Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochane Fanki wątku, jak zabraknie mi sił na sali porodowej to pomyślę o Was czekających za drzwiami i się zbiorę w sobie, aby nie było wstydu przy tylu kibicach 😂❤️
Niemampomyslunanick, ChocoMonster, RiverS, Sara30, Ancalime, Amunicja, WonderWoman, ELka, Sagi, Kania_czubajka, Domi94, Arieen, Angelika95 lubią tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Laski u mnie jesteście codziennie na czczo jeszcze przed Euthyroxem
Niezmiennie ✊🏻
Ogoorkowa, Ancalime, Sara30, Kania_czubajka, Maiora, Pucz, Domi94, Angelika95 lubią tę wiadomość
🙋🏼♀️
AMH 2,2
regularne cykle, potwierdzone owulacje
jajowody drożne
hormony w 3 dc ✅
krzywe glukozowa i insulinowa ✅
histeroskopia, CD138 ✅
TSH 1,05 (Euthyrox)
🙋🏻♂️
teratozoospermia- morfologia 1% 👎🏻
pozostałe parametry wysoko ponad normy✅
fragmentacja ✅
posiewy✅
hormony ✅
brak żpn
Po 22cs:
02.2024 IVF 2x❄️
I FET 22.05.2024👎🏻
II FET 18.06.2024 ✨
6dpt ⏸️ betaHCG 24,7 mIU/ml, prog 25,2 ng/ml
8dpt betaHCG 89,9 mIU/ml, prog 29,2 ng/ml
10dpt betaHCG 248,3 mIU/ml, prog 31,7 ng/ml
27dpt zarodek z bijącym ❤️
niskie ryzyka, NIPT- dziewczynka 🌸🩰💕
-
Longanimity ostatnio słyszałam jak kupowałam jakiś klej w sklepie z podłogami, że są jakieś takie produkty (nie wiem co to było, jakaś jakby kredka/wosk/pasta?) do naprawiania porysowanych podłóg - możecie po skończonym remoncie poszukać w odpowiednich sklepach
ja zauważyłam wczoraj bułę przy zlewie kuchennym, wygląda mi na to, że jak działali hydraulicznie, to zostawili na bardzo długo to miejsce z wodą (panele niby mają 24h wodoodporności...), ale póki nie przejadę odkurzaczem ze światełkiem, to zupełnie tego nie widać, tyle dobrze...
My naprawiamy jeszcze błędy w łazience spowodowane przez projektantkę z Mery, bardzo głupia i wybitnie niekompetentna pinda to jest. Dzisiaj jak rozmawiałam z kierownikiem salonu i tym jak to teraz ponaprawiać, to prawie się sobie do gardeł rzuciłyśmy, bo ona nie widzi swojej winy zupełnie. Przechodziła i pomyślała, że się dołączy, a ja specjalnie chciałam unikać kontaktu z nią, bo nadaje się tylko do tworzenia obrazków, nie do spraw technicznych... I jeszcze jak już pluję żółcią na tą babę, to najbardziej zadowoleni jesteśmy z rozwiązań, na które sami wpadliśmy, lub na które się uparliśmy, chociaż ona była zdziwiona, że taki konkretny produkt wybieramy... I ile się najęczała, że tak wysoko chcę mieć umywalkę, że tak się nie robi, będzie niewygodnie - jest na tej samej wysokości, co umywalka w obecnym mieszkaniu i to jest najcudowniejsza dla mnie wysokość umywalki, nie bryzgam sobie wodą po spodniach jak myję twarz
-
Ogoorkowa ty chyba jesteś dość wysoka? Ja mam 163 cm i kiedyś wynajmowałam dom, w którym właściciele byli bardzo wysocy przez co blaty w kuchni były okropnie wysoko 😰 jak mnie to mordowało 🫣
Dobrze, że się uparliscie na swoje rozwiązania bo to WY macie mieszkać i WAM ma być wygodnie a nie jakiejś babie 🙄
Powiem Wam, że to zapewne euforia pierwszego tygodnia ale Emma jest tak pilną uczennicą. Od razu po powrocie do domu siada do lekcji, pamięta wszystko co gdzie ma zadane. Ja oczywiście sprawdzam ale nie ma potrzeby siedzieć z nią bo sama czyta polecenia i robi bardzo starannie zadania. Trzy 5ki już dostała (zapewne na zachętę bo na tym etapie edukacji jest ocena opisowa) ale jest bardzo dumna z siebie i to ją dodatkowo mobilizuje a na jutro ma czytankę "na 6ke". Już siedzi i czyta 😁
Ale żeby nie było różoffffo... mój syn dostał czarnego jeżyka za pajacowanie 🤦🏻♀️
Maiora, Ancalime lubią tę wiadomość
💁🏻♀️32
🙋🏻♂️38
👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵7,5 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
A ja wyszłam niedawno z wizyty i idę na drzemkę. Mała aktualizacja 😁 Bartusiek ma ponad 3500 i lekarz mówi że będzie wysoki w tatusia bo ma kość udową większą o tydzień od reszty ciała na razie się nie zapowiada na wcześniejszy poród ale tego to nigdy nie wiadomo..
