Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Meeg wrote:Tak Sara oczywiście wszystko co mówisz rozumiem i na pewno tak jest, zwyczajnie nie wiem jak to jest u mnie bo pierwszy raz i jedna wielka niewiadoma 🤷♀️ ja wśród znajomych nie mam żadnej koleżanki która by miała sygnały o nadchodzącym porodzie, poprstu zaczęło się i siup do szpitala, dlatego właśnie moja walizęczka grzecznie stoi przy wyjściu od jakiegoś już czasu 🙂
A wogole o większości takich sygnałów nadchodzacego porodu dowiedziałam się ze szkoły rodzenia i z tego forum.
A jak Twoje skurcze dalej się utrzymują czy trochę przystopowały?
Pod tym kątem zdecydowanie pierwsza ciąża jest najbardziej męcząca, a w zasadzie nie ciąża tylko to oczekiwanie na rozwiązanie. Ja w pierwszej ciąży nie miałam pojęcia, że można mieć REGULARNE skurcze przepowiadające kilka godzin i nie rodzic 🫣 w efekcie codziennie byłam gotowa myśleć, że to już się dzieje 🫣
Teraz pod tym kątem mam więcej spokoju ale z drugiej strony, takie coś potrafi uśpić czujność bo w pewnym momencie te skurcze będą TYMI. I na dłuższą metę to też jest męczące psychicznie bo czuję się jakbym siedziała na odbezpieczonej minie 🤦🏻♀️ może być jutro, może być za 3 tygodnie. I obym nie wyjechała do szpitala za późno, bo pomyśle, że to po prostu kolejne przepowiadające 🤦🏻♀️
U mnie skurcze dalej są, częstotliwość ich i ilość jest taka sama cały czas jedynie zmiana jaka zauważyłam, to że z każdym dniem przybywa takich naprawdę konkretnych. Ale prawda taka, że z każdym dniem ciąża jest co raz starsza i perspektywa porodu przedwczesnego odsuwa się i już praktycznie nie istnieje ❤️ to daje ogromny komfort psychiczny bo już nie liczę ich nerwowo w obawie, że się zaczyna. Jedynie bardzo bardzo chciałabym powtórzyć scenariusz z Emilem i Tolą bo było tak samo. Rano o 6-7 obudził mnie ból podbrzusza, zaczęły się skurcze, które po prysznicu się nasiliły i wyjazd do szpitala około południa. To byłby mój wymarzony scenariusz bo wtedy miałabym najlepszy czas i najspokojniej załatwioną opiekę dla dzieci i będę mogła spokojnie rodzić bez zamartwiania się jak Tola. Jeśli zacznie się w nocy - będzie ogromna nerwówka. Ale no nie mam na to wpływu 🤷🏻♀️ -
Dziewczyny melduje się z domu 😉 u mnie chyba też macica coś zaczyna pracować bo brzuszek twardnieje i czasem lekko okresowo boli 🙈🙉
I linea nigra mam od jakiegoś czasu ale nie jest jakaś bardzo mega ciemna, ale zdecydowanie widoczna 😉
Chyba dzisiaj pójdę wcześniej spać chociaż drzemała trochę do południa... ale co swoje łóżko to wiadomo 😜Ogoorkowa lubi tę wiadomość
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Meeg jak tam po wizycie?
Ja też nie mam tej kreski czarnej. Może delikatnie ciemniejsze włoski na brzuchu niż przed ciąża, a tak to żadnych ściemnień itd.
Spotkałam się z koleżanka, co ma tydzień po mnie termin i też mówi, że czuje się koszmarnie na tej końcówce, ciagle ja coś boli,znowu wymiotuje itd.
A ja naprawdę od kiedy mnie przestała bolec ta lewa strona to jestem sarenka i mogłabym jeszcze 2 miechy chodzić z brzuchem, gdyby to miało tak wyglądać.
Byłam na SR o przewijaniu i ubieraniu, chociaz to chyba w miarę kumam, bo podnoszenia i noszenia nadal nie 😆
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Agentka nic tylko się cieszyć 😍
A pogoda jest piękna na spacery i relaks na powietrzu.
Meeg kciuki ✊
Longanimity dobrze, że już w domu 😁 od razu jakby spokojniejsza głowa
Ja jutro rano odwożę dzieci do przedszkola i szkoły, Paweł odprowadzi Tolke na busa i..... Jedziemy na ryby 🤩 -
Już po wizycie, musieliśmy wpaść do Lidka po bułki na kolację bo oboje byliśmy mega głodni bez kolacji i teraz najedzona mogę spokojnie odpisać 🙂
Młoda rośnie miarowo i dziś 3134g, doktorek tak jak podejrzewałam sprawdzał szyjkę (ten typ tak ma 😄) I dziś 23mm zamknięta - tydzień temu 37mm.
