Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny,
Zanim przeczytam te kilkanaście stron, które powstały od niedzieli, kiedy byłam tu ostatni raz, witam wszystkie i melduję, że dzisiaj w nocy zostałam zaskoczona 2 dni przed terminem i przyszła @. Zatem oficjalnie zaczynam kolejny cykl : )https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
Jasminowa to zaczynamy w kilkaJasminowa wrote:Dziewczyny,
Zanim przeczytam te kilkanaście stron, które powstały od niedzieli, kiedy byłam tu ostatni raz, witam wszystkie i melduję, że dzisiaj w nocy zostałam zaskoczona 2 dni przed terminem i przyszła @. Zatem oficjalnie zaczynam kolejny cykl : )
będzie raźniej!
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Ejrene wrote:W przyszłym tygodniu lecę na chrzciny do Irlandii. Chrzciny córeczki mojej siostry. I nie chcę małej dawać samych pieniędzy i wymyśliłam że kupie jej też złote kolczyki. Myślicie że to dobry pomysł czy lepiej coś innego ?
Moim zdaniem jak najbardziej:)
cinnamon cookie, Ejrene lubią tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
katiuszaa wrote:Wróciłam od teściowej ze spotkania rodzinnego.. nie wiem jak ja to przeżyłam. Ledwo kuzynka z małym dzieckiem przyjechała to moja kochana t..... powiedziała na głos żeby przypadkiem nie było osoby która nie usłyszy że całe jej rodzeństwo już ma wnuki a ona nie. Teściu na to że jak my się tak tym śpieszymy to on tego nie dożyje. Spędziłam tm 2 dni...
Jeżeli chodzi o imiona to ja myślałam o Maksymilianie i Zofii.
Czy któraś z was była kiedyś u psychologa? zastanawiam się czy to nie było by rozwiązanie żeby na kierunkował moje myśli bardziej pozytywnie ale nie wiem jak to wygląda i czy to cokolwiek da.
Katiusza, teściu dobrym tekstem rzucił, ludzie naprawdę nie zdają sobie sprawy co mówią...
Podobno są tzw. coachowie płodności, psychologowie. Nie wypowiadam się na ten temat, bo nie korzystałam, ale uważam, że każdy sposób, który nie szkodzi, a może przynieść efekt, jest dobry. Pogooglałam przed chwilą i można takie osoby znaleźć w necie.
Obniżenie poziomu stresu na pewno poprawia płodność, być może takie sesje w tym pomogą. Trzymaj się
katiuszaa lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
Uuuu no to sporo nas razem zaczyna od nowaJasminowa wrote:Dziewczyny,
Zanim przeczytam te kilkanaście stron, które powstały od niedzieli, kiedy byłam tu ostatni raz, witam wszystkie i melduję, że dzisiaj w nocy zostałam zaskoczona 2 dni przed terminem i przyszła @. Zatem oficjalnie zaczynam kolejny cykl : ) musimy poprawić statystyki dziewczyny!!! 
11 cykl -
-
nick nieaktualny
-
Kochane tak sobie siedzę w tej cholernej robocie i korzystając z nieobecności gestapowca szefa postanowiłam być dzisiaj w miarę na bieżąco z naszym forum -!póki się da
Aktualnie czekam na śniadanko i kawusię z koleżanką
Brzuchol boli i co ja robię? Co pięć minut latam do kabelka i sprawdzam, czy aby wredny małpiszon mnie nie nawiedził. Prawe jajko zakuwa, bo przecież nie może być gorsze od brzuchola Zwariować idzie - mówię Wam 
CzekającaMama
Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc -
Ruby wrote:Witam:)
Jestem dzisiaj na głodzie Wyobraźcie sobie, że nie zrobiłam testu dzisiaj 
Tak to prawda
Ja już w pracy sedzę, za chwilę kawka, śniadanko i byle do 15
Miłego!