Następna wizyta 22.09 jeśli do tego czasu nie urodzę 😁
Byliśmy dziś na zakupach i pozałatwiać parę spraw na mieście i skończyła mi się energia 😂
Miłego dnia Kobietki ❤️
agentka93, Kania_czubajka, Ancalime, Ogoorkowa, Sara30, Kasio, RiverS lubią tę wiadomość
👩 30l.👦 33l.
Razem od 2012
Ślub 2019
Kochamy Cię Synku❤️🙏 -
Ale duży gość z Bartusia 😄❤️
Ja mam dziś zrobione mani (zostawiłam 2 przezroczyste🫢), pedi i brwi także estetycznie mogę rodzić 😂
Szybki obiad i szykowanko na wizytę 🤞 Też liczę na dobre wiadomości 🍀
Kania_czubajka, Ancalime, Ogoorkowa, Sara30 lubią tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Maiora, piękna waga Bartusia. Póki co średnia wątkowa urodzonych maluchów plasuje się około zaledwie 3 kg - a przecież 3,5 to bardziej typowa waga zdrowego bobaska.
Sara gratuluję takiej rezolutnej córy. Moja Tyśka dzień w dzień upewnia się czy aby na pewno musi iść do szkoły 🙈. Nie chce się uczyć i mamy z nią krzyż pański jak o to idzie. W domu wszystko zrobi, ugotuje, posprząta, ogarnie siebie i swoje otoczenie. Ale nauka... no nic, wracaja zajęcia terapeutyczne, ponownie wdrożymy jakąś tam swoją rutynę i oby było lepiej.
Ogoorkowa, bardzo dobrze że się uparliscie na rozwiązania dobre i odpowiednie dla Was. W końcu to Wy będziecie na codzien korzystać z wypracowanych rozwiązań, a nie jakaś babka.
Agentka, grunt to odpowiednie przygotowanie 😎. Trzymam kciuki za wizytę 🍀.
Ja dziś weszłam na wagę, w ciąży przytyłam 1 kg, teraz mam wagę -1kg, a więc zeszły mi 2 kg. Skoro dziecko ważyło 3 + wody płodowe, łożysko i krew, to gdzie mój większy spadek masy 😂. Zagadka matematyczna. Albo puchnę przez upały, albo dzieje się coś niedobrego. Mam problem z podbrzuszem po cesarce, jest mocno opuchnięte, bolesne. Nie krwawię już w ogóle od paru dni. Będzie położna, to się jej pokażę.Starania od 01.20
18.01. Beta 3454 prog 9,5
24.01. Beta 10319 (44%)
28.01. USG 6+1 CRL 4,7mm, YS 3,9mm
03.02. USG 6+4 CRL 6,2mm
❤️ zostań z nami
-
Sara, tak, jesteśmy dość wysocy, blaty w kuchni też mamy wyżej niż standardowe i już szwagierka to doceniła (tez wysoka) jak była w niedzielę pomagać w starym mieszkaniu mamy standardowy blat i zmywanie naczyń (brak zmywarki) to dla mnie od 2 miesięcy jest już przeokropny bol pleców. Teraz zupełnie inny komfort
Maiora, pięknie rośnie Bartuś 🥰
My wizytujemy jutro jestem ciekawa, czy nasza Kluseczka zwolniła, czy nadal tak szaleje z wagą 😅
Agentka, czekamy na wieści ja mam ostatnie pedi w 37+6 i mam zamiar na nie pójść, żeby być na świeżo 😅
Ancalime dokładnie I jeśli moim marzeniem było wielkie lustro do sufitu (w obecnym nie widzę swoich brwi, bo jest za nisko zamontowane i za małe, co przy tej wysokości umywalki jest na prawdę ciekawym wyczynem 🙈😅) to ja będę znosić udręki czyszczenia go na drabinie, bo o nim marzę od paru lat 😅 swoją drogą lustro będzie w czwartek 😍