Oczywiście powiedział dokładnie to co dziś tu sobie rozmawiałyśmy że to znaczy nic i u każdej kobiety może być inaczej przy takiej szyjce.
Plan jest taki od jutra mogę rodzić 😄 a jak nie to mam ktg w piątek a później we wtorek no i ostatnia wizyta u niego 14.09 na której dostane skierowanie do szpitala na 39tydz.
Co ciekawe jak zapytałam o magnez to kazał ciągle brać 🤔
Fajnie bo zapytał mnie o ten test psychologiczny 3 trymestru i mam mu przynieść wypełniony na kolejną wizytę, dobrze że teraz też o zdrowiu psychicznym kobiec ciężarnych też się pamięta i myśli.
Sara ja dokaładnie mam te same rozkminki o tobie i tylko myślę żebś tych przepowiadających nie pomyliła z tymi właściwymi i żebyś nie była taka ciągle dzielna i się męczyła kiedy tam Lidzia już bedzie pukać do drzwi 😉 także wiesz jak coś będzie bardziej bolało to śmigaj do szpitala.
Ty kiedy masz teraz wizytę?
Longanimiyy w domu najlepiej! Podziwiam za wesele w tak zaawansowanej ciąży 💪
My mamy zaproszenie na domówkę w sobotę i już widzę jak mi się nie chce I pewnie zostanę w domu 🙈
Agentka, ty jesteś chodząca reklama ciąży, tylko się cieszyć z dobrego samopoczucia 🙂
A jak u ciebie ze spaniem? Bo mi najgorzej jest własnie w nocy, wstawanie do toalety co chwila, obracanie na drugi bok, bolące nogi i biodra, nawet poduszka już nie pomaga i nie umiem się ułożyć 🙈🤷♀️
Ancalime wy już w domku??
Idę poszukać jakiego filmu na Netflixie i dziś już tylko chill że starym.
My nie dostaliśmy takich zaleceń jak Kania co do sypialni 🔥 wiec grzecznie z rączkami na kołderce 😉
Kania_czubajka, agentka93, Ogoorkowa, Ancalime lubią tę wiadomość
-
Meeg no to szyjka ewidentnie się szykuje! 👍
Teraz tylko pytanie, ile będzie się tak szykowała 😅 może dzień, może 3 tygodnie... To jest takie wkurzające, gdy wiadomo, że nic nie wiadomo 😅
A co do tego co piszesz, to ja już raz przerobiłam ten scenariusz 🤦🏻♀️ z Tolką przecież miałam skurcze od 6 rano a dopiero po 12 postanowiłam wezwać opiekę do dzieci bo przez 6 godzin nie byłam pewna czy rodzę czy to straszaki 🤦🏻♀️ jeszcze chwila a bym się na własny poród spóźniła...
I tego właśnie się boje teraz, że mamy godzinę jazdy do szpitala+ odwożenie starszych dzieci i jeśli będę tyle zwlekała to autentycznie nie zdążę do szpitala 🤦🏻♀️
Ale z drugiej strony nie chce jechać ze straszakami. U mnie skurcze przepowiadajace potrafią być bolesne i regularne. Jedyna cecha, jakiej nie mają to nie nasilają się z godziny na godzine. Więc jeśli tylko zorientuje się, że boli regularnie i co raz mocniej to będziemy jechać. Najwyżej nas odprawią z kwitkiem.
Wizytę mam w piątek a potem dopiero w dniu terminu mam zrobić KTG i wizyta w 40+2 jeśli nie urodzę (w co szczerze wątpię).Meeg lubi tę wiadomość
-
O właśnie miałam jeszcze pisać o szyjce, na ostatniej wizycie lekarz mówił że sprawdza ostatni raz więc nie spodziewam się mierzenia w czwartek 😉
W ramach przygotowań kazałam mężowi zrobić instrukcje jak mogę do niego zadzwonić bo to nie takie proste 🙈 oczywiście tylko w razie porodu... bo tak patrząc rodzinnie to najbliższej kuzynce wody odeszły i 2h później urodziła więc nie koniecznie muszę mieć dużo czasu 😜
Ale rzeczywiście głowa trochę spokojniejsza w domu, chociaż jak jechaliśmy to śmiałam się że przecież tam też są szpitale 🤷♀️
Najgorzej bo nie zabrałam tabletek ba zgagę przez co noce były trudniejsze do przespania 🥴 także właśnie się zbieram spać żeby jutro rano wstać i jechać na badania krwi... właśnie muszę sprawdzić w zaleceniach co tam gin chciał żebym zrobiła 🤔👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Ja w czwartek jadę na ostatnią morfologię i mocz i mam już komplet do porodu.
