STYCZNIOWE TESTOWANIE 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Marryy wrote:U nas na początku też było ciężko wprost rozmawiać ale wiedzieliśmy że musimy zacząć pracować nad związkiem i nad sobą. I z biegiem czasu opracowaliśmy swoje sposoby. Z tym że do tych rozmów potrzebne są obie połówki w pojedynkę ciężko coś zdziałać.
Związek to dwie osoby, więc nie ma mowy o jednej nigdy nic jedna nie zrobi, jak druga nie chce i nie zależy jejMarryy lubi tę wiadomość
-
Mąż pierwszy mnie wypatrzył dzieliło nas 70 km, my mieliśmy bardzo burzliwe początki tak na dobrą sprawę po ślubie dopiero zdystansowaliśmy się do pewnych rzeczy i zaczęliśmy ze sobą rozmawiać dużo osób nam nie dawało szansy a jednakPokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie
On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Czas start III Procedura 06.2024
❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
09.08 CRL 0,51 cm ok 151/min (24dpt)
[/url] -
nick nieaktualny
-
MałaMi90 wrote:Mąż pierwszy mnie wypatrzył dzieliło nas 70 km, my mieliśmy bardzo burzliwe początki tak na dobrą sprawę po ślubie dopiero zdystansowaliśmy się do pewnych rzeczy i zaczęliśmy ze sobą rozmawiać dużo osób nam nie dawało szansy a jednak
Nam za to powtarzali, że od początku jesteśmy jak stare dobre małżeństwo -
A mnie to trochę denerwowalo i denerwuje szczególnie od strony mojego M takie dogadywanie. Ze za nim tyle się oglądało więc przed ślubem jeszcze różnie może być. Ze ja młoda to się sto razy rozmyśle. Ze jesteśmy całkiem różni. Każdy wiedzial Lepiej. Ale cieszę się że mój już trochę rzeczy zrozumiał i patrzy na te teksty z przymrużeniem oka2019 ♥️👩🏻
Starania od 09.2017 -
Marryy wrote:A mnie to trochę denerwowalo i denerwuje szczególnie od strony mojego M takie dogadywanie. Ze za nim tyle się oglądało więc przed ślubem jeszcze różnie może być. Ze ja młoda to się sto razy rozmyśle. Ze jesteśmy całkiem różni. Każdy wiedzial Lepiej. Ale cieszę się że mój już trochę rzeczy zrozumiał i patrzy na te teksty z przymrużeniem oka
Hmm.... Nie wiem jaki w tym ludzie mają interes, z takim gadaniem... -
Seli wrote:My w mmorpg dał mi swój nr... Też na początku pisaliśmy, potem gadaliśmy na skype 9 h i przyjechał do mnie... ponad 500 km nas dzieliło jesteśmy ze sobą 7,5 a małżeństwem 2 lata na dobre i na złe
Nas dzieliło dokładnie 10 km nie mogłam uwierzyć że dwoje ludzi może się tak poznać
Na studniówce byłam jeszcze ze swoim wcześniejszym chłopakiem a tydzień później w internecie poznałam Męża spotkaliśmy się pierwszy raz w ostatki jakoś w lutym i teraz w lutym to już 8 lat będzieWiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2018, 21:33
-
SMag wrote:Nas dzieliło dokładnie 10 km nie mogłam uwierzyć że swoje ludzi może się tak poznać
Na studniówce byłam jeszcze ze swoim wcześniejszym chłopakiem a tydzień później w internecie poznałam Męża spotkaliśmy się pierwszy raz w ostatki jakoś w lutym i teraz w lutym to już 8 lat będzie
My jakoś po ok 2 miesiącach bo on wyjeżdżał za granicę grać Ale nie wierzyłam, że przyjedzie a przyjeżdżał często... I często podróż trwała ponad 10 h pociągiem albo i 16 wakacje zawsze razem, mieszkamy ze sobą od 3 lat, na swoim M od roku Kiedyś nie sądziłabym, że tak mi się życie dobrze ułoży, bo pierwsze 5 lat... To naprawdę u mnie było tragicznie, zdrowie i zdrowie w rodzinie...SMag lubi tę wiadomość
-
a my dziewczyny z moim mężem poznaliśmy się na plaży jak miałam 14 lat:D potem przez dwa lata nie mieliśmy kontaktu i tak po czasie wypatrzył mnie na naszej klasie:D pisaliśmy ze sobą cztery lata nie widując się (dzieliło nas 200 km), aż w końcu przyjechał mnie odwiedzić i jesteśmy już razem 8 lat (w tym dwa lata na odległość), a dzisiaj po 12 cs otrzymaliśmy najwspanialszą wiadomość na świecie!
