X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨‍👩‍👧‍👦
Odpowiedz

Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨‍👩‍👧‍👦

Oceń ten wątek:
  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1775 1305

    Wysłany: 10 marca, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Longanimity, czy my mamy tą samą teściową? Chomik straszny! Ja za to jestem tornado wyrzucania. Pamiętam jak raz poprosiła mnie, żebym z mężem ogarnęła jego pokój, powywalała zbędne rzeczy, co chce, to żeby zabrać (wiadomo, nie mieszka a pokój zajmuje). Więc jadę półka po półce i wywalam. Najpierw zadowolona, a potem zaczęła pytać, czy tego i tamtego na pewno nie chcemy. Mi żyłka wyskoczyła, bo gdzie te graty trzymać, pytam się męża, czy używał tego w ciągu ostatnich 2 lat - nie? To wywalam. A ona wtedy wyjęła to z worka i mówi, że to ona sobie weźmie, przyda jej się. Chodziło o jakieś pudełko po czymś, niby fajne do przechowywania, ale po co, skoro nie ma tam nic pilnie do schowania? Normalnie rozdrapałam teraz starą ranę i się zdenerwowałam na wspomnienia :D

    Uuu dziewczyny, na vinted są wysyłki po 2 zł :O hahah :D

    age.png
  • agentka93 Autorytet
    Postów: 3105 4090

    Wysłany: 10 marca, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znalazłam na fizjomommy filmik z super komentarzem- jest babcia prowadząca dziecko do chodzenia za rączki i mama z zaleceniami od fizjoterapeuty i komentarz „jak babcia tak robi to pytam czy jest gotowa płacić za kolejne wizyty” 🤣🤣🤣 Wykorzystam przy kolejnych tego typu akcjach ❤️

    Mamy kolejne postępy- Iga robi wysoki podpór i obroty na plecki zgodnie ze sztuką 🍀 Próbuje pełzać, ale to jeszcze nie ten etap i jest mega sfrustrowana;) Także z tego wkurzenia może niedługo zacznie

    Nie cierpię takiego magazynowania 🙈 Przytłacza mnie to. Moja mama się pięknie odgruzowała niedawno, bo widziała, jak to wyglądało po śmierci babci- mnóstwo zbędnych rzeczy, które się i tak ostatecznie wyrzuca. Ja w ciąży złapałam fazę na wywalanie, pewnie jeszcze trochę takich rzeczy bym znalazła. Jak będziemy Idze szykować pokoik to na pewno jeszcze się pozbędę.

    Hashimoto, z.Sjögrena
    ANA3 dodatnie
    Pai homo 4G



    10.2022- puste jajo 8tc.
    25.01- beta:80, prog: 31
    03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
    11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
    17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
    28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
    18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
    21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
    11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
    09.05- 284 gramy małej damy
    22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
    23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
    04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
    21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
    04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
    29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
    18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀

    28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝
  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1775 1305

    Wysłany: 10 marca, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Świetny komentarz :D

    Gratulacje dla Igi i jej nowych umiejętności! U nas pełzanie pomimo połamanych pazurków u dużych palców, wysoki podpór i piwoty, ale nadal nie kuma, że można z brzucha na plecy się obracać :D ona chyba nie widzi zupełnie potrzeby takiego ruchu :D
    Wgl dzisiaj złote dziecko w ciągu dnia. Czemu taka nie może być w nocy :P dzięki temu kupiłam na vinted ochraniacz do łóżeczka z siateczki (mam dość wyciągania jej spomiędzy szczebelków), śpiworek z nogawkami, strój kąpielowy i wkładkę do spacerówki z bestroski. Znalazłam szytą pod mój model wózka i to we wzorze, który oglądałam na stronce :)

    Oprócz tego zamówiliśmy płot i hotel na majowy urlop :) Wszystkie rzeczy, które nad nami wisiały wybrane i niedokończone :D

    age.png
  • Longanimity Autorytet
    Postów: 1979 1685

    Wysłany: 10 marca, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogoorkowa u nas pełzania nie ma a pazurki połamane bo Zbyś w każdej pozycji majta nogami 🤷‍♀️ śmiejemy się że on odrazu będzie biegał jak tylko stanie na nogi 😅
    A gdzie wybieracie się na majówkę?🌞 jeśli można wiedzieć oczywiście 😉

