Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam witam i o zdrowie pytam
O rajciu Chmurka, aż mnie dreszcze przeszły, bardzo się cieszę, że wyniki się poprawiły, to tera nic tylko działać
Ruby no faktycznie znajomi się nie popisali, może kiedyś koleżanka znajdzie się w Twojej skórze i zrozumie swój błąd. Musiało Ci być bardzo przykro i jakbym mogła to bym dała solidną lekcję tym ludzikom...i na przyszłość trzymaj się z dala od takich ludzi, bo zamiast się cieszyć ciążą to zaczniesz mieć wyrzuty sumienia, że w ogóle w niej Jesteś, otaczaj się ludźmi wesołymi, z optymizmem... ja tak robię i o wiele lepiej mi się żyje
Lucc super cytat :*
Kjopa kciuki za dotarcie do celu. A w domku robisz jakieś ćwiczenia? czy tylko dieta i czasem rower?
Mid bardzo dobrze robisz, czasem mamy wrażenie, że do kogoś mówimy a i tak nikt nas nie słucha, jesteśmy niezrozumiane...a to boli.
Psycho powinien znać się na rzeczy, i nawet jak za wiele nie mówi, to wystarczy że naprawdeę"słucha"
Madzik jak to z otwartymi ramionami? coś nie czaję
Kasiu ten zastrzyk już wzięty?
A ja dziś mam ostatni dzień wolnego więc biorę się za naukę
Ruby, midnight lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Tak wlasnie z otwartymi ramionami. Wczoraj rodzice odebrali wyniki brata, niestety bedzie musial sie leczyc. Jakby teraz sie udalo to mialabym termin akurat na urodziny mojego brata, dla mnie troche dziwnie i przykro. Ale staram sie myslec pozytywnie bo bedzie leczony w holandii a nie w polsce, a holenderska sluzba zdrowia jest chyba najlepsza w europie, ciezko przekonac interniste zeby dal skierowanie do specjalisty ale jak juz sie uda to ma sie najlepsza opieke i dosc szybka akcje. W polsce na leczenie czeka sie rok a tu powinien miec prawie od zaraz. Trzeba byc dobrej mysli, ale jeszcze kilka badan przed nim. Bedzie dobrze- prawda?
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzieki dziewczyny, tego mi wlasnie trzeba. Leczenie trwa od pol roku do roku, chociaz moze tutaj beda mieli jakies inne metody. W zyciu trzeba byc naprawde ostroznym, ja wiem ze juz nigdy nie skorzystam z uslug kosmetyczki (nawet jezeli uzywa sterylnych narzedzi czy jednorazowego uzytku - nie ufam). Ponoc 25% ludzkosci jest chora i wiekszosc o tym nie wie, i chociaz zarazic sie nie jest tak latwo to wystarczy ulamek sekundy i lepiej unikac sytuacji ktore moga byc niebezpieczne. Nikogo juz nie pocaluje na przywitanie i nikomu reki nie podam, ja juz sie zbadalam bo mialam wstepne badania zeby zostac dawca, przed chwila zadzwonilam do nich zeby ich poinformowac bo moze jestem w grupie ryzyka, ale babka powiedziala ze nie, i sprawdzila moje dane i moje wyniki, jestem zdrowa i w piatek maja mi wyslac zaproszenie na pierwsze prawdziwe oddanie krwi. Bedzie dobrze, musi byc:) ale naprawde trzeba uwazac.
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tak Lucc chodzi o zapalenie watroby. Nie wiadomo ktory to genotyp, trzeba zrobic badania. Ponoc kazdy genotyp leczy sie inaczej, jest ich szesc. Byl operowany dwa razy, w 2006 i 2008 i prawdopodobnie zarazil sie podczas operacji, chociaz dziwnie bo po 1992 powinni byc bardziej ostrozni. I jak tu komukolwiek zaufac.
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
Madzik, dużo zdrowia dla brata, najważniejsze, że jest w rękach dobrych specjalistów, mam nadzieję, że niedługo wróci do pełni sił. Też uważam, że byłby szczęśliwy, gdyby dowiedział się o Twojej ciąży, więc nie przekreślaj, my kciukamy by jednak @ nie przyszła.
Ruby podbudowałaś mnie tym, że i u Twojego męża kiepska była morfologia, u mojego tym razem 1%, ale zazwyczaj było 2%. Przy takiej ilości plemników to spora armia, liczę na to, że ten jeden cwaniak się trafi, którzy nie oprze się pokusie i zapyli jajeczko
madzikk, Ruby, cinnamon cookie lubią tę wiadomość
Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
Milka ucz się ucz. Tak waga spadła be żadnych ćwiczeń. Właśnie mam się zbierać na rower żeby były lepsze efekty. Dietetyczka powiedziała, że jak nie będę się ruszać to waga spadnie np. 5 kg i stanie i więcej nie ruszy a jak pojeżdżę trochę na rowerze to na pewno będzie lepszy efekt. I podpinam się pod Twoją wypowiedzią żeby trzymać się odpowiednich ludzi.
Chmurko trzymam kciuki żeby ten jeden cwaniak się trafił i to niedługo.
Madzik zdrówka dla brata i oby szybko go wyleczyli.madzikk, Milka1991 lubią tę wiadomość
-
Hej
Ruby nie rozumiem takiego zachowania ludzi moze tez dlatego ze kapletnie nie mam takiej cechy jak zazdrość. Przykra sprawa troche z tymi znajomymi. Na pewno byłoby mi smutno i dziwnie w takiej sytuacji. Ale na ich miejacu bym sie wstydzila takiego zachowania.
