STYCZNIOWE STARACZKI - zapraszam wszystkie dziewczyny urodzone w STYCZNIU :)
-
WIADOMOŚĆ
-
No Ja się nie boje

Uważam , ze może być różnie bo nikt nie przewidzi swojego bólu porodowego ale w życiu wytrzymalam tyle , ze poród mi nie straszny:)
A tatuowanie to sama przyjemność
Co do upałów to fakt , sama sobie wspolczuje , jestem przez nie wypluta dziś , leże przy wiatraku który chu**** a daje mimo wiśnia ... Aż duszno jest ! Wgle nie mam co ze sobą robic -
Hej babeczki ja właśnie wróciłam z łodzi gdzie buszowałam po lumpexach
zaczynają mi sie juz niestety robić zylaki na nogach, tego raczej nie unikne bo to rodzinne. Słodkie macie psiaczki
co tam dziś na obiad gozpochy?u mnie biednie , tylko zupa brokulowa i dla dawida gotowane mięso.
-
Ja sie nie bałam do 25 tyg ;p
Potem naszedł mnie wieczorem mały strach bo to juz coraz bliżej...teraz staram siel tym nie myślec
Ale ogolnie strach bierze sie nie z powodu porodu, ale z powodu nacinania krocza lub konieczności cesarki. Nienawidzę skalpela! Nie wyobrazam sobie, nie chce sobie wyobrażać bo sie porzygam! -
Ja dziś na obiad mam krupniczek

I tak przegryzc pieczone ziemniaczki:)
Tygrysku uuuu wspolczuje żylaków: ( masakra ...
U mnie Babcia ma , mamie się ze dwa maleńkie chyba zrobiły a mnie nic na razie i mam nadzieje ze nie zrobią ...
Kupilas cosik ciekawego ? -
Wiesz co Ja nigdy takiej operacji nie miałam wiec nie wiem jak to jest i nie muszę się dowiadywac:) a który ty masz tydzień ?rah wrote:Ja sie nie bałam do 25 tyg ;p
Potem naszedł mnie wieczorem mały strach bo to juz coraz bliżej...teraz staram siel tym nie myślec
Ale ogolnie strach bierze sie nie z powodu porodu, ale z powodu nacinania krocza lub konieczności cesarki. Nienawidzę skalpela! Nie wyobrazam sobie, nie chce sobie wyobrażać bo sie porzygam!




A póki co jest przyjemny wiaterek i współczuję Tobie Zakręcona.







