Straraczki rocznik 87' - pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej hej ponownie! Myślałam, że będę miała dużo do nadrobienia od lutego a tu jakoś cicho 😬
Niestety post na gorze strony już nieaktualny, po udanej pierwszej inseminacji cieszyłam się ciąża niecałe 3tygodnie 🙁
Teraz czekam, na okres, żeby moc podejść drugi raz do IUI. Oczywiście w związku z nią mam duże wymagania i chciałabym, żeby znowu się udało.
Tylko niech już ten cykl się skończy ⏳
To co '87 walczymy dalej 💪🏻Asqa 87 lubi tę wiadomość
2018 - początek starań
2020- start klinika; histerolaparoskopia
2021 - IUI 💚 -> 💔 7tc. /2021 - IUI ❌/2021 - IUI ❌ /2021 -IUI ❌
2021 - start procedura --> 1x 4.1.1 i 6 komórek
2022 - transfer 💚 --> 11tc.💔 (trisomia 22)
2022- zapładniamy pozostałe komórki --> 1x 4.1.1. --> przebadany zarodek --> transfer 🍀
7 dpt 💚JEST DRUGA KRESKA!
7+1 - bijące serduszko
9+1 - 2,44cm Bobo
13+0 - prenatalne - 6,5 cm zdrowego Bobo - Synuś 💙
20+2 - połówkowe - 364g 💙
29+2 - prenatalne - 1420 💙
31.08 - 💙H . 💙 13:22, 3540g., 53cm💙 -
Kaśik wrote:Hej hej ponownie! Myślałam, że będę miała dużo do nadrobienia od lutego a tu jakoś cicho 😬
Niestety post na gorze strony już nieaktualny, po udanej pierwszej inseminacji cieszyłam się ciąża niecałe 3tygodnie 🙁
Teraz czekam, na okres, żeby moc podejść drugi raz do IUI. Oczywiście w związku z nią mam duże wymagania i chciałabym, żeby znowu się udało.
Tylko niech już ten cykl się skończy ⏳
To co '87 walczymy dalej 💪🏻 -
Kaśik wrote:Hej hej ponownie! Myślałam, że będę miała dużo do nadrobienia od lutego a tu jakoś cicho 😬
Niestety post na gorze strony już nieaktualny, po udanej pierwszej inseminacji cieszyłam się ciąża niecałe 3tygodnie 🙁
Teraz czekam, na okres, żeby moc podejść drugi raz do IUI. Oczywiście w związku z nią mam duże wymagania i chciałabym, żeby znowu się udało.
Tylko niech już ten cykl się skończy ⏳
To co '87 walczymy dalej 💪🏻
Trzymam kciuki za Twoje IUI!!
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
Hej, witam się ze wszystkimi 🙂 my zaczęliśmy dopiero miesiąc temu starania, ale nie udało się zeby nie marnować czasu pobiegłam dziś do gina, u mnie wszystko ok, żadnych torbieli, polipów itd. Brać wit d, kwas foliowy i zdrowe odżywianie 😉 i skierowanie na tsh, ma być max 2 🙂
-
Hej hej i ja co chwilę tu zaglądam - od wiosny u mnie jedynie taka aktualizacja, że po 4 inseminacjiach rozpoczynamy procedurę in vitro
2018 - początek starań
2020- start klinika; histerolaparoskopia
2021 - IUI 💚 -> 💔 7tc. /2021 - IUI ❌/2021 - IUI ❌ /2021 -IUI ❌
2021 - start procedura --> 1x 4.1.1 i 6 komórek
2022 - transfer 💚 --> 11tc.💔 (trisomia 22)
2022- zapładniamy pozostałe komórki --> 1x 4.1.1. --> przebadany zarodek --> transfer 🍀
7 dpt 💚JEST DRUGA KRESKA!
7+1 - bijące serduszko
9+1 - 2,44cm Bobo
13+0 - prenatalne - 6,5 cm zdrowego Bobo - Synuś 💙
20+2 - połówkowe - 364g 💙
29+2 - prenatalne - 1420 💙
31.08 - 💙H . 💙 13:22, 3540g., 53cm💙 -
Hej, u mnie niestety tez bez sukcesu ale i problemy duze. Czekam na wyniki badania pod katem ewentualnego stanu zapalnego macicy i komorek NK pobranych podczas histeroskopii ponownej bo jedna juz mialam 2 lata temu. Lekarze juz nie maja pomyslu na mnie i sie nie dziwie, nie mam juz co badacstarania od 04.2018 r.
Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)
10 transferów nieudanych
11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔 -
Hej dziewczyny😀ja co prawda rocznik 88 ale chyba nie ma takiego wątku 😊 zaczęliśmy starania w tym roku. Na razie brak efektu. Miałam badane wszystkie hormony, hsg i wszystko jest ok. Mąż miał badanie nasienia i tam tylko 2 %form prawidlowych ale moj ginekolog z poradni niepłodności mówi, że wszystko ok z nasieniem bo jest dużo plemnikow więc te 2 %prawidlowych jest ok. Idę do poradni za tydzień i jestem ciekawa co teraz mnie czeka.