    U nas dzisiaj zmęczona maruda po jakiś 2h od każdej drzemki a że nr 2 i 3 były tylko po jakieś 30min to teraz wchodzi nr 4 bo usnął w samochodzie 🤷‍♀️

    👩34l 👦32l
    Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
    mutacja heterozygota:
    czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
    23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮‍💨)

    23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g

    age.png
  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1775 1305

    Wysłany: 10 marca, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do Szklarskiej Poręby, mamy tam sprawdzony hotel, jest spa dla mamusi (heheheh priorytet), super strefa basenowa dla maluszków, duże apartamenty z aneksem kuchennym i super kuchnia hotelowa. Wgl takie miejsce bardzo nastawione na rodziny z dziećmi, w okresach urlopowych są pelne programy animacji dla nieco większych dzieci. A okolica piękna na spacery :)
    Przypomniało mi sie, jak byliśmy tam na majówkę, to ofc mieszczuchy zabrały adidaski, wiosenne kurtki i podziwiały z balkonu widok na ośnieżone góry. Po czym na "spacerze bez planu" doszliśmy pod wyciąg, więc dawaj 😅 jedziemy sobie w naszych wiosennych strojach w górę i górę... aż na te ośnieżone szczyty 🤣 boże drogi, jak my się tam slizgalismy i jak nas trzepało z zimna 🤡😅 dla dziecka będę nosić ze sobą sporo dodatkowych ubranek 😬

    Uuu drzemka o 18 to brzmi jak ciekawy rozwój wieczoru 😅 ale u nas drzemki wyszły dzisiaj idealnie a mąż usypia i usypia 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca, 19:20

    age.png
  • agentka93 Autorytet
    Postów: 3105 4090

    Wysłany: 10 marca, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brzmi super Ogoorkowa 😃 w Karpaczu mamy podobny sprawdzony resort

    I Iga też ma połamane pazurki przez to trzaskanie nogami ;d

    Słuchajcie dzwoniła do nas teściowa, już spokojniej, ale i tak dostaliśmy tekstem „a to jak na chrzciny ktoś przyniesie coś co Wam się nie spodoba to też powiecie, że zły prezent?” Xd ona nadal nie rozumie.
    A ja już żałuję, że nie robimy chrzcin razem z roczkiem. Nie wiem dlaczego wpadłam na pomysł rozdzielania tych imprez 😬 Musiałam być jeszcze niespełna rozumu po porodzie 😅 w sensie wiecie, nie obrażam osób, które wolą rozdzielać te imprezy, ale po prostu u nas przed każdą jedną uroczystością są tego samego typu problemy i pretensje i mogliśmy doświadczyć tego tylko raz

    Hashimoto, z.Sjögrena
    ANA3 dodatnie
    Pai homo 4G



    10.2022- puste jajo 8tc.
    25.01- beta:80, prog: 31
    03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
    11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
    17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
    28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
    18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
    21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
    11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
    09.05- 284 gramy małej damy
    22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
    23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
    04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
    21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
    04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
    29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
    18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀

    28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝
  • Longanimity Autorytet
    Postów: 1979 1685

    Wysłany: 10 marca, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogoorkowa obawiałam się tego wieczoru... ale po 30 min drzemki i kolejnych 30min Zbyś już tarł oczka bo on chyba ma zakodowane że o 19 jest sen nocny i koniec 🤷‍♀️
    Usnął praktycznie jak zwykle 💪

    Chyba namowie męża żebyśmy też gdzieś pojechali nie koniecznie w sezonie na jakiś taki wyjazd żeby właśnie basen był 🤔

    👩34l 👦32l
    Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
    mutacja heterozygota:
    czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
    23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮‍💨)

    23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g

    age.png
  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1775 1305

    Wysłany: 10 marca, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agentka to ten, który odwiedziliście w ciąży? Dobrze kojarzę? 😊
    Kurcze, ja nie wiem, czy mi się chce taki roczek huczny robić 😅

    Longanimity to idealnie! 👌 ekstra :D
    My jedziemy w maju, ale nie w majówkę, wolimy uniknąć tłumów na pierwszy wyjazd z maluchem :D

    age.png
  • Sara30 Autorytet
    Postów: 5457 5691

    Wysłany: 10 marca, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja żyję ale nie nadrobię już dziś.

    Zjechała siostra z dziećmi, moi rodzice 🫠 od rana lud się przewijał.
    Ale udało mi się sporo ogarnąć w domu, posadziłam moje bratki gdy stary poszedł z Lidką na spacer :)

    Z Tolką często chodził na spacery ale z Lidką póki co sam był drugi raz. Za pierwszym razem tak mu się rozwyla że wracał do domu biegiem 😂 ale dziś było super, usnęła więc powiedział że będzie łaził :D

    No i u nas dziś eleganckie 2 drzemki - pierwsza 30 min na spacerze ale druga... 1h 50 m 😎

    Usnęła na noc o 19 ale totalnie zmęczona bo miała OA 4 h.
    Ale naprawdę pocieszna dziś i superancka 🥰

    Ja za to padam spać 🙈 ja myślałam, że moje dzieci to upiory ale przy dzieciach siostry... Moje chodzą jak w szwajcarskim zegarku 🙈 serio.
    Skończyli się bawić. Moje dzieciaki automatycznie zaczęły sprzątać po zabawie, nawet Tolka! A tamci poszli zadowoleni. Moja siostra bez słowa poszła i zaczęła zbierać po nich puzzle 🤯
    Nie moja sprawa, nie moje dzieci ale... Kręci na siebie bicz 🤷🏻‍♀️ zjedli babeczki. Zgadnijcie kto zbierał i wyrzucał papierki? 🫢
    No bez jaj.
    Serio, ja myślałam że moje dzieci są rozpuszczone jak dziadowskie bicze ale jak dziś zobaczyłam jaki syf robi za sobą ta dwójka 🤯🤯🤯
    Może ja jestem matką terrorystką ale uważam, że jak 5 latek odniesie po sobie talerz albo wyrzuci do kosza papierek to mu korona z głowy nie spadnie a w ten sposób wyrabia sobie nawyki.

    A od wtorku do końca tygodnia siostra ma sporo załatwien więc będzie mi swoje dzieci podrzucać. Uznała, że przy mojej 4-ce jej 2-ka nie robi wielkiej różnicy 🫠

    💁🏻‍♀️31
    🙋🏻‍♂️37
    👩🏻🩷8 E 👦🏻🩵7 E 👧🏻🩷5 T 👶🏻 L:
    age.png

    Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
    Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1775 1305

    Wysłany: 11 marca, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara, a może Ty też kręcisz na siebie bat zgadzając się na opiekę nad taka wymagająca dodatkowa dwójka dzieci? 🤔 Może chociaż poproś siostrę,żeby kazała dzieciom po sobie sprzątać i Ci pomagać, wiesz, tak postraszyła trochę 😜

    Od 6 panienka szalała i nie spała. Jak padła o 8 to nadal śpi. Biedne dziecko, rodzice w nocy spać jej nie dali 🤡 przy 7 pobudce przestałam je liczyć 😂 ale zamalowałam podkrążone oczy, bo idziemy później na kawę do sąsiadki 😁

    age.png
  • Longanimity Autorytet
    Postów: 1979 1685

    Wysłany: 11 marca, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja znam krecenie bata żywieniowego... I bieganie za prawie 2letnim dzieckiem z jedzeniem na łyżce/widelcu żeby coś zjadło 🤷‍♀️ i nieee... dziecko nie... dziecko nie ma niedowagi, wręcz przeciwnie do tego przynajmniej 2x dziennie jest mleczko... a no i jak nie ma bidonu to dostaje pić z dzbanuszka z lejkiem (u dziadków) no bo przecież ona uwaga! Nie umie pić kubka i się oblewa... no dziwne by było jakby któregoś rana wstałam i nagle to potrafiła... ale może zdarzy się taki cud 🤔

    Ogoorkowa współczuję... może u was dopiero regres snu nastąpił?
    Zbysiu obudził się o 2 nie spał praktycznie do 3. No i cały czas na brzuch... a w nocy to on zapomina jak się to robi i głowę wciska w materac 😑 spał z nami do 6.50 choć od 6 mocno się kręcił... tata obudził się że stwierdzeniem "o jednak cie nie zgniotłem"

    Gdzieś czytałam że każdy skok dłużej trwa... powoli mam dość bo w ciągu dnia straszliwie marudzi... nawet 5min na macie nie poleży bo już musi jęczeć... bo to nie jest płacz tylko obiedak sam nie wie o co mu chodzi...
    I nie wiem czy wasze dzieci też tak robią... ale jak o coś zahaczy stopą to tak jakby zaczepia się palcami... także czasem jak podnoszę go do odbicia albo poprostu na ręce to uczepi się koszulki wyprostuje kolanka i boję się że mi spadnie bo przecież ani w jedną ani w drugą stronę 😑

    Sara może Ciebie będą słuchać i jak im powiesz jakie zasady panują u was to będą się stosować.. czasem dzieciom dużo nie trzeba szczególnie kilkulatkom bo co innego z nastolatkami 😉
    Zróbcie kontrakt na jakiejś dużej kartce, zasady dobrze by było jakby sami podawali, zawsze możesz im podpowiadać zadając właściwe pytania 😉

    A nowości to napompowałam piłkę dużą i będziemy trochę ćwiczyć... jutro idźmy do osteopatki i zobaczymy co powie... natknęłam się na post że sygnał alarmowy przy rozwoju to jak dziecko robi coś tylko ona jedną stronę i u nas tak jest z obrotami... sam z siebie obraca się w 99% przypadków przez prawą stronę. Także zastanawiam się czy gdzieś do fizjo się jeszcze z nim umówić.

    👩34l 👦32l
    Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
    mutacja heterozygota:
    czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
    23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮‍💨)

    23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g

    age.png
  • agentka93 Autorytet
    Postów: 3105 4090

    Wysłany: 11 marca, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Longanimity a nie robicie czegoś Wy częściej na tę drugą stronę? Bo my zauważyliśmy że tak ją podnosimy z przewijaka nawykowo. Od tygodnia się pilnujemy i widać postęp na tę drugą stronę. Zaczęła ćwiczyć obroty sama na te słabszą stronę i widzę mega progres w dźwiganiu głowy bokiem- tydzień temu kłoda i nerwy.

    Ogoorkowa tak, to ten :) Współczuję tych pobudek 🙈

    Sara cóż każdy chowa według siebie 😬😬 ale masakra tak wszystko za dzieciaki ogarniać.
    Siły na ten tydzień 😅

    Iga się raz koło 23 dziś przebudziła z mega płaczem, ale od wczoraj nie było 💩 także podejrzewam brzuszek. Dostała espumisan i tatuś ululał, efektu nie ma, ale płaczków też nie 🤷🏻‍♀️

    Hashimoto, z.Sjögrena
    ANA3 dodatnie
    Pai homo 4G



    10.2022- puste jajo 8tc.
    25.01- beta:80, prog: 31
    03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
    11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
    17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
    28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
    18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
    21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
    11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
    09.05- 284 gramy małej damy
    22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
    23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
    04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
    21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
    04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
    29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
    18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀

    28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝
  • Longanimity Autorytet
    Postów: 1979 1685

    Wysłany: 11 marca, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agentka no właśnie ja go podnoszę zawsze na jego lewą stronę... z przewijaka bo z innych miejsc no to różnie bywa... także to akurat nie od tego... ale on od samego początku lewą stronę miał słabszą i bardziej spiętą... większość czynności lewą stroną robił później... poza wyciąganiem rączek do zabawę na brzuszku... zaczął od lewej ręki 🤷‍♀️

    👩34l 👦32l
    Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
    mutacja heterozygota:
    czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
    23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮‍💨)

    23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g

    age.png
  • Sara30 Autorytet
    Postów: 5457 5691

    Wysłany: 11 marca, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie, oni mieszkają w Norwegii i przyjeżdżają 1-2 razy w roku 😅 więc po prostu przetrwam. Nie będę siostrze dzieci wychowywać 😅
    Tylko coś czuje, że za kilka lat będzie się zastanawiała jak przekonać nastolatka do ogarniania po sobie 🤷🏻‍♀️
    Ale jak to mówią - nie mój cyrk, nie moje małpy 😁

    Jak moje dzieciaki były młodsze to naprawdę musiałam mnóstwo energii poświęcić i się nagadac aby się nauczyli tego by odnieść po sobie kubek czy opłukać umywalkę po myciu zębów. Albo jak skończy się papier w toalecie to się zakłada nową rolkę. To są naprawdę pierdoły ale o ile łatwiej się żyje kiedy każdy z domowników ogarnia takie rzeczy za sobą. Wyobraźcie sobie żebym łaziła za 5-ką ludzi zbierając za nimi śmieci czy odnosząc talerze?

    A ja Wam powiem, że włożyłam Lidce do komody rozmiar 74 i jest akurat :D
    I ja nie wiem dlaczego ona się tak słabo obraca. Tzn robi to prawidłowo i sprawnie tylko strasznie rzadko. Jeśli położę ją na plecach to się bawi na plecach. Jak ją położę na brzuchu to się bawi na brzuchu 🙈 czasem się tylko obróci.
    Ale wysoki podpór opanowany, pivotuje już, na boku głowę trzyma mega wysoko i długo. Ale obroty to chyba dla niej jakaś zbędna umiejętność 🤦🏻‍♀️

    Ogórkowa ja też przestałam liczyć pobudki i żyje się lżej 🙈
    Lidka wczoraj imprezowała 2 h od 3 do 5 a dziś na szczęście nie. Wstała o 6:30 zadowolona z życia.
    U was chyba "terminowo" to dopiero początek 5-ego skoku?

    💁🏻‍♀️31
    🙋🏻‍♂️37
    👩🏻🩷8 E 👦🏻🩵7 E 👧🏻🩷5 T 👶🏻 L:
    age.png

    Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
    Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1775 1305

    Wysłany: 11 marca, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara tak, terminowo tak, choć od tygodnia przezywamy katusze 😅 ale to jakoś było, że katusze są przed samym skokiem, nie? 😅

    Longanimity regres snu w 3 miesiacu też mieliśmy, potem było kapkę lepiej, ale nie tak dobrze jak przed regresem a teraz znowu dramat 😅 ale tu się chyba nakłada kilka rzeczy jednocześnie, przez to jest to takie spotęgowane. ALE dzięki temu, że mam jej trochę dość nocami, to jak przyjdzie nam ochraniacz na szczebelki i śpiworek z nogawkami, to chyba spróbujemy eksmitowac królewnę do jej pokoju 😂 skoro i tak jak wstaje to muszę ją bujać, to inny pokój mi takiej różnicy nie zrobi już... a przynajmniej spróbujemy 😜

    Agentka my na brak 💩 dajemy probiotyk, chyba powinien lepiej niż espumisan zadziałać. Lekarka mowila nam przy biegunce, ze w sumie probiotyk to i na brak i na nadmiar i na dziwna kupe :p Kurcze, dzień bez dwójeczki u Was to dziwna sprawa, bo kojarzę,że zwykle po kilka?

    My odebrałyśmy właśnie kiść balonów od sąsiadki 🤩 Pola drzemkuje, ale będzie zabawa jak wstanie :)

    age.png
  • Sara30 Autorytet
    Postów: 5457 5691

    Wysłany: 11 marca, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogórkowa jest jeszcze cień szansy, że ... Wyeksmitowana będzie spala lepiej.

    Brzmi absurdalnie ale u mnie tak było z Tolką. Miała łóżeczko obok naszego łóżka i wstawałam do niej 103736 razy w ciągu nocy. Odkąd zaczęła spać w pokoju sama to spala duuuuzo lepiej.

    Może i u was tak będzie 😁 oby!

    Ja już przywykłam do pobudek co godzinę ale najbardziej mnie gniecie gdy w dzień jest jeczybuła nieodkładalna.

    💁🏻‍♀️31
    🙋🏻‍♂️37
    👩🏻🩷8 E 👦🏻🩵7 E 👧🏻🩷5 T 👶🏻 L:
    age.png

    Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
    Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1775 1305

    Wysłany: 11 marca, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara wiem właśnie, że jest taka opcja, więc w sumie czemu nie spróbować. A że jest mentalnie dla mnie dobry moment 😂 Ja też zaskakująco dobrze funkcjonuje z pobudkami, takie jak wcześniejsze mi nie przeszkadzają, ale teraz jak są płaczki to mam ciarki wstydu przed sąsiadami 😂 no muszą to słyszeć, nie ma opcji 🤯

    O proszę, obrót z brzuszka na plecy się pojawił :P jeden, samotny, ale Czyżby załapała, że nie da się ciągle na brzuchu być?

    age.png
  • Sara30 Autorytet
    Postów: 5457 5691

    Wysłany: 11 marca, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha ja z tego powodu się cieszę, że mieszkamy w domu bo chyba mops by już jechał 😆😆😆

    Ja bym bardzo chciała, tak a propos pobudek, żeby pierwsza była ciut później bo po niej już nie da się Lidki ululac i odłożyć i muszę spać z nią. A nie do końca jest mi na rękę kłaść się o 21:30 🥴
    Więc zwykle jak uspie ją o 19, odłożę 19:20, zrobię kolację dzieciom, kanapki do szkoły, wykąpie się, pomyje gary to jest 21 🤦🏻‍♀️ jakby pospala do tej 23-24 to byłby czas sobie poczytać, poszydełkować czy do jakichkolwiek spraw przysiąść. A ona się uczepiła tych pobudek o 21:30-22 i koniec 🫠

    Jedyny plus taki, że jak położę się z nią o 21:30 to zwykle niedługo później sama zasypiam a i Paweł się kładzie i idzie spać. Tym sposobem wysypiamy się. Gdyby Lidka spala u siebie dłużej, to napewno ciężko byłoby nas zagonić do wyra

    💁🏻‍♀️31
    🙋🏻‍♂️37
    👩🏻🩷8 E 👦🏻🩵7 E 👧🏻🩷5 T 👶🏻 L:
    age.png

    Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
    Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
  • Longanimity Autorytet
    Postów: 1979 1685

    Wysłany: 11 marca, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara mi chodzi o taki kontrakt że u was w domu takie zasady panują😉 a co u siebie robią to już inna sprawa 🤷‍♀️ bo wiesz jak widzicie się rzadko to napewno nie będą się czuły na luzie jak przy rodzicach.
    Ciekawe czy jakby Zbyś spał w innym pokoju to wgl bym wiedziała że się obudził 🤔

    Dzisiaj jak się przebudziłam (chyba smoczek spadł na podłogę) to Zbyś był w poprzek łóżeczka i spał na boku 😅

    Ogoorkowa tak dla pocieszenia gdzieś wyczytałam ze piąty skok jest najgorszy 😜

    👩34l 👦32l
    Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
    mutacja heterozygota:
    czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
    23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮‍💨)

    23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g

    age.png
  • Longanimity Autorytet
    Postów: 1979 1685

    Wysłany: 11 marca, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie też czekam na obroty na plecy... bo jak uda mu się w łóżeczku obrócić na brzuch to potem jest płacz ...
    2 obroty były miesiąc temu więc pora na zaktualizowanie systemu! Halo halo! 😅

    👩34l 👦32l
    Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
    mutacja heterozygota:
    czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
    23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮‍💨)

    23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g

    age.png
‹‹ 1055 1056 1057 1058 1059 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