek lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Ja dopiero wstałam i kawę popijam.Wreszcie weekend!!!Sobota o tak
Katiuszkaa no Antenka pięknieej z dnia na dzieńma miłość w domku to szczęsliwa psinka jest.
Masz rację mam nadzieję,że te moje pęcherzyki urosną ale liczyłam że po CLO coś szybciej się zacznie dziać.
Kjopa jaka śliczna Niunia,taki mały czarny szatanek
Bratku jakie to słodkie spojrzeć na brzuszek i powiedzieć dobrze Pimpku że tam jesteśwrażliwsza się robisz chyba przez małego Bratka
a z niedopuszczaniem psinki popieram Cię z całego serca.Schroniska pękaja od niechcianych,niekochany,porzuconych zwierząt.
Kaś a Ty na te infekcje masz zalecony UroLact? jeśli nie to poczytaj o nim i podpytaj ginkę czy możesz.Bo ja teraz też go piję i ma dużo dobrych opinii.Jest dość drogi za 10 saszetek zapłaciłam około 28zł.
Cinnamonku miłego dnia,udanego zakupu autka no i Prezes ahh co tu dużo mówićgość z klasą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2016, 08:29
cinnamon cookie, Smerfelinka, Bratek lubią tę wiadomość
-
Edycik póki co nic nie biorę. Bralam wcześniej przed ciążą furagine i macmiror. Pewnie to jakiś głębszy problem:( zaczynam się poważnie stresować. W poniedziałek dowiem się co i jak.
-
Kjopa wasza sunia spi w nogach a jak sie budzisz to spi miedzy wami, to ona was pilnuje i nie dopuszcza bo bedzie zazdrosna o dzidzie
Jejku slodkie macie te psiaki. Tez chceeee...
Smerf fajnie ze jestes. Uwazam ze powinnas sie porzadnie wyplakac. Napisze wiadomosc na priva.
Kas musisz miec strasznie slaba odpornosc. Juz pisalam wczesnien jedz duzo jogurtow naturalnych i kefirow to naprawde cie wzmocni.Smerfelinka lubi tę wiadomość
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
Teraz w ciąży pewnie jestem jeszcze bardziej narazona na infekcje intymne,nie pozostaje mi nic innego jak czekać do pon.na wizytę u gin. Swoje już wyplakalam:(
-
nick nieaktualnyHej,
Kjopa moja labradorka tez nigdy nie miała młodych i nic jej nie jest , w urojonej też nie była
Cynamon byk z niegoa macie już jakieś
typ auta wybrany ?
Edycik a to od czarodzieja dostalas?
Bratek mi wrażliwość tez została po ciąży i jak kiedyś nie płakałam za dużo to teraz byle co mnie wzrusza.
My jeszcze w wyrku ale trzeba zacząć żyć za chwilęczy Na imprezę mogę już założyć czółenka na obcasie?
Kjopa3, cinnamon cookie, Bratek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykas50 wrote:Teraz w ciąży pewnie jestem jeszcze bardziej narazona na infekcje intymne,nie pozostaje mi nic innego jak czekać do pon.na wizytę u gin. Swoje już wyplakalam:(
-
Ruby tak od tego czarodzieja dostałam nakaz wypicia całego opakowania UroLactu 10 saszetek więc piję.Jasne,że czółenka na obcasie możesz już założyć kochana, ja od kilku dni w balernikach śmigam.
Madzikk za Twoją namową właśnie wypiłam szklankę soku z buraka.
A tak właśnie obrałam dwa buraki, jeden pomarańcz i do blendera.Dolałam 500ml wody i zmiksowałam,przecedziłam przez sitko i pychaze smakiem wypiłam naprawdę.
madzikk, Smerfelinka lubią tę wiadomość
-
Ruby wrote:Może wspomagaj się probiotykiem? Ja biorę lacibios doustnie od kilku dni i podrażnienia minęły na razie.
chyba sobie zrobię
Edycik lubi tę wiadomość
-
Cinnamon piękny,piękny,piękny Prezes
. Chyba z trzy razy większy już niż był. Powodzenia przy kupowaniu auta.
Bratku no właśnie tak jak piszesz mówili,że trzeba chociaż raz bo ciąża urojona będzie. No i w schroniskach tyle psinek jest (nasza też znajda). Kuzynka ma podobną psinę do naszej tylko biało-rudą i miała młode to moja siostra wzięła jedno młode i całkiem inna psina jest.Matka miała miękką sierść a młode ma teraz szorstką i całkiem inaczej wygląda. W życiu bym nie powiedziała, że to od tej suczki jest.
Kas nie stresuj się kochana. Infekcje w ciąży się zdarzają i to często. Pamiętam jak dziś jak byłam w ciąży i weszłam na badanie a lekarka mówi "grzybica jak stąd do Krakowa" a ja nie miałam absolutnie żadnych objawów. Nic nie swędziało ani nie piekło. A na samym początku poszliśmy do kolegi i po drodze musiałam siku i mój P mówi idź w krzaki. Mówię mu, że się na bawię zap. pęcherza i co? Za kilka dni ból przy oddawaniu moczu. Więc bądź dobrej myśli. Poza tym starałaś się o ciążę kiedy miałaś infekcję i było ok. jest ciąża a teraz płaczesz bo infekcja. Kochana przecież to nic złego nie oznacza!!! Przywołuję Cię do porządku!!! No i proszę już nie płakać, poniedziałek blisko,dostaniesz co trzeba i wszystko będzie dobrze.
madzikk, cinnamon cookie lubią tę wiadomość