X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
Odpowiedz

Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać

Oceń ten wątek:
  • Jasminowa Autorytet
    Postów: 1007 1515

    Wysłany: 29 października 2015, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edycik- rozsądne masz ceny za monitoring.

    Edycik lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/ci-72052.png
  • luna91 Autorytet
    Postów: 1266 1548

    Wysłany: 29 października 2015, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka wrote:
    Czesć kobietki. Mam do Was pytanie, jako ze niektore sa madrzejsze i bardziej doswiadczone... ;)
    A Wiec, ostatnia @ byla 24.09 belly wylicza mi ciążę jako 6tydz(5tydz+0dn) Wiec jesli to jest 5 tudzien to czyyyyy
    *Implantacja zarodka Juz byla?
    *czy macica poqinna byc Juz 'ciazowa' czy jeszcze nie?
    *xzy któraś z Was odczuwała ból sutków, przy dotyku, lekkim złapaniu?
    Proze pomozcie, bo nikt Tak nie pomoże jak wy...

    Cześć Patutka, gratuluję ciąży. Jako zaciążona postaram Ci się odpowiedzieć:

    * tylko po implantacji zarodka test pokaże 2 kreski - wtedy wydziela się hcg.
    * nie wiem, nie jestem lekarzem. Ale musisz wiedzieć, że ja na tym etapie ciąży co Ty byłam na usg i pomimo bardzo dobrego sprzętu lekarz nic nie widział. Jest to bardzo bardzo wczesna ciąża i nie możesz oczekiwać, że lekarz oceni palcami czy ciąża jest.
    *ból piersi jest normalny na początku ciąży, ale żaden objaw nie da Ci odpowiedzi na pytanie czy jesteś w ciąży i czy ona rozwinie się prawidłowo.

    Nie wiem czy takiej odpowiedzi oczekujesz, ale powiem tak: żaden nawet najlepszy lekarz, dysponujący najlepszym na świecie sprzętem nie jest Ci w stanie powiedzieć czy z 2 kresek urodzi się dziecko. Nie jest nawet w stanie przewidzieć czy stwierdzona żywa ciąża zakończy się szczęśliwie. Może jedynie ocenić obraz usg, wyniki badań i powiedzieć jaki jest jej stan na obecną chwile i jak ciąża rokuje - te rokowania mogą się sprawdzić lub nie. Nikt nie jest też w stanie powiedzieć czy ból piersi przy dotykaniu i szczypanie czy rwanie sutków świadczy o poronieniu czy dobrze rozwijającej się ciąży.

    Wiem to sama po sobie, uwierz mi też jetem po przejściu. Też czekałam jak na wyrok na każdą wizytę i czekam do tej pory. Staram się być dobrej myśli, czasami świruję, ale jedyne co mogę zrobic to CZEKAĆ. Powodzenia i dużo cierpliwości.

    Ejrene, Paryzetka83, Jasminowa, cinnamon cookie, Edycik, AgaL, madzikk, Ruby lubią tę wiadomość

    3 maleństwo w drodze... ☺️

    Kwiecień 2018 - synek <3
    Maj 2016 - synek <3
    2015 - aniołek
  • Jasminowa Autorytet
    Postów: 1007 1515

    Wysłany: 29 października 2015, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ejrene wrote:
    Patutka nie panikuj ;) na USG i tak by za wiele nie zobaczyła bo jest za wcześnie. Zrób betę po 48h najlepiej powtórz by sprawdzić czy prawidłowo przyrasta i umów się na wizytę tak żeby można już było usłyszeć serduszko.

    polać tej Pani, dobrze mówi ; )!

    https://www.maluchy.pl/ci-72052.png
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2903 1244

    Wysłany: 29 października 2015, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ejrene wrote:
    Patutka nie panikuj ;) na USG i tak by za wiele nie zobaczyła bo jest za wcześnie. Zrób betę po 48h najlepiej powtórz by sprawdzić czy prawidłowo przyrasta i umów się na wizytę tak żeby można już było usłyszeć serduszko.