Właśnie przyjaciółka zadzwonila, że zwija chłopa, dziecko i przyjadą nam zaraz pomóc skręcać i sprzątać plus przywiozą wór rzeczy dziecięcych ❤️ do tego będzie kolega męża, więc liczę, że może po dzisiejszym dniu zostanie nam do skręcenia tylko szafka rtv i łóżeczko jak się nic nie wykrzaczy 🤞 a to oznacza przewiezienie materaca i oficjalna zmiana mieszkania w czwartek! Trzymajcie kciuki! 🥹 -
agentka93 wrote:Ale duży gość z Bartusia 😄❤️
Ja mam dziś zrobione mani (zostawiłam 2 przezroczyste🫢), pedi i brwi także estetycznie mogę rodzić 😂
Szybki obiad i szykowanko na wizytę 🤞 Też liczę na dobre wiadomości 🍀
przezroczyste to w zanadrzu jeśli chodzi o cc i pulsoksymetr?
Jeśli tak, to dopytaj w szpitalu, ale u mnie trzeba mieć w ogóle bez hybrydy/żelu i lakieru najlepiej też. Kolor to raz, ale one zaburzają działanie aparatury:) przy czym wystarczyło po jednym palcu serdecznym:)2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
Natosia wrote:przezroczyste to w zanadrzu jeśli chodzi o cc i pulsoksymetr?
Jeśli tak, to dopytaj w szpitalu, ale u mnie trzeba mieć w ogóle bez hybrydy/żelu i lakieru najlepiej też. Kolor to raz, ale one zaburzają działanie aparatury:) przy czym wystarczyło po jednym palcu serdecznym:)
Natosia a małe palce też wystarczy? Wezmę pilniczek w razie czego to sobie zetrę jakby było trzeba. Niby na stronie piszą, aby nie mieć wcale, ale co kogoś pytam to mówią, że to olewają. Zrobiłam celowo kolor turbo neutral, bo w swoich naturalnych warunkach miałabym pewnie hiperróż albo jakiś granat to na bank ktoś by się dopieprzył
Chociaz w tym samym szpitalu mialam fiolet na narkozie przy łyżeczkowaniu i nikt się słowem nie odezwał.
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Z tymi paznokciami to jakieś widzimisię i tak od zawsze było... miałam operacje na cito i nikomu nie przeszkadzały moje czerwone hybrydy, aparatura też jakoś działała bez zastrzeżeń 🤷♀️
Nam położna mówiła że czasem jeszcze patrzą na paznokcie żeby określić stan zdrowia (czy sinieją itp) ale to też zależy od położnej bo są inne metody i porównała to jak do zasady że nie wolno pić ciemnych płynów np. coli bo jak zwymiotujesz to nie wiadomo czy to nie krew... I dodała że nawet jak zwymiotujemy to wątpi żeby ktoś analizował jak to wygląda.
agentka93 lubi tę wiadomość
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Maiora przepiękna waga Bartusia 🤩 super wieści
Agentka kciuki za wizytę 🍀 ciekawe co tam w trawie piszczy
Ancalime moja Emma bardzo lubi się uczyć i wiedza jej wchodzi sama. Za to Emil? On już codziennie przypomina, że do szkoły mamy go nie zapisywać bo on nie będzie chodził 🤦🏻♀️😅
Co do wagi to ja nie mam pojęcia czemu tak, ale to coś nienormalnego 🤔 a wizualnie widzisz abyś zeszczuplała albo odwrotnie - była opuchnięta? Ja w ciąży z Tolą skończyłam ciążę na leciutkim minusie i dobę po porodzie miałam -8 kg do wagi sprzed ciąży. Teraz mam -4kg i myślę, że total będzie jakieś -12 kg do wagi sprzed ciąży bo mi zawsze ok 8 kg schodzi.... ale żeby 1? Szok! To niemożliwe fizycznie. Albo wagę masz zwaloną.
