STYCZNIOWE STARACZKI - zapraszam wszystkie dziewczyny urodzone w STYCZNIU :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Zakręcona nie wiem jak Ty to liczysz bo mój stosunek LH do FSH jest równo 0.38, PCOS nie mam i nigdy nie miałam jeśli o to chodzi! CLO biore żeby wywołać owu bo jak już pisałam wcześniej po operacji moje jajniki są jakby "obumarłe" i trzeba im pomóc.
-
Kochana liczy się ile masz LH w FSH , masz duże FSH i przez to powinnas zrobić jeszcze dodatkowo rezerwę jajników ...
LH masz 4 coś a FSH prawie 12 więc to jest prawie 3 .
Ja miałam pco więc wiem jak to się dzieje , oblicza itp , leczylam to ponad dwa lata , nie musisz się denerwowac i wykrzykniki stawiać bo coś napisałam . Z tego co napisalas Ja tak twierdzę bo znam temat pco dobrze i tych badań ... ja miałam LH do fhs 1,9 i miałam mega problem ...
Ja na pco też bralam właśnie po to clo tylko bez dodatków , może Ty powinnas właśnie dodatkowo inofolic albo coś w tym stylu zacząć brać , może masz za słabe endo przy owulacjach jedź orzechy , wino pij i wiesiołek lykaj lub len mielony pij ... Może masz jakąś niedomoge ciałka żółtego i nie może się zagniezdzic zarodek ?! Nie wiem , luteine powinnas brać może . To są dobre rady a nie naskakiwanie na Ciebie a Twój post jest dość dziwnie skonstruowany jakbys nakrzyczeć chciała na mnie że pomyslalam w ta stronę . Pomagasz sobie clo wiadomo , najwidoczniej to za mało bo coś innego jeszcze trzebaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 20:59
-
tygrys73 wrote:Tak dokładnie ja mu też przypominam jak mi mówił w 7 tygodniu że postaramy się o następne bo już praktycznie byl wyrok ze nie ma serduszka a tutaj teraz to serduszko w wózku leży.
No pepuszek szybko -
Zakręcona dzieli się LH przez FSH i mój wynik to 0,38 i to świadczy o niewydolności przysadki co najwyżej. i nigdy nie spotkałam sie z innym liczeniem nawet profesor w Krakowie tak mi liczył choć mówił że to jest stara metoda i to było modne 10 lat temu. Nie chce na nikogo krzyczeć ale już nie raz pisałam że nie mam PCOS!!!!! I inofolic na mnie nie działa bo już go piłam. Łykam cały czas wiesiołek i teraz od półtora miesiąca ovarin (który jest lepszy niż inofolic) i endo mam dobre. U mnie jest problem w czymś innym ale nie bede tego powtarzać w każdym poście. Każdy ma inne problemy. Nic znikam na te fora na których można porozmawiać o problemach i nikt nikomu nic nie narzuca...
-
Dea robisz problem z niczego ... Nie pamiętałam zwyczajnie , że boerzesz wiesiołek a inofolic na Ciebie nie działa , wybacz mam swoje życie i staram się pamiętać o waszych przypadłościach ale jak się tego mi nie uda to wystarczy poprawić a nie mieć pretensji wiele .
Chcesz idź , nikt nie będzie Cię trzymal bo już po raz drugi uciekać od Nas chcesz jak ktoś cokolwiek Ci powie . Przykro , że w ten sposób o tym forum piszesz bo Ja nie zauważyłam żeby! Ktoś komuś coś narzucał a rozmawiał normalnie i wyjaśniał sprawy . Powodzenia
Może i źle Ją obliczylam , może mój błąd ale to nie znaczy żeby trzeba być tak wrogo nastawionym bo ktoś Ci coś źle napisał .Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2016, 11:02
-
Dea nie ma o co się gniewać. wiadomo że każda z nas ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie i równocześnie się pomylić...
Dzień dobry do mnie znowu powróciła boląca i cierpnąca ręka a już myślałam że nie wróci. w nocy bolał krzyż że nie wiedziałam w jaką pozycję się położyć żeby mi ulżyło.
Zakręcona Oskarek słodki misiu z niego.