    Na bete zamierza isc Jutro, A na usg wybieram sie jakos kolo 10.11/15.11

    Luna, Tak mniej wiecej o to mi chodzilo, tylko tyle, ze Ja nie mialam usg. A w pytamiu o macice mialam na mysli to, ze Ona zmienia sie fizycznie i ze Ta zmiane czuc, A u mnie nic nie czula i Juz mnie straszyc zaczela....

    Ale Tak Luna, duzo mi pomoglas, dziekuje. Bynajmniej rozwialas watpliwosci. I Chociaz mi ulzylo, ze Juz Po implantacji jest. To teraz zostake tylko to, zeby modlic sie zeby wszystko bylo okej.

    Wgl prosilam ja o jakies leki na podtrzymanie(pokazalam usg pcosowych jajnikow, wyniki hotmonow..) Ale nie chciala mi nic dac... nawet luteiny....

    2016 🩷

    2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • Jasminowa Autorytet
    Postów: 1007 1515

    Wysłany: 29 października 2015, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Ruby ma najprawdopodobniej którąś z chorób z grupy fakomatoz, jeszcze nie wiemy którą bo jest za mały na dodatkowe objawy. Ma brązowe plamki przebarwieniowe na skorze, a to pierwszy objaw. Modlę się, żeby nic się nie działo i dziękuję za każdy dzień spędzony razem. Mam nadzieję, że mój synek dożyje długiej starości bez objawów lub z bardzo nikłymi objawami. Nadzieja umiera ostatnia :)

    U mnie monitoring nie przejdzie za darmo ;) ale jak nie w grudniu to w styczniu :) w sumie to dopiero pierwszy cykl starań, pereszy odkryty brak owulki. Więc nie spinam się :)

    Agatia- życzę, aby u synka choroba przebiegała bezobjawowo, jesteście pod opieką jakiejś poradni na stałe? dobrze by było, gdyby udało się małego konretnie zdiagnozować.

    https://www.maluchy.pl/ci-72052.png
  • luna91 Autorytet
    Postów: 1266 1548

    Wysłany: 29 października 2015, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka - spokojnie. Nikt Cię nie chciał nastraszyć. lekarka po prostu ma obowiązek powiedzieć Ci prawdę i będzie to robiła za każdym razem, nawet gdyby prawda miała być brutalna. Mój lekarz jak zbadał mi progesteron to powiedział, że jest on bardzo niski i zwiększa to ryzyko poronienia - brałam zastrzyki z progesteronu. Nie chciał nastraszyć - powiedział jak się ma sytuacja na obecną chwilę. Wiem jakie to ciężkie, ale musisz czekać. Pamiętaj, że wcześniejsze poronienie nie zmniejsza Twoich szans na donoszenie tej ciąży.

    Jasminowa, cinnamon cookie, Bratek, Edycik lubią tę wiadomość

    3 maleństwo w drodze... ☺️

    Kwiecień 2018 - synek <3
    Maj 2016 - synek <3
    2015 - aniołek
  • cinnamon cookie Autorytet
    Postów: 3677 3836

    Wysłany: 29 października 2015, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna - dobrze powiedziane :) bardzo mądra wypowiedź :)
    Agatia - życzę, by wszystko było jak najlepiej...
    Co do lekarzy to ja akurat mam na NFZ baaaardzo dobrego, ale wczoraj byłam trzeci raz na fundusz i ostatni, bo niestety od grudnia tylko i wyłącznie prywatnie... No ale jak dobry to warto zapłacić i być w dobrych rękach :)

    luna91, Jasminowa lubią tę wiadomość

    11 cykl - <3 :)
    f2wl20mmrxkgechr.png
  • cinnamon cookie Autorytet
    Postów: 3677 3836