Ja zdjęłam hybrydę i pomalowałam bezbarwną odżywką 🤐 a czemu? Bo jak się stresuje albo coś mnie boli to mam tendencje do skubania pazurów 🤦🏻♀️ więc wolę bezbarwne niż obskubane 😅💁🏻♀️32
🙋🏻♂️38
👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵7,5 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Sara, super widzieć u dziecka taką ekscytacjeni zapał do nauki 😄 oby to był trwały stan i Emma była wzorowa uczennica 😁
Maiora, już Bartuś z waga wprost do wychodzenia na ten świat 😁 świetnie, że wszystko u Was dobrze, tylko się cieszyć 😄
Agentka, powodzenia na wizycie ☺
Ancalime, rzeczywiście ciekawe jak to jest z ta waga 🙈 ja przytyłam 4 kg, ale nawet nie mam porównania jak to teraz wygląda, bo nie mam wagi 😵 w każdym razie jedyne co widzę to, że brzuch już ładnie schodzi, nie jest jeszcze tak jak wcześniej, ale jest duża różnica ☺
U nas raz lepiej, raz gorzej 😜 wczoraj mieliśmy dzień pod znakiem bolącego brzuszka i problemami z kupką 🙈 Leoś ogólnie wszedł już w okres większej aktywności i kiedy ma tak jak przez pierwsze dwa tygodnie, że pielucha - jedzenie - spanie 😜 zdarzy się, że go tak zetnie, ale czasem nie idzie go namówić do spania przez 2-3 godziny 😁
Z waga ruszyliśmy w końcu, bo przez 5 dni przybyło Leosiowi 300 g, więc położna dzisiaj nie mogła wyjść z zachwytu 😆
Widziałam też, ze były pytania o relacje z mężem, więc jest raczej słabo 😉 na poczatku było bardzo ok, ale pojawiły się spięcia i mamy problem, żeby jakoś to przegadać, więc jest pół dnia wojny, pół spokoju i tak w kółko 🙃 generalnie sama wiem, że nieraz się do tego przyczyniam, ale niektóre rzeczy mnie tak wkurzają, że że zmęczeniem powodują, że wybucham i zalewam się łzami 😵 dzisisj np główna jazda poszła o to, że mąż nie słyszy Leosia w nocy...nie dyzurujemy już kilka dni i łóżeczko mam po swojej stronie, śpię na maksa czujnie, wszystko słyszę, praktycznie nie śpię, a Mąż mawet nie wie czy wstawalismy i co się działo...totalna odcinka i pretensje ze przecież mogę go obudzić to on bardzo chętnie 🙈07.22 - stymulacja lametta
11.22 - badanie drożności ✅
11.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
12.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
06.01.23 - ⏸ 🙏😍
07.01.23 - ⏸ beta - 71.58 prog - 27.78 🥰 🙏
09.01.23 beta - 333.02 prog 51.02 😍
11.01.23 beta - 770.34
14.01.23 beta - 2112.51
18.01.23 - pęcherzyk ciążowy 🥰 + torbiel na jajniku - 6 cm 😱
27.01.23 - zarodek z serduszkiem 😍
15.02.23 - 26 mm maleńkiego człowieczka 🥰
07.03.23 - 61 mm Maluszka ☺ Sanco - zdrowy chłopczyk 💙
27.03.23 - 9.77 cm Bobasa 😍
12.04.23 - 210 g Leosia 🥰
08.05.23 - 411 g 🤩
12.05.23 - połówkowe - 536 g zdrowego Akrobaty 😄
29.05.23 - 731 g 😍 szyjka 2.6 cm 🥺
14.06.23 - kilogram Bobasa 🥰 szyjka 2.1 cm 😞
26.08.23 - Leopold 🧡🐻 3045 g 51 cm -
Pucz, pojawienie się dziecka wywraca życie małżeństwa do góry nogami. Choćby nie wiem jak człowiek się bardzo przygotowywał, jak bardzo nie pragnął tego szkraba to jednak narodziny dziecka zmieniają wiele. Dochodzi masa nowych obowiązków, turbo zmęczenie, potem mogą pojawić się różnice w postrzeganiu wielu spraw czy niezgodność co do metod wychowawczych.
