Straraczki rocznik 87' - pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie cisza przed... no właśnie czekam na to przed czym... Odczucia 50/50 - w środę planowany dzień @ ale może chociaż raz by ten plan mógł nie wypalić...
2018 - początek starań
2020- start klinika; histerolaparoskopia
2021 - IUI 💚 -> 💔 7tc. /2021 - IUI ❌/2021 - IUI ❌ /2021 -IUI ❌
2021 - start procedura --> 1x 4.1.1 i 6 komórek
2022 - transfer 💚 --> 11tc.💔 (trisomia 22)
2022- zapładniamy pozostałe komórki --> 1x 4.1.1. --> przebadany zarodek --> transfer 🍀
7 dpt 💚JEST DRUGA KRESKA!
7+1 - bijące serduszko
9+1 - 2,44cm Bobo
13+0 - prenatalne - 6,5 cm zdrowego Bobo - Synuś 💙
20+2 - połówkowe - 364g 💙
29+2 - prenatalne - 1420 💙
31.08 - 💙H . 💙 13:22, 3540g., 53cm💙 -
Janinka wrote:Dziewczyny, wątek przymiera. Co u Was? Jakieś postępy?
Ja czytam dużo wątków dużo pamiętników na ovu i to chyba nie jest dla mnie dobre bo zaczynam fiksować ... A to dopiero 1 cykl starań 🤦
Zamecze się podejrzeniami czy mi coś nie dolega... I czy zajde w ciążę.. Chyba przestanę czytać bo oszaleje..
Dziś 20 dc .. za 8 dni planowana @. Zobaczymy .. ale nie liczę na "złoty strzał" choć działaliśmy trochę 😉
A co u Was dziewczyny?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2020, 21:28
-
Janinka wrote:Hahahha, nie ma co czytać jesteś dopiero w pierwszym cyklu, więc to już w ogóle
U mnie nadal przymusowa przerwa. Zastanawiam się czy nie wystartować w kolejnym cyklu🤔😄 -
Cześć dziewczyny, mi dziś się zaczeła @ więc 2 cs przede mną.
A dodatkowo straciłam węch i smak.. także witaj korono ! 😭
Byłam na teście zobaczymy...
Może to i dobrze ...już będę mieć to z głowy.
Swoją drogą od którego dnia zaczynacie mierzyć temperaturę od momentu miesiączki ? Czy po ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2020, 20:19
-
Monika87 wrote:Staetuj jak NAJWCZEŚNIEJ a cóż to za przerwa ? O ile mogę wiedzieć .
Monika87 lubi tę wiadomość
14cs CP, ostał się 1 jajowód
2cs po operacji -
Monika87 wrote:Cześć dziewczyny, mi dziś się zaczeła @ więc 2 cs przede mną.
A dodatkowo straciłam węch i smak.. także witaj korono ! 😭
Byłam na teście zobaczymy...
Może to i dobrze ...już będę mieć to z głowy.
Swoją drogą od którego dnia zaczynacie mierzyć temperaturę od momentu miesiączki ? Czy po ?
Ja jeszcze nigdy nie mierzyłam. Przymierzam się dopiero do kupna termometru14cs CP, ostał się 1 jajowód
2cs po operacji -
Sophi wrote:Witajcie Koleżanki! Ja też rocznik 87 i starania od 4 lat bez jakichkolwiek powodzeń. Myślałam, że naprotechnologia wystarczy.. lecz problem okazał się o wiele większy. Jestem w trakcie dokładniejszych badań. Prawdopodobnie immunologia.14cs CP, ostał się 1 jajowód
2cs po operacji -
Ostatnie, które wyszły nie ciekawie to KIR brak 5 które podobno odpowiedzialne są za implantację zarodka, IMK, PCT i jeszcze CBA- ale czekam jeszcze na wynik.
Zobaczę po wizycie czy jeszcze trzeba będzie coś zbadać. Pani doktor wspominała o leczeniu immunosupresją i obawiam się strasznie tego, zważając na to co się teraz dzieje 😔 miałyście takie leczenie? -
Sophi wrote:Ostatnie, które wyszły nie ciekawie to KIR brak 5 które podobno odpowiedzialne są za implantację zarodka, IMK, PCT i jeszcze CBA- ale czekam jeszcze na wynik.
Zobaczę po wizycie czy jeszcze trzeba będzie coś zbadać. Pani doktor wspominała o leczeniu immunosupresją i obawiam się strasznie tego, zważając na to co się teraz dzieje 😔 miałyście takie leczenie?
Ja nie robiłam jeszcze badań pod tym kątem. Sama mam chorobę autoimmunologiczną. Na lekach immunosupresyjnych jestem od kilku lat i od kilku miesięcy na małej dawce sterydu. Domyślam się, ze pod kątem ciąży to są pewnie większe dawki, ale krócej się bierze. Na forum jest wątek o Immunologii, jakby co.14cs CP, ostał się 1 jajowód
2cs po operacji -
Cały czas czekam na wynik pewnie okaże się w najbliższych dniach czy spędzę więcej czasu w domu z mężem Janinka jeśli chodzi o Twoją sytuacje to lepiej dmuchać na zimne. Lepiej poczekać zdecydowanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2020, 19:31
-
Janinka jestem z woj śląskiego. Jak narazie przeszłam od naprotechnologa do kliniki w Katowicach. U immunologa jeszcze się nie leczę bo to wszystko świeża sprawa. Ale jak się naczytałam to od razu zapisałam się do dr Paśnika i mam termin na grudzień, więc zobaczymy jak to będzie. Narazie zbieram siły na dalsze leczenie bo od września nie biorę stymulacji, zastrzyków itp bo jak się okazuje nie miało to sensu 😔 jak by tego było mało to mam jeszcze endometrioze, tarczycę, hiperprolaktynemie...
