X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
Odpowiedz

Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać

Oceń ten wątek:
  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imię_Róży wrote:
    Hello dziewczynki więc tak, wyniki:
    TSH 1,230 zakres 0,35 do 4,94
    FT3 2,89 zakres 1,71 do 3,71
    FT4 0,91 zakres 0,71 do 1,48
    Anty TPO 0,71 zakres 0 do 5,61
    no i kosmos
    Anty TG 12,34 zakres 0 do 4,11 nie wiem o co kaman może wy kochane ktoś coś mi powie czy okej z tym ft3 i ft 4 i to przekroczenie anty TG, Kjopa ty coś pomożesz??

    Mid fajnie że już w domku:-))

    Wysycenie hormonów:
    FT4 25.97%
    FT3 59.00%

    Ft4 powinno mieć minimum 50% wysycenia. Ja mam teraz prawie 50% a i tak endo zwiększyła mi dawkę leku. Podwyższone Anty-TG świadczą zapewne o zapaleniu tarczycy czyli Hashimoto. Zapisz się do dobrego endokrynologa i jeśli nie ma w gabinecie USG to koniecznie zrób przed wizytą USG tarczycy. USG potwierdzi zapalenie tarczycy lub nie.Jest bardzo ważne.

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • cinnamon cookie Autorytet
    Postów: 3677 3836

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfelinko strasznie mi przykro jak czytam Twoje posty :( każda z nas przeżywa lub przeżywała takie chwile załamania... Ja też już miałam głupie myśli czy kiedykolwiek w ogóle będzie mi dane zobaczyć te ukochane dwie kreski... które są jak wiadomo dopiero początkiem walki o dziecko :/ życzę poprawy humoru i powrotu bardziej optymistycznych myśli, uda się każdej z nas, jestem tego pewna!! :*

    11 cykl - <3 :)
    f2wl20mmrxkgechr.png
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2720 3914

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfik :)
    graphics-hugs-372380.gif

    A ja byłam dziś na grzybach i oprócz jednego kleszcza przyniosłam sporo bardzo ładnych grzybków ;D zmachałam się jak nie wiem co, ale warto było. Muszę częściej takie wypady robić bo się zakiszę w domu ;)

    chmurreczkaa lubi tę wiadomość

    zpbndf9htl70ulh2.png
    atdc3e5eyux9ywss.png
  • Marcysiem Przyjaciółka
    Postów: 81 32

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katiuszaa wrote:
    ;) to omijaj Zydlewskiego z daleka.
    U Zydlewskiego leczyłam się w gimnazjum i w sumie byłam pozytywnie nastawiona, bo on jako pierwszy wpadł na pomysł zrobienia mi badań krwi, a nie składania braku miesiączki na stres w szkole (jak Beata Wojnicka-Lach ) :) Potem przeniosłam się do Polikliniki w Warszawie i już do niego nie wróciłam.
    Nie jesteś pierwszą osobą, która zaleca mi go teraz omijać :)


    Smerfelinko, wiem co czujesz... ja na facebooku poukrywałam wszystkie koleżanki, które wstawiają zdjęcia swoich dzieci. Nie, że nie lubię... Lubię. Ale strasznie mi przykro. Szczególnie jak widzę zdjęcia brzuszków u duuużo młodszych koleżanek, jak widzę, że koleżanki z liceum mają już słodkich kilkulatków i kolejne dziecię w drodze. Ale niebawem my też się doczekamy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2016, 19:33


    7b63c91cb5.png
  • cinnamon cookie Autorytet
    Postów: 3677 3836

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka ale że dziabnął Cię ten kleszcz???

