STYCZNIOWE TESTOWANIE 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
21 dc a ja zrobiłam test...Bo się dziwnie czuje, heh na co liczyłam?Niedoczynność tarczycy (letrox 100)
Insulinooporność/hiperinsulinemia (glucophage 2500)
Pcos
Drożność ok
6 x IUI - bez powodzenia
1 IVF -❄️ beta <0,1
Zabawa od nowa 💉 punkcja 19.06.21
2 IVF - 06.09.2021❄️❄️
Beta 9 dpt 54,97,
11 dpt 128,10,
14 dpt 592,30,
16 dpt 1511,
21 dpt 6855
35 dpt 47 633,USG
37dpt 53249,00
Beta w dół. Koniec marzeń 💔
27.10.2021 zabieg (*)
1❄️ czeka na swoją kolej -
Xxboo wrote:A co powiesz o imieniu Kasjan ? Słyszałaś coś ? Wyczytałam je kiedyś na kalendarzu jak były imieniny wypisane
Beta HCG:
23.02. - 32,8 mIU/ml
25.02 - 121.1 mIU/ml
starania wspomagane od 08.2020.
👩 27 l.
👨 28 l.
Nasze pierwsze dziecko -
MeggiGirl wrote:Wśród tych, które badam się chyba nie zdarzyło. Pytanie tylko jaki to ma wpływ później na dziecko. Nie będę się tu wymadrzac, ale dzieci potrafią być okrutne. Znam przypadki zr szkoły w której pracuję, jak okropnie potrafią przezywac kogoś ze względu na imię.
oj taaaaaaaaaaaaaaaak!!! Doriany i Piotry -
MeggiGirl wrote:Wśród tych, które badam się chyba nie zdarzyło. Pytanie tylko jaki to ma wpływ później na dziecko. Nie będę się tu wymadrzac, ale dzieci potrafią być okrutne. Znam przypadki zr szkoły w której pracuję, jak okropnie potrafią przezywac kogoś ze względu na imię.
-
My myślimy o Piotrku lub Jasiu, podoba mi się też Przemek i Radek
A dla dziewczynki wymarzyło mi się Różyczka.
Ps. Ten rok zaczął się tak koszmarnie, że aż się boję co przyniesie później... Nie dość, że @ to jeszcze dzisiaj dostałam pismo o kontroli z Zusu...
Pracuję jako kadrowa w biurze rachunkowym, obsługuję kilkanaście firm i nie mogli się zapowiedzieć w lepszym terminie... Styczeń i luty to dla mnie najgorsze miesiące, rozliczenia roczne, pity- srity... Pewnie będę musiała weekendy poświęcać28 lat
6 cykl starań o pierwsze dziecko (luty/marzec 2018)
W zanadrzu: ovarin, żel conceive -> od 4 cs
Grudzień 2017 - cytologia (ok)
Luty 2018 - USG (ok)
"Chcę tylko wiedzieć, do którego punktu wolno mi dojść w moich nadziejach" -
Seli wrote:oj taaaaaaaaaaaaaaaak!!! Doriany i Piotry
A co z Piotrkiem nie tak?28 lat
6 cykl starań o pierwsze dziecko (luty/marzec 2018)
W zanadrzu: ovarin, żel conceive -> od 4 cs
Grudzień 2017 - cytologia (ok)
Luty 2018 - USG (ok)
"Chcę tylko wiedzieć, do którego punktu wolno mi dojść w moich nadziejach" -
Nie znam Piotra co by był... Grzeczny żeby nie powiedzieć by nie był psychopatą Doriana znam tylko jednego i drę się codziennie
-
Myślę, że bardzo oryginalne imię może być obciążeniem dla dziecka. Ale dużo zależy od rodziców, środowiska. Znam dzieci z rzadkimi imionami i tak do nich pasują. Moja koleżanka z pracy ma Gustawa. Nie jest to bardzo popularne imię ale podobno coraz więcej. W moich czasach mogliby się podśmiewać z Gustawa, szczególnie, że teraz to jeszcze mały Gucio. A ona mówi, że przy Brajanie, czy innych dziwnych imionach dzieci z grupy nie ma problemu z brakiem akceptacji dzieci.
I powiem wam, że ten jej Gucio, naprawdę pięknie pasuje do tego imienia, a raczej imię do niegokarmelówka lubi tę wiadomość
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
_Hania wrote:Myślę, że bardzo oryginalne imię może być obciążeniem dla dziecka. Ale dużo zależy od rodziców, środowiska. Znam dzieci z rzadkimi imionami i tak do nich pasują. Moja koleżanka z pracy ma Gustawa. Nie jest to bardzo popularne imię ale podobno coraz więcej. W moich czasach mogliby się podśmiewać z Gustawa, szczególnie, że teraz to jeszcze mały Gucio. A ona mówi, że przy Brajanie, czy innych dziwnych imionach dzieci z grupy nie ma problemu z brakiem akceptacji dzieci.
I powiem wam, że ten jej Gucio, naprawdę pięknie pasuje do tego imienia, a raczej imię do niego
ja różne widziałam i rzadkie polskie sa teraz "egzotyczne" -
Xxboo wrote:no wlasnie nie wiem jak to bedzie hehe, ja 5 stycznia po pracy jade na wies do swojego kuzynostwa i pewnie bedziemy siedziec i saczyc jakies winka i tak strasznie mnie korci zeby zrobic 5 stycznia ale to bedzie 24dc .....
