Straraczki rocznik 87' - pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaśik wrote:Hej! Hej! To i ja dołączę to odnowionego wątku rocznikowego '87!
Na szybko - aktualnie 21 cykl starań, przebadani oboje, wyniki supcio nie ma się do czego czepiać, ale ciąży brak. Jestem świeżo po histeroskopii, a w sierpniu pierwszy raz w życiu zobaczyłam na teście cień (dokładnie mówiąc na 3 z 10 testów) - niestety okres przyszedł jak zawsze Liczę bardzo, że po histero coś ruszy...
Zaczęłam już przygodę z Gametą w Gdyni i równocześnie działam z cudotwórcą z mojej okolicy.
Witam się z Wami serdecznie i cieszę się z tak licznego grona, ktróre miesiąc po miesiącu będzie wzbogacało się o kolejne '87 dzidiusie (taki jest plan i nie przyjmuję innego!!!)
To w takim razie również i za Ciebie trzymam kciuki oby się wszystko szybko po tym zabiegu powiodło ☺️ miejmy nadzieje, że nasze rozmowy przyniosą nam szczęście 😘Kaśik lubi tę wiadomość
-
Cześć,
dołączam, też rocznik 87 i zupełnie nowicjuszka w temacie bo pierwszy cykl starań w życiu, więc dużo emocji i myśli na początek
na razie podziałaliśmy w 9 dc, teraz w w weekend 12-13 wypada, więc trzeba będzie też się do roboty wziąćMonika87 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny ☺️ ja tez rocznik 87 i starający się. U nas próby są od zeszłego sierpnia czyli 2019. Próby jak próby, raz lepiej raz gorzej czyli generalnie nie wszystkie miesiace można zaliczyć do starających się 😉 mój mąż w związku ze zmianami pracy itp. w ciągu ostatniego roku nie był szczególnym demonem sexu 😏 W zeszłym roku kiedy zaczęliśmy zrobiłam wszystkie badania podstawowe + ginekolog i wszystko było ok. Teraz powtórzyłam ginekologa i wszystko tez ok. Zeszły cykl był powiedzmy ze monitorowany bo na usg było widać pecherzyki, dostałam zastrzyk zeby mieć pewność ze pękł (co zreszta czułam później), następnie Duphaston. No ale aktualnie jestem na końcówce okresu 😞 czyli nici. Lekarz powiedział ze jak się nie uda teraz to mąż musi się przebadać zeby ewentualnie wykluczyć jego problemu i szukać u mnie. Ale szczerze mówiąc z miesiąca na miesiąc opadam z sił i chęci 😞
Kaśik lubi tę wiadomość
Starania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
Cześć dziewczyny 😘
@Isorda witaj w klubie początkujących to też jest nasz pierwszy cykl i mam identycznie chyba bo to mój 12dc 😁 no i działamy, była mała przerwa bo mieliśmy "małe problemy techniczne" chyba za bardzo skupiliśmy się na tym że robimy dzidziusia niż na zwyczajnej przyjemności 🤣 na szczęście już "zaskoczyło" jest fajnie 🤪😈
@Syla miło poznać 😘 mimo, że nie mam żadnego doświadczenia to może jeśli u Ciebie jest ok to niech mąż się przebada będziecie mieć pewność co i jak.
Dziewczyny jakie robiłyście badania ogólnie ?
I co teraz bierzecie ? Sam kwas foliowy czy coś jeszcze ?
I pytanie za 100 punktów, czy przed staraniem się stosowalyscie antykoncepcję ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2020, 18:07
-
Monika87 wrote:Cześć dziewczyny 😘
@Isorda witaj w klubie początkujących to też jest nasz pierwszy cykl i mam identycznie chyba bo to mój 12dc 😁 no i działamy, była mała przerwa bo mieliśmy "małe problemy techniczne" chyba za bardzo skupiliśmy się na tym że robimy dzidziusia niż na zwyczajnej przyjemności 🤣 na szczęście już "zaskoczyło" jest fajnie 🤪😈
@Syla miło poznać 😘 mimo, że nie mam żadnego doświadczenia to może jeśli u Ciebie jest ok to niech mąż się przebada będziecie mieć pewność co i jak.
Dziewczyny jakie robiłyście badania ogólnie ?