To dla Was nowa sytuacja bo dopiero od kilku dni jesteście pełnoetatowymi rodzicami więc bądź dla Was wyrozumiała. Musicie z mężem usiąść i pogadać choć naprawdę rozumiem, że ciężko znaleźć chwilę. Może właśnie sztywny podział obowiązków u Was się sprawdzi? Napewno sprawy nie ułatwiają twoje hormony połogowe ale i faceci mają tendencję do tego, by szybko po narodzinach dziecka żyć jak gdyby nigdy nic się nie zmieniło 🤐
Pamiętaj, że to przejściowe i z czasem naprawdę będzie lepiej ❤️ tylko nie możecie zaniedbać spraw między wami bo z drobnych niedopowiedzeń rosną potem potężne pretensje. Siły 🍀✊Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2023, 15:31
💁🏻♀️32
🙋🏻♂️38
👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵7,5 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Ja po wizycie- niby wszystko w normach, ale i tak się zmartwiłam. Waga szacowana większa przez 2 tygodnie tylko o 100 gramów, ale po wymiarach wszystko urosło o 1,5-2 tygodni, a brzuszek mniejszy niż ostatnio. Doktor mówi, że to jest ok.
I moje zmartwienie nr 2- 2x owinięta pępowiną także mam dla ostrożności obserwować ruchy czy nie są słabsze lub bardziej gwałtowne i w razie czego IP.
Mówi i lekarz i położna, że na tym etapie, jak ona jest dość ruchliwa to może się jeszcze kilka razy odkręcić i zakręcić ponownie no ale wiadomo, że to jednak dodatkowy stres dla mnie 😏Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Agentka, waga z USG jest mocno szacunkowa, zwłaszcza na tym etapie. Inaczej kursor się postawi i już różnice pomiarowe. Czytałaś pewnie nieraz jak to wróżono dziecko 3,5 kg a rodziło się 2,9 kg, albo na odwrót. Zwłaszcza jak maluchy są już spore i ciężko te pomiary zrobić rzetelnie. Jak przyrost jest, to chyba bym się nie stresowała tym aż tak.
Rozumiem, że się martwisz czynnikiem pępowinowym - wyobraź sobie, że u mnie też był, z tym że nikt mi nawet wczesniej nie mówił. Dowiedziałam się z wypisu dopiero (z moją nerwicą to może i lepiej). Ty już wiesz, zostałaś poinstruowana aby zwracać uwagę na ruchy - nie wiem czy pamiętasz, ale ja odczuwałam K słabiej na koniec. Jak widać ma się dobrze. Gdzieś czytałam że relatywnie sporo ciąż jest powikłanych czynnikiem pępowinowym. Na pewne rzeczy nie mamy wpływu, po prostu czuwaj. A 'za chwilę' położą Cię do szpitala, to już w ogóle będziecie pod obserwacją i KTG parę razy dziennie. Będzie dobrze ❤️.
Pucz, mi kiedyś ktoś powiedział, że każde dziecko w rodzinie oznacza mniejszy bądź większy kryzys. Tak jak Sara napisała, zmęczenie, hormony, uwydatniające się nagle różnice w podejściu czy poglądach na wychowanie nie pomagają. Ale to nie znaczy że nie wyjdziecie z tej sytuacji zwycięsko. Krok po kroku, na spokojnie, odnajdziecie się w nowej rzeczywistości. Wedlug mnie ważne aby pamiętać, że mimo pojawienia się dziecka, wciąż trzon tej rodziny stanowią mężczyzna z kobietą.
Ja zadbałam o męża, odpalając mu wczoraj konsolę i szykując sałatkę oraz schłodzone piwko, a on z kolei niespodziewanie kupił mi wymarzonego uszaka i zrobił taaaaki masaż pleców, że poczułam jak realnie wracają do mnie siły. Do tego jakieś buziaczki, przytulaski. Nie zawsze się chce, ale to też ma znaczenie. Trzymam za Was niezmiennie kciuki 🍀.
