Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
cinnamon cookie wrote:Dzień dobry wszystkim
Witam się z pracy a tu słoneczko dziś jak na złość... Biorę się za książkę, szybciej dzień zleci odpoczywajcie Kobietki, miłego dnia
z pracy?? a książkę czytasz? fajnie masz!
U nas dziś w końcu trochę słońca;)Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
madzikk wrote:To chyba faktycznie cos innego.
Palenie bardzo zle wplywa na hormony wiec pozbadz sie nalogu jak najszybciej. Sama palilam ale przestalam z 8 lat temu, jak mozna kochac palic, przeciez to smierdzi. Skora i organizm szybciej sie starzeje, mnie palenie strasznie oslabialo, nic pozytywnego. Nie lepiej znalezc zdrowszy nalog? No, musialam na ciebie nakrzyczec. To dla twojego dobra i twojej dzidzi w przyszlosci. Wiem ze ciezko ale sie postaraj, moze najpierw ograniczyc, chiciaz nie wiem ile wypalasz.
Ja prawdopodobnie bede miala badana droznosc, pewnie w pazdzierniku.
w ogóle to cześć jak mija niedziela?
ja wypoczywam na maksa, jutro mam wczesną pobudkę, bo muszę zrobić badanie moczu i prolaktynę przed pójściem do pracy.madzikk lubi tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Smerfelinka wrote:Hej Kochane!
Ja tylko na chwilę, ale musze się tym z Wami podzielić bo wariuję. Wczorajszy test mnie przybił, ale później nie miałam czasu o nim myśleć, bo szykowanie męża w delegację to zawsze spore wyzwanie Dziś pobudka o 4 i chwilę po 5 odjechał na lotnisko Wprawdzie położyłam się później do łóżka, ale usnęłam dopiero po mierzeniu temperatury o 7. Dlatego nie wiem, co myśleć o tej dzisiejszej temperaturze, bo tak naprawdę przed mierzeniem nie spałam Później obudziłam się dopiero o 10:30 i z ciekawości zmierzyłam jeszcze raz - 37,12 po trochę ponad 3 godz. snu, ale pora nie ta Teraz poszłam do łazienki, a tam mój wczorajszy test leży i być może jestem aż tak zdesperowana, ale zobaczyłam mityczny cień cienia... Lecę zaraz zobaczyć, czy uda mi się kupić jakiś test ciążowy, bo nie mam nic w domu, a do jutra nie wytrzymam Trzymajcie kciuki, bo jeśli to nie ciąża, to cykl mi się posypał i coś jest nie tak...
PS Co do palenia, ja nigdy nie paliłam i odrzuca mnie od papierosów od zawsze. U mojego byłego paliło się w domu, więc unikałam jak tylko mogłam przychodzenia do niegoKiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Carolq daj z siebie wszystko i napisz mgr....potem możesz nie mieć czasu;)
Moja Koleżanka tak odkładała...i w końcu została bez obrony, szkoda studiów i czasu poświęconego.
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
kas50 wrote:Obawy odnośnie karty ciąży. ..czy kiedykolwiek jeszcze posiade ją w swoje ręce. ..
nie wiem która z Was pisała o tych przypadkach adopcji, po której się odblokowała psychika i kobiety zachodziły w ciąże-też o tym słyszałam. Albo o koncentracji na innej chorobie, problemie - choć nikomu tego nie życzę.
Może spróbujmy tutaj też poświęcać czas na inne tematy?
Kto lubi czytać książki?? ja jestem molem książkowym, właśnie pochłaniam czwartą część MilleniumKiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
AgaL wrote:Kas50 a ja wierzę, że każda z nas w końcu będzie siedzieć w tej poczekalni do gin i trzymać w ręce kartę ciąży
nie wiem która z Was pisała o tych przypadkach adopcji, po której się odblokowała psychika i kobiety zachodziły w ciąże-też o tym słyszałam. Albo o koncentracji na innej chorobie, problemie - choć nikomu tego nie życzę.
Może spróbujmy tutaj też poświęcać czas na inne tematy?
Kto lubi czytać książki?? ja jestem molem książkowym, właśnie pochłaniam czwartą część Millenium
Ja czytam ciągle Najbardziej lubię literaturę faktu i reportaże. Ale trylogię Larssona też pochłonęłam. Jak ta czwarta część? Daje radę ten nowy autor? -
majju wrote:Ja czytam ciągle Najbardziej lubię literaturę faktu i reportaże. Ale trylogię Larssona też pochłonęłam. Jak ta czwarta część? Daje radę ten nowy autor?
A co ostatnio ciekawego czytałaś z literatury faktu??Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
"Biesłan. Pęknięte miasto" o zamachu terrorystycznym na szkołę w Biesłanie. Uwielbiam prawie wszystko co wychodzi z wydawnictwa Czarne. Ostatnio czytałam też mocną książkę o handlu narządami, ludzkimi szczątkami, dziećmi, nazywała się "Czerwony rynek". Polecam jeśli ktoś lubi taką tematykę.
-
Dzięki Ruby.
Smerfelinka masz krótką fazę lutealną więc teścik może jeszcze nie wychodzić. Wiesz tak właśnie niedawno myślałam jakby to u Ciebie było z testem jeżeli w 10-11 dpo masz plamienia a czasem test wychodzi dopiero 14 dpo. Nie chcę Cię absolutnie nakręcać ale jak jutro dalej @ nie będzie a test negatywny to leć na bete. Trzymam kciuki bo czuję.... .
A ja lubię książki jak byłam na zwolnieniu to kuzyn pożyczył trylogie Trugi Canowan? Czarny mag i wszystkie po 800 stron. Codziennie potrafiłam przeczytać 100-200 stron. -
nick nieaktualny
-
Ruby wrote:Majju ja lubię, chętnie poczytam
Ja czytałam ostatnio Na Marginesach życia , zapiski kuratora sądowego, genialnym językiem napisana jak dla mnie:) a sama książka daje do myślenia, nie wiedziałam, że takie patologie są wśród nas...
Dopisuję do listy książek "must have" -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
AgaL wrote:Madzikk kolejny termin @ mamy w ten sam dzień
w ogóle to cześć jak mija niedziela?
ja wypoczywam na maksa, jutro mam wczesną pobudkę, bo muszę zrobić badanie moczu i prolaktynę przed pójściem do pracy.
Ja juz po bodybalance i saunie. Obiadek ugotowany, jeszcze spacerek mnie czeka.
Schmetterling a bylas juz z tym bolem u lekarza? Od dawna boli?
Smerfelinka 3mam kciuki, ale chyba najlepiej bedzie jak nasiusiasz jutro rano.
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015