Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Kania mój bratanek jeździł w baby jogger city mini GT, bardzo podobny tylko trochę mniejsze koła i niższe zawieszenie 😜 i bardzo sobie chwalą (aktualnie myślą czy dokupić gondole bo jest taka opcja) ponoć hamulec też jest fajny.
Dzisiaj spróbujemy poszukać stacjonarnie krzesełek żeby pooglądać... I będę dzwonić m.in do bobowozkow i babylandu bo wszędzie ok. 1h drogi a ciągnąć Zbysia I później się wkurzać że nie ma zupełnie bez sensu.
A może Filipek ma to wszystko od skoku... jak babci się bał to może wchodzi ten strach przed obcymi.
Sara a może konsultacja z fizjo uroginekologiczną... może po tych 4 porodach masz obniżone narzady... albo coś. Jak to jest znaczne to ginekolog też powinien ogarnąć.
Ja teraz chodzę co 2tyg do fizjo I takie ćwiczenia mi każe robić że nie umiem skoordynować tego z moim mózgiem i oddechem 😂😂 tylko polecam zoorientowac się żeby fizjo miała możliwość zrobić usg też gdyby coś 😉👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Choco, jeśli tu jesteś to daj znać jak te nosidlo Ci się sprawuje 😊 i pozwolę sobie wrzucić skrin. Mam nadzieję , że mogę
https://pl.lennylamb.com/web_page/36951
https://pl.lennylamb.com/web_page/36884
Edit. Możliwe, że to od skoku, bo naprawdę nigdy nie bał się obcych. Jeszcze dwa dni temu ochoczo poszedł na rączki do kolegi mojej siostry, śmiał się i bawił. A wczoraj nie mógł patrzeć na babcie, bo płakał. I to nie było darcie złości, tylko łzy smutkuWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego, 09:21
-
Ancalime pewnie to będzie na takie sytuacje jak wczoraj, długi spacer on nie śpi i marudzi a na rękach spoko bo sobie ogląda... tylko 8kg to chwilą i ręce bolą... no i czasem przed drzemką chwilę spacerujemy po podwórku... no także to na takie okazję 🤷♀️
No to się zaczęło RD na grupie🙈🙈🙈
Kania dzięki! Czytam i pewnie podejmę jakaś decyzję 💪Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego, 09:26
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Myślałam o kinderkraft o połowę tańszym... ale... teraz się zastanawiam 🙈 chyba sprawie sobie na urodziny taki prezencik 😂😂😂👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Kania_czubajka wrote:Choco, jeśli tu jesteś to daj znać jak te nosidlo Ci się sprawuje 😊 i pozwolę sobie wrzucić skrin. Mam nadzieję , że mogę
https://pl.lennylamb.com/web_page/36951
https://pl.lennylamb.com/web_page/36884
Edit. Możliwe, że to od skoku, bo naprawdę nigdy nie bał się obcych. Jeszcze dwa dni temu ochoczo poszedł na rączki do kolegi mojej siostry, śmiał się i bawił. A wczoraj nie mógł patrzeć na babcie, bo płakał. I to nie było darcie złości, tylko łzy smutku
Nosidło jest super. Dość szybko się zakłada, ma fajną regulację, w kryzysach nas ratuje. Używam i ja i mąż, bardzo szybko można dopasować regulację pod daną osobę, dosłownie w 2 minuty. Staś nie jest fanem i u nas używane jest naprawdę od wielkiego dzwonu przy turbo kryzysach, ale chusta u nas też była be, taki typ dziecka. 😅 Jak dla mnie nie jest to nosidło dla małego bobasa, na pewno nie tak jak pisze producent. Niby jest regulacja od rozmiaru 62, ale to mocno przesadzone. Pierwszy raz używaliśmy w grudniu, Staś miał wtedy 4,5 miesiąca i rozmiar 62/68 i było bardzo szerokie w kroku, topił się w nim, miał złą pozycję. Teraz jest okej (nosimy 68), choć do ideału troszkę brakuje. Jednak Stach to drobne dziecko i być może dlatego tak to u nas wyglądało. Myślę, że na kryzysy będzie fajną opcją Nie wiem czy jest warte aż tyle kasy, chyba nie. Polecam szukać gdzieś na Vinted.
