Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Ancalime wrote:Wydaje mi się, że to ma coś wspólnego z dobowym rozkładem glikemii, popatrz na wykres glikemii w cukrzycy typu 2 i ciazowej
Po paru godzinach następuje efekt odbicia i tzw. brzasku. Jak u ciężarnej nie udaje się zdrową dietą osiągnąć niskich cukrów na czczo, to proponuję się czasami insulinę lub tzw. posiłek nocny. Pozwala to w przypadku insuliny spłaszczyć, wydłużyć wykres, a w przypadku posiłku nocnego 'przesunac' efekt odbicia na później (z tym że już zjesz wartościowy posiłek, więc musisz obserwować czy wtedy nie wywali Ci cukru 1h po śniadaniu - wtedy leki - czy jest ok i sam posiłek nocny wystarczy). Jeżeli dobrze pamiętam, to to się nazywa efekt brzasku.
Nie ma nic złego w posiłku nocnym, pod warunkiem że nie jada się go tylko po to by oszukać krzywą 🤫.
Ja z zalecenia diabeto mam ostatnią kolację o 21, a 22 podaję insulinę. U mnie sam posiłek nocny niestety nie pomógł, bo cukry po śniadaniu wywalało. Musisz zbadać jak to u Ciebie wygląda. Jak jesteś zdrowsza to pewnie obędzie się bez leków 😘.
Mimi, ja Ci nie pomogę z testami,bo ja używałam tylko paskowych. Strumieniowe miałam z testeo, to raczej się słabo wybarwialy ,ale jednak pierwsza kreseczkę ujrzałam właśnie na nich ☺️
-
Kania na mnie działają te późne kolacje. Dotąd jadłam np o 18/19 ostatni posiłek, szlam na glukozę Ok 9 i zawsze koło 90-92, ostatnio zjadłam chwile po 21 kolacje i 80
Nie robię nigdy takich długich przerw naturalnie, jak 14h bez jedzenia, także mysle, że to jest ok.
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Co do cukru to ja mam problem jak zrobić badanie krwi na czczo jak budzę się np ok. 3 w nocy i jak sobie czegoś nie zjem to albo zwymiotuje albo zrobi mi się słabo 😖 no ale w sumie to do gastrologa wyniki I chyba tylko na p.cukru mi wpłynie więc powinien zrozumieć 😅 miesiąc temu się udało ale w innym miejscu gdzie nie ma kolejek... Od tygodnia odkładam, w poniedziałek już muszę iść koniecznie
Edit: jednak doczytałam że na m.in. próby wątrobowe też muszę być na czczo 😵💫Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2023, 10:04
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Kania_czubajka wrote:My powiedzieliśmy takiej najbliższej części rodziny,przyjaciołom, wiedzą w pracy
więc u nas już nie ma żadnej tajemnicy,bo mieszkam w małym miasteczku, rodzice jedni i drudzy na wsi, więc wiem, że te wieści roznoszą się mega szybko
Jeśli chodzi o wyprawkę, to akurat 3 miesięce przede mną rodzi szwagierka, chłopca. Powiedziała, żeby żadnych ubranek ani nic nie kupować, skupić się na wózku i foteliku, że reszta i tak i tak będzie przechodniałóżeczko dla dziecka zrobi mój tata, bo jest stolarzem
to piękny symboliczny gest ☺️
Jeśli chodzi o wózek to ja myślę też, że używany będzie w porządku, na pewno można znaleźć coś mega!
Dziewczyny, powiedzcie mi proszę jak to jest z tym cukrem na czczo. Jak nie zrobiłam ostatnio takiej później kolacji, tylko ostatni posiłek jadłam koło 19 , to rano cukier 95. Jak wczoraj mieliśmy gości i jeszcze o 21:40 jadłam i to tartę na mące pełnoziarnistej,to dzisiaj rano cukier 80. Nie kumam tego, tej nocnej hiperglikemii. To co ja może powinnam dojadac coś jeszcze później, cukier skacze,bo jest za długa przerwa w jedzeniu? Na wizycie u diabetologa się niczego nie dowiedziałam... Ogólnie to te zależność zauważyłam u siebie już wcześniej, ale lekarka na wizycie nawet nie dała mi tego opowiedzieć...
Ogórkowa, trzymam za Ciebie kciuki mega mocno! Swoją drogą....zjadłabym ogórkowej 🤣
HejTak za długa przerwa w jedzeniu, a ponoć im wyższa ciąża tym gorzej. Ale nie straszę bo ja sama staram się trzymać 😄Niektórzy nawet jedzą posiłek nocny 💁
Na moim etapie wystarcza mi to co na początku, czyli ostatni posiłek o 21, trochę po 21 i cukier nawet o 8.30 jest ok.
