Świeże staraczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Adaska widzę, że masz ciążowego powera😂😂😂 trójka dzieci i potrójna moc :p
Hania taka zmęczona 😁 rączki na buzie i nie przeszkadzać :p👧25 lat 🧑33 lata❤
5cs
Cykle 25-26 dni
18.01 II kreski na teście 🍀🙈
20.01 beta 814.40💚
progesteron 21.5
22.01 beta 2323.00💚
31.08 całe 2990g małego człowieka 💚
Matylda 10.09 3160g 53cm ❤
-
Anetko Twój wpis spadł mi z nieba. Bo przedwczorajszy i wczorajszy test pokazywał ciemniejaca kreskę A dziś rano robię A kreska jaśniejsza. Nie czułam nic żebym miała owulacje (zawsze mam ból jajnika taki że zgina mnie w pół ). Czyli ewidentnie cykl bezowulacyjnyAnetka32 wrote:Hej
Jagodowa test wyraźnie pozytywny , ale to nie oznacza że doszło do owulacji. Test tylko potwierdza ze nastąpił pik . Niekoniecznie moglo dojść do pęknięcia pecherzyka
)
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
nick nieaktualny
-
Tylko rano 😂 od 14 chodzę jak zombie. A jak zjem obiad to nawet nie sprzątam tylko lecę spać, wstaje i dopiero zmywam 😂Neeyenne wrote:Adaska widzę, że masz ciążowego powera😂😂😂 trójka dzieci i potrójna moc :p
Hania taka zmęczona 😁 rączki na buzie i nie przeszkadzać :p
Anetko twoja malutka jest do schrupania ♥️👼🏻6tc 👼🏻9tc
28.05.2020⏸🍀
18.01.2021
💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
💙Staś 11:00, 47cm 2330g
Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️ -
nick nieaktualnyMisiaMonisia wrote:Anetko Twój wpis spadł mi z nieba. Bo przedwczorajszy i wczorajszy test pokazywał ciemniejaca kreskę A dziś rano robię A kreska jaśniejsza. Nie czułam nic żebym miała owulacje (zawsze mam ból jajnika taki że zgina mnie w pół ). Czyli ewidentnie cykl bezowulacyjny
Ja czułam wszystko a mimo to chyba jest też bezowulacyjny. Możliwe że pęcherzyk nie pęknął...
Hm no nic trzeba czekać. Według niektórych wykresów w aplikacji mój kalendarzyk mi wyznaczyło teraz 15 dni długość fl, więc może jutro spadnie temperatura..
Brak objawów też wcale nie świadczy o braku owulacji. Idzie się pogubić w tym.. -
nick nieaktualnyadaska wrote:Tylko rano 😂 od 14 chodzę jak zombie. A jak zjem obiad to nawet nie sprzątam tylko lecę spać, wstaje i dopiero zmywam 😂
Anetko twoja malutka jest do schrupania ♥️
Adaska I tak pocisnęłaś ładnie w tej kuchni.. chciałabym mieć taką moc dzisiaj. A tu wstałam przed 8 bo już spać nie mogłam i niedługo będę pewnie senna a na 14stą do pracy
-
Ja wstałam o 10:13 razem z moim kochającym spać dzieckiem 🙈 ale tylko z tego względu że obudził nas mój tata....przyniósł nam kotlety mielone bo smazyl od rana 😆jagodowamery wrote:Adaska I tak pocisnęłaś ładnie w tej kuchni.. chciałabym mieć taką moc dzisiaj. A tu wstałam przed 8 bo już spać nie mogłam i niedługo będę pewnie senna a na 14stą do pracy
I dopiero zjedliśmy śniadanie 😜
Mąż pojechał a zakupy.
Na obiad robię dziś kluski ziemniaczane z kapustą i boczkiem ..... uwielbiamy 😍Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
nick nieaktualnyMisiaMonisia wrote:Ja wstałam o 10:13 razem z moim kochającym spać dzieckiem 🙈 ale tylko z tego względu że obudził nas mój tata....przyniósł nam kotlety mielone bo smazyl od rana 😆
I dopiero zjedliśmy śniadanie 😜
Mąż pojechał a zakupy.
Na obiad robię dziś kluski ziemniaczane z kapustą i boczkiem ..... uwielbiamy 😍
Monisia takie tarte kluchy inaczej?
