STYCZNIOWE STARACZKI - zapraszam wszystkie dziewczyny urodzone w STYCZNIU :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mordeczka dziękuję
Na innym wątku dziewczyna poleciła inna stronę i się udało załadować to Wam pokażę
http://static.pokazywarka.pl/bigImages/5932721/15544611.jpg?1435239093
Musiałam komuś pokazać, bo ja chyba sama nie wierzę w to co widzę. Nie staraliśmy się w tym miesiącu (ale i fakt, faktem, że nie uważaliśmy jakoś szczególnie), bo dopiero po owulacji stwierdziliśmy, że od przyszłego miesiąca ruszamy ze staraniami. Robiłam kilka dni temu test, bo mnie dopadła koszmarna infekcja i zaczęłam brać globulki z antybiotykiem. A tu dziś coś mnie tknęło na test i przed chwilą zrobiłam i sama nie wierzę w to co widzę. I teraz bije się z myślami czy jeśli to faktycznie prawda to czy maleństwu nie zaszkodziłam maścią i globulkami. Oczywiście dziś już je przerwę mimo, że infekcja nie ustąpiła, ale wolę dmuchać na zimnerah, agniesja lubią tę wiadomość
-
tygrys73 wrote:Ja pierdziu
, nawet sie nie zaczęłas starac a juz zaciazylasgratuluje!!! Kochana jak nahszybciej do gina po globulki na infekcje, ja dostalam mycosyst bodajze. A masc mozesz nadal smarowac
Z wizytą u gina to tu nie tak łatwo.
Najpierw muszę znaleźć lekarza rodzinnego, a później gina dopiero.
Ja mam teraz właśnie Macmiror i niby czytałam, że na każdym etapie ciąży jest on bezpieczny, ale sama nie wiem.
A maść mam Clotrimazolum. Czyli mogę nią smarować jeszcze kilka dni?
-
Mordeczka wrote:Tygrysku to był jej 10 cykl a faktycznie nie starała się w tym cyklu.
No ale udało jej się!!
Przez 9 poprzednich cykli w dni płodne zawsze używaliśmy prezerwatyw, a w tym cyklu odłożyliśmy je na bok, ale nigdy nie skończyliśmy we mnie, więc jestem naprawdę w ogromnym szoku jak do tego doszło. To chyba faktycznie był cud.
Albo jakieś wadliwe testy mam..Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2015, 17:08
-
tygrys73 wrote:Obalasz teorie o stosunku przerywanym jako metodzie antykoncepcji :p ona wiesz co to bierz te globulki bo infekcja bardziej moze dziecku zaszkodzic niz one. Mozesz tez brac lactovaginal bez recepty.
W takim razie skończę je brać, zostało mi 4. Mam nadzieję, że mi pomoże, bo do gina najwcześniej za jakieś 2-3 tygodnie pójdę jak znajdę miejsce.
Lactovaginal nie wiem czy tu dostanę, ale jutro pójdę do apteki i zobaczę. -
ZakręconaOna wrote:Macmiror to tabsy ? ja kiedyś je bralam o miałam zakaz wielki starań przy tym bo to na wirusy ogólnie jest i ala odrobaczanie ...
A co do zajścia be,z spustu to można normalnie przecież w trakcie stosunku jakieś czesci nasienia wypływają -
Ja teraz używałam globulek Macmiror, więc na pewno są bezpieczne w ciąży (przynajmniej w III trymestrze), ale na początku używałam właśnie tych Lactovaginal, więc myślę że spokojnie możesz
Clotrimazolum odstaw i to natychmiast, tego nie można używać w ciąży.
Kurde, nawet nie doszedł w Tobie? Wow, to dopiero nazywa się cudA my się Zakręcona jarałyśmy, że zaszłyśmy w cyklach "bezowulacyjnych", Ona nas pobiła
My tyle lat kochaliśmy się właśnie w taki sposób, ale cieszę się że wtedy się nie udawało, tylko jak faktycznie tego chcieliśmy
Jeżeli chodzi o "sesję z brzuszkiem", nie mam nic przeciwko jak ktoś sobie ją robi (byle nie wrzucał zdjęć na fejsa, bo to jak dla mnie jest zbyt intymna sesja), ale ja się jej nie poddałabym, bo jestem gruba i źle się ze sobą czuję. Nie czułabym się komfortowo, dlatego nie skorzystałabym nawet za darmo -
Hejo !
Dla mnie polowa drugiego trymestru taka normalna się stała !
Co do sesji z brzuszkiem to Ja jak zrobię może ze dwie fotki wrzuce na FB , zobaczymy ... Ale nie uważam zeby nazwał zdjęć tam tez zamieszczać , poza tym no zdjęcie z brzuchem to według mnie tak samo jak ktoś Cie na ulicy zobaczy ... Co innego sesja z noworodka np. To juz uważam ze jest intymna sprawa i dziecko nie na pokaz żeby całemu światu dawać je do oglądania:)
Co do twojego Tygrysku rzyganka , dokładnie może to był jednorazowy incydent:)
Ja dziś o 14 mam spotkanie z położna , ciekawa jestem jak to będzie wyglądało a po IDE na lody do maka , wczoraj miałam isc i nie poszlam