I co teraz bierzecie ? Sam kwas foliowy czy coś jeszcze ?
I pytanie za 100 punktów, czy przed staraniem się stosowalyscie antykoncepcję ?
Witam, witam ☺️
Stosowałam antykoncepcję ale wieki temu. W 2011 przestałam ale stosowałam przez 7 lat. Później już tylko prezerwatywy i przerywany ale to już z ostatnim partnerem czyli mężem 😉
Badania typu morfologia + ginekolog (wszystko u niego), leczę się na tarczyce, mam dwa guzki które są monitorowane w związku z czym biorę euthyrox ale wg. badań wszystko w normie.
Bardzo się boję badania męża bo jakoś czuje ze to tu może być problem. Oczywiście może tez być coś u mnie bo jak czytam na forum jakie dziewczyny robią badania to wychodzi że mogę mieć miliony powodów 🤯
Boje się tez ze to może być nastawienie bo pomimo tego ze bardzo chce, to od zawsze czułam podświadomie ze będa z tym problemy. Po ślubie odwlekałam rok bo bałam się ze jak spróbujemy bez zabezpieczenia i nie wyjdzie to się zacznie jazda w mojej głowie. I tak sobie myśle czy zamiast do ginekologa to do psychiatry nie powinnam iść 😏🙈
Starania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny, to i mój rocznik 🙂
Kiedyś chyba nawet założyłam taki sam wątek, ale nie przetrwał. Może z tym będzie inaczej 🙂
U mnie starania prawie 1,5 roku. Brałam antykoncepcję do momentu rozpoczęcia starań, ale hormonalnie u mnie w porządku.
Ja się leczę immunologicznie, bo to mój jedyny, jak na razie, punkt zaczepienia.
Będę zaglądać 🙂
Monika87, Kaśik lubią tę wiadomość
-
Cześć Kitka, miło Cię poznać ☺️
Mam nadzieję, że wreszcie się u Was uda 😘
Ja stosowałam raz antykoncepcję przez 3 miesiące, miałam chyba z 20 lat, to też wieki temu.
Po zrobieniu sobie niedawno badań z krwi to tylko DHEA-SO4 wyszło mi podwyższone bo 470 ale testosteron w normie i reszta hormonalnych też ok. Pani endokrynolog powiedziala że może to być takie podwyższone czynnościowo ...
Ze względu na to że się staramy o dziecko nie zleciła na to dodatkowych badań bo wiąże się to z braniem jakiegoś leku, które mogłoby zaburzyć cykl. Kazała się starac i tyle
No i zobaczymy ☺️ -
nick nieaktualnyJa stosowałam antykoncepcję kilka lat z przerwami, ostatnio brałam rok przed rozpoczęciem starań. Jednak zawsze po odstawieniu od razu wracałam do regularnych cykli, a to jest istotne. Jeśli @ nie pojawia się lub cykle są rozchwiane - zbyt krótkie lub zbyt długie, to wtedy można to wiązać z zażywaniem antykoncepcji. W pozostałych przypadkach raczej nie ma to wpływu na naszą płodność i ja bym się na to nie oglądała, bo są bardziej złożone problemy, że nie wychodzi: mutacje genetyczne, rozchwiana immunologia, niedrożne jajowody czy słabe nasienie u partnera.
-
nick nieaktualnyJaninka wrote:@Kitka_87- tak się zastanawiam, bo widzę, ze masz doświadczenie - może doradzisz- kiedy zacząć diagnostykę w kierunku immunologii? Od czego zacząć? Czy od razu do immunologa?
Ja zaczęłam przygodę z immunologią po pierwszej cb. Pierwszy raz (o którym wiem) zaszłam "na chwilę" w ciążę podczas przeziębienia. Jak przeziębienie minęło to i beta spadła i przyszła spóźniona o 3dni @.
W sumie po tym zaczęłam najpierw badania na homocysteinę, kwas foliowy i w konsekwencji złego wyniku tego drugiego zrobiłam badania genetyczne na trombofilię (testDNA), co polecam każdej starającej się, bo to istotne badania z punktu widzenia suplementacji odpowiedniej, a także wprowadzenia eweletualnych leków (ja od pozytywnej bety mam zaleconą heparynę przez immunologa do 12 tyg., a wg mojej ginekolog do końca ciąży). Zbadałam także biało C i białko S.