-
Jednak jesteście 😀 My zaczęliśmy od marca 2020 a starania na poważnie od lipca 2020. Do tej pory miałam badania :
-tsh-10.2020 -3.7 , potem ethyrox 25 i po miesiącu 1.47 i do teraz utrzymuje się na podobnym poziomie
-progesteron w 3dc i 21dc było w normie do ostatniego cyklu gdzie w fazie lutealnej był tylko 2.67
-prolaktyna - wynik ok
AMH- niestety niskie ,robiłam w dwóch labo bo mój gin nie mógł uwierzyć 0.35 i 0.57 , ale stwierdził że nie będziemy patrzeć na te wyniki .
-cytologia- ok
od maja21' monitoring owulacji - według gina - ok
ale kazał brać Miovelia Nac w maju też podał zastrzyk Ovitrelle a w czerwcu stwierdził że nie ma takiej potrzeby bo pęcherzyki same pękają a miovelię zmienił na Lamettę po niej miałam 3 dorodne pęchęrzyki ale nic z tego nie wyszło.
W ostatnim cyklu miałam wszystkie objawy owulacji choć na monitoringu nie byłam bo akurat wypadła w urlop. w 19dc miałam okropny skurcz chyba macicy albo czegoś tam poszłam do gina a on podczas usg stwierdził że endometrium i reszta wygląda jak w 1 fazie i że owulacji nie było dlatego kazał zrobić progesteron to był 27dc i wyszedł dość niski te 2.67 ale mieścił się w normie . smsem wysłałam wynik a on stwierdził że mam nieprawidłowe owulacje i że naturalnie to nie da rady i trzeba pomyśleć o in vitro. załamałam się bo raz mówił że tak a raz że nie.
Jestem teraz w trakcie poszkiwania nowego lekarza bo ten zaxhowuje się jakby miał rozdwojenie jaźni...
cykle mam mega regularne 28 dni co do godziny nawet.
A tak w ogóle Witajcie drogie staraczki 😀Karolina9 lubi tę wiadomość
-
Niestety nie każda trafia od razu na dobrego lekarza. Ja dopiero od lipca leczę się w poradni niepłodności i na razie nic nie wykryto więc nie wiem gdzie problem. Daje mojemu lekarzowi maksymalnie rok czyli do lipca 2022 jak nic tego nie bedzie to będę szukac dalej może w prywatnej klinice.
-
Mam kilku lekarzy ,, na oku'' więc najpierw ich wypróbuję, bo z tego co czytam na forach to ten chyba jakoś mało badań mi zalecił, zwłaszcza takich które są zależne od innych i takich które powiedzą gdzie leży problem i co leczyć ewentualnie. no a dopiero potem pomyślę o profesjonalnej klinice 🙂 oby nie trzeba było
-
Dolores87 pocieszę cię, że poradni w niepłodności wszystko zaskakująco szybko idzie Leczę się na NFZ. Zwykły ginekolog od razu wysłał mnie tam jak powiedziałam, że mam problem. Po pierwszej wizycie przyjęli mnie do szpitala i zrobili wszystkie hormony, cukry, kortyzol itd. Wyniki były dobre więc kolejna wizyta to HSG.
-
Karolina9 wrote:Dolores87 pocieszę cię, że poradni w niepłodności wszystko zaskakująco szybko idzie Leczę się na NFZ. Zwykły ginekolog od razu wysłał mnie tam jak powiedziałam, że mam problem
Potwierdzam, wahałam się dwa lata, zanim nie poszłam do specjalisty... Na poważnie przygodę z klinika zaczęłam w zeszłym roku w grudniu a już wiem dużo więcej, gdzie wcześniej *zwykli* lekarze wciąż mówili, że nic mi nie jest. Żałuję tylko że wcześniej się nie zdecydowałam
2018 - początek starań
2020- start klinika; histerolaparoskopia
2021 - IUI 💚 -> 💔 7tc. /2021 - IUI ❌/2021 - IUI ❌ /2021 -IUI ❌
2021 - start procedura --> 1x 4.1.1 i 6 komórek
2022 - transfer 💚 --> 11tc.💔 (trisomia 22)
2022- zapładniamy pozostałe komórki --> 1x 4.1.1. --> przebadany zarodek --> transfer 🍀
7 dpt 💚JEST DRUGA KRESKA!
7+1 - bijące serduszko
9+1 - 2,44cm Bobo
13+0 - prenatalne - 6,5 cm zdrowego Bobo - Synuś 💙
20+2 - połówkowe - 364g 💙
29+2 - prenatalne - 1420 💙
31.08 - 💙H . 💙 13:22, 3540g., 53cm💙 -