Ja mam splot jodelkowy 250g i gdzieś czytałam, że ta opcja jest najlepsza, bo nie przegrzewa dziecka a jednocześnie jest wytrzymała na rozciąganie.
Wszystkiego dobrego dziewczyny!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego, 10:30
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
Chocomonster dzięki za recenzje 😊 mój Zbyś nosi 74 wiec pewnie już będzie dobre 😜
Sara daj znać jak brzuszek Lidki po tych kaszkach 😉 my wracamy z pakietem kaszek 🙈 szału nie było ale coś wybrałam 💪ChocoMonster lubi tę wiadomość
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Choco miło Cię widzieć 😊 Przytulaski dla Stasia!
Longanimity daj znać, jak sie sprawuje spacerówka
Będę szukac dodatkowej jakoś bliżej maja pewnie, bo ta nasza jest typowo miejska i zwykle będzie idealna, ale na lasy i pola sie przyda coś mocniejszego.
Tylko sobie mysle, że ta moja kruszynka będzie smiesznie na początku wyglądać w tej spacerowce 😂
Ale dziś już powyciagałam i poprałam większość ubrań na 68, bo w weekend obserwowałam, jak krótkie sie zrobiły ciuszki na 62.
I to dziś start rd dla Zbysia?
W tym tygodniu muszę podjechać obczaić antilopa na żywo i wsadzić Igę w niego na próbę. Od razu kupie jakiś fartuszek i może akcesoria tez.
Kania, jeśli pieska nie ma na co dzień w domu to mysle, że zupełnie naturalne sie wystraszył. A co do podkówek, to chyba właśnie ten skok sie tak objawia, bo u nas to samo 🙈 Nagrałam w weekend aż filmik z tą podkówką, bo nic nie poradzę, że śmieszy mnie to w opór 🤣 Zwłaszcza, gdy naprzemiennie jest podkówka i śmiech.
Mega dziś jest też problem ze spaniem Co usnie i odłożę to obudzona, a zasypia co karmienie, bo nie może sie wyspać. Idziemy za chwile na spacer, mam nadzieje, że w wózku sobie wychilluje, bo aż mi jej szkoda.
ChocoMonster lubi tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Agentka miało być jutro... ale wróciliśmy z zakupów i zrobiłam mu kaszkę 🙈 coś tam chyba zjadł... nawet buzię otwierał 😜 tata nie był przygotowany że może się ubrudzić 😂😂😂😂😂 a trzymał go na kolanach 😜
Kupiłam te jakieś słoiczki ale musze ogarnąć i zrobić w termomixie i zamrozić takie malutkie porcje... narazie solo a potem będę dodawać do kaszki.
Wozek wysłali więc na dniach będzie 🤭
No to mniej więcej chyba u wszystkich wygląda podobnie ten skok... u nas też problemy ze spaniem, poplakuje przy odkładaniu. A przed drzemką o ile nie jest w wózku to trzeba poprzytulać dla uspokojenia🥺❤️
Ale zaczął łapać stopy coraz bardziej, a przy takim stekaniu narzekaniu chyba słyszałam "mamamama" 🤩👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Pytalyscie mnie, jak kp z zębami- tego totalnie nie czuje, ale, jak Iga mnie dziś ścisnęła ręką za sutka to aż zawyłam 😬😬😬
I pobiła swoj rekord drzemkowy w dzień- 2drzemki po 5 minut i jedna półgodzinna w wózku 🤦🏻♀️
Przerzuciliśmy się z Dada na Pampers Premium Care przynajmniej na jakiś czas. Przeskok z Dady 2 na 3 okazał się jakimś utrapieniem, ogromne są te pampersy w porównaniu do 2:( Podobnie wyszło w Lupilu i Babydream. Przez chwile próbowaliśmy innego rodzaju Dady, ale też się zaczely odciskiwać na nóżkach. A okazało się, że te Pampersa 2 mają fajny przedział 4-8kg i są znacznie lepiej dopasowane niż te 5-8/4-9 z innych firm.
