Styczniowe testerki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
srebrzysta wrote:mam dość
własnie dowiedziałam sie że była mojego M. jest w ciąży. Dopiero co slub wzieła latem, pewnie sie starać nie musiała wcale. Nic mnie dawno tak nie dobiło- jestem rozwalona na milion kawałków.W dodatku mysle że on o tym wie i mi specjalnie nic nie powiedział.Dziewczyny w robocie plotkowały a pode mna ugieły się kolana......Może gdyby ją wybrał wtedy...... wiecie ;(
przestań tak mówić!!
wybrał Ciebie bo jesteś lepsza
trochę dłużej się postaracie i się Wam uda :** -
-Monika- wrote:Ty od samego początku wiedzialaś że bedziesz miała coreczke Tylko że ty miałaś spadki w odstepie, nie jeden po drugim Zobaczymy jutro co z tego wyniknie11 cykl starań
-
nick nieaktualnysrebrzysta wrote:mam dość
własnie dowiedziałam sie że była mojego M. jest w ciąży. Dopiero co slub wzieła latem, pewnie sie starać nie musiała wcale. Nic mnie dawno tak nie dobiło- jestem rozwalona na milion kawałków.W dodatku mysle że on o tym wie i mi specjalnie nic nie powiedział.Dziewczyny w robocie plotkowały a pode mna ugieły się kolana......Może gdyby ją wybrał wtedy...... wiecie ;(
-
nick nieaktualny
-
-Monika- wrote:Kochana z 4 temp cięzko jest cokolwiek wywnioskować Póki co ciesz się ciąża11 cykl starań
-
nick nieaktualnyLady Savage wrote:Dziewczyny a wiadomo co z zakoconą, meginką, skrzydlatą, Marta95?
Smeg i srebrzysta? Co z testowaniem?
A jutro teoretycznie testować ma Evve, Emily89, -Monia-, Ania, i theagnes27 -
nick nieaktualnyUparciuszek wrote:bylam na monitoringu i nie mialam potrzeby mierzyc a i tak mierzenie nic nie daje bo po ciagu skoku temp dopiero mozna wyznaczyc owulacje, a na monitoringu dokładniej widac:P a mierze czy faza lutealna sie utrzymuje...bo wiadomo ze jak spadfnie to @
Uparciuszek lubi tę wiadomość
-
Kania dzieki za odpowiedz
Swan.. Powiem jak to wygląda z mojej strony a wiec bardzo subiektywnie: dla mnie starania były i czasem nadal są wykanczające psychicznie, uciążliwe, ograniczają mnie i najchętniej rzucilabym tym w kąt, ale nie mogę bo lata lecą a ja żyję w bezdzietnym małżeństwie, mam męża który kocha i pragnie dzieci, ja zresztą tak samo o tym marzę, nigdy nie byłam w ciąży więc nie mam wyjścia - muszę walczyć, rozumiem także kobiety ktore starają sie o drugie dziecko, nie chciałabym aby moje było smutnym jedynakiem , ale kuuurcze gdybym miała trójkę dzieci to rzucilabym starania w cholerę i cieszyła się dużą rodziną którą mam a nie zadreczala sie temperaturami, wizytami, owulacjami i nie tracilabym na to energii tylko na pielegnacje tego co mam. Bo dzieci widzą ze mama sie martwi i to ich nie uszczesliwia.
Oczywiście to są moje odczucia, nie chce Cię urazić w żaden sposób ale moze jakoś to rozjaśni Ci sposob postrzegania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 17:01
-
AiCha tu nie chodzi tylko o mnie i moje pragnienia. Chodzi o mojego syna, nie wiem czy czytalas, ale ma autyzm. Jedynym lekiem dla niego sa komorki macierzyste. To jest jego szansa. Moge mu pomoc, albo zrezygnowac.
AiCha4811 lubi tę wiadomość
-
Nie doczytałam, w takim razie rzeczywiście możesz być rozdarta. No cóż nie wiem jak Ci doradzić, jedyne co moge to powiedzieć co ja robie gdy jestem rozdarta : ide do kościoła lub przed obraz Matki Boskiej i modlę się, do Niej o wstawiennictwo a do Boga o drogowskaz, żeby mnie popchnal w dobrą stronę, dał jakis znak co zrobić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 17:17
-
AiCha licze, ze nowenna pompejanska rozwiaze moj dylemat... Finansowo nas stac, ale nie wiem czy podolam. Z drugiej strony boje sie, ze bede wyrzucac sobie to, ze nie pomoglam synowi choc mialam mozliwosc.
-
Bardzo Ci współczuję takiej sytuacji, wstawię sie w dzisiejszej modlitwie za Tobą, mam nadzieję że natchnie Cie w najbliższym czasie myśl co zrobić.
Dziewczyny a ja czekam na wyniki proga, ale beda chyba jutro , tzrymajcie kciuki :-* -
Lady Savage wrote:Smeg i srebrzysta? Co z testowaniem?
Gdańsk, 31 l., kp