    Wysłany: 29 października 2015, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaL wrote:
    Rubu za badania moje i Męża w sumie 1700 zł.....
    a jak już pisałam nie wyszły wszystkie dobre, wiec pewnie czeka mnie leczenie, wykup leków,albo dalsze badania. Marzę tylko żeby powiedział,że mamy szanse się starać...że damy radę sami.
    Faktycznie kupa pieniędzy :/ ale czego się nie zrobi... Siostro trzymam za Was mocno kciuki i czekam na 11.11... :*

    11 cykl - <3 :)
    f2wl20mmrxkgechr.png
  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 29 października 2015, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imię_Róży wrote:
    Cześć i czołem:-)
    Nadrabiam czytanie a inwentaryzacja leży i czeka echhh...
    Edycik, Jaśminowa dzięki za kciuki trzymajcie dziewczynki mocno za tydzień;-)

    Kurcze dziewczyny ja nie wiem, że wy tak płacicie za ten monitoring. Ja jak idę na wizytę to mi w cenie wizyty robi babka usg, a dwa razy mnie podglądała w tracie cyklu z friko i nie wzięła kasy, może to od gina zależy??? Bo ta moja to równa babka mówi, że jak zajdę to i tak będę co miesiąc latała i płaciła;-))

    Madzikk a może nic na siłę, może twoja połówka sobie przemyśli i w nowym cyklu przyłoży się bardziej czego ci życzę kochana;-)

    My w tym cyklu codziennie serduszkowliśmy ale tak wyszło, w poprzednim co dwa dni, i coś tam zaskoczyło, tyle że nie pociągnęło;-)

    Zobaczymy która metoda jest lepsza:-) aha pod warunkiem że była owulacja;-P

    Wyczytałam w której mondrej ;-P poradzie, że stres związany ze staraniami powoduje blokadę w organizmie, dlatego organizm wysyła sygnał, że nie może być w ciąży bo jest w stresie a to ciąży nie służy...hmmm to może dlatego te wszystkie porady żeby wyluzować:-)


    Imię Róży to samo kiedyś tu pisałam, że stres dla organizmu to choroba, którą musi zwalczać i na to całą siłę przeznacza....nie ma wtedy miejsca na pojawienie się nowego życia. Dlatego tak się cieszę, że póki co się trzymam...pewnie do wizyty u gina ....

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 29 października 2015, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edycik wrote:
    Aguś mam nadzieję,że uda się Wam kochana.Wierzę w to!! No to wydałaś więcej odemnie.
    Ja w zeszłym miesiącu wydałam 750zł plus leki ( około tysiaka narazie).

    Dziękuje, ja wierzę, ze nam wszystkim tu sie uda:) pamiętacie, że spotkano z brzuszkami we Wrocławiu aktualne ?:D

    Edycik, cinnamon cookie, madzikk lubią tę wiadomość

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2903 1244

    Wysłany: 29 października 2015, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    luna91 wrote:
    Patutka - spokojnie. Nikt Cię nie chciał nastraszyć. lekarka po prostu ma obowiązek powiedzieć Ci prawdę i będzie to robiła za każdym razem, nawet gdyby prawda miała być brutalna. Mój lekarz jak zbadał mi progesteron to powiedział, że jest on bardzo niski i zwiększa to ryzyko poronienia - brałam zastrzyki z progesteronu. Nie chciał nastraszyć - powiedział jak się ma sytuacja na obecną chwilę. Wiem jakie to ciężkie, ale musisz czekać. Pamiętaj, że wcześniejsze poronienie nie zmniejsza Twoich szans na donoszenie tej ciąży.
    To oczywiste, Ja jeszcze sprobuje cos z Ta luteina wykminic, dziekuje Luna za slowa otuchy. No jasne, ze nie zmniejsza Ale strach zostaje... Wgl Lunka w ktorym Ty tygodniu o malym sie dowiedzialas? Bo Ja Juz nie pamietam.

    2016 🩷

    2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 29 października 2015, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaśminowa z tą diagnozą to nie jest tak łatwo... Poradnie specjalistyczne na tym etapie nie mają nic do zaoferowania oprócz obserwacji. Pozostaje czekać i mieć nadzieję. Staram się o tym nie myśleć bo serce mi pęka.