Edit. I swoją droga spostrzeżenie z dzisiaj- ludzie zaglądający mi do wozka zaczęli spodziewać się młodszego dziecka 😁 minął okres „ojej jaki maluszek”, a bardziej komentarze, że czyjeś dziecko juz nie chciało wtedy jeździć w gondoli etc. Iga jest mała, ale jak mierzy wzrokiem to widać w twarzy, że nie ma 2 miesięcy juz 😜Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego, 20:54
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Lady_Dior, dziękuję ❤ dobrze wiedzieć, że są po części podobne przypadki, które się dobrze kończą ☺ oczywiście jakoś tak stwierdziłam, że zmierze Poldziowi głowę i urosła, więc znowu wkrętka 😵 ponoć mówiłam, że się uspokoiłam i czekam na kontrolne usg... 😅
Ancalime, super, że już wystartowaliscie z RD, Karo sprawia wrażenie całkiem zadowolonej 😁 i muszę znowu - nie mogę się na nią na ostrzec, taki słodziak 😊
Longanimity, a jak Zbysia wrażenia po kaszce? Brzuszek ma się dobrze? Ja to się tego najbardziej boję, że nakarmie Poldzia czymś co przywoła małego wyjca 🤪 po tych początkowych brzuszkowych problemach, jakoś tak mam opory 🙄
Aleeee...wczoraj ostatecznie pokupowałam wszytskie brakujące w moim odczuciu bajery do RD i też będziemy ruszać, wstępnie chyba jutro, bo bez tego co dopiero dojdzie jakoś się obęde, a nie ma co odwlekać 😁
Agentka, w sumie gondola kojarzy się z takimi maluszkami głównie 😁 ludzie zerkają, a tu takie już kumate spojrzenie ich mierzy 😅 kto by to pomyślał, że te Bobaski tak szybko się zmienią 🥺
Apropo szybkiego upływu czasu, u nas dzisiaj 6 miesięcy 🐻
Ancalime, agentka93, Lady_Dior lubią tę wiadomość
07.22 - stymulacja lametta
11.22 - badanie drożności ✅
11.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
12.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
06.01.23 - ⏸ 🙏😍
07.01.23 - ⏸ beta - 71.58 prog - 27.78 🥰 🙏
09.01.23 beta - 333.02 prog 51.02 😍
11.01.23 beta - 770.34
14.01.23 beta - 2112.51
18.01.23 - pęcherzyk ciążowy 🥰 + torbiel na jajniku - 6 cm 😱
27.01.23 - zarodek z serduszkiem 😍
15.02.23 - 26 mm maleńkiego człowieczka 🥰
07.03.23 - 61 mm Maluszka ☺ Sanco - zdrowy chłopczyk 💙
27.03.23 - 9.77 cm Bobasa 😍
12.04.23 - 210 g Leosia 🥰
08.05.23 - 411 g 🤩
12.05.23 - połówkowe - 536 g zdrowego Akrobaty 😄
29.05.23 - 731 g 😍 szyjka 2.6 cm 🥺
14.06.23 - kilogram Bobasa 🥰 szyjka 2.1 cm 😞
26.08.23 - Leopold 🧡🐻 3045 g 51 cm -
Ancalime ale Karo super wygląda jak próbuje z jedzeniem 🤩 gwiazda taka jak brzuszek po jedzeniu?
Longanimity i jak u Was brzuszek? Jakie kaszki ostatecznie kupiłaś i skąd? Jedziesz dzisiaj zwiedzać te krzesełka?
