X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
Odpowiedz

Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać

Oceń ten wątek:
  • kamisia88 Autorytet
    Postów: 601 754

    Wysłany: 26 września 2015, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaL wrote:
    Pamiętam jak bylam z Siostrą i wyszła z ta karta...płakałyśmy obie ze szczęścia :)
    Też będę pewnie płakać, chociaż to już druga ciąża :) Emocje jednak robią swoje, z resztą płakałam dziś na "trudnych sprawach"......to chyba będzie dziewczynka (wstyd, że to oglądałam :p)

    cinnamon cookie lubi tę wiadomość

    f2w3flw19tw30ku4.png
    Kazik :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2015, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 14:50

  • madzikk Autorytet
    Postów: 1151 1312

    Wysłany: 26 września 2015, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Schmetterling wrote:
    Hej Luna91!

    Dzięki za wsparcie.

    ja robiłam badania hormonów i wydaje mi się,że ten progesteron trochę za nisko wyszedł i pewnie tej owulki nie było. Póki co robię takie badania,że od jakiegoś czasu próbuję znaleźć kogoś, kto pomoże mi zdiagnozować ból w okolicy lewego jajnika, biodra i aż do nogi.. Dostałam skierowanie od ortopedy na TK.

    No właśnie, gdzie są laski?
    Luna, który dzień cyklu?
    Tez mam takie bole i zastanawiam sie czy to nie sa zylaki...

    Kamisia tez ogladam trudne sprawy. Moj facet zawsze mi puszcza, tez ukryta prawda i pamietniki z wakacji :) a ja jestem wpatrzona w tv jak zahipnotyzowana, chyba mam to po mamie:) i tak samo jak mama zasypiam przed telewizorem.

    16udgox1i4rww54k.png
    31cs
    IUI 23.3.2017
    IUI 27.2.2017
    HSG 26.10.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2015, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 14:51

  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 26 września 2015, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Schmetterling wrote:
    O jakich objawach mówisz, bo zgubiłam wątek :)
    Obawy odnośnie karty ciąży. ..czy kiedykolwiek jeszcze posiade ją w swoje ręce. ..

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2015, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, My z Kropkiem klęczymy nad mgr idzie Nam powoli ale do przodu zawsze :) żałuje że nie ogarnełam tego w wakacje ;/ masakra jakaś a tak mi się chce spać :( ...
    Widzę że dzisiaj coś tak mały ruch na tym naszym forum , dobrze bo miałam mało do nadrobienia :)

    kamisia88 Super tez bym chciała mieć kartę :)ja czekam jeszcze 11 dni na wizytę :) jak widać odliczam dni do zobaczenia mojego Kropeczka :) Zdrówka dla Was :)

    Luna91 - ogórki hymm, ja od 2 dni wyjadam kapustę z gołąbków no i zrobiłam jeszcze zupę kapuśniak jakoś tak mnie ciągnie do kapusty :)masz jeszcze jakieś zachcianki :P??

  • cinnamon cookie Autorytet
    Postów: 3677 3836

    Wysłany: 26 września 2015, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja korzystam z Mężem z końcówki wolnej soboty, dlatego mnie nie ma :)
    Ok dzięki Edycik, też kupię te testy Facelle :)
    Aga no my siostry więc musimy iść łeb w łeb ;)
    Kobietki miłego wieczoru i dobrej nocki życzę :) ja uciekam na drineczka ;) a co, można sobie pozwolić!

    11 cykl - <3 :)
    f2wl20mmrxkgechr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2015, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaL wrote:
    katiuszaaa znalazłaś coś w deichmannie???

    nic niestety nie znalazłam ;9 mój kochany mąż spał do 14, ja wzięłam się za sprzątanie a potem wpadła kuzynka dopiero co wyszła więc na zakupy czasu nie miałam, ale jutro mam obiecane więc na pewno wybiorę się i coś obejrzę/kupię.
    AgaL wrote:
    Kochane porozmawialiśmy wczoraj z Mężulem i do końca roku walczymy patrząc na te dni itp.... a jak się nie uda, zdajemy się na los i ja odpuszczam-zwłaszcza to myślenie natrętne. Choć na te słowa Mąż się roześmiał i powiedział, że musiałby mnie nie znać - ja i odpuszczenie ;) ;)
    co myślicie o takim planie? mi jakoś lepiej na duszy, że coś w końcu RAZEM postanowiliśmy i nie jest to tylko na mojej głowie.
    Oczywiście po wizycie u gina wszystko może się zmienić - ale to dam znać w środę;)
    AgaL coś mi się zdaje że nie odpuścisz, zupełnie jak ja przez te lata, teraz też miałam myśleć o czymś innym i żeby nie skupiać się na cyklach ale już oglądałam i chciałam kupić testy, uratował mnie telefon od mamy.