Ja chce już rodzić, chyba mnie depresja przedporodowa zaczyna braćGabrysia 5.02.2016 ❤
Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs -
Zakręcona więc zanim napiszesz coś to pomyśl czy dobrze piszesz bo możesz komuś zrobić krzywdę. a w kilku postach mi piszesz że mam PCOS a ja Ci mówie że nie mam więc jak dla mnie jest to narzucanie. przepraszam jeśli się mylę. popatrz też na swoje wyniki może ktoś Ci źle policzył? myśle o tym by zrobić teraz prolaktyne i progesteron w 19dc (bo tylko tak będę mogła zrobić) i tyle w tym miesiącu bo brak funduszy.
dlatego chce stąd uciec po raz kolejny bo widze że moja osoba jest tu ignorowana a poza tym już nie pasuje do towarzystwa ponieważ zostałam ja i Girl które nie mamy dzieci. więc ten wątek pomału już nie jest dla staraczek.
Mordeczko Tobie kochana życzę zdrowia i wytrwałości oraz lekkiego porodu -
No ja właśnie w czasie miesiączki nie miałam bóli krzyżowych kto wie może podczas porodu będę miała takie i takie bóle nie wiadomo...
Dea przecież nikt z tego wątku Cię nie wyrzuca my też byłyśmy staraczkami i wiemy jak było ciężko. Walcz do końca i nie poddawaj się. ! Dziękuję kochana za miłe słowa.Gabrysia 5.02.2016 ❤
Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs -
Dea rozmawiamy nie tylko na temat dzieci a również i na różne inne więc nie mów że ktoś Cię ignoruje ... ja nie powiedziałam , że MASZ pco tylko że możesz mieć , krzywdę Ci zrobilam że napisałam że możesz mieć pco ? No wybacz ale to już jest śmieszne /
Nie będę więcej dyskutować , powiedziałam co miałam powiedzieć bez sensu dalej drążyć temat .
Tygrysku jejku zazdroszcze porodu bez boli krzyżowych , Ja miałam prawie same !krzyżowe masakra . Mordeczko życzę Ci też porodu bez krzyżowców. Mnie krzyż na koniec ciąży dwa razy mocno zabolal i mowie a może nie będzie ich przy porodzie a jednak. :-p
Mordeczko niedługo już koniec kochana , nie całe 3 tyg zostały a nie wiadomo kiedy Gabi się zdecyduje . -
Czyli mogę się spodziewać bóli krzyżowych przy porodzie hmm będę musiała to znieść.
Ja po obiadku zaraz umyje naczynia mąż odkurzy i się położę bo nie mamy planów na dzisiaj a jeszcze mąż dzisiaj nocki zaczynaGabrysia 5.02.2016 ❤
Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs -
tygrys73 wrote:Mordeczko ale u ciebie soe przepowiada ten porod. Ale pociesze cie bo ja przed porodem mialam bole krzyzowe i w czasie miesiaczek i wszyscy mowili ze na pewno będą w czasie porodu a wcale ich nie bylo. Zycze ci tego
-
Dea Anka i Ona maja racje..ja tez mialam to szczęście ze staralam sie tylko pol roku ijedyne w czym moge doradzic to conceive plus na poprawe sluzu którego nie mialam i leczenie zbyt wysokiego tsh. Co tu moge poradzic skoro mi sie udało gdy tylko odstaeilam wiesiolki costagnusy i inne cuda. Mialam dosc niskk progesteron i wysoka prolaktyne do tego podejrzenie endo. A jednak sie udalo.i wierze ze tobie tez sie uda bo nie o takich historiach byla juz mowa! Fakt jest ze najwiecej moga ci tu podpowiedzieć lenka i Asiula ktore akurat odpoczywaja od forum i właśnie zakręcona ktora zmagala sie z wieloma problemami. Nie miej nam za zle bo nie chcemy ci mieszac w glowach. Wszystkie dobrze ci zyczymy! Budujace jest to ze aktywnie zaczęłas walczyc. Badasz sie i dzialasz. A my trzymamy kciuki. Nie gniewaj sie bo chcemy zebys czula sie tu dobrze.
ZakręconaOna, Anka83, Lenka@ lubią tę wiadomość