Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
Aga Ty to się nakręciłaś negatywnie i pewnie stąd te huśtawki nastroju, a senność mnie też dopadła, jakiś ten tydzień ciężki i ziewam już od 19, pewnie niedługo spać pójdę
A wieczór spędzam przy piwku bezalkoholowym 
Ruby, Katiuszka jutro będzie lepszy dzień :*
Jasminowa lubi tę wiadomość
8 cs - [*] 6/7 tydzień
37 cykl starań
Termin @: może lepiej nie wiedzieć? -
Hej wpadłam życzyć Wam dobrej nocki, szczególnie mocno ściskam Ruby, Katiuszę i Agę. Jutro nadejdzie nowy dzień i wraz z nim lepszy nastrój : )
Jak któraś podupadnie, to będziemy wyciągać siłą z dołka, nie poddajemy się !!!
Działamy tak długo aż się uda !, bo w końcu się uda nie ma innej opcji.
Właśnie się dowiedziałam, że moja kuzynka, która od 3 lat się stara, w końcu trafiła do "Gamety" typowo zajmującej się leczniem niepłodności. Żałuje, że nie trafiła tu po roku starań, bo mówi, że fachowo się nią i mężem zajęli, a u poprzedniego ginekologa straciła 2 lata. To dopiero świeża zmiana leczenia, jest świeżo po udrażnianiu jajowodów, więc mam nadzieję, że teraz szybko im się uda.
Bratek, madzikk, AgaL lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
Paryzetka - pogadaliśmy na spokojnie i tak, idziemy z tym do lekarza. gdyby to był niewielki wzrost, to co innego, ale jednak jest dość spory + stosunek LH do FSH jest dla mnie nieco zaskakujący (2,3), dlatego wolę, żeby zerknął na to lekarz. Teraz pozostaje "jedynie" znaleźcc sensownego ;/
majju, Twoja wizja cykli baaaaardzo mi się podoba
Jestem ZA!!!! 
A co do wyników - czekam na wieści!!!!!!!!!!
U mnie w 10dc (!) wyszedł pęcherzyk prawie 3cm. Lekarz stwierdził, że na pewno został po poprzednim cyklu, ale z drugiej strony - cholibka jasna, wzięłam 10.000j Pregnylu!!! Chociaż fakt, niektóre dziewczyny piszą, że w ogóle nie pękają po Pregnylu - ale np.po Ovitrelle już tak.
Mundek, jak cudownie czytać, że u Was lepiej. Martwiłam się, ale czułam, że potrzebujecie troszkę czasu. Ściskam mocno!!!!!
cinnamon_, "Flaczku"..... :-*
Wiesz, co najbardziej mnie zmartwiło w tych wynikach? Że jeśli jest to ze stresu (bo mam nadzieję, że nie żadne guzy; leki zaś przejrzałam, ale nie widzę takich, po których aż tak mogłaby Mu ta PRL skoczyć) - to dla mnie to strasznie przykre, że potwierdza się, iż stresy tłumi w sobie, nie potrafi go rozładować... i przez to szkodzi swojemu organizmowi Może dziwnie to zabrzmi, ale czasem łapię się na myśli, że boję się, iż przez ten stres nasze wspólne życie może być krótsze, bo Go zgarnie jakieś serce, albo "obcy".... (tfu tfu tfuuuu!!!!).
Imię Róży_ brałam dupka, nie widziałam zbytniego wpływu na tempkę. W sumie, to różnie u dziewczyn jest - zasadniczo (!) niby nie wpływa, ale co jakiś czas któraś pisze, że u niej jest modyfikacja.
Z drugiej strony - przeanalizowałam ostatnio w galerii wykresy u tych, które biorą Luteinę - ona niby podwyższa tempkę, ale niektóre forumowiczki i tak mają na niej jakieś kompletne zygzaki...
A co do tempki, którą zmierzyłaś - ale wieeeeeesz, że taka przedpołudniowa, gdy jesteś już kilka godzin na nogach, jest kompletnie niemiarodajna?
Aguś - jak to nie wiesz czy się odważysz testować??? Ani mi się waż zostawiać mnie samą ;(((((((( ;/
Wg OF mam wtedy 9dpo, ale nie chce mi się wierzyć - jeśli miało się coś wykluć (hahahahaha, to by się pan dr ze szpitala zdziwił ), to jakoś mi jednak bardziej pasuje na 2 dni wcześniej. W sumie, to bardziej o co innego chodzi - po 12 dniach od 5.000j Pregnylu testy są już niby wiarygodne - więc chcę sprawdzić czy do tego czasu Pregnyl ze mnie "zejdzie".
A zresztą - tak czy siak, w razie czego 13.11.będzie testowanie bez wątpliwości, bo z krwi - muszę sprawdzić, jak się wysycam Luteiną, to i betę sobie wtedy machnę))))
Ejrene - czyli zaskoczyliście po dwóch
???? Echhh - i niech mi ktoś powie, że jest jakiś złoty sposób na bejbiaczka.... ))))
Odnośnie przyrostu - jaki tam chłopak, dziewczynka.... Przecież ustaliłyśmy już, że będziesz miała bliźniaki!!!!! 
