STYCZNIOWE TESTOWANIE 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak...rozmowa i jeszcze raz rozmowa
Ciągle pracuje nad swoim mężem z tymi rozmowami..nie jest za bardzo rozmowy.. A ja na odwrót dużo gadam i chyba jestem za bardzo wybuchowa... muszę się dużo domyślać.. bo za każdym razem.jak rozmawiamy o uczuciach(tzn.ja gadam) mąż mówi że wszystko jest ok..I to mnie czasem wkurzam.. bo ja wiem że tak nie jest..no ale cóż..staram się ciągle z nim rozmawiać
SMag lubi tę wiadomość
Dorka -
Karolcia27 wrote:Tak, ja też jutro tak idę na te same badania, prócz prl:)
Dzięki..A ja poczekam do poniedziałku.. W niedzielę ma przyjść @..oby nie przyszła.. to kupię test i zobacze co wyjdzie..jak będzie negatyw to pójdę na betę.. Tak dla pewności
Dorka -
Powiem wam, ze ja wierze w przeznaczenie.Jak spotkałam pierwszy raz swojego męża to tak jakby czas, ludzie wszystko się zatrzymało byliśmy tylko my taka czarna dziura_Hania wrote:ROZMOWA to podstawa związku. Ja jestem niedobra cholera, wybuchowa. Wszystkie moje poprzednie związki to było, z perspektywy czasu, piekło. Kłotnie, trzaskanie drzwiami, ciche dni, zamartwianie się czy to ma sens. Ale może też nie byłam prawdziwie zakochana.
Mojego męża poznałam przypadkiem na ulicy. W ogóle nie chciałam się z nim spotykać. Miałam wrażenie po kilku "randkach", że on chyba traktuje mnie jak kolezankę i w tym czasie odezwał się do mnie chłopak za którym kiedyś szalałam i zaczęłam się z nim spotykać. Ale mój przyszły mąż zupełnie bez zrażania się dalej się ze mną widywał, aż pewnego dnia przyjechał do mnie i zapytał "a jakbym Cię zapytał, czy zostałabyś moją żoną, to co byś powiedziała?". Haha potraktowałam to jako żart, jeszcze wtedy nawet ze sobą nie spaliśmy :p No i życie napisało nam taką historię, że po kilku miesiącach powiedziałam tak
I okazało się, że ten wtedy nijaki, może trochę nudny, albo własnie bardziej "kolega" ma w sobie tyle czułości i spokoju, że przy nim nie potrafię się denerwować :p No dobra potrafię, ale on mowi "dobra, porozmawiajmy" i ja już nie mam agumentu do kłótni, za to do rozmowy, jak najbardziej Poznaliśmy się w pracy duzo osób uważało, ze mój K lubi towarzystwo kobiet i pewnie długo to nie potrwa właśnie wtedy nauczyłam się tego, ze nigdy nie wolno oceniać ludzi po okładce. Jest zabawny wyluzowany łatwo nawiązuje różne kontakty nie tylko z kobietami ma sporo kolegów to chyba dobrze ,ze jest lubiany Dobrze, ze wtedy zaufałam sobie jesteśmy razem ponad 7 lat i nigdy nie dał mi powodu do zazdrości za to ja poznałam jego życie od środka i nie było kolorowe od 16 roku życia praca musiał utrzymać rodzine, ciężko chory ojciec matka przy łóżku i siostra która wróciła do domu z brzuchem zamiast się uczyc i korzystać z tego, ze ma taka szanse. Do dzisiaj jak coś potrzebuje to się odzywa już ja nauczyłam ze to nie jest skarbonka z której się tylko kase wyciąga.