Dziewczyny udało się jestem w ciąży!SMag, Marryy, NiecierpliwaKarolina, Ikulinka29, Almond, Seli, MiSia :), Karolcia27, Ineczka, pumka1990, Sanka lubią tę wiadomość
-
Czesiowa wrote:a my dziewczyny z moim mężem poznaliśmy się na plaży jak miałam 14 lat:D potem przez dwa lata nie mieliśmy kontaktu i tak po czasie wypatrzył mnie na naszej klasie:D pisaliśmy ze sobą cztery lata nie widując się (dzieliło nas 200 km), aż w końcu przyjechał mnie odwiedzić i jesteśmy już razem 8 lat (w tym dwa lata na odległość), a dzisiaj po 12 cs otrzymaliśmy najwspanialszą wiadomość na świecie!
Dziewczyny udało się jestem w ciąży!
Super gratulacje kochana, pokaż teścikPokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie
On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Czas start III Procedura 06.2024
❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
09.08 CRL 0,51 cm ok 151/min (24dpt)
[/url] -
MiSia :) wrote:Moja siostra zaszła w ciąze w 3cs przy karmieniu piersia( miała regularne okresy juz ),jak byla na wizycie pytała lekarza czy ma odstawic synka od piersi w zwiazku z ciaza to powiedział jej ze nie ma takiej potrzeby , że może karmic nadal. Odstawiła malego w 5 miesiacu ciazy bodajże.
My staramy się 2cykl ale dzisiaj powiedział że owulacji nie ma i że ja jestem z tych raczej które muszę odstawić żeby zajść w ciążę
10.05.2015 Aniołek (7tc) ❤
18 cs
07.12.2016 synek ❤ nasza miłość ❤
4cs o rodzeństwo ❤ 28.02.
II kreski 28.03.
01.02. zakończenie kp -
Witam was dziewczyny. Może pierwsze się przedstawię.
Jestem Klaudia za miesiąc mam 22 lata jestem mamą 11 miesięcznego chłopczyka.
Przygode z ovu zaczęłam jeszcze w 2016r.a nawet końcem 2015. W 2016 udało się i stałam się mama dokładnie w maju.
Teraz was witam w obecnym roku 2018 po długiej przerwie. Ostatnia miesiączkę miałam 31.12 kolejna mam dostać 27.01 Jednak serduszkowalismy z mężem mniej więcej w owulacje lub dzień po .
Dziś mam 20 dc temperatura nadal wysoka .
W 17 dc miałam spadek oraz w 19 dc.
Edit: zapomniałam dodać owulacja w 14dcWiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2018, 22:09
-
Sama nie wiem co robić w kwietniu M wyzjezda za granicę i będzie wracał co 5tyg na 2tyg będzie ciężko się wszczelic w płodne i dlatego coraz bardziej myślę od odstawieniu od piersi żeby jak najlepiej wykorzystać najbliższe cykle ale serce krwawi decyzja ciężka
10.05.2015 Aniołek (7tc) ❤
18 cs
07.12.2016 synek ❤ nasza miłość ❤
4cs o rodzeństwo ❤ 28.02.
II kreski 28.03.
01.02. zakończenie kp -
Czesiowa gratulacje !!! Dużo zdrówka dla Was :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2018, 22:20
-
Czesiowa wrote:a my dziewczyny z moim mężem poznaliśmy się na plaży jak miałam 14 lat:D potem przez dwa lata nie mieliśmy kontaktu i tak po czasie wypatrzył mnie na naszej klasie:D pisaliśmy ze sobą cztery lata nie widując się (dzieliło nas 200 km), aż w końcu przyjechał mnie odwiedzić i jesteśmy już razem 8 lat (w tym dwa lata na odległość), a dzisiaj po 12 cs otrzymaliśmy najwspanialszą wiadomość na świecie!
Dziewczyny udało się jestem w ciąży! -
staraczka24 wrote:hej. nie wiem czy mnie pamietacie bylan na listopadowkach i grudniowkach. w grudniu odstawilam wszystkie leki bo zrobilismy przerwę od stymulacji. jakiez bylo moje zdziwienie w te srode jak pojechalam do gi. na kontrole i po recepte na metformax. patrzymy a ta. pecherzyk 21.5 mm urosl sam bez pomocy lekow!! od razu zapisala mi gonapeptyl na pekniecie i kazala dzialac bo bylybysmy glupie gdybysmy tego ie wykorzystaly ze organizm sam zadzialal. dobra wzielam zastrzyk i dzis byl podglad... i tu zdziwienie przeogromne i lekarka cieszabawkie jak male dziecko na swoje ulubione zabawki. pecherzyk pekl bo jest zapadniety i endometrium uwaga... !!!! 26.5 mm ja z wrazenia az usiadlam na dupie zamiast lezec haha. gin powiedziala ze tu bedzie ciaza i mam sie szykowac. mam brac duphaston i odstawiac stopniowo encorton ktory bralam zeby troche wyciszyć organizm. 30.01 robie bete.
Cudnie słyszeć takie wieści trzymam mocno kciuki!