    witaj spowrotem Schmetterling

    jak tu dziś cicho, normalnie chyba wszystkie się gdzieś pochowały. Mnie dziś jak już pisałam odwiedziła kuzynka z dziećmi. Normalni dwójka rozrabiaków. Mężóś się nimi zajmował a ja plotkowałam. Ona chyba jest jedyna w rodzinie która dokładnie wie co i jak u mnie i co najważniejsze dopinguje i doradza. Ma jeszcze taki plus że mieszka w tym samym mieście co ja. Wygadałam się i poklełam a ona wysłuchała i zrozumiała. Tego było mi potrzeba powiedzieć wszystko na głos.
    Tak bym chciała żeby @ już przyszła było by bliżej do kolejnej wizyty i do rozwiązania zagadki co do chol... nie działa i czy da się to jakoś naprawić. Jaka będzie decyzja to i tak wlałabym ją znać. czekanie jest straszne.
    A teraz wino grzane znajdziemy jakąś fajną komedię i może zrealizujemy najnowsze zadanie ;)
    Jutro szkoła więc skupię się na zupełnie czymś innym

  • Jasminowa Autorytet
    Postów: 1007 1515

    Wysłany: 26 września 2015, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dobrej nocki, ja dzisiaj drugi wieczór przy nalewce aroniowej się relaksuję ; )
    Spotkałam dzisiaj sąsiadkę i tak niewiadomo skąd gadka zeszła na problemy z płodnością w " tych czasach" i powiedziała mi, ze jej koleżanka już miała diagnozę, że nie uda się zajść w ciążę ( po wielu latach prób i leczenia), adoptowała maleństwo kilka tygodniowe 3 miesiace temu i uwaga zaszła w ciążę, także teraz ma 3 miesięczne dziecko i jest w 2 miesiacu ciaży. A siostra tej sąsiadki 2,5 roku się starała, niby zdrowi, ale się nie udawało. Udało się dopiero, gdy jej brat miał wypadek bardzo ciężki i była skupiona na nim, siedziała z nim w szpitalu, i w tym właśnie miesiącu zaszła w ciążę. Teraz synek ma już rok.

    Dobrej nocy wszystkim : )

    https://www.maluchy.pl/ci-72052.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2015, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 14:51

  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 26 września 2015, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha, wszystkie płaczą "gdzie się podziałyście?", ale jak Was trzeba nadrobić, to i tak wystarczą 2-3 dni, żeby była masakra :-P ;) A że potrzebuję ostatnio małego zdystansowania od tematu, to potem cięęęęęężko nadążyć za Wami, gaduły ;)

    Czekająca... wysyłam moc dobrych myśli, odpocznijcie sobie i kto wie, może właśnie z tego odpoczynku zaskoczy :)

    Ja ostatnio tonę w pracy, ale ma to swoje plusy. Mniej było czasu na myślenie o staraniach, mniej siedzę na forum, nie odnowiłam zapasów testów... i w sumie dobrze, mniejsza wkrętka, więcej czasu i energii na inne rzeczy ;)
    Zwłaszcza, że byłam dziś na monitoringu i średnio to wszystko tym razem wygląda. Tzn. można też spojrzeć z dobrej strony, bo lekarka postanowiła zagęścić działania. W poniedziałek robimy posiewy z szyjki, a po następnej małpie (jeśli przyjdzie... ale naiwnością byłoby wierzyć, że w tym cyklu nie przyjdzie) - HSG i ruszamy ze stymulacją.
    No nic. Zobaczymy...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 22:38

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2015, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 14:51

  • madzikk Autorytet
    Postów: 1151 1312

    Wysłany: 26 września 2015, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Schmetterling wrote:
    Madzikk a jakie żylaki masz na myśli, tzn.gdzie?
    Zylaki miednicy mniejszej. Kiedys na jakims forum przeczytalam. Oczywiscie mama miala problemy z zylakami na nogach, ja ogolnie mam tez problemy z krazeniem. Czesto jak cwicze to na rekach jak mam je nizej to puchna mi zyly. Ostatnim razem rwalo mnie w lewym boku w poprzednim cyklu 8dc przez 3 dni, pomaga troche jak sie poloze i dam nogi wyzej ale po calym dniu to czasem placze z bolu. Kiedys myslalam ze to przez brak wit D3, zaczelam w zimie pic tran, i chyba nie bolalo tak czesto, teraz obserwuje swoje cialo kiedy dokladnie boli, moze jest to zwiazane z owuacja, tyle ze nie boli w kazdym cyklu. Jak znajdzkesz przyczyne to daj znac bo sama jestem ciekawa.