Longanimity no u Was to ciężka sprawa jak nie można normalnie zadzwonić 🫣
Ale dobrze, że macie ustaloną procedurę działania 👍
My w czwartek jedziemy na wycieczkę - obczaic trasę do szpitala bo nawet nie wiemy gdzie on jest 🤣 -
Meeg,to też słuszna waga 💪💪💪 cieszę się, że wszystko w porządku:)
Jak zaleceń 🔥 nie było,to trzeba chwileczkę poczekać ,aż do donoszonej i uśmiechnąć się do męża 🤭
Sara, no nasz rację z tym wszystkim,co piszesz, że ta pierwsza ciąża,to takie jest wszystko na próbę. Nawet ten seks kurde taki niepewny, jak przed pierwszym razem, niewiadomo do końca, co się będzie działo, haha
-
Kania a mieliście abstynencje ostatnio?
Sara, tez tak właśnie myślałam, że zrobię przed wizyta za tydzień morfo i mocz i już do przyjęcia do szpitala będzie. Ale pewnie oni i tak będą jeszcze sami robić.
Meeg, głównie przed snem czuje zgagę + przy przewracaniu oczywiście czuje brzuch. Ale spać śpię
Mi się wydaje, że przez te 2 tygodnie co byłam taka obolała to teraz mnie po prostu zalewa fala wdzięczności, że to minęło i stad taki nastrój 😅Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Agentka ja mam ostatnie badania z 9 sierpnia i doktor kazał mi powtórzyć 7-8 września jeśli nie urodzę. Mówił, że badania według standardów opieki okołoporodowej ważne są miesiąc i nikt nie ma prawa się przyczepić. Szpitale wymagają aby pacjentki miały swoje badania.... Z oszczędności 🤷🏻♀️
Ale też u ciebie inna sytuacja jeśli będziesz na oddziale wcześniej, bo wtedy tak czy inaczej porobią ci wszystkie badania. A wiesz już kiedy dokładnie się kładziesz?
Kania my przez całą ciążę kochaliśmy się dosłownie 2-3 razy 🥹 ostatni raz jakoś w lipcu i było mi dość niekomfortowo. Wydaje mi się, że przez abstynencję to raz a dwa, wszystko na dole jest mooocno ukrwione. Czekamy z tym do ciąży donoszonej bo moja macica jest tak aktywna, że nie chce nic prowokować.
Jeszcze tylko jutro i od środy mogę rodzić 😁
Dzisiaj rozmawiałam z teściową na kamerce no i mówię jej, że kilka dni mam plan odpocząć, jutro jedziemy na ryby i będę delektować się ciszą... Na to Emma w tle "nooo, delektuj się póki możesz" 🤣🤣🤣 gówniak małyWiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2023, 00:18
-
Sara, tak- mam skierowanie na 18.09, więc za 2 tygodnie już będę na oddziale 😬🙈
Także to „delektuj się póki możesz” to utożsamiam się🤣Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Jejku, zaczyna się ten czas gdy będziemy na wątek wchodzić z sercem w gardle bo w każdej chwili może nam wyskoczyć foto bobasa albo info, że którejś wody chlupnely 😍🤩
A Emma dziś była dobra. Dzwoni do babci, babcia mówi "cześć gwiazdo" a Emma do niej "wolałabym abyś mówiła do mnie cześć uczennico" 🤣🤣🤣
Nie pytajcie ile razy dzisiaj czytała plan lekcji, oglądała zeszyty, układała w plecaku 🤣 wieczorem przed snem czytała sobie
.... Książkę do informatyki 🤣
Ciekawe kiedy jej ten zapał minie. Narazie jest euforia na maksa. Wymyśliła, że jutro idzie do szkoły godzinę wcześniej żeby nikt jej nie zajął miejsca na przeciwko biurka pani 🙈 -
Agentka, mnie też strasznie stresuje to "oby Bóg dał...", jakby tam czynnik ludzki nie odgrywał roli 🙄 ale przyznaje,że znowu zaczynam się stresowac, czy będzie zdrowa, jak na początku ciąży 😵💫 za albumy brawa! Ja mam od 2 miesięcy niedokończona fotoksiazke, brakuje mi 2 stron 🫣
