Styczeń - w oczekiwaniu na II kreski ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczynki, melduje że 15.09 na świat poprzez cc przyszedł mój Synus 3270g. i 53 cm 😁 w 37t5d musieliśmy działać bo Małemu spadało tętno na ktg, lekarze zadziałali szybko.
Jesteśmy od niedzieli w domu i uczymy się funkcjonować w nowej rzeczywistości 😁😁Dominika283, Anciol lubią tę wiadomość
-
Renia wrote:Twinsowa gratuluję!
I super że już jesteście w domu! Jak się czujesz?
Zazdroszczę że masz już to za sobą
Dziękuję 😊 ogólnie samopoczucie po cc może być, brzuch bolał najbardziej na drugi dzień po operacji ale już kolejne dni to bajka. Męczy mnie dość duża anemia i jestem taka bez sił przez to, ale wdrozlismy leki i odpowiednią dietkę więc myślę, że niedługo będzie lepiej.
Nasz Misio jest Kochany, powoli się pięknie ustawia i dużo śpi na zmianę z cyckiem. Jutro jedziemy na kontrolę do szpitala do poradni bo zrobił się trochę żółty i obawiam się że trzeba będzie go naświetlać. No zobaczymy...
Dziewczyny życzę Wam jak najmniej bólu i mnóstwo radości ❤️ to przepiękny czas, dużo kosztuje ale warto przecierpieć 🥰🥰 -
17 września o 9:11 przyszła na świat nasza królewna, cc było planowane i wszytko poszło według niego, bez komplikacji i niespodzianek. Malutka ważyła 2880 i mierzyła 51cm, dostała 10 punktów. Dla mnie było to niesamowite przeżycie po raz pierwszy mogłam od razu zobaczyć swoje maleństwo, razem wywozili nas z sali operacyjnej. Malutka jest cudowna . Ja się czuje średnio, jeszcze mnie wszytko boli ale najważniejsze, że malutka jest zdrowa a ja zniosę wszytko
-
Ojej, gratulacje dziewczyny!! 🥰
U nas poród zaplanowany na 27.09 - coraz bliżej ☺Renia lubi tę wiadomość
Ania ❤ ur. 27.09.2021
12.2015 💔 7tc 01.2020 💔 10tc
mutacja MTHFR, PAI1
"Potykając się można zajść daleko, nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." -
Hejo ja tez jestem po. Malutka ma 5 dni juz. Do mam które urodziły. Czy ulewaja wasze bobask? U nws najwięcej po karmieniu piersią. A po. Mleku troszkę mniej. Dokarmiam jak narazie bo mam za malk. Ona 60 ml teraz zjada...jak u was
Renia lubi tę wiadomość
-
Tak jesteśmy już w domu od czwartku. Jest mega grzeczna. Spi dużo 3 n4 h. Karmimy sie piersią i dokarmiamy bo maly glodomorek. Duzo chce jesc a potem ulewa... Ehhh szkoda mi jej.. W nocy jakmsie obudzi nieraz schodzi nam z 2 h zanim zasnie tak bo się kręci wierci.... Ehhh