    11 cykl - <3 :)
    f2wl20mmrxkgechr.png
  • Kasia1407 Autorytet
    Postów: 805 892

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :-)

    Smerfelinko myślę ze kazda z nas tutaj cie rozumie bo jedne krótko drugie dlugo np JA :-) staramy lub staralysmy sie o maleństwo. I kazda z nas tutaj takie dołki przechodzi. Ja bynajmniej ostatnio mam je dosyc często i tak jak mówisz na fb "będzie syn", "będzie córka" itd bądź "jest juz z nami" i zdjęcie malenstw. Moj M ktoregos dnia mi powiedzial ze zablokuje mi fb bo sie tylko przez niego doluje. Glowka do gory jutro będzie lepszy dzień :-) Wyplakac dzisiaj sie M a jutro wstac z podniesioną glowa i usmiechem na twarzy :-D

    IR ja niestety kapletnie sie nie znam ale Kjopa juz ci wszystko wytlumaczyla ;-)

    U mnie nudy, dzis mialam sanepid w pracy wiec troszkę stresiku bylo dopiero weszlam do domu od 8 rano. Dzien mija za dniem i zaraz kolejny weekendzik :-D A zaraz wyskakuje do psiapsioly na ploteczki ;-)

    201707271556.png
    200710144670.png
    70 cykl starań.... I jaki szczęśliwy :D
    Nadzieja umiera ostatnia. ..

  • madzikk Autorytet
    Postów: 1151 1312

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfelinka jedyne co moge tobie doradzic to nie wchodz na fb. Ja przestalam jakis czas temu i musze przyznac ze jestem szczesliwsza i mam wiecej czasu (a jak wchodze na fb to tylko na nasza grupe). A ciaza bedzie w najmniej spodziewanym momencie ;)

    IR, Kjopka juz chyba wszystko wyjasnila i ja bym sie dostosowala do jej zalecen i to jak najszybciej.

    Milka a kleszcza to chyba nie na sobie znalazlas?!

    16udgox1i4rww54k.png
    31cs
    IUI 23.3.2017
    IUI 27.2.2017
    HSG 26.10.2015
  • Marcysiem Przyjaciółka
    Postów: 81 32

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy opłaca się iść oddzielnie do ginekologa, a oddzielnie do endokrynologa? Czy to raczej mija się z celem w moim przypadku?


    7b63c91cb5.png
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2720 3914

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cookie, madzikk dzięki za troskę, ale nie ugryzł mnie :P tylko sobie spacerował po mojej bluzce ;) już został zneutralizowany...
    Ja już się obejrzałam, ale zaraz mąż dokona wnikliwszej obserwacji :D

    zpbndf9htl70ulh2.png
    atdc3e5eyux9ywss.png
  • chmurreczkaa Autorytet
    Postów: 1431 1083

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby daj znać jak tylko przyjdzie przesyłka. Mam nadzieję, że będzie zgodna z oczekiwaniami.

    Smefelinko ja sobie postanowiłam, że w tym roku będę w ciąży i koniec kropka :) Dosyć już tego, trzy lata bez efektów, już też powoli wymiękam, ale wbrew wszystkiemu każda @ jest też początkiem nowych starań i nowych nadziei. Staram się nie poddawać, mimo, że w pracy jako jedna z nielicznych nie mam dzieci. Cała reszta bezdzietnych koleżanek nie ma jeszcze mężów i jest ode mnie młodsza, więc tym bardziej krew mnie zalewa na myśl o tym, że ja jedna się ostałam. Na całe "szczęście" moja siostra już jest po 40tce i dzieci nie ma, nigdy nie chciała mieć, przynajmniej taka jest oficjalna wersja. Brat mojego męża z żoną też są od nas starsi i mimo wielu lat starań, dzieci nie mają... Rodzice i teściowie są przyzwyczajeni, że nie mają wnuków, ale mimo wszystko wiemy, że pokładają w nas pewne nadzieje, choć oficjalnie nikt nas nie męczy pytaniami kiedy zamierzamy mieć dzieci, więc tyle z tego dobrego wynika dla nas...
    Trzeba dużo siły na te wszystkie starania, tylko czasem zwyczajnie, po ludzku nie ma jej skąd czerpać. A my jesteśmy tu po to, by się wzajemnie motywować, więc głowa do góry. Musi być tak jak Ciacho napisała, każdej z nas się uda, niektóre z nas muszą tylko dłużej poczekać na swój mały cud...

    Marcysiem, ja ze swojego doświadczenia powiem Ci, że jak problem jest złożony, to albo szukaj w klinikach niepłodności, tam zwykle są lekarze, którzy znają się na sprawie, a większość z nich ma też prywatne gabinety. Ewentualnie dobry gin i osobno endokrynolog. Ja mam gin w klinice, ale dla pewności endo mam osobno, w takim zestawieniu czuję się dobrze prowadzona przez lekarzy.

