Styczniowe Groszki :) (2015)
-
WIADOMOŚĆ
-
Toa to dobre wiadomości. Trzymam cały czas kciuki.
Toa lubi tę wiadomość
[/url]
👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6 -
nick nieaktualnyEwa współczuje Ci bardzo, miałam tą samą sytuację w sierpniu. W którym tygodniu jesteś? Nie poddawaj się zbyt szybko zabiegowi ja czekałam do 9tc, zanim ostatecznie miałam zabieg i nawet przed samym zabiegiem poprosiłam o usg. Mój mąż też miał problemy z zaakceptowaniem sytuacji i nie jest łatwo i dla Ciebie i dla Niego. Potrzeba czasu i wspierajcie się nawzajem. Dziś znów się staram, ból czasem powraca, ale wiem że będę znów w ciąży i moja dzidiza wróci do mnie. Tobie życzę, aby jednak serduszko się pojawiłoEwa99 wrote:Dzięki dziewczyny, że się martwicie, ale nie mam dobrych wieści
Wczoraj ginka stwierdziła puste jajo((
Jeśli szybciej się nie zacznie to na poniedziałek kolejne USG dla pewności i mam skierowanie na oddział na wywołanie i zabieg
Potem histo-pat i kilka innych badań, ale pewnie i tak z nich nic nie wyjdzie. Jak większość mówi- może się zdarzyć. Czemu kurwa akurat nam i 1/4 babek na tym forum
Barana który w sobotę stwierdził ciążę, próbują już jakiś czas podobno wywalić ze szpitala, a mój przypadek jest tylko kolejnym do tego powodem.
Okropnie się czuję Po powrocie wczoraj do domu mąż się wcale nie odzywa, dzisiaj też się snuje jak śmierć
Gdybyśmy wtedy trafili na lepszego lekarza, od razu stwierdziłby co jest grane, nie bolałoby tak mocno
-
Ewa99 płacz, możesz. Niech mąż też płacze. Niech nie ukrywa tego w sobie.
Nie wiem czy jest sens czekać jak najdłużej, jeśli masz możliwość obejść się bez zabiegu, korzystaj z tego. Moja ciąża skończyła się w 11tc (10+4), też mi mówili - przecież to nie było dziecko...Dla mnie było. Nie daj sobie wmówić inaczej.
Jakbyś chciała pogadać - pisz na priv :*
-
nick nieaktualny
-
Witam,
Ewa99 skonsultuj sytuacje z innym lekarzem koniecznie, a najlepiej z dwoma z różnymi sprzetami usg, bo wiele jest przypadków, że lekarze lub sprzęty się mylą - tego Wam życzę.
Proszę o aktualną listę i przepisanie mojego testowania dopiero na 18, bo niby dziś powinnam dostać @, ale nie kupiłam testu i jutro go nie zrobię, a jutro też nigdzie się z dzieckiem nie wybiorę po test, dopiero w niedziele może czmychne na jakieś zakupy, jeśli @ nie przyjdzie to wtedy kupię test i zrobię.
-
nick nieaktualnyHelen wrote:Ewa99 nie śpieszcie się, skonsultujcie to też z innym lekarzem, nie wiem jakie kroki już poczyniliście. Do zabiegu podejdźcie ostrożnie i zróbcie dopiero jak będziecie na 100% pewni. Wspieram Was w myślach, bądźcie dzielni.
Wczoraj właśnie byłam pierwszy raz u nowej ginekolog która jest naprawdę dobrym lekarzem, więc raczej nie ma mowy o pomyłce. Przed zabiegiem będzie jeszcze USG w szpitalu, będzie je robił raczej inny lekarz i wtedy będzie pewność na 100%
odrobinacheci, u mnie już leci 7 tydzień, więc jest jeszcze dodatkowe potwierdzenie, że nie słychać serca, a przy zdrowo rozwijającej się ciąży powinno.
Toa, trzymam kciuki, żeby było dobrze!
Toa lubi tę wiadomość
-
Trzymam kciuki za wsxystkie staraczki i te zafasolkowane. Ja odezwe sie po weekendzie, bo coraz bardziej sie nakrecam vo mi niestety nie sluzy. Trzymajcie sie wiruskow i sikajcie na zielono, azeby w poniedzialek na zestawieniu bylo jak jajwuecej groszkowNasze kochane szczęście
-
nick nieaktualnyMialam testowac 23 ale chyba pierwszy tescik zrobie wczesniej.. czy 10 dzien po owulacji wystarczy ? Jak myslicie? Czuje sie hmm dziwnie, dzis mnie caly dzien mdliło i odbijało się, spałam do 10.30 ( od 23) a caly dzien i tak chodziłam sennn.. ale boje sie ze sobie wszytsko wmawiam.. w koncu to moj pierwszy cykl po lapo.. czy mogloby byc az tak pieknie?
-
Moim zdaniem możesz spróbować. Czasami testy wychodzą bardzo wcześnie. A jak nie to przynajmniej wyluzujesz trochę i nie będziesz tak o tym myśleć. Sama najlepiej wiesz jak zachowuje się Twój organizm 3mam kciuki
Ewa przykro mi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 22:11
-
Toa dobre wieści zawsze mile widziane
mimi przykro mi choć póki nie ma @ to jest jeszcze nadzieja
ailatan a testuj, dziś przeglądałam fotki testów ciążowych i było sporo 10dpo +
Cały dzień dokuczają mi jajniki, bardziej ten z którego była owulacja. Boli strasznie i sobie wkręcam przez to, że może coś się tam dzieje... eh a dopiero 4dpo
Toa lubi tę wiadomość
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
nick nieaktualnyMonika89 tez tak mialam 4 dni po owu.. jestem do tego pewna ze ta owulacja byla bo akurat tego dnia bylam na monitoringu i widzialam pekniety pecherzyk i uwalniajacy sie plyn.. tylko ze podobno mialam cienkie endometrium, ale lekarka kazala probowac ... wiec mala szansa jest.. mi nie dosc ze mnie mdli to wyraznie nabrzmiały mi piersi , nie bola ale nabrzmiały- a ze sa rozmiarów raczej nie wielkich to widze to wyraznie.. nie wiem czy to wszytsko działanie tej lapo i moj organizm jakos sie normuje ... czy to moze ciaza jednak.. tak bardzo bym chciała..
-
nick nieaktualnya swoja droga Monika89 widze ze w ten sam dzien chcemy sie testowac? no w ten dzień powinien wystapic okres, tylko ze ten cykl jest nietypowy i owulacja byla dopiero w 28 bo mialam lapo w miedzyczasie i tak sobie dodalam do owulacji 14 dni i wyszlo 23, ale w sumie wcale w ten dzien moze ten okres nie przyjsc i wyglupiona jestem starsznie.. a lekaraka kazala dopiero 30 stycznia sie pojawic jak okresu nie dostane a testy negatywne beda..
