Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
kas50 wrote:A bete powtorzylas?
Tak dzisiaj. Pierwszą robiłam w poniedziałek w dniu @ w 16dpo i drugą dziś w 18 dpo. wynik koło 14. Ciągle się zastanawiam czemu mam takie dziwne normy na wyniku, ale chyba przestane się nimi sugerować. Najważniejsze żeby przyrost był prawidłowy. -
agatia wrote:Edycik ją w tym cyklu też miałam długą @. Niby trwała 5 dni, ale jeszcze dwa dni był różowy śluz, nigdy tak nie miałam. Czyżby zima szła
hahha tak cos w tym jestchyba zima idzie jak mówisz
Ejrene kochana wszystko będzie ok nie martw sięjesteś w ciązy i już :*
-
Cynamon- lecz się, kuruj, zdrówka życzę, może idź na zwolnienie?
Współczuję sytuacji z siostrzenicą. Moja córeczka też tak miewała i nie wiadomo jaka była przyczyna, a dziecko ze szczekającego kaszlu zaczynało się dusić, bo puchła krtań, zamykała gardełko i utrudniała oddychanie. Leżała w szpitalu, wykluczono alergię, po prostu tak reagowała podczas infekcji. Dostałam wziewy, które kupiłam z zapasem, kupiłam maskę do inhalacji i woziłam to przy sobie. Jak zaczynała ten świszczący kaszel, od razu szła maseczka z inhalacją w ruch, co hamowało obrzęk krtani i ułatwiało oddychanie.
Na pocieszenie powiem, że wyrosła z tego, gdy miała 5-6 lat : )
W jakim wieku jest Twoja siostrzenica?
cinnamon cookie lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
Dokładnie tak jak piszecie, strachu sporo było... Ale pierwszy raz słyszałam taki odgłos jakby charczenia, biedna później musiała siedzieć przy otwartym oknie by móc oddychać... Została na noc w szpitalu ale chyba dadzą antybiotyk i wypuszczą
ja to się tyle przy nich nauczę, dwójka malutkich dzieciaczków to co raz się dowiaduję czegoś o czym pojęcia nie miałam
Kurczę to ten październik nie taki stracony, zaczął się zielenić na sam koniecjeszcze Wiola mnie zastanawia :>
Bratek, Wiola90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnycinnamon cookie wrote:Jasminowa właśnie dziś rano Szwagierka mi mówiła coś o tych wziewach, więc może będzie podobnie. Siostrzenica ma niecałe 2,5 roku
Moja Nina też miała takie wziewy, właśnie w okresie jesiennym ona tak kaszle krataniowo, nie dusi się ale czasem nawet wymiotuje z kaszlu, wziewy jej podaję doraźnie, a teraz syrop islandzki od jakiegoś czasu, żeby jej łagodzić trochę ten kaszel...alergia wykluczona testami, a jak idę do lekarza to osłuchowo zawsze czysta, więc nie wiem skąd ten kaszel się bierze u niej -
Ruby wrote:Moja Nina też miała takie wziewy, właśnie w okresie jesiennym ona tak kaszle krataniowo, nie dusi się ale czasem nawet wymiotuje z kaszlu, wziewy jej podaję doraźnie, a teraz syrop islandzki od jakiegoś czasu, żeby jej łagodzić trochę ten kaszel...alergia wykluczona testami, a jak idę do lekarza to osłuchowo zawsze czysta, więc nie wiem skąd ten kaszel się bierze u niej
Ejrene właśnie mam przy sobie w pracy zioła do picia, furaginę, a o żurawinie zapomniałam -
Cynamonku tak jak Ejrene napisala, zurawina, moze byc tez rumianek, piwo, i duzo witaminy C. A na pecherz z lekow najlepszy furagin. Jak bylam mlodsza to bardzo czesto mialam problemy z pecherzem. Kiedys dostalam takiego zapalenia pecherza ze wyladowalam na pogotowiu, dali mi zastrzyk w tylek tak mocny ze jak zaczal dzialac to prawie zaslablam, a na tylku ani siedziec ani lezec nie moglam przez tydzien. Na zapalenia bardzo dobra jest tez lampa czerwona i jak przyjemnie cieplutko.
Mam nadzieje ze siostrzenica szybko wyzdrowieje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2015, 10:12
cinnamon cookie lubi tę wiadomość
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
Ruby- to są takie zapalenia krtani, dobrze, że masz wziewy doraźnie. Jak wykluczona alergia, astma, to najczęściej się z tego wyrasta.
Cinamon- to słodka musi być, taki 2,5 latek : ), wierzę, że wyrośnie z tego : )cinnamon cookie lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
nick nieaktualnycinnamon cookie wrote:Hmmm no to widzę, że nie są to takie rzadkie objawy u dzieci.. A co to ten syrop islandzki?