Chmurka gratulacje wyników. Oby niedługo ten 1% sie wykazal
Madzik współczuję bratu ale na pewno będzie wszystko dobrze. Zdrowka dla niego.
Milka wczoraj podany byl zastrzyk Milej nauki życzę
Ja dziewczynki jestem juz po jednym Tylko powiem wam ze troszkę sie martwię poniewaz dzis zrobil mi sie sluz kremowy i szyjka stwarniala i test owulacyjny dzis negatywny. Ale to chyba nie możliwe zebym wczoraj miala owulacje no nie? Boję się ze nie zadzialal ten zastrzyk ale odganiam te mysli i będę sie przytulac ile sie tylko da i mam zamiar czerpać z tego przyjemność A w poniedziałek zobaczymy czy pękło czy nie
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Kasiu może owulacja już dziś była ale nie zaprzątaj tym sobie głowy. codziennie i na pewno się wstrzelicie w ten dzień co trzeba. A ja trzymam kciuki żeby na usg już było po pięknej owulacji.
Ja też w tym miesiącu nie mierzę temperatury. Obserwuje śluz od kąd mam bóle owulacyjne i regularnie co by się wstrzelić.
Kurde myślę ostatnio o Mariecie napisała o skurczach miesiąc temu i ciszaKasia1407 lubi tę wiadomość
-
Kasiu komórka jajowa żyje sobie od 12 do 24h więc nawet jeśli Jesteś po owulce to się nie martw. Plemniczek sobie ją po drodze wyłapie nie mogę się doczekać poniedziałkowych efektów :*
Kjopa to na rower i pedałuj ile wlezie do kiedy chcesz osiągnąć cel?
-
nick nieaktualnyKasiu nic się nie martw, nawet jutro śluz może wrócić nic nie jest przesądzone :)ale lekarz zapowiadał na czw? to mogło być też dzisiaj czyli idealnie trafiliście
Rób swoje dalej i nic się nie martw, ważne że są wielkie postępy u ciebie
Kjopa myślę że Marietta już dawno w domku z maluszkiem siedzi, pewnie nie ma czasu, ona i tak się rzadko odzywała, bardzo rzadko.Kasia1407 lubi tę wiadomość
-
Milka1991 wrote:Kasiu komórka jajowa żyje sobie od 12 do 24h więc nawet jeśli Jesteś po owulce to się nie martw. Plemniczek sobie ją po drodze wyłapie nie mogę się doczekać poniedziałkowych efektów :*
Kjopa to na rower i pedałuj ile wlezie do kiedy chcesz osiągnąć cel?
Ogólnie tak na oko wpisałam te 52 kg. Waga nie jest ważna, ważne żeby mi sadełko z brzucha uciekło . Jednak nie chciałabym wrócić do wagi 43-45kg. Byliśmy na rowerach z młodym i jeździliśmy chyba więcej niż godzinę. Mamy niedaleko kanał i piękny balaton więc jest gdzie jeździć. Młody się wyszalał na rowerze i zrobiliśmy przerwę na placu zabaw. Już od kilku dni ubrałam moje spodnie które lubię a które już mnie dość mocno uciskały a teraz jest ok.Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Hej
Ja tylko na chwilę, żeby się przywitać i uciekam szykować się do pracy.
Jedno mam do Was pytanie. Mogłybyście polecić jakieś fajne miejsca na Mazurach? Nie chodzi o Mikołajki czy Giżycko, chętnie w tych okolicach, choć niekoniecznie. Chodzi o jakąś mniejszą miejscowość, gdzie mogłabym wypocząć ale miałabym w miarę blisko do cywilizacji. Poratujcie dziewczyny, jeszcze nie podjęliśmy decyzji czy we wrześniu nad morze czy Mazury. Nigdy nie byliśmy na Mazurach i nie mamy pojęcia gdzie uderzyć.Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
Hejka
Milka moja terapeutka akurat też mówi troche, dlatego mi bardzo przypasowała, czuję sie po rozmowie pewniejsza siebie i bardziej wartościowa. Zauważyłam że terapeuci budują w pacjencie właśnie poczucie wartości- a nie jak myślał mój m-że zmieni mnie, tak żeby innym pasowało raczej ona utwierdza mnie w przekonaniu że też mam czasem rację, że bycie sobą (mną ) nie jest złe
Madzik wierzę że skoro macie tam taką dobrą opiekę specjalistyczna, to nie może być inaczej-musi być dobrze !!! rozumiem że będziesz dawcą wątroby...? Musi to pomóc, będę sie za to modlić i moooocno trzymać kciuki!! musisz być dobrej myśli.
A ciąża...napewno by podbudowała brata, ale rozumiem że chodzi o to że nie mogłabyś być dawcą...rzeczywiście problemowa sytuacja...może ze stresu Ci sie spóźnia..? Mam nadzieję że poukłada się wszystko jak należy :*
Kjopa ja bym pojeździła u Ciebie po mieście rowerem daj mi kopniaka będę jeździć tu u siebie z Tobą
Kasiu kciuki za pęcherzyk! przytulajcie-z przyjemności wychodzą najlepsze dzieci
Miłego dnia
Ja dziś do terapeutki a póżniej do doktorka który ostatnio miał żal do mnie i słabo mnie potraktowałMilka1991, Kasia1407, Bratek lubią tę wiadomość
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17