    Milka Ty skończyłaś już 8 tydzień? Szok...Ciasteczko już 16, naprawdę kiedy to kurka wodna zleciało ja się pytam...? Milka masz już jakieś ciążowe objawy? Cynamonku, a Ty jak się czujesz?

    Różyczko TSH masz idealne, anty TG wskazuje na obecność przeciwciał, zrób usg tarczycy i skonsultuj z endo, tak jak Kjopa pisała.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2016, 21:08

    cinnamon cookie, Milka1991 lubią tę wiadomość

    Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
    Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
    Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
    1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
  • cinnamon cookie Autorytet
    Postów: 3677 3836

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurko :* mądrość od Ciebie bije ;) taka życiowa... rozsądnie piszesz :)
    Czas leci, to prawda :) też dziś spojrzałam na Milki suwak i byłam zdumiona :) co do mnie to ogólnie jest Ok, ja od początku większych problemów ciążowych nie miałam ;) zaczynają mi się tylko bóle brzucha, dzieć rozciąga się solidnie ;) już nawet po mnie widać. Od wczoraj bolało mocniej, nie chciałam panikować ale wszyscy dookoła mnie nakręcili bym to sprawdziła, więc zadzwoniłam do gina i byłam na szybkim podglądzie ;) szyjka ok, nic się nie dzieje, usg szybko trzasnął i dzieć sobie leżał i machał nóżkami zadowolony z siebie :P także się uspokoiłam :) mam brać nospę, magnez i dostanę receptę na dupka, chyba tak zapobiegawczo bo póki co na tydzień... Także tyle u mnie :)

    chmurreczkaa lubi tę wiadomość

    11 cykl - <3 :)
    f2wl20mmrxkgechr.png
  • midnight Autorytet
    Postów: 1679 1433

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jestem
    Dziękuję, młoda ładnie zniosła narkozę i dzielnie zabieg, ponad programowo jeden dzień dłużej bo jakiś naciek miała ale ogólnie nie skarży się na ból i ładnie w miarę je, mówię w miarę bo niekoniecznie to co powinna :P
    @ dostałam w poniedziałek,trochę sie wkurzyłam ze oczywiscie na pobyt w szpitalu ale o dziwo skąpa była..coś się popieprzyło.
    Zna sie któraś z Was na prawie pracy? mam ogromny problem..dziś 2 godziny wisiałam na słuchawce żeby do PIPu się dodzwonić...kpią sobie z ludzi

    Cinamonku taki wędkarz z Ciebie? dobrze że zrelaksowana.

    Kjopa parę dni mnie ni e było a tu już u Ciebie 5 tydzień :)

    Kasiu jeszcze raz powiem,ze przykro mi ogromnie z powodu Twojej straty..mam nadzieję że w końcu się uda !

    Smerfku nie łap doła i czasami nie zostawiaj nas :* a fejs zbukiem się nie przejmuj , czasem wszystko wygląda tak różowo a nie jest..jedni chwalą się ciążą może za wcześnie, inni wstawiają foty dzieciaków, a po paru dniach mają dosyć...W końcu zaznasz swojego szczęścia i Ty będziesz sie chwalic

    Katiusza fajnie że wybawiona, a komentarzami się nie przejmuj :* czasem ktoś nie zdaje sobie sprawy że może kogoś skrzywdzić głupim zapytaniem o dzieci..wiem bo sama taka byłam zanim przeszłam swoje..dla mnie było normalne że zachodzi sie w ciaze i rodzi się dzieci..teraz już wiem ze nie zawsze jest to takie oczywiste, w szpitalu teraz zmłodą też doświadczyłam takich tekstów-młoda rozpuszczona musimy postarać się o drugie dziecko..aha..:( nie będe przecież wszystkim tłumaczyć że ma rodzeństwo -na cmentarzu

    IR nie znam się na tych wynikach, ale koniecznie skonsultuj i jak trzeba zalecz i zachodź!

    Ruby mam nadziejęe że wozek dojdzie bedzie dobry,
    maleństwa żal...wiem co to znaczy..

