STYCZNIOWE STARACZKI - zapraszam wszystkie dziewczyny urodzone w STYCZNIU :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejo
Przez tą pracę w ogóle nie mam czasu do Was zaglądać
Dziś dopiero na południe idę, to chwilę będę mogła poczytać co u Was Tylko za to w domciu dopiero o 21 będę 
Dziewczyny jak się tygodnie ciąży liczy, bo ostatnio zgłupiałam. Dzis mam 5t1d i różne miejsca różne dane pokazują. W którym jestem teraz tygodniu 5 czy 6? Mi się wydaje, że w 6, ale może się mylę?
-
Czyli tak jak myślałamZakręconaOna wrote:Dzień dobry:)
Ona eh Ty się tak nie przemeczaj kochana: (
Jesteś w 6 tyg a gdyby dokładnie ktoś zapytał to 5t1d potem jak 6t0d będzie TP juz 7
Zgłupiałam właśnie z tym ostatnio, bo chciałam sobie suwaczek ustawić, a tam tydzień do tyłu pokazywało i nie wiedziałam czy jak coś pomyliłam czy jaki kij.
Już ostatnie 3 dni mi zostało (wszystkie od południa do 21 ) i koniec pracowania mojego Dam jakoś radę, a w sumie nie mam wyboru i muszę.
-
A mam jeszcze jedno pytanie, może któraś będzie w stanie mi odpowiedzieć.
Mieszkam za granicą jak wiecie i niedługo jadę na dłuższy urlop w Polsce. W tym czasie przypadają mi tygodnie do zrobienia badań prenatalnych (tych między 11 a 14 tygodniem) i muszę je zrobić w Polsce, bo inaczej mnie później do szpitala tu nie przyjmą No i teraz moje pytanie.
Najlepszym czasem dla mnie żebym je zrobiła będzie 10t6d. Piszę, że najlepszy z tego względu, że tylko w takim terminie zdążę przed powrotem tutaj odebrać wyniki, a badania robią u nas tylko 1 raz w tygodniu. Myślicie, że ten termin będzie ok?
To jakby nie było będzie końcówka 11 tygodnia, jak dobrze liczę.
Ale ja Was zamęczam tymi pytaniami
-
Aaa takie butyZakręconaOna wrote:Trzy dni i na L4 lecisz ???
Bo na suwaczkach pokazuje dokładnie tydzień i dzień
Nie, kończy mi się staż i do szkoły wracam. Ale ją też będę przerywać póki co, bo do Polski jedziemy, a i za bardzo się ostatnio męczę i śpiąca chodzę.
-
W zasadzie Ona wszystko zależy od dzidziusia czy jest duży czy za maleńki. Ja robiłam na ostatnią chwilę tak jak Zakręcona, myślę, że skoro to będzie końcówka 11 tygodnia to da się zbadać, chyba, że maleństwo będzie mniejsze niż termin OM.
Dea właśnie Zakręcona ma rację, najwięcej tu o obiadkach piszemy hehe
Dzisiaj na leniwca tylko ryby usmażę. A w sobotę wesele...oby nie było upału
Marcelek
-
Wstrzymam się jeszcze z zapisywaniem się (akurat mi odpisali ze szpitala, że wystarczy 3 tygodnie wcześniej dzwonić, to akurat po wizycie będzie) i zapytam lekarki co ona na to. No i zobaczymy który faktycznie tydzień mamy z Maleństwem.tygrys73 wrote:W zasadzie Ona wszystko zależy od dzidziusia czy jest duży czy za maleńki. Ja robiłam na ostatnią chwilę tak jak Zakręcona, myślę, że skoro to będzie końcówka 11 tygodnia to da się zbadać, chyba, że maleństwo będzie mniejsze niż termin OM.
Dea właśnie Zakręcona ma rację, najwięcej tu o obiadkach piszemy hehe Dzisiaj na leniwca tylko ryby usmażę. A w sobotę wesele...oby nie było upału
Ja właśnie robię obiad, żeby mąż miał gotowy jak wróci Może uda mi się nawet coś chapnąć przed wyjściem
-
Mi mąż kupował, mówiłam mu że wystarczy tylko żeby miały kwas foliowy i jod i zeby nie kupował jakichś drogich a on mi kupił Femibion 2...wysłać faceta na zakupy. Twierdził że mu pielegniarka wcisneła.moim zdaniem one są za drogie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2015, 11:32
Marcelek
-
Hej Dziewczyny Nie odzywałam się wczoraj, bo cały dzień byłam w biegu. Na 12-stą pojechałam do mojej szkoły rodzenia, bo ogłosili się na facebooku, że mają ciuszki do oddania i wróciłam z dwoma siatami baaardzo fajnych ubranek
Później razem z mężem ogarnialiśmy mieszkanie, bo wieczorem mieliśmy gości po czym padałam na twarz
Dzisiaj już tak nie zapierdzielam, ale ugotowałam zupkę kalafiorową Pyszna, ale chyba jest trochę za gorąco na jedzenie zupy U nas dzisiaj lekkie ochłodzenie, ale w domu dalej parno