A wy skąd jesteście dziewczyny? 🙂 -
Sophi a jak ocenisz swoją "przygodę" z napro? zastanawiam się czy nie pójść jednocześnie w tą stronę
U mnie październik skończył się wredną @ i rozpoczęciem 22 cyklu starań - bardzo przeżyłam cień na teście i dosłownie poczułam, że mogę być w ciąży... niestety... (ale ta chwila nadziei była wspaniała)
Aktualnie łykami witaminy z HealtLabs, grzeję się po owulacji i łykam ananaska. I od ostatniego cyklu "współpracuję" z św. Dominikiem
2018 - początek starań
2020- start klinika; histerolaparoskopia
2021 - IUI 💚 -> 💔 7tc. /2021 - IUI ❌/2021 - IUI ❌ /2021 -IUI ❌
2021 - start procedura --> 1x 4.1.1 i 6 komórek
2022 - transfer 💚 --> 11tc.💔 (trisomia 22)
2022- zapładniamy pozostałe komórki --> 1x 4.1.1. --> przebadany zarodek --> transfer 🍀
7 dpt 💚JEST DRUGA KRESKA!
7+1 - bijące serduszko
9+1 - 2,44cm Bobo
13+0 - prenatalne - 6,5 cm zdrowego Bobo - Synuś 💙
20+2 - połówkowe - 364g 💙
29+2 - prenatalne - 1420 💙
31.08 - 💙H . 💙 13:22, 3540g., 53cm💙 -
Sophi wrote:Janinka jestem z woj śląskiego. Jak narazie przeszłam od naprotechnologa do kliniki w Katowicach. U immunologa jeszcze się nie leczę bo to wszystko świeża sprawa. Ale jak się naczytałam to od razu zapisałam się do dr Paśnika i mam termin na grudzień, więc zobaczymy jak to będzie. Narazie zbieram siły na dalsze leczenie bo od września nie biorę stymulacji, zastrzyków itp bo jak się okazuje nie miało to sensu 😔 jak by tego było mało to mam jeszcze endometrioze, tarczycę, hiperprolaktynemie...
A wy skąd jesteście dziewczyny? 🙂
14cs CP, ostał się 1 jajowód
2cs po operacji -
Kaśik wrote:Sophi a jak ocenisz swoją "przygodę" z napro? zastanawiam się czy nie pójść jednocześnie w tą stronę]...
Wybaczcie że tak długo mnie nie było.
Hmm...
Ogólnie jestem zadowolona z napro. Jest to indywidualne, powiedziała bym holistyczne podejście do pacjentki i jej przypadku. Lekarz napro do jakiego trafiłam to naprawdę osoba anioł z powołania.. zawsze na wizycie miał czas i wizyty nigdy nie były expresowe. Powiedzmy że wyprowadził mnie na dobrą strone. Lecz niestety napro wyklucza pewne badania.. tego nie przewidzisz w czym jest problem. Ja zaczęłam od tego i okazuje się że problem tkwi głębiej więc przeszłam do kliniki niepłodności. Jeśli chodzi o ciebie to możesz próbować jednocześnie. Napewno nie zaszkodzi a nauczysz się wiele o swoim cyklu. -
Janinka wrote:Sophi, ja jestem z wielkopolskiego. Tak się waham, co robić. O poprzednią ciążę starałam się 14mc - nie stwierdzono żadnych odchyleń od normy, wszystkie badania były Ok. I ostatecznie zaszłam w ciążę pozamaciczną, więc tez się zastanawiam nad immunologią i jakoś nie mogę się jeszcze przekonać 🤔
Janinka ja bym napewno próbowała wszystkich opcji.. może to akurat ta immunologia. Im prędzej się dowiesz to prędzej będziesz działać i upragnione efekty też nadejdą szybciej.
Czego się obawiasz??? -
Sophi wrote:Janinka ja bym napewno próbowała wszystkich opcji.. może to akurat ta immunologia. Im prędzej się dowiesz to prędzej będziesz działać i upragnione efekty też nadejdą szybciej.
Czego się obawiasz???
Ogólnie przerażają mnie te wlewy, szczepienia limfocytami męża, itp. Bez krytyki i oceniania, ale no, mam duże wątpliwości na razie.14cs CP, ostał się 1 jajowód
2cs po operacji -
Janinka wrote:Pewnie w końcu spróbuje, wiadomo. Na razie kończę przerwę i w grudniu badam wszystko od nowa. Zobaczymy, jaki plan i czy w ogóle naturalnie będziemy próbować 🤔
Ogólnie przerażają mnie te wlewy, szczepienia limfocytami męża, itp. Bez krytyki i oceniania, ale no, mam duże wątpliwości na razie.
W sumie mnie też przeraża. Narazie jestem jeszcze zielona w tym wszystkim. Poczytałam teraz trochę o tym leczeniu immuno i też nie wiem co o tym myśleć, ale już nie wiem co robić.. Ciekawe teraz czy te wizyty w ogóle będą czy znów trzeba będzie czekać nie wiadomo ile 🤔😭. -
Sophi wrote:W sumie mnie też przeraża. Narazie jestem jeszcze zielona w tym wszystkim. Poczytałam teraz trochę o tym leczeniu immuno i też nie wiem co o tym myśleć, ale już nie wiem co robić.. Ciekawe teraz czy te wizyty w ogóle będą czy znów trzeba będzie czekać nie wiadomo ile 🤔😭.14cs CP, ostał się 1 jajowód
2cs po operacji