    Marcysiem witam

    chmurreczkaa lubi tę wiadomość

    Córcia-2012 <3
    J-6/11tc [*] 13.02.15,
    S -18tc [*] 30.09.15,
    F-16tc. [*] 12.05.16
    K-21tc. [*] 02.02.17
  • chmurreczkaa Autorytet
    Postów: 1431 1083

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Midnight też miałam problemy z poprzednim pracodawcą, więc trochę kodeks studiowałam. A co się u Ciebie dzieje? Może coś poradzimy.
    Dobrze, że młoda zniosła dzielnie zabieg i wszystko jest ok.

    Cynamon, ja to taka "mądra" jestem, że czasem przeryczę pół dnia, że nigdy nie będę miała dzieci. Na drugi dzień wstaję i już jest lepiej. Trzeba mieć twardą dupę, jak się człowiek tyle lat mierzy z porażkami, nie ma wyjścia.

    Dobrze, że się uspokoiłaś po usg, no i że dzieć ma się dobrze :) Zawsze lepiej sprawdzić, niż się niepotrzebnie martwić.

    midnight, cinnamon cookie lubią tę wiadomość

    Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
    Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
    Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
    1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
  • midnight Autorytet
    Postów: 1679 1433

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka cieszę się że chcesz mi pomóc :) ale to na priv
    dobrze że masz twardą d :P łatwiej znieść niepowodzenia...ale już tylu dziewczynom się udało, wierzę że w ko ńcu każdej się uda!

    ed. wysłałam zapr, nie wiem czemu nie mam Cie w przyjaciółkach :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2016, 22:30

    Córcia-2012 <3
    J-6/11tc [*] 13.02.15,
    S -18tc [*] 30.09.15,
    F-16tc. [*] 12.05.16
    K-21tc. [*] 02.02.17
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcysiem wrote:
    U Zydlewskiego leczyłam się w gimnazjum i w sumie byłam pozytywnie nastawiona, bo on jako pierwszy wpadł na pomysł zrobienia mi badań krwi, a nie składania braku miesiączki na stres w szkole (jak Beata Wojnicka-Lach ) :) Potem przeniosłam się do Polikliniki w Warszawie i już do niego nie wróciłam.
    Nie jesteś pierwszą osobą, która zaleca mi go teraz omijać :)
    Leczyłam się u niego przez kilka lat i to ci mówisz o badaniu krwi jest dla mnie bardzo dziwne. Przez te wszystkie lata ani razu nie zbadał mi krwi. a wręcz działał na czuja i przez to pogłębiał chorobę podając nie właściwe leki. Leczył mnie na PCO gdzie ani z obrazu jajników ani jak się później dowiedziałam z wyników badań nie wynikało to.

    A ja się właśnie wkurzyłam obgotowałam jabłka pod przyszłą szarlotkę i włożyłam do słoika. zamknięty do piekarnika aby zawekować i... wybuchł. nie dość że jabłek nie ma to masakra piłą mechaniczną w piekarniku. wrrrr

  • madzikk Autorytet
    Postów: 1151 1312

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojoj Katiuszka ja kiedys podobny wybuch mialam w szafce. Glupia ja chcialam zrobic pomidorowy sos do makaronu i zamiast dac do piwnicy to w cieplym domu schowalam. Smierdzialo przez kilka dni jakby wymiocinami a ze wtedy bylam singlem wiec gotowalam co kilka dni to szafek nie otwieralam codziennie. W koncu tak smierdzialo ze musialam sprawdzic. Wszystko co w szafce brudne i smierdzace. Od tego wybuchu nie ruszam sloikow tylko zamrazam ;)

    Mid ja w prawie pracy nie pomoge ale mam nadzieje ze uda sie wszystko pozalatwiac jak trzeba.

    Ciacho jak to fajnie brzmi 'dziec sobie lezal i spokojnie machal nozkami zadowolony z siebie':)

    Rubek a kiedy wozek ma byc dostarczony?

