STYCZNIOWE STARACZKI - zapraszam wszystkie dziewczyny urodzone w STYCZNIU :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczynki...to jutro dzień mycia okien przez naszych mężów heheh. A tak z innej beczki...marna ze mnie kucharka, ale chciałabym upiec ciasto. Macie jakiś prosty przepis????
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2015, 20:31
Asiula86 lubi tę wiadomość
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
agniesja wrote:A my dzisiaj kupiliśmy samochód i jest duuuże prawdopodobieństwo, że za tydzień pojedziemy do mojej mamy do Niemiec na 2 tygodnie. To takie nasze wczesne wakacje, ale czuję się nawet dobrze i dlatego wolę teraz niż później. Trzymajcie kciuki, żeby nam to wypaliło Miłego weekendu!
A to nasz nowy nabytek:
Super auto Agniesja...gratuluję!!! Życzę spokojnej podróży kochana!agniesja lubi tę wiadomość
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Na ciasta?tysiąc przepisiw man, uwielbiam to robić!! Tak myślę co by ci tu polecić...wiesz co niezbyt skomplikowane jest ciasto cappucino. Ciemny biszkopt na spód, na to krem budyniowy i na to krem kawowy ze Śnieżek na mleku i cappucino. Wpisz sobie ciasto cappucino w google i ci wyskoczy takie ładne trójwarstwowe i posypane na wierzchu wiórkami czekolady.
Lenka@ lubi tę wiadomość
-
tygrys73 wrote:Na ciasta?tysiąc przepisiw man, uwielbiam to robić!! Tak myślę co by ci tu polecić...wiesz co niezbyt skomplikowane jest ciasto cappucino. Ciemny biszkopt na spód, na to krem budyniowy i na to krem kawowy ze Śnieżek na mleku i cappucino. Wpisz sobie ciasto cappucino w google i ci wyskoczy takie ładne trójwarstwowe i posypane na wierzchu wiórkami czekolady.
Dziękuje!!! Muszę mężowi coś upichcić za to mycie okien...a niestety bardzo często wychodzą mi zakalceInni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Dzięki Dziewczynki Nam też się bardzo podoba i mamy nadzieję, że będzie służył naszej rodzince przez lata
A co do ciasta to niestety nic nie polecę, bo ja nie piekąca. Wychodzi mi tylko ciasto czekoladowe z torebki i blok czekoladowy Dwa razy piekłam dyniowo-marchewkowe i o dziwo wyszło naprawdę pyszne, ale trochę roboty z nim jest no i trzeba dyni, a teraz o nią nie łatwo
No właśnie, może spróbujesz zrobić ciasto marchewkowe? W necie jest mnóstwo przepisów i podobno jest naprawdę dobre Sama od dłuższego czasu się do niego zabieram, ale boję się że będzie kolejną porażką...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2015, 21:59
-
Jak się boisz zakalca to pisze ci mój niezawodny przepis na biszkopt. Nigdy mi nie upadł. 6 jajek oddzielasz białka od żółtek. Białka ubijasz na sztywna piane z sześcioma lyzkami cukru. Sprawdz czy jest sztywna piana i jesli tak to dalej miksuj dodajac powoli po jednym żółtku. Jak skonczysz to przesiej do tej masy dwie kopiaste lyzki mąki pszennej, dwie duze łyżki mąki ziemniaczanej, pół lyzeczki proszku do pieczenia i jedna duża łyżkę kakao. wazne zeby tego juz nie miksowac tylko delikatnie wymieszać łyżka. I do piekarnika na pol gidzuny na 175 stopni. Najpierw uchyl drzwiczki i odczekaj z piec minut przed wyheciem. I masz gotowy, musi sie udac! ja zawsze nasączam kawą z alkoholem mężus zajada
agniesja lubi tę wiadomość
-
No to troche się uspokoiłam z tymi jajnikami tylko czego mi nie wyznaczyło owulki? czyżby jej nie było? zajrzyjcie kochane na mój wykres plis...
ja nie piekąca wole gotować
u mnie okna pomyte przeze mnie
ide zaraz na shopping z koleżanką
mam troche kasy żeby przehuśtać tylko jak mam kase to nic ciekawego nie ma w sklepach też tak macie?Lenka@ lubi tę wiadomość
-
Dea, na moje oko to owulka na bank była. System czeka jeszcze najprawdopodobniej na jedną, dwie temperatury. Co do zakupów to mam identycznie hehehe. Zawsze jak nie mam w budżecie planów na szoping to zawsze wynajdę jakieś cudeńko. Udanych łowów kochana !Dea28 lubi tę wiadomość
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Oj tak Dea, to standard, że najfajniejsze rzeczy znajduje się z sklepach, jak się nie ma kasy a jak już jest to nie ma w czym wybierać
A jak myślisz, kiedy mogłaś mieć owulację?
Mordeczko, gdzie Ty pracujesz, że nawet w sobotę musisz się męczyć? Mam nadzieję, że szybko Ci czas zleci