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
A to my podobnie we wrześniu bedxie druga rocznicaKarolcia27 wrote:HAHAHA:p dobre;P myślę, że każda z Nas, obojętnie ile lat jest w związku czy małżeństwie to dociera się z partnerem/mężem codziennie:) i prawdą jest, że związek trzeba pielęgnować my jesteśmy po ślubie dopiero niecałe dwa lata, więc niewiele, ale dosłownie ja nie wiem kiedy to zleciało:)
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Ineczka wrote:A to my podobnie we wrześniu bedxie druga rocznica
u Nas w maju:) teraz do szczęście brakuje Nam tylko dzidziola:) dziewczynki, ja uciekam z OF, idę się właśnie zająć moją drugą połówką
hehe teraz jak akurat mam @, to może i jakiegoś drinka sobie zrobimy:)
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
dorot wrote:Dzięki..A ja poczekam do poniedziałku.. W niedzielę ma przyjść @..oby nie przyszła.. to kupię test i zobacze co wyjdzie..jak będzie negatyw to pójdę na betę.. Tak dla pewności
Trzymam mocno kciuki:*4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Ineczka wrote:Powiem wam, ze ja wierze w przeznaczenie.Jak spotkałam pierwszy raz swojego męża to tak jakby czas, ludzie wszystko się zatrzymało byliśmy tylko my taka czarna dziura Poznaliśmy się w pracy duzo osób uważało, ze mój K lubi towarzystwo kobiet i pewnie długo to nie potrwa właśnie wtedy nauczyłam się tego, ze nigdy nie wolno oceniać ludzi po okładce. Jest zabawny wyluzowany łatwo nawiązuje różne kontakty nie tylko z kobietami ma sporo kolegów to chyba dobrze ,ze jest lubiany Dobrze, ze wtedy zaufałam sobie jesteśmy razem ponad 7 lat i nigdy nie dał mi powodu do zazdrości za to ja poznałam jego życie od środka i nie było kolorowe od 16 roku życia praca musiał utrzymać rodzine, ciężko chory ojciec matka przy łóżku i siostra która wróciła do domu z brzuchem zamiast się uczyc i korzystać z tego, ze ma taka szanse. Do dzisiaj jak coś potrzebuje to się odzywa już ja nauczyłam ze to nie jest skarbonka z której się tylko kase wyciąga.
Widocznie my z mężem też byliśmy sobie przeznaczeni skoro poznaliśmy się wpadając na siebie na ulicy, ktoś to odgórnie zaplanował
Dobrze Ineczka, że postąpiłaś zgodnie ze swoją intuicją i sumieniem i jestes teraz szczęsliwą żoną super faceta
Ja też słyszałam, że mój mąż ma powodzenie u kobiet i że może mnie to zgubić, a najlepsze jest to, że on mi się na początku w ogóle nie podobał, słuchając ile to jego roku dziewczyn zanim latało przecierałam oczy ze zdumienia, jakim cudem? :p Z perspektywy czasu widzę w jakim błędzie byłam i wydaje mi się teraz że to własnie ideal którego szukałam :p
Karolcia! Miłego wieczoru, też bym się napiła, ale naćpałam się przeciwbólowych na @ :p
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
hej. nie wiem czy mnie pamietacie bylan na listopadowkach i grudniowkach. w grudniu odstawilam wszystkie leki bo zrobilismy przerwę od stymulacji. jakiez bylo moje zdziwienie w te srode jak pojechalam do gi. na kontrole i po recepte na metformax. patrzymy a ta. pecherzyk 21.5 mm urosl sam bez pomocy lekow!! od razu zapisala mi gonapeptyl na pekniecie i kazala dzialac bo bylybysmy glupie gdybysmy tego ie wykorzystaly ze organizm sam zadzialal. dobra wzielam zastrzyk i dzis byl podglad... i tu zdziwienie przeogromne i lekarka cieszabawkie jak male dziecko na swoje ulubione zabawki. pecherzyk pekl bo jest zapadniety i endometrium uwaga... !!!! 26.5 mm ja z wrazenia az usiadlam na dupie zamiast lezec haha. gin powiedziala ze tu bedzie ciaza i mam sie szykowac. mam brac duphaston i odstawiac stopniowo encorton ktory bralam zeby troche wyciszyć organizm. 30.01 robie bete.