Hmmm… Mnie też będzie korciło już w weekend, ale może warto poczekać? Chociaż różnie się zdarza, moja koleżanka wymyśliła sobie, że zrobi test w dzień dziecka chociaż była 3 dni przed spodziewanym @ i zobaczyła dwie kreski, a teraz jest mama bliźniaków.
Najgorzej jak się wpadnie w wir robienia testów codziennie, bo się zaczęło 24dc i ma się nadzieje, że może jeszcze się coś pojawi.. Niestety miałam tak w grudniu, tak bardzo chciałam prezentu na święta
-
karmelówka wrote:Hmmm… Mnie też będzie korciło już w weekend, ale może warto poczekać? Chociaż różnie się zdarza, moja koleżanka wymyśliła sobie, że zrobi test w dzień dziecka chociaż była 3 dni przed spodziewanym @ i zobaczyła dwie kreski, a teraz jest mama bliźniaków.
Najgorzej jak się wpadnie w wir robienia testów codziennie, bo się zaczęło 24dc i ma się nadzieje, że może jeszcze się coś pojawi.. Niestety miałam tak w grudniu, tak bardzo chciałam prezentu na święta -
Karmelówka 3 dni przed okresem może już wyjść blada kreska. Zależy jak jest zagnieżdżenie
A koleżance wyszło na pewno też dlatego, że ciąża bliźniacza to wyższe stężenie betaHCG i szybciej pewnie do wykrycia
Ja już czekam z wami na 6.01, czuję, że może pojawić się niezły wysyp pozywtynych testów za co mocno trzymam kciuki!!!!
A ja czekam na @ :p co za absurd. A moze niech nie przyjdzie, niech się okaze ze moja gin jest naprawde niedouczona i miałam owu :psyn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
To siada na psychikę takie testowanie... Z resztą całe wyczekiwanie...
-
karmelówka wrote:Hmmm… Mnie też będzie korciło już w weekend, ale może warto poczekać? Chociaż różnie się zdarza, moja koleżanka wymyśliła sobie, że zrobi test w dzień dziecka chociaż była 3 dni przed spodziewanym @ i zobaczyła dwie kreski, a teraz jest mama bliźniaków.
Najgorzej jak się wpadnie w wir robienia testów codziennie, bo się zaczęło 24dc i ma się nadzieje, że może jeszcze się coś pojawi.. Niestety miałam tak w grudniu, tak bardzo chciałam prezentu na święta
Beta HCG:
23.02. - 32,8 mIU/ml
25.02 - 121.1 mIU/ml
starania wspomagane od 08.2020.
👩 27 l.
👨 28 l.
Nasze pierwsze dziecko -
Meggi widzę, że bardzo intensywnie myślisz o dziecku. Ja też tak miałam, że co druga noc śni mi się, że jestem w ciąży i taka nadzieja, że moze organizm daje mi znać że się udało.
Ale już jestem nauczona, że takie nakręcanie się jest niezdrowe i może powodować blokadę i niepłodność nawet.
Nie wiem, czy da się świadomie zrezygnować z nakręcania, ja siebie okłamuję, że nie myślę, nie interesuje mnie, będzie co bedzie :p ale nadzieja wygrywa i najchętniej też bym testowała na okrągło, ale zauważam, że z czasem jest lepiej. Już udaje mi się wytrzymać z testowaniem do terminu @
Och najlepiej jakby nam się udało! Gdyby to zależało od chęci, zachodziłybyśmy w ciaże jedna za drugąsyn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Xxboo wrote:Dlatego będę włączyła ze sobą dość mocno dobrze w sumie ze jedziemy na ten weekend bo nie będę siedzieć i myśleć tylko będę cały czas czymś zajęta a jak nie zapakuje testu to tez nie będę miała go jak zrobić ! To jest plan !
Świetny plan najlepiej nie myśleć i się czymś zająć, ale to taaaakie trudne… Chociażby sny, jak pisze MegiiGirl, jak tu nie myśleć, nie czekać?
Ale wiecie co? Na pewno znacie niejedną kobitkę, która też świrowała, a teraz jest szczęśliwą mamusią
Tego się trzymajmy!
Hania - też wierzę w ten wysyp, a co
-
Mi się ostatnio śniło że teściu do nas mówił żebysmy szli seks uprawiać i żeby cos z tego było masakra
-
Dziewczyny, a jak długo się staracie? I czym się wspomagacie? Pewnie już to o sobie wiecie, ale że dziś dołączyłam, to jestem zielona.
Ja nie wiem ile się staram, bo ciężko mi określić moment takiej decyzji na 100%. Antykoncepcję odstawiłam 2 lata temu. Od bieżącego cyklu biorę Letrozole i Bromergon, mąż Androvit.
Mąż przebadany - jest ok (poszedł na badania o dziwo bez marudzenia).
-
Ja staram się od ponad roku. Oficjalnie od grudnia 2016.
Nie mamy nic konkretnie stwierdzonego. Mąż ma wahania w tych wynikach nasienia, a ja jeden jajowód bardzo poskręcany ale drożny, ale każdy moniotoring to owulacja przy tym jajowodzie albo brak owulacji.
Mam mieć stymulowaną owulację po tym HSG.
Tak to hormony obydwoje mamy w normie, owulacja jest, pęcherzyk pęka, a się nie udaje, nawet jak mąż ma super wyniki.
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Dziewczyny, taki wynik tsh to chyba niedobrze
TSH 5,2957 µIU/ml przedział 0,350- 4,940Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2018, 17:32
Beta HCG:
23.02. - 32,8 mIU/ml
25.02 - 121.1 mIU/ml
starania wspomagane od 08.2020.
👩 27 l.
👨 28 l.
Nasze pierwsze dziecko