STYCZNIOWE STARACZKI - zapraszam wszystkie dziewczyny urodzone w STYCZNIU :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, ja tak troszkę chciałam napisać broniąc Deę...i nie gniewajcie się za to co napiszę...
Po tak długim czasie starań...niezliczonych prób i badań, wiem, że każde, nawet najmniejsze źle skonstruowane "zdanie" może zaboleć.
Owszem, każda z nas ma prawo do własnego zdania i każda z nas powinna wspierać pozostałe w trudnych chwilach, ratować radą...ale nie zapominajmy, że żadna z nas nie jest lekarzem...żadna...
Pomagajmy sobie, ale może w ciut bardziej ostrożny sposób. Bo chyba w końcu to forum po to jest... Wiem, co piszę...bo chyba każda "długostarająca się" jest w pewnym momencie aż nadto wrażliwa i obolała w "wiadomej" kwestii..
Chcę Wam jednocześnie życzyć wszystkiego dobrego...tym co już mają szkraby życzę ogromnej pociechy...tym co oczekują na szkraba życzę cudownego i łagodnego porodu...a tym co wciąż szukają nadziei życzę wytrwałości...marzenia się w końcu spełnią... :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2016, 21:10
Dea28 lubi tę wiadomość
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Zakręcona wiesz jak to jest z tymi położnymi...mi na przykład kazała czyścić spirytusem. a inne twierdzą że nie należy. Własnie Felicity na styczniówkach też pisała zę jej połozna mówiła ze krew może się pokazać i bądź tu mądry
nie mogę się doczekać aż pediatra przyjdzie -
tygrys73 wrote:Zakręcona wiesz jak to jest z tymi położnymi...mi na przykład kazała czyścić spirytusem. a inne twierdzą że nie należy. Własnie Felicity na styczniówkach też pisała zę jej połozna mówiła ze krew może się pokazać i bądź tu mądry
nie mogę się doczekać aż pediatra przyjdzie
Kochana zleci , nie denerwuj się , dbaj ładnie a może nawet samo się wygoi do czwartku ale tam masz ranke czy zwyczajnie ładny pepuszek a lekko krew ? I ona ciągle jest ? -
Dzień dobry
U Mnie pada i kolejny dzień w domu a miałam isc do orange zrobić duplikat karty na taką mikro bo nowy telefon wczoraj kupilam a mam jeszcze ta stara taką co się nie wyłamuje .
Chyba , że jak Mama wróci od lekarza to się sama szybko przejde , nie będę małego ciągnąć w deszcz przecież.
Zjadlam właśnie wcześniejszy obiadek , Oskarek śpi ale zaraz pewnie się obudzi już , zrobilam sobie koper włoski do picia bo mały znów z baczkami się męczy troszkę .
Zjadlabym jakieś ciaaaacho !!! Mmmm a tu dietka od 8 dni już -
dzien dobry
Ja po wizycie z Kruszyną. Bardzo możliwe, że rozpakujemy się dużo wcześniej, bo szyjka się skróciła i zrobiła miękka. Mały łobuz też już główką w dół ułożona, więc się szykuje. Mam odpoczywać, żeby jeszcze z 3-4 tygodnie chociaż wytrzymać. -
Ona nie martw się miałam to samo jest oD 31 tyg i zobacz:)
Zakręcona dzwonilam żeby chociaż podpytac lekarza i powiedział żeby się nie martwić bo do miesiąca coś tam może siedzieć w tym pepku. Pepek jest ładny ale została jedną żyłka już jest czarna i wokół jest zaschnieta krew. No przyjdzie lekarz to zobaczy..
Embejiczka jaką jestem? Tak w skrócie to złośliwa., malomowna, obiektywna, z poczuciem humoru i niestety często sama nie wiem czego chce -
Ja właśnie wróciłam z mężem z dłuuuugiego spacerku Teraz piję herbatkę z cytrynką
Gabrysi spodobał się spacer bo wierci się niemiłosiernie i żga w szyjkę
GBS ujemnyWiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 17:06
Gabrysia 5.02.2016 ❤
Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs -
Zakrecona bardzo roznie. Ostatnio powoli sie stabilizuje co 2,5 je a czasem jak dlugo nie spi to potem potrafi przespac 3 wiec go budze po tych 3. A w nocy zdarza sie co 1,5ale juz rzadko. Jak nie spi to tak jak twoj Oskarek lezy i patrzy. Cyca juz duzo szybciej zalapuje strasznie duzo kup robi ale ladne i zazwyczaj bez duzego wysiłku
-
tygrys73 wrote:Zakrecona bardzo roznie. Ostatnio powoli sie stabilizuje co 2,5 je a czasem jak dlugo nie spi to potem potrafi przespac 3 wiec go budze po tych 3. A w nocy zdarza sie co 1,5ale juz rzadko. Jak nie spi to tak jak twoj Oskarek lezy i patrzy. Cyca juz duzo szybciej zalapuje strasznie duzo kup robi ale ladne i zazwyczaj bez duzego wysiłku
-
To fajnie
Ja plakalam jakiś czas po porodzie przez dwa dni ale plakalam i dzieckiem się zajmowałam ale byłam sama , niby Mama pomagała ale tylko tyle co przed snem bo pracowała cały dzień ... Mały w dzień nie spał wcale ! W nocy co 30 minut pobudka i ciągle Cyc ! To był koszmar plus kolki , bite 3 tygodnie kółek ostrych płacz 1-5 rano szok ale wszystko ustało i jest super ! nie mam na co narzekać a mały ma od grudnia pobudkę jedną w nocy a dziś w nocy to nawet przespal całą w dzień po 2-4 h śpi