Sara30, Maiora, agentka93 lubią tę wiadomość
Starania od 01.20
18.01. Beta 3454 prog 9,5
24.01. Beta 10319 (44%)
28.01. USG 6+1 CRL 4,7mm, YS 3,9mm
03.02. USG 6+4 CRL 6,2mm
❤️ zostań z nami
-
Agentka ja kiedyś gdzieś czytałam, że większość dzieci w pewnym momencie ciąży jest owiniętych pępowiną, z tym, że część lekarzy ma zasadę iż nie informuje o tym pacjentek bo nie chce dodatkowo stresować a i tak nie mamy na to wpływu. Jednak rozumiem doskonale, że się martwisz. Bądź czujna ale na pewno wszystko będzie ok ❤️
Co do wymiarów to na tym etapie, tak jak pisze Ancalime, bardzo ciężko jest pomierzyć dziecko. Mi ostatnio doktor powiedział wprost, że nie pomierzył Lidki dobrze bo była tak beznadziejnie ułożona że się nie dało 🤷🏻♀️ dobrze, że wymiary wychodzą dobre a waga szacowana to tylko wynik wyliczony komputerowo już jesteśmy na ostatniej prostej i te przyrosty też mogą zwalniać u niektórych dzieci. Za kilka dni będziesz pod baczną obserwacją a w tej chwili tylko spokój nas uratuje ❤️
Ancalime cudownie, że tak dbacie o siebie 🥹 to ważne. Na długo mąż teraz zostaje?
💁🏻♀️32
🙋🏻♂️38
👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵7,5 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Wiecie, jak to jest- ja to wszystko na logikę wiem, ale i tak się pojawia analizator w głowie 🫠
Położna mówiła, że na ktg byłoby widać, że jej ta pępowina przeszkadza, a jest idealne.
Stąd się zastanawiam czy nie iść gdzieś na ktg w pobliżu jakoś w najbliższych dniach dla spokoju ducha.
Ale chyba wole prywatnie, bo na NFZ chyba trzeba mieć skierowanie?
A co do wymiarów to fakt, że pewnie kwestia ułożenia, główka jest idealnie na 37+1 a 2 tygodnie temu była 35+1, chyba ten brzuch tak miesza w szacunkach.
Przepływy są bardzo ok, więc on pewnie sam nie umiał wyjaśnić skąd taka rozbieżność. Może ostatnio nie była wysiurana, a dziś tak.
A tak to rozwarcia żadnego, zwiastunów porodu też nie. Lekarz mówił, że na podstawie jego doświadczenia będą mnie trzymać na oddziale do 39 tygodnia, a później zaczną wspomagać poród. Także moja intuicja się pokrywa z tym co on mówi, ciekawe czy pokryje się z tym czego się dowiem w poniedziałek.
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Agentka to jest ta sama sytuacja co u Lidki. Głowa konsekwentnie o 2-3 tygodnie do przodu a brzuszek albo idealnie w terminie albo do 2 tygodni w plecy, i tak na zmianę. Wszystko zależy od ilości wypitych wód i tu bardzo dużą rolę gra ułożenie dziecka bo o ile głowę jest łatwo zmierzyć, tak brzuszek ciężko na tym etapie.
Co do KTG to chyba zależy od miejsca bo np niektóre dziewczyny chodzą do szpitala na samo KTG. Ja robiłam prywatnie raz, kosztowało mnie 60 zł. Myślę, że prywatnie zrobisz bez problemu, u mnie nawet bez umawiania robią.
Ja odlecialam i przez chwilę zapomniałam o ciąży i pograłam z dziećmi i starym w piłkę 🤣 Jezu jak mi się brzuch spina teraz💁🏻♀️32
🙋🏻♂️38
👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵7,5 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻 -
Agentka, nie zazdroszczę tych informacji o pępowinie... no wiadomo, że rozum swoje a jednak się człowiek sam nakręca. Rozumiem to.
Pucz, z mężem też trudna sytuacja... wiadomo tak jak dziewczyny mówią, że poród i posiadanie dziecka prowadzi do trudnych momentów związkowych..pewnie tak naprawdę wtedy dopiero się poznaje te ukryte cechy człowieka, którego teoretycznie znamy od lat. Trzymam kciuki za dogadanie się 🤞
Ja dzisiaj czuje się wykończona fizycznie naprawdę, a serio nic nie robiłam... do tego właśnie jak się czuje zmęczona to jestem taka rozdrażniona i jakoś nie miałam ochoty dziś gadać z nikim. Więc tak, Sara, mam dziś jakaś huśtawkę nastroju
19.09 🥹 3750 gram, 54 cm