Musisz spróbować z posiłkiem ok 21 i sprawdzać jak jest, najlepiej ponoć zjeść pieczywo+ wędline, ja czasami zjadam ser chociaż uwaga nabiał nie wszystkim służy ! więc to kwestia wyczucia organizmu.
Wszystkie te rady dostałam od diabetologa bo zwykle ostatni posiłek jadłam o 20, a tutaj jednak to już za długa przerwa.
-
Dziewczyny, myślicie że to nie będzie przesada jesli pojadę później na opiekę świąteczną?
Czuję się 100 x gorzej niż wczoraj, boli mnie wszystko, z głową na czelemigdałki mi tak spuchły, że czuć je na szyi pod ręką 🤨 boje się, że to angina 🥺
Ratuje się czym mogę a zamiast lepiej, jest co raz gorzej -
Sara, ja myślę że spokojnie możesz jechać , powinni Cię przyjąć i pomoc, jeśli się tak źle czujesz.
Dziewczyny, dziękuje za wszystkie opinie na temat tego cukru. Naprawdę teraz wiem na sto procent, że ta wizyta u diabetologa to mi g... dala. -
Longanimity, dziękuję za wykres, tak właśnie kombinowałam z efektem brzasku, ale nie umiałam znaleźć potwierdzenia
♥️
Kania, jak dla mnie to i screenem, przepisze sobiealbo arkusze Googla, albo wetransfer? 😍
PAI-1, MTHFR - homo❌
10.2023 🎀❤️ (2 cs)
05.2025 👼🏻💔 (T13, 14+0, 2 cs)
Kariotyp ❓ -
Sara30 wrote:Dziewczyny, myślicie że to nie będzie przesada jesli pojadę później na opiekę świąteczną?
Czuję się 100 x gorzej niż wczoraj, boli mnie wszystko, z głową na czelemigdałki mi tak spuchły, że czuć je na szyi pod ręką 🤨 boje się, że to angina 🥺
Ratuje się czym mogę a zamiast lepiej, jest co raz gorzejPAI-1, MTHFR - homo❌
10.2023 🎀❤️ (2 cs)
05.2025 👼🏻💔 (T13, 14+0, 2 cs)
Kariotyp ❓ -
Sara30 wrote:Dziewczyny, myślicie że to nie będzie przesada jesli pojadę później na opiekę świąteczną?
Czuję się 100 x gorzej niż wczoraj, boli mnie wszystko, z głową na czelemigdałki mi tak spuchły, że czuć je na szyi pod ręką 🤨 boje się, że to angina 🥺
Ratuje się czym mogę a zamiast lepiej, jest co raz gorzej -
Idź Sara na te opiekę świąteczna, bez dwóch zdań.Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Wiecie, jakbym nie była w ciąży, to bym się nażarła polopiryny i innych specyfików i poszła kwiatki przesadzać.
Ale raz, że nie bardzo mogę wziąć jakiekolwiek leki a naturalne sposoby nie pomagają (rumianek wczoraj koił a dziś już taki hardcore, że nie radzi sobie) a dwa, ja jestem skrzywiona po tym jak miałam infekcje wewnąrzmaciczną z Tola... Z byle gównianej infekcji prawie dziecko mi umarło
W szpitalu powiedzieli, że jeszcze kilka godzin w macicy i nie byłoby kogo ratować a i tak skończyło się na intensywnej terapii
Nie wybaczę sobie jeśli coś się dziecku stanie więc jak stary skończy swoją robotę i przyjdzie do dzieci to pojadę. Choćby mieli mnie wziąć za przewrażliwioną wariatkę
Wczoraj dzwoniłam do swojej przychodni i mówię w rejestracji, że jestem chora, bardzo ostro boli mnie gardło i jestem w ciąży. Wiecie jaka dostałam odpowiedź "przykro mi, ale dzisiaj jest tak dużo naprawdę chorych pacjentów, że nie przyjmiemy. Może we wtorek" 😤😒Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2023, 11:17
-
Sara30 wrote:Wiecie, jakbym nie była w ciąży, to bym się nażarła polopiryny i innych specyfików i poszła kwiatki przesadzać.
