Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnycinnamon cookie wrote:Edycik będę siurkać, ale szczerze wątpię, bym coś tam wypatrzyła
Ruby, chyba łopata potrzebna coś tak czuję?
mam już chyba PMS, od olewania do płakania z byle powodu, poza tym wszystko mnie wkurwia:(
co nie zmienia faktu że bardzo mocno wam kibicuję i tobie też Edycik :*katiuszaa, cinnamon cookie, Edycik, Jasminowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEdycik wrote:katiuszaa dziękuję za podpowiedź
jak ja mam wytrzymać do 28 z testowaniem i betą?? chyba z nerwów osiwieję
Cinnamonku siurkaj jutro rano na testa :*
Ruby ma rację też chciałabym cień nadziei miećRuby, Edycik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBratek wrote:Witajcie, Największe Gaduły We Wszechświecie
AgaL - prawda, że te 2,5 cm są wzruszające? Tu już nie trzeba żadnego mikroskopu, ani lupy. To już kawał ludzia jest
Mundek - szkoda((((
missy83, może przydałaby Ci się jakaś rozmowa z psychologiem? To zrozumiałe reakcje, być może też stan lekko depresyjny. Po co się męczyć i narkęcać? No i życzę znalezienia pracy chociaż na 1/4 etatu. Na pewno dasz radę! :-*
Edycik - oczywiście, że łopata będzie... Nie za złudzenia, tylko za betę 7dpo. ŁUP!!!! (zabolało?Mam nadzieję!
:-* ).
A termometr fajnie mieć. Na allegro chyba ze 14zł kosztuje
cinnamon_, to kup ciążowy!!! kuuuuuup
A od czego może być bladzioch na owulkowym - nie wiem. Dwa cykle temu robiłam równolegle ciążowe i owulkowe. I po prostu wychodziły bladziochy pod koniec cyklu, ale nie mam pojęcia, dlaczego.
Sanderrra, witaj
katiuszaa, mogę na Karaibach, no problem))))
Chociaż przyznam, że seksienie się lepiej wychodzi nam zimą... Przypomniejcie sobie, jak to bywało u niejednej z Was, jak mieliśmy szczyt upałów.... Na Karaibach też chyba za zimno nie jest?
P.S. Taaaaak, ten wpis na fioletowej o becie też parę dni temu widziałam
Taka prawda, że dopóki nie ma @, to każda ma gdzieś w głebi duszy nadzieję, że jeszcze coś zaskoczyTestowałam do samej @, żeby zobaczyć czy nie zacznie się jednak coś wybarwiać, skoro te doorne Facelle okazały się tak nieziemsko czułe
Ale cały czas miałam schizę czy słusznie odstawiłam progesteron i chciałam w razie czego szybko działać.
Niech ktoś powie ten mojej doornej opryszczce, że jej nie lubię!!!!! ;/ Przez tyle miesięcy miałam spokój, a tutaj ledwo jedną doleczyłam i po kilku dniach mam już nową. No nic, trzeba ją będzie wybić Heviranem - a już się cieszyłam, że od jakiegoś czasu nie musiałam się nim truć
Niby staram się ostatnio wzmacniać odporność... ale mój wirus chyba w ogóle tego nie rejestruje.... ;]missy83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPrimaSort wrote:Kochana na to cholerstwo - opryszczkę trzeba uważać. Ja od dziecka mam z nią problem a przez nią straciłam pierwszą ciążę... Ona nawet jeśli kiał się ąją wcześniej jest bardzo niebezpieczna dla płodu. Ja strasznie to przeżywam jak mi wychodzi bo boję się...
Ale że opryszczka taka na ustach???cinnamon cookie, katiuszaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnycinnamon cookie wrote:Hmmm no teraz to mam zagadkę... Mąż, Szwagierka i Szwagier widzą cień cienia
hahaha ja nie widzę nic
Szwagierka mówi, że miała jeszcze mniejszy cień i to była ciąża
i mówi, że nie wie jak ja mogę tego nie widzieć
rano zrobię z porannego moczu jak tak
-
nick nieaktualnyEdycik wrote:No jak pech to pech zaleciałam do lekarza i okazało się że nowy sprzęt popsuty i badania na jakiś starszym do usg.
I teraz bądź mądra - W obrębie macicy widoczna przestrzeń bezcechowa o średnicy 5mm.
Endometrium 8,9mm
Ginekolog powiedziała że cięzko powiedzieć czy to ciąża czy coś innego...
Mam w dniu miesiączki iść zrobić betę i mogę wtedy testować.
Od dziś mam brac 2x1 duphaston ....i troszkę się boję bo nie zapytałam lekarki czy jak a nóż widelec jestem w ciązy to nie zaskodzi....
ogólnie wróciłam i wiem,że nic nie wiemEdycik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnycinnamon cookie wrote:Hahah Wiolu no niby tak, nawet Szwagier który generalnie ma problemy ze wzrokiem mówi, że widzi, cytuję "to co moja żona mi pokazywała to był dopiero cień cienia cienia i tylko ona to widziała, ale tutaj to naprawdę widzę"
ale ja serio nic nie widzę, więc nie biorę do siebie tego
zrobię jutro rano jeszcze dla pewności i już
czekam na @ czy cholera wie co to przyjdzie
-
Prima, racja, tylko pierwotne zakażenie opryszczką wargową jest niebezpieczne dla płodu, czyli jak wcześniej się jej nigdy nie miało.
Zrozumiałam ,że Bratek znowu ma opryszczkę, czyli już wcześniej miała, a jak wcześniej miała to wytworzyła przeciw niej przeciwciała i ciąża jest bezpieczna.https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
nick nieaktualny
-
AgaL wrote:A ja wyrzucając stare testy ciążowe, "aż" dwa znalazłam jeden niezużyty
mam nadzieję, ze niedługo się przyda:D
Aga- u mnie marzenie takie znalezisko, każdy test zawsze zużyty, a zdarzało się w kryzysie, że nawet po 2 razy ; )
Trzymaj swój, może będzie szczęśliwy.AgaL lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
nick nieaktualnyJasminowa wrote:Prima, racja, tylko pierwotne zakażenie opryszczką wargową jest niebezpieczne dla płodu, czyli jak wcześniej się jej nigdy nie miało.
Zrozumiałam ,że Bratek znowu ma opryszczkę, czyli już wcześniej miała, a jak wcześniej miała to wytworzyła przeciw niej przeciwciała i ciąża jest bezpieczna. -
PrimaSort wrote:Kochana na to cholerstwo - opryszczkę trzeba uważać. Ja od dziecka mam z nią problem a przez nią straciłam pierwszą ciążę... Ona nawet jeśli kiał się ąją wcześniej jest bardzo niebezpieczna dla płodu. Ja strasznie to przeżywam jak mi wychodzi bo boję się...
).
cinnamon cookie, PrimaSort lubią tę wiadomość