Ejrene właśnie mam przy sobie w pracy zioła do picia, furaginę, a o żurawinie zapomniałam
Bardzo delikatny fajny,dla najmłodszych, Często go mojej podaję na takie zaczynające się chrypki, kaszle, przekleję ci info:
Syrop na kaszel z porostu islandzkiego
Syrop islandzki:
długotrwale powleka i chroni błonę śluzową gardła
skutecznie łagodzi suchy kaszel
bezpieczny – dla dzieci od 1 roku życia
bez alkoholu
bez cukru
Porost islandzki od dawna używany jest w celu łagodzenia podrażnień błon
śluzowych. Dzięki jego zawartości Syrop islandzki w delikatny sposób łagodzi
dolegliwości związane z przeziębieniem, takie jak kaszel, podrażnione gardło i
chrypka. Syrop islandzki tworząc ochronną warstwę na błonie śluzowej jamy ustnej
i gardła skutecznie łagodzi jej podrażnienia oraz kaszel. Dłuższe stosowanie
syropu może wzmocnić jego przeciwkaszlowe działanie. Zawarty w preparacie
siarczan cynku wzmacnia działanie Syropu islandzkiego.cinnamon cookie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJasminowa wrote:Ruby- to są takie zapalenia krtani, dobrze, że masz wziewy doraźnie. Jak wykluczona alergia, astma, to najczęściej się z tego wyrasta.
Cinamon- to słodka musi być, taki 2,5 latek : ), wierzę, że wyrośnie z tego : )
Na astmę ie robiliśmy badań, ale przez chwilę podejrzewałam, że to może być to, jednak od wiosny do jesieni mamy zupełny spokój...zapalenia no nie wiem, ale bez gorączki bez szmerów nic a nic na oskrzelach, wszystko czyste tylko ten kaszel:/ -
No i jak jest częsty kaszel sezonowo, czasami właśnie prawie do wymiotów, ale nie typowo krtaniowy świszczący, to może to być refluks żołądkowy. Ja tak mam. Wszystkie choroby ukł. oddechowego wykluczyli, z alergią włącznie i okazało się, że to refluks. Choć nie mam żadnych objawów refluksu poza tym nieszczęsnym kaszlem, najczęściej właśnie jesienią.Nikt na to nie wpadł, dopiero trafiłam do sensownej dr, która przepisała leki na refluks i kaszel odszedł jak ręką odjął...https://www.maluchy.pl/ci-72052.png
-
Pozwólcie dziewczynki , że najpierw przywitam się z najświeższymi mamusiami:-)
Ejrene, kas trzymam kciuki z bety:-)
A teraz witam się z mamusiami "co to lada chwila"
Ja dzisiaj podziębiona, stan podgorączkowy i kaszel;-((( nie wiem co z tego testowania będzie, bo to już za trzy dni:-))z jednej strony ciekawa jest z drugiej się boję (po tych bladziochach w ostatnim cyklu) czy do poniedziałku nie odłożyć
Oj dziewczyny coś czuję że będzie wysyp w listopadzie, już sobie po piętach deptamy z testowaniem:-)))Jasminowa, AgaL lubią tę wiadomość
10.01.2017 r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:*
-
Imię_Róży wrote:Pozwólcie dziewczynki , że najpierw przywitam się z najświeższymi mamusiami:-)
Ejrene, kas trzymam kciuki z bety:-)
A teraz witam się z mamusiami "co to lada chwila"
Ja dzisiaj podziębiona, stan podgorączkowy i kaszel;-((( nie wiem co z tego testowania będzie, bo to już za trzy dni:-))z jednej strony ciekawa jest z drugiej się boję (po tych bladziochach w ostatnim cyklu) czy do poniedziałku nie odłożyć
Oj dziewczyny coś czuję że będzie wysyp w listopadzie, już sobie po piętach deptamy z testowaniem:-)))
U mnie też tak było że cały tydzień czułam się niewyraźnie / przeziębiona i stan podgorączkowy był tak że może to dobry objawJasminowa, Imię_Róży lubią tę wiadomość
-
Jasminowa wrote:Majju- ja też się zastanawiałam, czemu od razu, gdy po spadku temp pojawił się skok, nie wyznaczył mi owu. I wyczytałam tu, że skok musi być podtrzmany.
Jeśli masz po spadku 3 temperatury wyższe od tych, które były przed spadkiem, to powinien zaznaczyć ciągłą linią owulację w dniu spadku temp.
U mnie po spadku pierwsza wyższa temperatura była na poziomie najwyższej przed spadkiem, dopiero po niej 3 temperatury były wyższe od wszystkich poprzednich i wtedy ciągłą liną OF wyznaczył mi owulację w dniu tej pierwszej wyższej temperatury po spadku, która jednak nie przewyższała temperatur sprzed spadku.
A najpierw 3 dni po spadku przerywaną linią zaznaczył dzień spadku jako owulację, kolejnego dnia przesunął ją 1 dzień później już linią ciągłą.
Namieszałam chyba trochę, ale wiesz o co chodzi?
Ja pierdziu dobrze, że nie prowadzę wykresu:-PPPPagatia lubi tę wiadomość
10.01.2017 r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:*
-
Imię_Róży wrote:Ja pierdziu dobrze, że nie prowadzę wykresu:-PPPP
Imię Róży- cześć : ) ja prowadzę dopiero pierwszy miesiąc, więc na razie mi się podoba ; ) dowiedziałam się przynajmniej ,że mam owulację 11 dnia cyklu, a nie tak jak myślałam 14 dc
Trzymam kciuki za Twoje testowanie, boom na zielone kropki już rozpocząty : )Imię_Róży lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png