Karolcia27, _Hania, MałaMi90, Ineczka, ams, KAL, Marryy, Sung, Ewelinaaaa, NiecierpliwaKarolina, MiSia :), Carmen.92, Sanka lubią tę wiadomość
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
-
Staraczka nie byłam z Tobą na żadnym wątku ale takie wieści cudownie słyszeć piękna historia, która na pewno zakończy się II kreskami!
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
staraczka24 wrote:jestem zszokowana. lekarka zreszta tez.. 15 cykli stymulowanych i efektu brak. odstawilam leki i ruszylo samo.
ale tak sie zastanawiam czy endogrubeza grube
A endo może być za grube? Nie znam się na tym, ale lekarka wie co mowi, jak widzi w tym potencjał na ciążę, to nie sresuj się niepotrzebnie
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
staraczka24 wrote:jestem zszokowana. lekarka zreszta tez.. 15 cykli stymulowanych i efektu brak. odstawilam leki i ruszylo samo.
ale tak sie zastanawiam czy endogrubeza grube
JA też Cię pamiętam super wiesci czekam z niecierpliwością na pozytyw !!
Pokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS
On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II,
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Pozostało
❄️ 4BA
brak przebadanych -
Przeznaczenia nie oszukasz tego się trzymajmy heh tak miało być_Hania wrote:Widocznie my z mężem też byliśmy sobie przeznaczeni skoro poznaliśmy się wpadając na siebie na ulicy, ktoś to odgórnie zaplanował
Dobrze Ineczka, że postąpiłaś zgodnie ze swoją intuicją i sumieniem i jestes teraz szczęsliwą żoną super faceta
Ja też słyszałam, że mój mąż ma powodzenie u kobiet i że może mnie to zgubić, a najlepsze jest to, że on mi się na początku w ogóle nie podobał, słuchając ile to jego roku dziewczyn zanim latało przecierałam oczy ze zdumienia, jakim cudem? :p Z perspektywy czasu widzę w jakim błędzie byłam i wydaje mi się teraz że to własnie ideal którego szukałam :p
Karolcia! Miłego wieczoru, też bym się napiła, ale naćpałam się przeciwbólowych na @ :p
_Hania lubi tę wiadomość
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Super wiadomościstaraczka24 wrote:hej. nie wiem czy mnie pamietacie bylan na listopadowkach i grudniowkach. w grudniu odstawilam wszystkie leki bo zrobilismy przerwę od stymulacji. jakiez bylo moje zdziwienie w te srode jak pojechalam do gi. na kontrole i po recepte na metformax. patrzymy a ta. pecherzyk 21.5 mm urosl sam bez pomocy lekow!! od razu zapisala mi gonapeptyl na pekniecie i kazala dzialac bo bylybysmy glupie gdybysmy tego ie wykorzystaly ze organizm sam zadzialal. dobra wzielam zastrzyk i dzis byl podglad... i tu zdziwienie przeogromne i lekarka cieszabawkie jak male dziecko na swoje ulubione zabawki. pecherzyk pekl bo jest zapadniety i endometrium uwaga... !!!! 26.5 mm ja z wrazenia az usiadlam na dupie zamiast lezec haha. gin powiedziala ze tu bedzie ciaza i mam sie szykowac. mam brac duphaston i odstawiac stopniowo encorton ktory bralam zeby troche wyciszyć organizm. 30.01 robie bete. Bardzo bardzo trzymam kciuki ja pamietam z poprzednich wątków
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Dziewczyny rozmowa i jeszcze raz rozmowa. Trochę szczerości, dystansu i zrozumienia.