    Idę nakarmić dziecka :) jeszcze mnie przy dusza zapalenie oskrzeli, ale jutro już musi być dobrze.Dzisiaj ostatni antybiotyk i mam być zdrową bo za 10-11 dni powinna być owulka albo i nie ;)

    Jasminowa lubi tę wiadomość

  • luna91 Autorytet
    Postów: 1266 1548

    Wysłany: 29 października 2015, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka wrote:
    To oczywiste, Ja jeszcze sprobuje cos z Ta luteina wykminic, dziekuje Luna za slowa otuchy. No jasne, ze nie zmniejsza Ale strach zostaje... Wgl Lunka w ktorym Ty tygodniu o malym sie dowiedzialas? Bo Ja Juz nie pamietam.

    Wcześnie bardzo. 5 tydzień.

    3 maleństwo w drodze... ☺️

    Kwiecień 2018 - synek <3
    Maj 2016 - synek <3
    2015 - aniołek
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 29 października 2015, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaL wrote:
    Dziękuje, ja wierzę, ze nam wszystkim tu sie uda:) pamiętacie, że spotkano z brzuszkami we Wrocławiu aktualne ?:D

    Oczywiście ze aktualne kochana

    AgaL lubi tę wiadomość

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 29 października 2015, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cinnamon cookie wrote:
    Faktycznie kupa pieniędzy :/ ale czego się nie zrobi... Siostro trzymam za Was mocno kciuki i czekam na 11.11... :*

    Dziękuje Sisterko:*:*

    cinnamon cookie lubi tę wiadomość

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 29 października 2015, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Jaśminowa z tą diagnozą to nie jest tak łatwo... Poradnie specjalistyczne na tym etapie nie mają nic do zaoferowania oprócz obserwacji. Pozostaje czekać i mieć nadzieję. Staram się o tym nie myśleć bo serce mi pęka.

    Idę nakarmić dziecka :) jeszcze mnie przy dusza zapalenie oskrzeli, ale jutro już musi być dobrze.Dzisiaj ostatni antybiotyk i mam być zdrową bo za 10-11 dni powinna być owulka albo i nie ;)

    Agatia a ile Twój SKarbek ma latek?:)
    życzę Wam jak najlepiej, żeby było tak jak pisałaś i choroba nie dawała żadnych objawów:*

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 29 października 2015, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paryzetka Kochana kiedy siuranko dziś na owulacyny?:)
    ja ok 17 :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2015, 15:47

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
  • Jasminowa Autorytet
    Postów: 1007 1515

    Wysłany: 29 października 2015, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatia- wierzę, że będzie dobrze z synkiem : )

    Jeśli dzisiaj bierzesz ostatni antybiotyk, a do owu 10 dni to będziesz już zdrowa jak rydz do tego czasu ; )

    Dziewczyny- o wpływie stresu na płodność tutaj dla chętnych:

    http://www.ciazowy.pl/artykul,nadmiar-stresu-przyczyna-problemow-z-plodnoscia,1548,1.html

    Lunka- to już 11-ty tydzień, brzuszek się trochę zaokrąglił już?

    https://www.maluchy.pl/ci-72052.png
  • Paryzetka83 Autorytet
    Postów: 1686 2221

    Wysłany: 29 października 2015, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaL wrote:
    Paryzetka Kochana kiedy siuranko dziś na owulacyny?:)
    ja ok 17 :)
    Kurcze nie wiem, ok 16:30 chyba :)

    8 cs - [*] 6/7 tydzień
    37 cykl starań
    Termin @: może lepiej nie wiedzieć?
  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 29 października 2015, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paryzetka83 wrote:
    Kurcze nie wiem, ok 16:30 chyba :)

    Och to może nawet synchronizacja będzie :D

    Paryzetka83, Edycik lubią tę wiadomość

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
‹‹ 636 637 638 639 640 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