Ja na końcówce czuje się nieco słabsza niż w 2 trymestrze, jednak krótsze spacery itp, ale bólowo to nic mi nie dolega, schylam się normalnie, przez większość czasu czuje się świetnie 👌 odpukać 😅 Niech Bóg dał tak do końca 🤣😬
Kasio, kusisz tą lanolinaw weekend dostanę wór z rzeczami od koleżanki, wiem, że ma tam też tubkę lanoliny, to poużywam :p ja mam jeszcze nieotwarte, to szkoda tyle opakowan otwierać
Sara, mnie nie swędzą piersi, ale czuję czasem mrowienie, co dziwne, tylko w prawej piersi 🙄
W czwartek ważna wycieczka się Wam szykujewarto obczaić nie tylko trasę, ale i wejście, parking 😅 chyba, że to tylko ja jestem taka sierotka bez orientacji na terenie szpitali 😅 już jak się zbliżam, to mi się gubi sygnal mojego wewnętrznego GPS 🤣
Emma taka mądralińskachoć czuje,że powiedziałabym to samo 😅 ja goniłam w wakacje koleżanki z książką z matematyki, więc czuje, że z Emma bym się dogadała 😁
Miłego dziergania na rybach 🥰
Kania piękne wieści! ❤️ No to do roboty z mężemniech się stara skutecznie jak te 9 miesięcy temu 🔥
Mi kresa nieco ściemniała, jest taka ciążowa jak z obrazka 😉 ale ściemniała też mocno pkolica pepka i to mi się mniej podoba 😅
Longanimity nie ma to jak domowe lozko ❤️ mam nadzieję,że droga do domu minęła bez jakichś uciążliwości w trasie
Meeg taki w sam raz ten maluszek wielkosciowo 🥰 Ja tam bym podziałała z mężemno wiesz, masaż krocza itepe 🤣
W dzień nie ma czasu odpisywać, tylko czytam, na szczęście na psim patrolu mogę zebrać do kupy 😅
Nie wiem, czy dzisiaj wieczorem, ale jutro już na pewno zaczynamy skręcać meble z ikei 😁 stolarz dzisiaj myślę powinien być gotowy, a Pan wykonawca-maruda (wiecie, tynki najgorsze, płytki nie takie, listwy się źle docinają, tak dużo docinania przy drzwiach ble ble ble 🤣) w końcu coś pochwalił, że farba kryje mega dobrze 😅 mamy 2 rodzaje, dzisiaj ma dokonczyc malować tym drugim, w sumie droższym, więc mam nadzieję,że będzie tak samo zadowolony, bo już się gryzłam w jezyk, żeby mu nie odpyskowac za to marudzenie 😅 może widzi światełko w tunelu na koniec prac i mu się humor poprawił 🤣 ja też zresztą marzę,żeby się go pozbyć 🤣 -
Ogoorkowa specjalnie wyjechaliśmy tak żeby już nie trafić na korki na wysokości Krakowa wiec w sumie droga spokojna😉
Ja kilka razy słyszałam za ro żebym spala póki mogę co wyśmiałam odrazy bo co to za spanie jak się wstaje do kibelka co 1,5 h 🙉 do tego muszę poszukać innej poduszki żeby głowa była bardziej w pionie bo inaczej ząb bardziej boli 🥴
Zbieram się na badania!
Miłego dnia 🌞👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
agentka93 wrote:Sara, tak- mam skierowanie na 18.09, więc za 2 tygodnie już będę na oddziale 😬🙈
Także to „delektuj się póki możesz” to utożsamiam się🤣
Przyznam że troszkę mnie to paraliżuje że to już za chwilę bo pomimo że jest ciężko to jednak dni mi teraz uciekają jak przez palce ⏳️ -
Meeg dokładnie... tak samo czuję z tymi uciekającymi dniami 🙈
Dziewczyny możecie się pośmiać ze mną 😅 mój lekarz zawsze drukuje mi kartkę z zaleceniami )jakie badania, jakie leki i jakieś dodatkowe info czasem typu o szczczepieniu albo że wrazie krwawieniq czy skurczy zgłosić się do szpitala) no więc wyciągnęłam tą kartkę z ostatniej wizyty żeby sprawdzić jakie badania a tam w ostatnim punkcie że zaleca dietę niskoweglowodanową 🤣 dobrze ze to dzisiaj zauważyłam 😂 ale nie stosując się wgl waga stoi w miejscu 🤷♀️ także chyba przy 67kg się zatrzymam czyli 15kg na plusie 😉👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g