Przeznaczenie - Tak. Z mężem mieszkaliśmy od siebie 20 km jedna szkoła, jedni znajomi, a poznaliśmy się w Rzymie na pielgrzymce z księdzem który i jego i mnie znał od małego i tam nas zapoznał. I przez to że mój M jest taki Uparty ehm... to jesteśmy już razem 11 lat, a po ślubie również 2 lata.
Bardzo mało się kłócimy, ale sprzeczki są nieuniknione. Myślę że trzeba nad tym pracować. Ale od początku dużo rozmawiamy na różne tematy mówiąc o tym co myślimy co czujemy to bardzo dużo pomaga i wzmacnia związek, przybliża
2019 ♥️👩🏻
Starania od 09.2017 -
U nas też to było przeznaczenie poznaliśmy się w internecie, grając online w bilard w pokoju Gdańsk a oboje jesteśmy z Krakowa potem rozmowy na GG do 3w nocy. A potem okazało się że oboje się urodziliśmy tego samego dnia i miesiąca i też tego dnia w nasze urodziny wzięliśmy ślub dostalam najlepszy prezent ! Mąż był mi przeznaczony - koniec kropka
Jestesmy strasznie szczesliwi i nam też tylko brakuje dzieciątka do szczęścia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2018, 20:39
Ewelinaaaa, _Hania, NiecierpliwaKarolina, MiSia :) lubią tę wiadomość
-
SMag wrote:U nas też to było przeznaczenie poznaliśmy się w internecie, grając online w bilard w pokoju Gdańsk a oboje jesteśmy z Krakowa potem rozmowy na GG do 3w nocy. A potem okazało się że oboje się urodziliśmy tego samego dnia i miesiąca i też tego dnia w nasze urodziny wzięliśmy ślub dostalam najlepszy prezent ! Mąż był mi przeznaczony - koniec kropka
Jestesmy strasznie szczesliwi i nam też tylko brakuje dzieciątka do szczęścia
My w mmorpg dał mi swój nr... Też na początku pisaliśmy, potem gadaliśmy na skype 9 h 
i przyjechał do mnie... ponad 500 km nas dzieliło jesteśmy ze sobą 7,5 a małżeństwem 2 lata na dobre i na złe
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Marryy wrote:Dziewczyny rozmowa i jeszcze raz rozmowa. Trochę szczerości, dystansu i zrozumienia.
Przeznaczenie - Tak. Z mężem mieszkaliśmy od siebie 20 km jedna szkoła, jedni znajomi, a poznaliśmy się w Rzymie na pielgrzymce z księdzem który i jego i mnie znał od małego i tam nas zapoznał. I przez to że mój M jest taki Uparty ehm... to jesteśmy już razem 11 lat, a po ślubie również 2 lata.
Bardzo mało się kłócimy, ale sprzeczki są nieuniknione. Myślę że trzeba nad tym pracować. Ale od początku dużo rozmawiamy na różne tematy mówiąc o tym co myślimy co czujemy to bardzo dużo pomaga i wzmacnia związek, przybliża
Dokładnie, rozmowa jest bardzo ważna, my mieliśmy problemy z mówieniem... Ale wypracowaliśmy sobie sposób... Pisania Listów o tym co boli, co ciężej było powiedzieć i teraz potrafimy rozmawiać szczerze o wszystkim.
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Seli wrote:Dokładnie, rozmowa jest bardzo ważna, my mieliśmy problemy z mówieniem... Ale wypracowaliśmy sobie sposób... Pisania Listów o tym co boli, co ciężej było powiedzieć i teraz potrafimy rozmawiać szczerze o wszystkim.
U nas na początku też było ciężko wprost rozmawiać ale wiedzieliśmy że musimy zacząć pracować nad związkiem i nad sobą. I z biegiem czasu opracowaliśmy swoje sposoby. Z tym że do tych rozmów potrzebne są obie połówki w pojedynkę ciężko coś zdziałać.2019 ♥️👩🏻
Starania od 09.2017