    Ide lulac, udanej nocki dziewczynki!

    16udgox1i4rww54k.png
    31cs
    IUI 23.3.2017
    IUI 27.2.2017
    HSG 26.10.2015
  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 26 września 2015, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Schmetterling, nie bój się :-*
    Tzn.wiadomo, że tak się mówi, ale i ja pietra mieć będę ;) Zwłaszcza, że np.nie wiem, dlaczego, ale od dwóch dni pojawiają mi się drobinki krwi w śluzie i dzisiejsze badanie było dla mnie troszkę bolesne - gdzie normalnie na tym etapie cyklu nie powinno być problemu. Nie mam pojęcia, o co kaman i pozostaje mieć nadzieję, że w kolejnym cyklu wszystko się uspokoi ;)

    Ale, ale... DAMY RADĘ!!!! Zobaczysz :) Miałam histeroskopię bez znieczulenia ogólnego, tylko takie podawane w trakcie, ale z zachowaną moją świadomością - i naprawdę dało się spokojnie przeżyć :) Nawet chwilami było śmiesznie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 22:46

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • luna91 Autorytet
    Postów: 1266 1548

    Wysłany: 26 września 2015, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Schmetterling - u mnie 51dc, ale Ty kochana czytałaś, że ja testowałam pozytywnie? Według owulacji weszłam w 7 tydzień (6w 1d).

    Bratku - dobrze Cię widzieć :) :) Twoje podpisy zawsze sprawiają, że mam banana na twarzy :D

    Carolq - ostatnio zachciało mi się szczypiorku, dziś tych ogórków. Z rana mam ogromną ochotę zjeść bardo obfite śniadanie, ja nie czuję głodu tylko ogromną pustkę w żołądku, która jest nie do wytrzymania. No i dziś zachciało mi się ananasa, podobno w ciąży nie można, ale chyba kawałek świeżego nie zaszkodzi.

    Bratek lubi tę wiadomość

    3 maleństwo w drodze... ☺️

    Kwiecień 2018 - synek <3
    Maj 2016 - synek <3
    2015 - aniołek
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2015, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 14:51

    luna91 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2015, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 14:51

  • luna91 Autorytet
    Postów: 1266 1548

    Wysłany: 26 września 2015, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tyle się tu dzieje, że ciężko nadrobić ;) :D

    3 maleństwo w drodze... ☺️

    Kwiecień 2018 - synek <3
    Maj 2016 - synek <3
    2015 - aniołek
  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 26 września 2015, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    luna91, dzięki :-*
    Swoją drogą - ciekawie się czyta o tych Twoich zachciankach. Żadne tam ptysie z kremem czy inne pączki ;) (no chyba, że się nie przyznajesz :P ), tylko same zdrowe rzeczy. Jeśli tak mają wyglądać ciążowe zachcianki, to ja poproszę!!!! :)
    Btw-moja Bratowa w ciąży pochłaniała ogromne ilości mleka, za którym normalnie nie przepada.... Więc organizm chyba wiedział, co robi ;) Mleko, duuuużo snu.... i wyhodowała takiego rosłego chłopa w swym brzuszku, że hej!!!

    Carolq lubi tę wiadomość

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2015, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    luna91 wrote:
    tyle się tu dzieje, że ciężko nadrobić ;) :D


    pewnie we wtorek Tobie też założy kartę już lekarz :) kurczę ja się nie mogę doczekać tak bym chciała już ujrzeć Kropka :) i w końcu się dowiedzieć który to tydzień i w ogóle, usłyszeć serdusio i że wsyztsko jest super ... ta niepewność mną cały czas miota. Staram się nie myśleć o tym ale jak nie myśleć o takim Skarbie ...

    luna91 lubi tę wiadomość

‹‹ 335 336 337 338 339 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