Styczniowe testerki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
aleksandrazz wrote:Moja najniższa waga w ciąży to 47 kg ( wymioty mnie meczyly) a rodziłam z 69, obecnie 54. Mój poród był ekspresowy ponieważ koło 15.30 poczułam krew ,przestraszyłam się i pojechałam do szpitala, na miejscu byliśmy coś przed 17 a o 17.55 już urodziłam . Też wogole nie popękalam. Tylko że mi się szyjka skracala od 26 tyg a wtedy podobno porody są szybkie. Dziewczyny męczą mnie mega zaparcia a moje bóle brzucha są właśnie prZez to
Na zaparcia polecam śliwki suszone i jabłka surowe! W sumie to nawet nie na zaparcia ale na na dobra przemianę materii rowniez. -
wszamanka wrote:Beta pobrana, teraz czekam na wynik. Wczoraj jeszcze byłam pełna nadziei, a dzisiaj od rana jakiś pesymizm mi się włączył.. Albo to po prostu trzeźwe myślenie.. No nic, za ok 2 godziny wszystko będzie jasne
To wszyscy czekamy a wyniki. Powodzenia!!! -
Właśnie po wizycie w toalecie w wiadomej sprawie zobaczyłam kroplę krwi w sluzie. Śluz mleczny kropla zywoczerwona. Jestem 6 dpo. Może te krople z nadzerki, Miałam zamrazana w sierpniu została taka malutka do obserwacji
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka
-
Aleksandra, albo z zagnieżdżenia
dobuska, Pchelkaaa lubią tę wiadomość
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Hej, nie pisałam bo wykorzystaliśmy kilka dni wolnych i wyjechaliśmy sobie w małą podróż z moim Menem
Spodziewałam się, że spotkam na tej stronie sporo zawiedzionych nadziei i złamanych serduszek, ale taka ilość ciepłych i dobrych słów od Was drogie Panie, sprawia mi wielką radość. Któraś z Was pytała... Brałam 50mg CLO, dwa razy na dobę. Potem po jednym tylko monitoringu doktor zalecił zrobić zastrzyk z pregnylu (5000) za 40 godzin. Nie mamy możliwości codziennego monitoringu, gdyż nasz dok. Przyjmuje nas 120 km od domu. Wiecie wciąż mam w głowie cytat z Biblii: 10 "Bo góry mogą ustąpić
i pagórki się zachwiać,
ale miłość moja nie odstąpi od ciebie." Iz 54
Dziękuję Wam.
dobuska, Gosia1989, Anulka0407 lubią tę wiadomość
07.2016 - usunięcie mięśniaka i chromotubacja L-, P+
10.2016 - wypalanie nadżerki
03.2017 - HSG (oba jajowody drożne!) -
:'( poniżej 1,20.
Może w przyszłym miesiącu....
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
dobuska wrote:
Dziewczyny ja mam ogromne nerwy, przeogromne. Nie wiem, może się martwię jutrzejszą operację pieska (usuwana listwa mleczna, guzki:( ), czy to hormony, ale w pewnym momencie po powrocie do domu mój mąż mi kapcie nakładał jak płakałam z nerwów w łazience.;p
Już mi powoli przechodzi. Horror.
Rozumiem ten stan! W którym dpo jesteś? Ja jestem w 5 i dzisiaj dostałam szału plus załamki (co do mnie niepodobne, nawet przy pms, choć wtedy jestem nerwowa) - zaczęłam płakać bez powodu, miotać się i ciskać przedmiotami. Już mi przeszło, ale sama jestem sobą zawstydzona. Trochę mam stresów i chyba to tak wpłynęło na moje samopoczucie. Chyba że to hardkorowy PMS.
-
Temp i śluz nie dają złudzeń, gdyby to tylko sikane wyszły negatywne to jeszcze mogłabym mieć nadzieję, krew 11dpo jest dla mnie jednoznaczna.Lady Savage wrote:Wszamanka trzymam kciuki za późną owulację nie ma małpy jest nadzieja
Na 17 stycznia miałam termin porodu pierwszej ciąży, może gdzieś głębiej w głowie mam blokadę, że najpierw muszę ta jedną sprawę zamknąć już tak definitywnie...?
W lutym mam urodziny, może dostanę wymarzony prezent
Lady Savage lubi tę wiadomość
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualny
-
Tym bardziej Cię tulewszamanka wrote:Temp i śluz nie dają złudzeń, gdyby to tylko sikane wyszły negatywne to jeszcze mogłabym mieć nadzieję, krew 11dpo jest dla mnie jednoznaczna.
Na 17 stycznia miałam termin porodu pierwszej ciąży, może gdzieś głębiej w głowie mam blokadę, że najpierw muszę ta jedną sprawę zamknąć już tak definitywnie...?
W lutym mam urodziny, może dostanę wymarzony prezent
Mój termin porodu był na początku marca. To będzie ciężki czas
-
nick nieaktualny