A tak w ogóle.... hahahahaha, szalejecie z tymi objawami, bólami etc. Jeśli tak, to ja na bank jestem w ciąży! Wczoraj (jak już sobie powróżyłam z obrączki na bandażu ) miałam taki napad bólu brzucha, że dajcie spokój... To chyba całe stado żółtych ciałek się tworzyło!!!! Musiałam chodzić, głęboko oddychać... i czekać na działanie No-spy Max, modląc się, by żaden pacjent w tym czasie nie przyszedł.... Masakra naprawdę ;/
Oj tam, oj tam..... Ja podziwiam Rodziców, którzy potrafią w dziecku zaszczepić to, co wg nich ważne, nawet, jeśli obecnie jest to "niemodne"AgaL wrote:choć teraz inne czasy i tematy na topie...
A Ty na pewno dasz radę!!!!!
Edycik - ojjjjjjj, Kochanego masz tego Mężulka Ojcem też na pewno będzie superowym
katiusza - serio można brać bromka dowcipnie?????????????? Nie wpływa to negatywnie na jego przyswajanie? Muszę się z nim mega pilnować i łykać zaraz przed snem, bo inaczej czuję się koszmarnie. Nie ma opcji, żeby np.rano wziąć 1/2 tabletki, bo zdycham potem przez kilka godzin ;/
Jasminowa - no to kciuki za kuzynkę))))
Tak patrzę na te Wasze wpisy i stwierdzam, że..... ja jednak nie jestem normalna Wy tu o płaszczykach, kozaczkach..... a ja się dziś cieszyłam, jak goopi do sera, bo po raz pierwszy miałam na sobie nowy..... mój nowy, wczoraj zakupiony, fartuch lekarski Taki komplet, góra z dołem. Drogi pieruńsko, ale jaki wygodny! A jak czadowo skrojony!!!! Wszystkim się podobał A co, trzeba było przypieczętować podwyżkę!!!
madzikk, cinnamon cookie, Jasminowa, AgaL, Ejrene, Edycik, Mundek, Imię_Róży, Paryzetka83, Kjopa3 lubią tę wiadomość
W 12 cs... SYN
-
Witajcie dziewczynki:)
Ruby, Katiuszka mam nadzieje ze dzisiaj w lepszych nastrojach.
Katiusza, pamietaj ze nawet u 100% zdrowej kobiety dwa razy w roku owulka moze nie wystapic.
Bratku chcialam tobie wyslac wiadomosc na priva ale musisz mnie najpierw zaakceptowac.
Ja dzisiaj sie obudzilam o godzinie 5:40, o tej godzinie sie tez urodzilam. Bardzo czesto tak mam. Sobota, dzien wolny od pracy, zamiast odespac to ja cierpie na bezsennosc.
Zycze wam milego dzionka!
Jasminowa lubi tę wiadomość
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
cześć kochane
za oknem pada deszcz,pogoda fujjj dobrze,że nigdzie się dziś nie wybieram
objedliśmy się z mężem pizzą wczoraj i usnęliśmy także seksu nie było
odnoszę wrażenie,że jakoś mąż nie ma ochoty na seksy bo zmęczony jest pracą
zasypia jak dziecko....
Cinnamonku a ogólnie jak się czujesz? gardło boli?
Bratku no to gratuluję tego fartucha lekarskiego w którym na pewno wyglądasz oszałamiająco
Jasminowa jak Twój dzisiejszy nastrój?
Ruby kochana jak się masz? Sikamy dziś na owulacyjne z ciekawości?
Wiola testowanko było? mam nadzieję,że @ nie przyszła?
Aguś co u Ciebie? Odpoczywasz?
Ejrene,kas50 jak się macie nasze ciężaróweczki?
Jasminowa, Bratek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć Wszystkim:)
Bratku chciałabym Cię zobaczyć w tym fartuszku:) lubię Twoje posty takie długie i ciekawe:) U mnie zero objawów innych niż na @, ale pewnie wykorzystam ten jeden test żeby się nie zmarnował
Jaśminowa dziękuje za uścisk, pomógł a wyciąganie z doła będzie w przyszłym tygodniu jakby co
Cinnamonku wytrzymania w pracy, oby szybko Ci dzień minął i żebyś się nie rozchorowała ponownie:*
Edycik u mnie słonecznie, choć mgliście.... stresów mojemu M też ww pracy nie brakuje także odbija się to na częstotliwości serduszkowania:/ przydałby się dłuższy urlop,ale to niemożliwe;) miłego dnia Kochana:*
Madzikk pozdrawiam cieplutko!
Ejrene, Kas....proszę tu słać nam wiruski ciążowe:)
Edycik, Bratek, madzikk lubią tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
nick nieaktualny
-
Hej Dziewczyny, witam przy porannej kawce!
Jak dobrze, że tu zawsze coś się dzieje, znowu nadchodzi czas sikania na owulacyjne, na ciążowe, dawajcie znaka dziewczyny, jakie rezultaty.
Wiola i Imię Róży- ja tam Wasze testy?