Agentka to spróbujcie sobie jeszcze pampers active baby 😅 rozmiarowo jak premium care, ale wg mnie jeszcze lepiej chronią przed wyciekami, ja sie zakochalam 😅 nadal w męczarniach zużywam jakieś dady 3, jeszcze lupilu 3 mnie czeka 😒
Pucz piękne zdjęcie 🥰 jak dla mnie to całkiem normalna ta glowa, znam większe 🤔 też boję się 💩 przy rd, raz, że problemów, dwa, że one już będą coraz bardziej ludzkie 🥴🤢 te bobasowe są spoko do przewijania 😂
U nas jak ktoś zagłada do gondoli, to spojrzenie go nie mierzy, bo bobas śpi 😅
Dzisiaj okropny pisk jak próbuje odłożyć na drzemkę, więc śpi na mnie... I próbowała na przewijaku sięgać dalej niż do kolan, ale za daleko jeszcze te stopy 😅 ten skok już zza rogu na nas wyglada, dobrze,że ładna pogoda, to będę chodzić na spacery spuścicie z siebie trochę napięcia 😂 -
Ale Poldziu ma fajny uśmieszek 🤩 wgl przystojniak 🤭
Pucz ciężko powiedzieć jak brzuszek bo wczoraj to taka symboliczną ilość była🙈 dzisiaj zrobiłam 1/4porcji i zjadł wszystko 🙉 popołudniu dam mu marchewkę albo coś ze sloiczka 🤭 no i muszę zamówić krzesełko... narazie siedział w foteliku bo jest opcja podparcia pałąkiem tak że dziecko siedzi😉
A co do brzuszka też się trochę obawiam ale gdyby coś to znowu dostanie vivomixx💪
No i jestem prawie pewna że jak usiądzie to przestanie ulewać bo jak się go nosi to jest ok.👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Piękne zdjęcie, Pucz;) super chłopak
Longanimity! Marchewka dziś, wow:) to już taki duży chłopak, co je marchewki 🤭 trzymam kciuki, żeby brzuszek nie odczuł tego.
Ogórkowa współczuję tych pisków, u nas to samo. P poszedł dziś na 12 h do pracy. Miałam umowę z synem, że jak ojca nie będzie to nie będzie dramatów, bo mnie bolą nadgarstki i nie będę go nosić. No ale Fifi nie dotrzymał ustaleń i od rana, jak tylko wstał praktycznie to jest małym dramaturgiem. Jak go odkładam na matę to od razu płacze. Jak się przekonał na chwilę do leżenia, to zaprezentował nową umiejętność. W leżeniu na brzuszku brał zabawki do prawej ręki, przekładał sobie do lewej, a z lewej wpierdzielał tak, że nie mógł sięgnąć do niech i wył. No i czynność powtorz. 😅
Ech no. Wytrzymać dziś i jutro do tej 18, jak ojciec wróci 🤣 chciałam dziś wydzwonić mojego brata, żeby przyjechał i mi nosił dzieciaka ale z młodszymi braćmi jest tak..trudno xd
-
Chyba zrezygnuje z marchewki bo nie mam foremki do zamrożenia reszty 🙈 ale mam sloiczek z dynią 🤔
Ogoorkowa niestety ale tam gdzie udało mi się dodzwonić to nie było krzesełek i raczej zamówię w ciemno najwyżej będę odsyłać 🤷♀️
Wczoraj zamowilam też nosidło z polecenia Choco 😉patrzyłam na vinted ale nie było nic ciekawego... albo nie umiem szukać 🙈
Kania jak Zbysiu marudzi to u nas działa jak położę się obok na macie i książeczki "czytamy" które trzymam nad nami 😉👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Ale Podłożu jest fajny chłopak 😍. Taki uśmiechnięty tutaj. Ja również nie widzę jakiejś większej głowy, a na pewno nie na tym zdjęciu.
Ogoorkowa dzięki, brzuszek ok. Była już 💩 z kawałkami marchewki, więc coś tam trafiło najwyraźniej jednak do żołądka, choć po ilości jedzenia wokół raczej szło by zwątpić. Żadnych kolek czy płaczy wskazujących żeby coś było nie tak.
Kania, ja dzisiaj też poprosiłam brata o wsparcie. Nawarstwiło mi się pracy do nadrobienia, w końcu koniec miesiąca. Powiedział że przyjdzie rano. Przed chwilą dzwoniłam, to 'jeszcze jest rano, dopiero wstałem' 😂. No, ale jak piszesz, młodsi bracia tak mają.