Później zaczęłam badać ANA.
Krzywa cukrowa i insulinowa też obowiązkowe wg mnie - mi wyszła hipoglikemia reaktywna i jestem na metforminie, dzięki której jest lepsza kontrola nad insuliną, a to ona bardziej jak cukry jest kluczowa dla płodności.
W końcu jak udało mi się umówić do docenta Paśnika zrobiłam badanie genetyczne KIR oraz immunologiczne ocena cytokin i subpopulacje limfocytów. Tutaj musi być immunolog, który leczy niepłodność. "Zwykły" powie pewnie, że wyniki są ok i proszę się starać. Dlatego docent cieszy się chyba największą popularnością w naszym kraju i skutecznością.
-
Dziękuję za odpowiedź
Nie pamiętam, żeby kiedyś spóźnił mi się okres, wiec zakładam, ze CB mi się nie przytrafiła. Raczej problem z zajściem w ciążę. Po 14 mc starań - pozamaciczna. Badałam wcześniej wszystkie standardowe sprawy i wszystko było Ok. Lekarz nie wiedział, co mogło być przyczyną braku ciąży. Dlatego zastanawiam się czy nie sprawdzić immunologii. Choruję od wielu lat na chorobę autoimmunologiczną - ANA mam wysokie. Zastanawiam się czy tutaj nie szukać 🤔14cs CP, ostał się 1 jajowód
2cs po operacji -
nick nieaktualnyJaninka wrote:Dziękuję za odpowiedź
Nie pamiętam, żeby kiedyś spóźnił mi się okres, wiec zakładam, ze CB mi się nie przytrafiła. Raczej problem z zajściem w ciążę. Po 14 mc starań - pozamaciczna. Badałam wcześniej wszystkie standardowe sprawy i wszystko było Ok. Lekarz nie wiedział, co mogło być przyczyną braku ciąży. Dlatego zastanawiam się czy nie sprawdzić immunologii. Choruję od wielu lat na chorobę autoimmunologiczną - ANA mam wysokie. Zastanawiam się czy tutaj nie szukać 🤔
Z cb jest tak, że mogłaś je mieć tylko o tym nie wiedzieć nawet. Trzeba byłoby robić co cykl betę, żeby wyłapać jakieś jej wahania, a wiadomo, że żadna z nas co cykl nie bada. Moja druga cb to był pozytywny test w dniu spodziewanej miesiączki i okres dzień później. Ale testy (bo nie jeden zrobiłam) były pozytywne, tylko nie zdążyłam do laboratorium dotrzeć i potwierdzić tego betą.
Jeśli masz wysokie ANA i masz chorobę autoimmunologiczną to zdecydowanie powinnaś sprawdzić subpopulacje limfocytów (II faza cyklu) oraz zrobić ocenę cytokin. I do kompletu KIRy.
Immunologia jest bardzo istotna do 12 tygodnia ciąży, więc warto się przebadać na tej płaszczyźnie. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJaninka wrote:Tak, zaczęłam w maju (pod koniec czerwca zaszłam w ciążę) i biorę dalej, ale nie w kontekście ciąży a słabej morfologii (obniżony poziom leukocytów)
Zapewne ułatwiło Ci to zajście właśnie 🙂 Tak jak mi przeziębienie 🙃
Także ja bym u Ciebie szukał zdecydowanie w immunologii. -
nick nieaktualnyJaninka wrote:Ok, dzięki za wskazówki a mogę Ciebie zapytać jak wyglada sytuacja u Ciebie? Na jakim etapie Ty jesteś?
Ja jak w stopce, jestem w trakcie terapii wlewami dożylnymi z intrapilidu (soja) na wysokie NK (23%, dla starających się max. 12%). Teraz zaczęłam 4 cykl. W 2 cyklu udało mi się zajść w ciążę, ale z racji tego, że od początku plamiłam to była to albo cp, albo cb ze złym zagnieżdżeniem. Raczej nie była to wina progesteronu, bo szybko zareagowałam duphastonem (wykryłam betę dodatnią na poziomie 2,1).
Ten cykl jest ostatni lub przedostatni z wlewami.
W dalszej kolejności będę decydować się na szczepienia limfocytami - ale to już po nowym roku, w tym już się nie da rady na pewno umówić się do docenta.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2020, 15:38