STYCZNIOWE STARACZKI - zapraszam wszystkie dziewczyny urodzone w STYCZNIU :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tygrysku dziwne...przeciez to jest to samo usg, tylko "koncówki" inne
i na nfz robia normalne, dopochwowo nawet jak nie jest sie w ciazy. Moze zepsute miała.
Ogolnie usg dopochwowe robi sie do ok 12tc, dopiero potem przez brzuch (u maluchów jest niedokładne), ale jak istnieje potrzeba (usg szyjki, łożyska) to mozna dopochwowo robic do końca ciazy.
† 03.09.2010 (12tc)
Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków. -
Ja też do połówkowych miałam robione dowcipnie, dopiero właśnie połówkowe były tylko przez brzuch.
Mordeczko, zakupy chyba udane, teraz czekamy na dostawę mebli Mam nadzieję, że wszystko będzie git 
Byłam dzisiaj z małżem na działce i chyba za dużo chciałam zrobić na raz, bo zaczął mnie brzuch boleć
Na drugi raz nie będę tyle robić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 20:21
-
Oo mój obiecal ze w mojej ciąży nie pije ale czasem mu pozwole piwko czy dwa jak jesteśmy u rodziny. Ale w naszym mieście to ma zakaz bo nie mamy blisko zadnej rodziny i nie miałby kto mi przywieźć rzeczy do szpitala jakby co..agniesja wez mu troche uswiadom sytuacje na pepkowe bedzie czas po porodzie
Marcelek
-
hej dziewczynki - nie chce psa, nie za bardzo za nimi przepadam, wole koty.
Mordeczko a Ty widze zmieniłaś dni ciąży i suwaczek?
Ej te chłopy, mój śpi, myślałam że go wykorzystam ale nie chce go budzić bo on tego nie lubi.
A tymczasem wróciłam od mamy, a dokładnie od babci bo jak pojechałam do mamy to powiedziała że też ma mame i pojechałyśmy do babci.
-
agniesja nie umówiłam się na wizyte bo w pracy taki młyn był że nie miałam jak, może jutro znajde 5 minut wolnego żeby zadzwonić
tygrysku weź Ty mi nie czytaj internetu w tych sprawach, każde dziecko jest inne i niepowtarzalne i rozwija sie indywidualnie, ważne że Ci lekarz powiedział, że wszystko ok. -
Próbowałam nie raz Tygrysku, ale on codziennie musi coś wypić
Mi już naprawdę szkoda nerwów, ale jak go widzę w takim stanie jak dzisiaj to mi się nóż w kieszeni otwiera. Szczególnie, że aktualnie nie pracuje, szuka od 3 tygodni i nic, zamiast jutro od 8 siedzieć przy kompie i wysyłać CV to on będzie jęczał, że ma kaca i pewnie cały dzień przeleży w łóżku. Szlak mnie normalnie trafia.
