Starania z nadwagą
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Deseo! ja działam trochę inaczej, tzn nie rezygnuje z wielu rzeczy, ale staram się trzymać 1800 kcal i tez jest ok. Oczywiście nie jem słodkiego, chyba że jakoś od święta w ramach grzechu. Ale próbowałam być na mięsie, warzywach i nabiale i u mnie się to nie sprawdzało, byłam słaba i do tego nie lubie warzyw i po prostu samopoczucie siadło
Teraz się wkurzam trochę na kumpele, która miała mi z Anglii przywieźć myo-inositol i zapomniała... jak wróciła to miała mi wysłać, a że sie akurat przeprowadziła, to miała poszukać gdzie jest poczta. I tego nie zrobiła i już 3 tygodnie chyba jak nie biorę myo-inositolu boje się, że mi sie coś rozreguluje -
Des eo to ja.ci opowiem troche o sobie
Tez trzymam zdrowej diety
Staram.sie.5cykl o dzidzie
Mam dwie.coreczki 10 i prawie 8 letnia staramy sie o bobasa bo male i my bardO.chcemy
Narazie sie nie udaje
W zeszlym roku robilam hromony i bylo ok
18 Ide do gina niech sprwadzi co i jak moze gdzies jest problem
Chociaz łudze sie ze w tym.cyklu sie w koncu uda i w listpadzie bedzieny.miec z mezem super prezent urodzionowyWiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2016, 13:37
-
jakos tak samo spadało z tych 95 najpierw do 90, potem 88. A ostatnie 1,5 miesiąca schudłam te 2 kg, i raz już przytyłam 1 kg i znów wróciłam do 86kg. Różnie to bywa. Niestety czasem idę lub jadę na jakąś uroczystość (ostatnio 25-lecie ślubu chrzestnej), urodziny imieniny itp i nie da się wtedy liczyć. Ale spokojnie do celu dojdę Na początek chciałabym 1 stycznia 2017 ważyć 80kg
-
Basik- zawsze marzyła nam się trójka dzieciaczków No to trzymam za was kciuki aby się udało.
Skrzydlata- fajnie, że idziesz do przodu jak burza. Do nowego roku jeszcze trochę a i 6kg - to jest jak najbardziej do zrobienia. Trzymam kciuki i motywuje!!! -
Deseo,
U mnie idzie powoli, podobnie jak u Skrzydlatej - moja waga na poczatku 2016 roku to okolo 92 kg. Dzis 85,7 kg.
Ja sniadania jem bialkowo tluszczowe czyli zwykle 2 jajka w roznej postaci. Najczesciej jajecznica na masle, czasem omlet z jakims dodatkiem warzyw czy odrobina sera zoltego.
Moj jadlospis na dzis jest np taki:
omlet: 2 jajka z suszonymi pomidorami i odrobina sera zoltego
lunch: piers z kurczaka pieczona, batat, zielona fasolka gotowana Edit: do tego jablko
obiado-kolacja - salatka z lososiem (akurat ta zamawiam w pracy - mix salat, kawalek pomidora, ogorka, migdaly, zurawina)
wieczorem ide na silke i po silce szejk proteinowy
Skrzydlata, moim celem jest równiez zejsc do 80kg do konca roku
Dzis moj test owu pokazal jednak peak, takze owu w ciagu 48 godzin! Wczoraj podzialalismy i dzis tez bedziemy<3 Tylko temperatura wydaje jest na tym samym poziomie na razie i nie zaobserwowalam sluzu plodnego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2016, 16:54
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
Ja się coś do ćwiczeń zebrać nie mogę. Tak jak ćwiczyłam na początku, kiedyś z chodakowską, tak teraz mam ten sam stres co wtedy. Bo kiedyś to było tak, że ćwiczyłam dużo a waga albo stała albo szła w górę. I w sumie bałam się, że za bardzo mi idzie w mięśnie.
Nie mówię, że się w ogóle nie przełamię i nie poćwiczę, ale na razie chcę bardziej próbować z dietą.
A mnie dziś cały dzień w pracy jajniki bolały, aż nie mogłam usiedzieć. To trochę dziwnie bo u mnie dopiero 10dc. Nie wiem, może się jajniki jakoś przygotowują jeszcze przed owulacją? -
Skrzydlata, ja to wlasnie cwicze, ze tak powiem delikatnie, tzn. bez przymusu i z taka motywacja, zeby wzmocnic miesnie. I ze wzgledu na IO zeby sie nie przeforsowac. Zwykle jestm okolo godzine na silowni:
Okolo 12 minut wiosla, potem cwiczenia na 3 maszynach i 30 min na orbitreku.
Plan jest zeby byc 3 razy w tyg, ale nie zawsze mi sie to udaje.
Jednak widac po ciele, ze zgrabnieje, bo nawet w pracy stwierdzili dzis ze chudne, a waga przeciez praktycznie stoi. Warto jednak troche cwiczyc.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
eh ja miałam kilka podejść do chodakowskiej, ale jakoś dłużej nie mogę z nią. Ćwiczyłam w domu z Tiffany i fajnie bo chociaż energiczne te ćwiczenia są. No ale muszę się kopnąć w tyłek i zmotywować. To ja też przyłączam się do 80/ choć mam nadzieję na 7 z przodu To może jakieś 79? Będzie ładniej heh
W kupie siła!!!! -
Dziewczyny juz mowilam kiedys to ze waga nie leci nie znaczy ze nie.chudniecie.po tym jak sie spali tkanle tluszowa robia sie miesnie one tez moga swoje wazyc..w piewszym etapie widac duzy spadek bo przewanie wydala sie nadmiar wody w organizmie..potem waga leci juz znacznie wolniej.
madzialenka84 lubi tę wiadomość
-
Basik83 wrote:Dziewczyny juz mowilam kiedys to ze waga nie leci nie znaczy ze nie.chudniecie.po tym jak sie spali tkanle tluszowa robia sie miesnie one tez moga swoje wazyc..w piewszym etapie widac duzy spadek bo przewanie wydala sie nadmiar wody w organizmie..potem waga leci juz znacznie wolniej.
Masz racje Basik, ale wiesz jak to jest, ze kobieta na wage zawsze patrzy
Ale ja widze po ubraniach, i kupuje juz rozmiar mniejsze.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
No ja pamiętam że z chodakowską przez 3 miesiące zrzuciłam w talii 10 cm, w biodrach z 6cm, troche w udach i gdzies tam jeszcze a na wadze nic. I to był dla mnie szok! B jak mozna zgubić w pasie 10cm i nic nie schudnąć? No ale widocznie można...
No nic. Może jutro zrobię sobie ten trening odchudzający z centrum sportowca.pl na youtube jest fajny bo jest tam cisza i tylko lektor mówi co robić