Ale raz, że nie bardzo mogę wziąć jakiekolwiek leki a naturalne sposoby nie pomagają (rumianek wczoraj koił a dziś już taki hardcore, że nie radzi sobie) a dwa, ja jestem skrzywiona po tym jak miałam infekcje wewnąrzmaciczną z Tola... Z byle gównianej infekcji prawie dziecko mi umarło
W szpitalu powiedzieli, że jeszcze kilka godzin w macicy i nie byłoby kogo ratować a i tak skończyło się na intensywnej terapii
Nie wybaczę sobie jeśli coś się dziecku stanie więc jak stary skończy swoją robotę i przyjdzie do dzieci to pojadę. Choćby mieli mnie wziąć za przewrażliwioną wariatkę
Wczoraj dzwoniłam do swojej przychodni i mówię w rejestracji, że jestem chora, bardzo ostro boli mnie gardło i jestem w ciąży. Wiecie jaka dostałam odpowiedź "przykro mi, ale dzisiaj jest tak dużo naprawdę chorych pacjentów, że nie przyjmiemy. Może we wtorek" 😤😒
leć kochana i nawet się nie zastanawiaj.
Ja w poprzedniej ciąży (wprawdzie jakoś w 30 tc) miałam zapalenie oskrzeli, na które nic z tego, co wziąć mogłam nie pomagało (przepisała mi rodzinna). W końcu od ciągłego kaszlu zaczął mi się stawiać brzuch, co skończyło się szpitalem i antybiotykiem. W ciąży nie ma co przeciągać, musisz się wyleczyć.2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
Słuchajcie dziewczyny, ja chyba miałam skurcz, takie uczucie jakby miała przyjść mocna miesiączka albo biegunka, trwało to chwilke, przestało a później znowu złapało i przestalo. Kilka sekund. Myślicie, że to rozciąganie macicy, tak jest po prostu, czy to coś złego?
-
Kania_czubajka wrote:Słuchajcie dziewczyny, ja chyba miałam skurcz, takie uczucie jakby miała przyjść mocna miesiączka albo biegunka, trwało to chwilke, przestało a później znowu złapało i przestalo. Kilka sekund. Myślicie, że to rozciąganie macicy, tak jest po prostu, czy to coś złego?
Jeśli nie był to mocny ból to tak może się zdarzać -
Ogoorkowa wrote:Longanimity, dziękuję za wykres, tak właśnie kombinowałam z efektem brzasku, ale nie umiałam znaleźć potwierdzenia
♥️
Kania, jak dla mnie to i screenem, przepisze sobiealbo arkusze Googla, albo wetransfer? 😍
któraś inna dziewczyna, ale z chęcią ja przyjmę też
-
Maiora chyba ma tę listę
Kania mogą to być też jelita. Rosnące dziecko musi robić sobie miejsce i jelita się przesuwająjakkolwiek to brzmi. Różne dziwne rzeczy teraz będziemy czuły w brzuchu
od ucisków, rozpierania, bąbelków itd. niepokoic powinno wszystko co ewidentnie BOLI.
ogólnie ciąża jest dość dyskomfortowym czasem a w organizmie dochodzi do naprawdę ogromnych zmian. Wkraczając w 2 trymestr dziecko zaczyna naprawdę gwałtownie rosnąć. Przez pierwszy trymestr urosło od 0 do kilku cm. Teraz zacznie "w oczach" podwajać swój rozmiar i macica, jelita, żołądek, muszą się dostosować do tego stanu -
Sara30 wrote:Maiora chyba ma tę listę
Kania mogą to być też jelita. Rosnące dziecko musi robić sobie miejsce i jelita się przesuwająjakkolwiek to brzmi. Różne dziwne rzeczy teraz będziemy czuły w brzuchu
od ucisków, rozpierania, bąbelków itd. niepokoic powinno wszystko co ewidentnie BOLI.
ogólnie ciąża jest dość dyskomfortowym czasem a w organizmie dochodzi do naprawdę ogromnych zmian. Wkraczając w 2 trymestr dziecko zaczyna naprawdę gwałtownie rosnąć. Przez pierwszy trymestr urosło od 0 do kilku cm. Teraz zacznie "w oczach" podwajać swój rozmiar i macica, jelita, żołądek, muszą się dostosować do tego stanu -
Kania_czubajka wrote:Odrobinę mnie to przestraszyło, jednak pierwszy raz mi się to zdarzyło. Ale może masz rację. Ja dzisiaj jestem już 14+0 🙀
Ale to leci 😳 znaczy Wasze ciąże mi lecą szybko, moja ciągnie się w nieskończoność 😅Kania_czubajka, agentka93, Ancalime lubią tę wiadomość
26
hashimoto + niedoczynność
marzec 2022 usunięta torbiel jajnika 8 cm
👩🏼🍼 Tosia 🤍