    Ktora mi powie kiedy bola cyce? Skoki hormonow prawda? W tym cyklu bola mnje juz drugi raz. Pierwszy zaczalo przed spodziewana owulka i bolalo kilka dni, cyc sie powiekszyl, potem zmalal i po kilk udniach dzisiaj znowu zaczal bolec i rosnie (tyle ze teraz to u mnie norma). Bardzo mnie bolal prawy jajnik przed owulka. Czy to mozliwe ze mialam torbiel i prog skoczyl zeby sie torbiel wchlonela? Tak tylko z ciekawosci pytam moze ktoras ma jakis pomysl:)

    midnight, Ruby, cinnamon cookie lubią tę wiadomość

    16udgox1i4rww54k.png
    31cs
    IUI 23.3.2017
    IUI 27.2.2017
    HSG 26.10.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzikk a może miałaś w tym miesiącu farta i podwójna owulacja się trafiła? :)
    U mnie rekordowo to od razu po @ była owulacja - chyba w 9 dc o ile dobrze pamietam gdzie miewam dopiero w 18-22 ...ale też miałam wtedy szybciej @ więc u ciebie może podwójna była?
    Liczę na to że dzisiaj, może Kjopa mi podpowie jak się to liczy paczka48 czyli D+2, jeśli była nadana w środę przed 15 to kiedy najpóźniej dotrze? mnie się wydaje że w piątek po południu?

    Wszyscy żyją Rubikowym wózkiem :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2016, 08:40

    madzikk, Smerfelinka, chmurreczkaa lubią tę wiadomość

  • Imię_Róży Autorytet
    Postów: 1097 1643

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć i czołem:-))
    ufff przeczytałam internet dwa razy i ...zadania są podzielone, jedni mówią tak jak Kjopa że może coś być, iny że ok 10 % zdrowych osób ma podwyższone atg, więc ogłupłam, i najrozsądniej będzie tak jak pisałyście zrobić usg tarczycy mam nadzieję, że uda mi się wbić z usg, przed wizytą w środę to miałabym komplet dla ginki. Ona jest szefową kliniki i pewnie poleci mi jakiegoś endo.
    No i na razie tyle muszę odparować od tych starań bo od 3 tygodni tym żyję, i już mi się znudziło:-))
    Hahaha... dziewczynki mamy tę naszą śmieszną kociczkę i niezły z niej ubaw, a szczególnie jak gania sie z małym, kocica szóstym zmysłem go wyczuwa i spitala gdzie pieprz rośnie a małe bryka za nią z piskiem. Oj wpadła w nasze łapki w dobrym momencie, odciąga uwagę i jest dużo śmiechu:-))
    Chmurka kiedy testujesz??? wiem wiem upierdliwa jestem... ale ja maniak testowania domagam sie choćby obcego jak u mnie do poniedziałku nie ma sensu...bo już oczywiście owulacyjne zakupiłam:-PP i w przyszłym tygodniu obsikuję:-)
    Madzikk mnie to bolą cycki w II fazie, okresowo to tak zaczynają z pod pach i na dwa dni przed okresem przestają, a w tej mikro ciąży i ciąży z małym to tak od dołu i najpierw lewa potem prawa:-) i przed terminem jeszcze bardziej.
    Kjopa dzięki za info:-*
    Ruby jak dojdzie to daj fote pojazdu pooglądamy se:-)
    Mid dzielna mała:-) a ty idziesz do gina sprawdzić ten dziwny okres?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2016, 08:38

    madzikk, midnight lubią tę wiadomość

    km5sdf9hxn8lpm8f.png
    ex2b3e5egnyexlfw.png
    10.01.2017 r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiusza ale rzeźnie zrobiłaś :D

  • madzikk Autorytet
    Postów: 1151 1312

    Wysłany: 19 sierpnia 2016, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubek czyli dzisiaj:)
    W internecie chyba mozna sledzic przesylke. Niech babeczka poda nrto zaraz sprawdzimy gdzie jest:)

    Nie licze na ciaze w tym cyklu, tym bardziej ze dzialalismy tylko dwa razy. jakbym zaciazyla to bym sie tylko bardziej stresowala. Wole zeby mi najpierw do brzucha zagladneli. Przy zaciazeniu strace ta mozliwosc a wiem ze cos tam sie dzieje u mnie nie tak jak trzeba.

    A dzisiaj jest piatek :):):)

    16udgox1i4rww54k.png
    31cs
    IUI 23.3.2017
    IUI 27.2.2017
    HSG 26.10.2015
‹‹ 1808 1809 1810 1811 1812 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