Aga- my jakoś podobnie mamy mieć @, więc będziemy się najwyżej nawzajem z dołka wyciągać, najważniejsze, że w razie @, za rogiem kolejny cykl, który zawsze jest kolejną szansą : )
Edycik- dziękuję, u mnie nastrój dzisiaj bardzo dobry : ), a jak u Ciebie?
Ruby- super, że zgoda zapanowała z mężem, tym bardziej w obliczu zbliżającej się owulacji : )
Bratku- racja, przy tak wysokiej prolaktynie te sposoby " bez recepty" prawdopodobnie niewiele by pomogły, dobrze, że postanowiliście iść z tym do lekarza. Czy jest jakiś sposób, żeby ograniczyć ilość stresu w życiu Twojego męża?, może w sytuacji ostatecznej pomyśleć o zmianie pracy, jeśli to praca jest źródłem stresu, szkoda chłopaka, że tak się męczy.
Cynamon- jak się czujesz? leki pomogły?
A tak jeszcze na zakończenie, dziewczyny, żadnych wątpliwości proszę nie mieć, co do tego, czy zostaniecie MAMĄ, jest to PEWNE, jeśli są starania, leczenie, i dążenie do celu. W razie wątpliwości, zmienić lekarza, jak najszybciej próbować się dostać do kliniki leczenia niepłodności.
Tylko brak macicy może spowodować, że na pewno się nie zostanie mamą, w każdej innej sytuacji, nawet jak droga jest wyboista, ale się nie poddamy, cel zostanie osiągnięty.
Miłego dnia Wam życzę : )
Imię_Róży, Ruby, Bratek, summis, Edycik, madzikk, AgaL lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
Witam dziewczynki:-)
No o mały włos bym testa zapomniała zrobić, spałam do 8.30 !!!!
Test negatywny ale..... no właśnie pod pewnym kątem, przy oknie przekrzywiając głowę i wpatrując się wzrokiem bazyliszka widać cień cienia.
I teraz:
a) mam omamy
b) w moim rossmannie partia testów wadliwych (w zeszłym miesiącu to samo)
c) mam torbiel (ooo tego to bym nie chciała;-((((
No nic jutro powtórzę robiłam faccelle;-)
jak tam inne testujące;-).
Dziewczynki wysypiajcie się dopóki dzidzia nie ma, ja dzisiaj czuję się jakbym spała do południa za dawnych czasów:-))
AgaL lubi tę wiadomość
10.01.2017 r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:*
-
Robię dzisiaj pierwszy raz w życiu samodzielnie !!! pierogi trzymajcie za mnie kciuki, żeby plamy nie dała:-) - aaaaa jestem przerażona mam nadzieję, że ogarnę to kulinarne wyzwanie:-))))
Edycik, madzikk lubią tę wiadomość
10.01.2017 r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:*
-
nick nieaktualnyImié róży trzymam kciuki żeby krecha pociemniała i bez zbędnego wykręcania była zauważalna, no i kibicuję pierogom rzecz jasne, żeby były jadalne :PD
Jaśminowa pięknie powiedziane nie zostało nam nic innego jak się z tym zgodzić, a ty jak się czujesz,kopie już coś?
Cynamon już w pracy, a jak tam zdówko dzisiaj?
Aga humor ok? przesyłam tysiące ciepłych myśli tobie i każdej z was z osobna, u mnie dzisiaj zdecydowanie bardziej pozytyywnie
Właśnie się zabieram za robienie portretu misia z młodą na konkurs, musimy stworzyć jakiegoś przystojniaka jak co to go wam potem podeślę do przytulania
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2015, 11:10
Edycik, madzikk, Jasminowa lubią tę wiadomość
-
Cześć kochane
Witam się leniwie jeszcze z łóżka :p ale muszę zaraz wstać i się w końcu ogarnąć.
Imię Róży trzymam kciuki żeby to nie były omamy i krecha zciemniała.
Wiola jak u Ciebie? Melduj się szybko.
Cynamonku lepiej się czujesz dziś?
Ruby fajnie że z mężem pojednanie było:)
Edytka u nas też dziś brzydko szkoda
AgaL wiruski poszły kurierem
Jaśminowa dobrze mówisz
Bratku a Ty spać po nocy nie możesz czy na dyrzurze bylaś?
AgaL, Imię_Róży, Jasminowa lubią tę wiadomość
-
Dziewczynki kochane, dziękuję za troskę, czuję się trochę lepiej gardło mniej boli, antybiotyk działa, tylko podbrzusze teraz zaczęło... Biorę tabletki osłonowe więc mam nadzieję, że nic mi się tam nie wytworzy
Imię_Róży zapomniałam, że Ty też dziś testujesz ho ho... Cień cienia.. Mamy nową forumową zagadkę a za pierogi trzymam kciuki i chętnie bym zjadła
Gdzie Wiola i Jej test?!
Ruby dobrze, że już pogodzona, ciche dni zdecydowanie nie sprzyjają staraniom
Edycik, seksualna przerwa trwa zdecydowanie za długo! Popraw się
Aga nie będzie żadnego dołka! Nie ma takiej opcji :*
AgaL, Imię_Róży lubią tę wiadomość
11 cykl -
