Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
No to praca z domku to lubię,napaliłam już w kominku,troszkę pracuję i popijam sobie kawkę z kardamonem
teraz wichura za oknem mi nie straszna ...
Aguś a Ty byłaś na tych listach do M2 czy coś przegapiłam kochana?AgaL, Mundek lubią tę wiadomość
-
cinnamon cookie wrote:Wow Edycik z chęcią bym wpadła teraz do Ciebie
gdyby nie to, że mam ok 7 godzin jazdy
Zabierz mnie po drodze:)
EwelinaaKa udanego seansu:)EwelinaaKa, cinnamon cookie, Edycik lubią tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
nick nieaktualnyEwelinaaKa wrote:U mnie też pogoda w kratkę... Masakra
słońce, a za chwilę ulewa
brrr...
A co do filmu... To dzisiaj wybieram się na niego z mamąna odstresowanie
daj znać czy warto bo ostatnio ludzie piszą nie zbyt dobre opinie i sie przestraszyłamdlatego idę w weekend na kosogłosa 2
-
Właśnie też czytałam różne opinie... Z jednej strony pomyślałam, że zawsze się znajdzie ktoś lub kilku "ktosiow " którym się nie spodoba
a z drugiej wiadomo, że Polska nie słynie z dobrych filmów (chociaż nie mowie, ze się nie zdarzają)
Pierwsza część osobiście przypadła mi do gustu. Zobaczymy jak druga
Dam znać -
nick nieaktualny
-
AgaL wrote:Edycik nie byłam...
w sobotę były koleżanki, ale nie miałam jakoś sił i nastroju.
Chciałabym pójśc...idziesz ze mną ?czy już byłaś?
Nie byłam jeszcze ale bardzo chętnie pójdę
w dniu premiery we wrocławskich kinach zabrakło biletów na listy do M2 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ruby wrote:jeszcze w promocji to chyba z 5 zeta kosztował...na pewno ten drugi też kiedyś wypróbuje jakbędzie w promo, a jest lepszy od tego?
jest bardzo dobry, ale ten z Eveline też, więc w sumie nie wiem czy warto przepłacać
mam też trzeci ulubiony ale z Oriflame (fioletowe opakowanie) i rzadko go kupuję bo nie chce mi się czekać na zamówienie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2015, 14:02
-
Ewelinkaa, zwierzak w ciąży? Dobra rzecz - odstresowuje
Jedynie dla świętego spokoju możesz sobie darować buzi-buzi w usta z futrzakami, a do sprzątania kuwety (podobnie, jak do obsługi surowego mięsa w kuchni
) oddelegować Męża
Kjopa3, goopie torbielki ;/ Powiedz im, że ich nie potrzebujesz więcej, no... Ale fakt, że one mają skłonność do pojawiania się, z tego, co kojarzę, ale w sumie nic wielkiego nie czynią, dopóki nie będzie ich duuuuużoooo tak,że się cała tarczyca powiększy i będzie Ci sprawiać dyskomfort.
Edycik, dzięki :-* Niestety, jak wspomniałam, ja w nim tak szałowo nie wyglądam ;/ Wrrrrrr, mój ohydny cellulit na d...(((((( Ale za to, ku mojemu zdziwieniu, ta biuście układa się dobrze, mimo, iż go prawie w ogóle nie posiadam. Zresztą w ogóle układa się ok, można go sobie naprawdę fajnie dopasować
Kas, trzymaj się cieplutko. Mam nadzieję, że wszystko się unormuje.
U nas ciekawych wieści c.d. Wczoraj odebraliśmy tylko PRL (nadal za dużą - 533) oraz glukozę - niby dobrą, choć zdziwiło mnie, że po 1h i 2h - wynik praktycznie identyczny (na czczo 85,5, po 1h od 75g glukozy 106,1, po 2h-107,7). Ale doszła dziś insulina - i ona już taka fajna nie jest: na czczo 16,0, po 1h-119,3po 2h - 104,6.
Małż mi się załamał, że się starzeje i rozpada....