Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej:)
No Aga chyba zaszalała na maksa
Ja za chwilę idę na okresowe badania do lekarza...przede mną dwa gorsze dni...
Jutro beta z której już złudzeń nie będzie, a jednak trzeba iść i zgasić nadzieję...chyba jutro będę potrzebować małej łopatkiwiem, że jestem monotematyczna, ale chyba dopada mnie lekka irytacja całymi tymi staraniami...
Jak zacznę nowy cykl to samopoczucie wróci bo to oczekiwanie na wielkie nic jest nagorsze...
Cynamon jak dzisiaj humorek bo wczoraj mówiłaś , że nie najlepiej?
Edycik - wszystkie znaki na ziemi i niebi emówią żebyś poszła do lekarza kochana...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 07:56
Edycik, Jasminowa, cinnamon cookie lubią tę wiadomość
-
Ruby a ja mam nadzieję,że jednak Twoja beta wyjdzie pozytywna kochana.
Masz rację powinnam iść do lekarza,ale wpierw te telefony musze wydać....póki tego nie skończę nie pójdę...aj przydałoby się kilka dni l4 najlepiej przed świetami
Aguś zamelduj się i zdaj relację. -
Kochane potem będę nadrabiać, teraz napiszę szybko co tam po wczorajszej wizycie
Gin zadowolony dalej bardzo, że z mojej rezerwy tyle wyhodowaliśmy jajeczek, obstawia że 3 z nich będą pękać i będę czuć bo po obu stronach mam mieć owulację. Dostałam zastrzyk i po 21 wróciłam do domu.
Męża kazał położyć spać i działać dopiero dziś późno wieczór, jutro poprawiać
Na szczęście jutro mamy oboje wolne, więc na spokojnie:)
Idę zrobić kawkę i nadrobię co naskrobałyście.
Smacznej kawki tym co pijąEdycik, Ruby, majju, MamaTuśka, Jasminowa, Mundek, madzikk, cinnamon cookie, madka, Kjopa3, Wiola90, Bratek lubią tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAgaL wrote:Kochane potem będę nadrabiać, teraz napiszę szybko co tam po wczorajszej wizycie
Gin zadowolony dalej bardzo, że z mojej rezerwy tyle wyhodowaliśmy jajeczek, obstawia że 3 z nich będą pękać i będę czuć bo po obu stronach mam mieć owulację. Dostałam zastrzyk i po 21 wróciłam do domu.
Męża kazał położyć spać i działać dopiero dziś późno wieczór, jutro poprawiać
Na szczęście jutro mamy oboje wolne, więc na spokojnie:)
Idę zrobić kawkę i nadrobię co naskrobałyście.
Smacznej kawki tym co piją
Aguś to super, cieszę się bardzo , że wizyta pomyslna -
majju wrote:Aguś ale super
Cieszę się, że pozytywnie wszystko. Już niedługo ta książka nie będzie Ci potrzebna
Ja nadal na nią czekam
staram się nie nastawiać... bo to nic pewnego, ale nadzieja się obudziła, że coś tam mi jeszcze walczy i działa.Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę