Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Jesteś skarbnica wiedzy, naprawde! No po śniadaniu mi nie wywala cukru w kosmos, dzis na czczo 80, godzinę po jedzeniu 98. Więc może faktycznie się uda ogarnąć ten poranny skok pozna kolacją. Staram się naprawdę, nie jem śmieci, dużo warzyw, wczoraj mieliśmy imprezkę wieczorem dlatego tak się zastanawiałam, co się rano z cukrem wydarzy, ale jednak okazuje się że salatka gyros i do tego słuszna porcja tej tarty na pełnoziarnistym jest dla mojego cukru naprawdę łaskawa. Może nie będę musiała się jednak aż tak meeega pilnować.Ancalime wrote:Wydaje mi się, że to ma coś wspólnego z dobowym rozkładem glikemii, popatrz na wykres glikemii w cukrzycy typu 2 i ciazowej

Po paru godzinach następuje efekt odbicia i tzw. brzasku. Jak u ciężarnej nie udaje się zdrową dietą osiągnąć niskich cukrów na czczo, to proponuję się czasami insulinę lub tzw. posiłek nocny. Pozwala to w przypadku insuliny spłaszczyć, wydłużyć wykres, a w przypadku posiłku nocnego 'przesunac' efekt odbicia na później (z tym że już zjesz wartościowy posiłek, więc musisz obserwować czy wtedy nie wywali Ci cukru 1h po śniadaniu - wtedy leki - czy jest ok i sam posiłek nocny wystarczy). Jeżeli dobrze pamiętam, to to się nazywa efekt brzasku.
Nie ma nic złego w posiłku nocnym, pod warunkiem że nie jada się go tylko po to by oszukać krzywą 🤫.
Ja z zalecenia diabeto mam ostatnią kolację o 21, a 22 podaję insulinę. U mnie sam posiłek nocny niestety nie pomógł, bo cukry po śniadaniu wywalało. Musisz zbadać jak to u Ciebie wygląda. Jak jesteś zdrowsza to pewnie obędzie się bez leków 😘.
Mimi, ja Ci nie pomogę z testami,bo ja używałam tylko paskowych. Strumieniowe miałam z testeo, to raczej się słabo wybarwialy ,ale jednak pierwsza kreseczkę ujrzałam właśnie na nich ☺️
-
Kania na mnie działają te późne kolacje. Dotąd jadłam np o 18/19 ostatni posiłek, szlam na glukozę Ok 9 i zawsze koło 90-92, ostatnio zjadłam chwile po 21 kolacje i 80
Nie robię nigdy takich długich przerw naturalnie, jak 14h bez jedzenia, także mysle, że to jest ok.
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Co do cukru to ja mam problem jak zrobić badanie krwi na czczo jak budzę się np ok. 3 w nocy i jak sobie czegoś nie zjem to albo zwymiotuje albo zrobi mi się słabo 😖 no ale w sumie to do gastrologa wyniki I chyba tylko na p.cukru mi wpłynie więc powinien zrozumieć 😅 miesiąc temu się udało ale w innym miejscu gdzie nie ma kolejek... Od tygodnia odkładam, w poniedziałek już muszę iść koniecznie
Edit: jednak doczytałam że na m.in. próby wątrobowe też muszę być na czczo 😵💫Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2023, 10:04
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g

-
Kania_czubajka wrote:My powiedzieliśmy takiej najbliższej części rodziny,przyjaciołom, wiedzą w pracy
więc u nas już nie ma żadnej tajemnicy,bo mieszkam w małym miasteczku, rodzice jedni i drudzy na wsi, więc wiem, że te wieści roznoszą się mega szybko 
Jeśli chodzi o wyprawkę, to akurat 3 miesięce przede mną rodzi szwagierka, chłopca. Powiedziała, żeby żadnych ubranek ani nic nie kupować, skupić się na wózku i foteliku, że reszta i tak i tak będzie przechodnia
łóżeczko dla dziecka zrobi mój tata, bo jest stolarzem
to piękny symboliczny gest ☺️
Jeśli chodzi o wózek to ja myślę też, że używany będzie w porządku, na pewno można znaleźć coś mega!
Dziewczyny, powiedzcie mi proszę jak to jest z tym cukrem na czczo. Jak nie zrobiłam ostatnio takiej później kolacji, tylko ostatni posiłek jadłam koło 19 , to rano cukier 95. Jak wczoraj mieliśmy gości i jeszcze o 21:40 jadłam i to tartę na mące pełnoziarnistej,to dzisiaj rano cukier 80. Nie kumam tego, tej nocnej hiperglikemii. To co ja może powinnam dojadac coś jeszcze później, cukier skacze,bo jest za długa przerwa w jedzeniu? Na wizycie u diabetologa się niczego nie dowiedziałam... Ogólnie to te zależność zauważyłam u siebie już wcześniej, ale lekarka na wizycie nawet nie dała mi tego opowiedzieć...
Ogórkowa, trzymam za Ciebie kciuki mega mocno! Swoją drogą....zjadłabym ogórkowej 🤣
Hej
Tak za długa przerwa w jedzeniu, a ponoć im wyższa ciąża tym gorzej. Ale nie straszę bo ja sama staram się trzymać 😄Niektórzy nawet jedzą posiłek nocny 💁
Na moim etapie wystarcza mi to co na początku, czyli ostatni posiłek o 21, trochę po 21 i cukier nawet o 8.30 jest ok.
Musisz spróbować z posiłkiem ok 21 i sprawdzać jak jest, najlepiej ponoć zjeść pieczywo+ wędline, ja czasami zjadam ser chociaż uwaga nabiał nie wszystkim służy ! więc to kwestia wyczucia organizmu.
Wszystkie te rady dostałam od diabetologa bo zwykle ostatni posiłek jadłam o 20, a tutaj jednak to już za długa przerwa.
👩🏼 '86
07.2025 👦🩵
07.2023 👧🏼❤️
04.2020 👧🏼❤️
06.2021 - 7tc/11tc 👼💔
06.2022- 19tc 👼💔 -
Dziewczyny, myślicie że to nie będzie przesada jesli pojadę później na opiekę świąteczną?
Czuję się 100 x gorzej niż wczoraj, boli mnie wszystko, z głową na czele
migdałki mi tak spuchły, że czuć je na szyi pod ręką 🤨 boje się, że to angina 🥺
Ratuje się czym mogę a zamiast lepiej, jest co raz gorzej
-
Sara, ja myślę że spokojnie możesz jechać , powinni Cię przyjąć i pomoc, jeśli się tak źle czujesz.
Dziewczyny, dziękuje za wszystkie opinie na temat tego cukru. Naprawdę teraz wiem na sto procent, że ta wizyta u diabetologa to mi g... dala. -
Longanimity, dziękuję za wykres, tak właśnie kombinowałam z efektem brzasku, ale nie umiałam znaleźć potwierdzenia
♥️
Kania, jak dla mnie to i screenem, przepisze sobie
albo arkusze Googla, albo wetransfer? 😍
PAI-1, MTHFR - homo❌
10.2023 🎀❤️ (2 cs)
05.2025 👼🏻💔 (T13, 14+0, 2 cs)
Kariotyp ❓ -
A idź! Może tam w końcu ktoś Ci pomoże ! Przecież to moze sie zrobic z tego niebezpieczny stan dla Was w tym momencie...Sara30 wrote:Dziewczyny, myślicie że to nie będzie przesada jesli pojadę później na opiekę świąteczną?
Czuję się 100 x gorzej niż wczoraj, boli mnie wszystko, z głową na czele
migdałki mi tak spuchły, że czuć je na szyi pod ręką 🤨 boje się, że to angina 🥺
Ratuje się czym mogę a zamiast lepiej, jest co raz gorzej
PAI-1, MTHFR - homo❌
10.2023 🎀❤️ (2 cs)
05.2025 👼🏻💔 (T13, 14+0, 2 cs)
Kariotyp ❓ -
Oczywiście że nie przesada!Sara30 wrote:Dziewczyny, myślicie że to nie będzie przesada jesli pojadę później na opiekę świąteczną?
Czuję się 100 x gorzej niż wczoraj, boli mnie wszystko, z głową na czele
migdałki mi tak spuchły, że czuć je na szyi pod ręką 🤨 boje się, że to angina 🥺
Ratuje się czym mogę a zamiast lepiej, jest co raz gorzej
-
Idź Sara na te opiekę świąteczna, bez dwóch zdań.Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Wiecie, jakbym nie była w ciąży, to bym się nażarła polopiryny i innych specyfików i poszła kwiatki przesadzać.
Ale raz, że nie bardzo mogę wziąć jakiekolwiek leki a naturalne sposoby nie pomagają (rumianek wczoraj koił a dziś już taki hardcore, że nie radzi sobie) a dwa, ja jestem skrzywiona po tym jak miałam infekcje wewnąrzmaciczną z Tola... Z byle gównianej infekcji prawie dziecko mi umarło
W szpitalu powiedzieli, że jeszcze kilka godzin w macicy i nie byłoby kogo ratować a i tak skończyło się na intensywnej terapii
Nie wybaczę sobie jeśli coś się dziecku stanie więc jak stary skończy swoją robotę i przyjdzie do dzieci to pojadę. Choćby mieli mnie wziąć za przewrażliwioną wariatkę
Wczoraj dzwoniłam do swojej przychodni i mówię w rejestracji, że jestem chora, bardzo ostro boli mnie gardło i jestem w ciąży. Wiecie jaka dostałam odpowiedź "przykro mi, ale dzisiaj jest tak dużo naprawdę chorych pacjentów, że nie przyjmiemy. Może we wtorek" 😤😒Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2023, 11:17
-
Sara30 wrote:Wiecie, jakbym nie była w ciąży, to bym się nażarła polopiryny i innych specyfików i poszła kwiatki przesadzać.
Ale raz, że nie bardzo mogę wziąć jakiekolwiek leki a naturalne sposoby nie pomagają (rumianek wczoraj koił a dziś już taki hardcore, że nie radzi sobie) a dwa, ja jestem skrzywiona po tym jak miałam infekcje wewnąrzmaciczną z Tola... Z byle gównianej infekcji prawie dziecko mi umarło
W szpitalu powiedzieli, że jeszcze kilka godzin w macicy i nie byłoby kogo ratować a i tak skończyło się na intensywnej terapii
Nie wybaczę sobie jeśli coś się dziecku stanie więc jak stary skończy swoją robotę i przyjdzie do dzieci to pojadę. Choćby mieli mnie wziąć za przewrażliwioną wariatkę
Wczoraj dzwoniłam do swojej przychodni i mówię w rejestracji, że jestem chora, bardzo ostro boli mnie gardło i jestem w ciąży. Wiecie jaka dostałam odpowiedź "przykro mi, ale dzisiaj jest tak dużo naprawdę chorych pacjentów, że nie przyjmiemy. Może we wtorek" 😤😒
leć kochana i nawet się nie zastanawiaj.
Ja w poprzedniej ciąży (wprawdzie jakoś w 30 tc) miałam zapalenie oskrzeli, na które nic z tego, co wziąć mogłam nie pomagało (przepisała mi rodzinna). W końcu od ciągłego kaszlu zaczął mi się stawiać brzuch, co skończyło się szpitalem i antybiotykiem. W ciąży nie ma co przeciągać, musisz się wyleczyć.2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."

-
Słuchajcie dziewczyny, ja chyba miałam skurcz, takie uczucie jakby miała przyjść mocna miesiączka albo biegunka, trwało to chwilke, przestało a później znowu złapało i przestalo. Kilka sekund. Myślicie, że to rozciąganie macicy, tak jest po prostu, czy to coś złego?
-
Kania_czubajka wrote:Słuchajcie dziewczyny, ja chyba miałam skurcz, takie uczucie jakby miała przyjść mocna miesiączka albo biegunka, trwało to chwilke, przestało a później znowu złapało i przestalo. Kilka sekund. Myślicie, że to rozciąganie macicy, tak jest po prostu, czy to coś złego?
Jeśli nie był to mocny ból to tak może się zdarzać -
Ogorkowa, to nie ja mam tego excela z wyprawkaOgoorkowa wrote:Longanimity, dziękuję za wykres, tak właśnie kombinowałam z efektem brzasku, ale nie umiałam znaleźć potwierdzenia
♥️
Kania, jak dla mnie to i screenem, przepisze sobie
albo arkusze Googla, albo wetransfer? 😍
któraś inna dziewczyna, ale z chęcią ja przyjmę też
-
Maiora chyba ma tę listę

Kania mogą to być też jelita. Rosnące dziecko musi robić sobie miejsce i jelita się przesuwają
jakkolwiek to brzmi. Różne dziwne rzeczy teraz będziemy czuły w brzuchu
od ucisków, rozpierania, bąbelków itd. niepokoic powinno wszystko co ewidentnie BOLI.
ogólnie ciąża jest dość dyskomfortowym czasem a w organizmie dochodzi do naprawdę ogromnych zmian. Wkraczając w 2 trymestr dziecko zaczyna naprawdę gwałtownie rosnąć. Przez pierwszy trymestr urosło od 0 do kilku cm. Teraz zacznie "w oczach" podwajać swój rozmiar i macica, jelita, żołądek, muszą się dostosować do tego stanu
-
Odrobinę mnie to przestraszyło, jednak pierwszy raz mi się to zdarzyło. Ale może masz rację. Ja dzisiaj jestem już 14+0 🙀Sara30 wrote:Maiora chyba ma tę listę

Kania mogą to być też jelita. Rosnące dziecko musi robić sobie miejsce i jelita się przesuwają
jakkolwiek to brzmi. Różne dziwne rzeczy teraz będziemy czuły w brzuchu
od ucisków, rozpierania, bąbelków itd. niepokoic powinno wszystko co ewidentnie BOLI.
ogólnie ciąża jest dość dyskomfortowym czasem a w organizmie dochodzi do naprawdę ogromnych zmian. Wkraczając w 2 trymestr dziecko zaczyna naprawdę gwałtownie rosnąć. Przez pierwszy trymestr urosło od 0 do kilku cm. Teraz zacznie "w oczach" podwajać swój rozmiar i macica, jelita, żołądek, muszą się dostosować do tego stanu
-
Kania_czubajka wrote:Odrobinę mnie to przestraszyło, jednak pierwszy raz mi się to zdarzyło. Ale może masz rację. Ja dzisiaj jestem już 14+0 🙀
Ale to leci 😳 znaczy Wasze ciąże mi lecą szybko, moja ciągnie się w nieskończoność 😅
Kania_czubajka, agentka93, Ancalime lubią tę wiadomość
26
hashimoto + niedoczynność
marzec 2022 usunięta torbiel jajnika 8 cm
👩🏼🍼 Tosia 🤍