Ja od 2 dni walczę z zatruciem pokarmowym (chińczyk w budzie na mieście 😭). Już nie mam pomysłów co jeść aby żołądek nie bolał i nie rownało się to milionie wizyt w WC. Także u mnie chwilowo kiepsko -
Ancalime polecam bulion z ryżem 😉 no i kisiel i galaretki. Oby szybciutko przeszło 🤞
Musze zamówić krzesełko i jak zobaczę że stabilnie siedzi to też będziemy próbować blw...
Zbyś zaskakuje bo zjadł cały mały sloiczek dyni 😳najpierw podgrzałam połowę... no ale zajadal się... także zjadł cały 😅 na dzisiaj dość... jutro zobaczymy co się uda bo rano na badania jadę więc nie wiem czy zdążę wrócić... a potem do fryzjera... może popołudniu coś się uda😊👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
I wiecie co... postanowiłam sobie trochę odpuścić i nie notować już ile je (przy dawaniu posiłków stałych to już wgl sobie tego nawet nie wyobrażam żeby przeliczać) ani spania... jedynie co to jeśli jakieś zaparcie się trafi to może będę zaznaczać kiedy była 💩👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Ancalime zdrówka 🍀
Ale z tym wstaniem to trochę rozumiem dziś Twojego brata 😆 Jakbym mogła to bym chętnie dalej spała.
Pucz Poldziu, jak zawsze przystojniak 😎 Ale to jak on się zmienił od okresu noworodkowego to szok!
Ogoorkowa i tez macie te 4-8 kg? Jak na razie zamówiłam spory zapas tych premium care (73 grosze na Allegro), ale w razie co będę mieć z tylu głowy
Longanimity nie wiem czy na vinted da się zle szukać Może akurat nie było takiego po prostu. Jak jest opcja czekania na coś to ja sobie zwykle sprawdzam co jakiś czas czy nie pojawiło się coś nowego. Tak robiłam z babybjornem i ze śpiworkiem 6-18 miesięcy.
Jeśli macie wiosennie dziewczyny to bardzo zazdroszczę, u mnie mgła i deszczowo. Do tego zauważyłam, że bardzo mi nie służy, jeśli nie mam nic zaplanowane na dany dzień.
Ani mi się wstać nie chciało, teraz się tak ociągałam, że dopiero kawę pije 😬 Popakowalam paczki z vinted i trzeba się ruszyć, bo będzie cały dzień taki leniwy. Iga też średnio dziś zabawowa.
Jutro za to mam plan iść na te sale zabaw dla maluszków. Bardzo dawno już nie byłam, bo w sumie co rusz było coś do roboty
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Aaaa miałam napisać jakie kaszki... chyba że już pisałam 🤔
W każdym razie zaczęliśmy od hipp jaglanej, kupiłam jeszcze holl ryżową i jeszcze jakas z bobovity chyba... jestem na spacerze aktualnie a nie pamiętam.
A dzisiaj zamowilam z mammuko owsianą🙈 no i biboxa bidon i miseczkę z ezpz 😜 i parę gadżetów jeszcze🤷♀️👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Longanimity idziesz jak burza z tym RD 🥰 ekstra!
Lidka wyje, wyje, wyje i znów wyje 🫠 dziś wstała o 7 a na pierwszą drzemkę usnęła o 11:30. Ani spacer nie pomógł ani nic. Noc tak fatalna, jakiej dawno nie było. Nie wiem ile pobudek ale mam wrażenie, że prawie nie spałam. Byly też dwa 1,5 godzinne maratony jeczydupy 🥴
Także skok u nas na pełnej 🥴
Autentycznie mam ochotę wysłać ją w kosmos 😮💨
Do tego zwaliło mi się 150 wyjazdów, załatwien i muszę wszędzie ciągnąć tą marude.
Wrócę do aktywności do was jak Lidka się ogarnie bo obecnie serio nie wiem w co mam ręce wsadzić jak już uda się wyrwać 15 minut pomiędzy historiami 🙈
Właśnie usnęła na rękach a za 5 minut musimy wychodzić 🥴