Ruby, brawo : )
Carolq lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
majju wrote:dzisiaj o mało nie rozebrałam testu na czynniki pierwsze bo nie mogłam uwierzyć w tą śliczną biel
wiem to brzmi dość desperacko
Ja kiedyś rozebrałam test, żeby zobaczyć czy może gdzieś tam jedna kreska nie została[/QUOTE]
Majju, nie martw się, tu większość takich szalonych, ja np. sprawdzałam z lupą, a kreski nadal nie było ; )
cinnamon cookie, katiuszaa lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRuby na głodzie nie mogę śmieje sie w metrze jak głupia aż Pan sie zapytał czy wszystko ze mną dobrze a ja ze w ciąży jestem i hormony szaleją dzis jest dzien bez biletu wiec z Kropkiem jeździmy za darmo niestety mam spotkanie na budowie wiec musiałam ruszyć dupke do pracy chodź wole pelracowac w domku ale moze jakos szybko sie wyrwę przynajmniej co do czucia Kropek chyba podgryzał mi od środka w nocy brzuch bo myślałam ze zejdę wiec spania za duzo nie było na całe szczęście wstrzymywaliśmy sie aby nie zapodać sobie nospy no i wytrzymałam o 6 Kropek usnął wiec przynajmniej te dwie godzinki spokojnie kimnełam . Teraz o dziwo polubił jeździć metrem wiec nie mam problemu zobaczymy co dalej .
-
cinnamon cookie wrote:A ja powiem Ci, że już nie będę mierzyć... Codziennie rano taki dziwny stres - będzie wysoko czy nie? To już wolę się stresować raz przed testowaniem... Poza tym jak widać po moim wykresie, można mieć naprawdę wysokie temperatury, ja w dzień to miałam nawet 37,80
a i tak nic z tego... Poza tym ja odczuwam tą wysoką temperaturę więc nie muszę mierzyć by wiedzieć... Zmierzę tylko w okolicy 20-23dc żeby wiedzieć kiedy owu i tyle... Szkoda mi nerwów
Dziewczyny, ja miałam zacząć mierzyć temp. w nowym cyklu, ale stwierdzam, że rezygnuję.
W tym cyklu kupuję gre erotyczną ( dzięki Carolq za super pomsł ; ) i idę na żywioł, bez testów owu i temperatury.
Postaram się tylko w tzw. dni płodne, wyliczone przez OF, włączyć akcję " gry i zabawy" : )https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
nick nieaktualnycinnamon cookie wrote:Mogłaby w ogóle nie przyjść ale jeśli już musi to faktycznie lepiej jak szybciej i zacząć nowy cykl
owszem mogłaby, ale tak jak wy znacie swoje organizmy a ja swój tez znam to będzie w swoim czasie, ten tydzień do tego dzisiaejszy test już nie pozostawia żadnych złudzeń ...nie nie smutam tylko piszę jakie są realia:)
Ja już dołek zakopałam
aaaa wczoraj z koleżanką się widziałam na placu i zgadnijcie? nie nie musicie bo pewnie wiecie nie planowała, a prawdopodbnie jest w ciąży, dzisiaj mamy się spotkać na kawie to już mi pewnie potwierdzi po zrobionym teście takie przypadki jak zwykle muszą trafiać na nas starających
-
nick nieaktualnyJasminowa wrote:Dziewczyny, ja miałam zacząć mierzyć temp. w nowym cyklu, ale stwierdzam, że rezygnuję.
W tym cyklu kupuję gre erotyczną ( dzięki Carolq za super pomsł ; ) i idę na żywioł, bez testów owu i temperatury.
Postaram się tylko w tzw. dni płodne, wyliczone przez OF, włączyć akcję " gry i zabawy" : )
Mam ten sam plan!!! jedynie co to jak zabolą jajniki planowałam testa machąć bo mi zostało kilka sztuk z tego cyklu:)
Jasminowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