Kurczę ja się nie wysypiam ostatnio. Nieważne czy na rano mam czy popołudnie. Ciągle bym spala. Jeszcze przy pogodzie 5 dzień deszczu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2020, 11:43
-
Tak, tarte ziemniaki z mąkąjagodowamery wrote:Monisia takie tarte kluchy inaczej?
Kurczę ja się nie wysypiam ostatnio. Nieważne czy na rano mam czy popołudnie. Ciągle bym spala. Jeszcze przy pogodzie 5 dzień deszczu...
wrzucane do wrzątku łyżka:)
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
MisiaMonisia wrote:Tak, tarte ziemniaki z mąką wrzucane do wrzątku łyżka:)
Kochana ja też bym ciągle spała. I cieszę się że Nikos popołudniami chodzi na drzemki wiec zawsze po pracy mogę też się zdrzemnac
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
Hania śpi tak samo jak mój mąż tylko ona rozkoszna A on już nie bardzo 😝😍🤣
Dzień dobry dziewczynki
Jestem załamana pogodą. Dziś miał być grill . Pierwszy raz ze znajomymi od czasu pandemii 🤬😡 buuu
86r.( 3 córki )
05.2016r. - poronienie
05.2023r -puste jajo płodowe
"Zwyciężca to po prostu marzyciel, który się nie poddał."
6.02- data cudownej nowiny
8.02- 35dc beta hcg 3283,00
28.05 - Moja maleńka 0,5 kg. Lili ❤
29.07 -1930g szczęścia ❤
15.09 - ok 3000❤
11.10 - termin porodu OM
Liliana ur. 30.09 o godz. 5:46 SN
3360g , 50cm ❤ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
I mnie słońce zaczyna się przedzierać przez chmuryjagodowamery wrote:Wszędzie pada...sialalala😅🤫
U mnie jest pochmurno ale ciepło. Zawsze impreza może się do domu przenieść 🤷🏻♀️👼🏻6tc 👼🏻9tc
28.05.2020⏸🍀
18.01.2021
💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
💙Staś 11:00, 47cm 2330g
Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️ -
Jeju Monia uwielbiam te danie! Ja też wpadam 😂 u nas się na to mówi kluski kładzione, bo tak łyżką na wodę się wkłada do garnka ;p
Co do pogody to dosyć pochmurnie ale ciepło, zaraz się ubieram i jedziemy na festiwal food trucków zobaczyć co będzie ciekawego
Adaska ja mam taką moc od rana też zawsze, a przychodzi godzina 20 już muszę sobie poleżeć, 22 i oczy mi lecą 😂 dłużej nie posiedzę :p za to na początku codziennie drzemka po obiedzie była :p👧25 lat 🧑33 lata❤
5cs
Cykle 25-26 dni
18.01 II kreski na teście 🍀🙈
20.01 beta 814.40💚
progesteron 21.5
22.01 beta 2323.00💚
31.08 całe 2990g małego człowieka 💚
Matylda 10.09 3160g 53cm ❤
-
Zapraszam :*jagodowamery wrote:Zaczekaj na mnie, wpadam ;*
Albo pocztą wyślij.
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
U mnie tylko kropi co jakiś czas.
Ogólnie jest cieplutko.
Za to wczoraj była burza i ulewa . Sąsiadom pozalewalo piwnice.
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
Ja zgarniam łyżka z deski drewnianejNeeyenne wrote:Jeju Monia uwielbiam te danie! Ja też wpadam 😂 u nas się na to mówi kluski kładzione, bo tak łyżką na wodę się wkłada do garnka ;p
Co do pogody to dosyć pochmurnie ale ciepło, zaraz się ubieram i jedziemy na festiwal food trucków zobaczyć co będzie ciekawego
Adaska ja mam taką moc od rana też zawsze, a przychodzi godzina 20 już muszę sobie poleżeć, 22 i oczy mi lecą 😂 dłużej nie posiedzę :p za to na początku codziennie drzemka po obiedzie była :p
Zapraszam. Dla Ciebie Kochana podwójna porcja
Neeyenne lubi tę wiadomość
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
MisiaMonisia wrote:Ja zgarniam łyżka z deski drewnianej
Zapraszam. Dla Ciebie Kochana podwójna porcja
❤❤❤
MisiaMonisia lubi tę wiadomość
👧25 lat 🧑33 lata❤
5cs
Cykle 25-26 dni
18.01 II kreski na teście 🍀🙈
20.01 beta 814.40💚
progesteron 21.5
22.01 beta 2323.00💚
31.08 całe 2990g małego człowieka 💚
Matylda 10.09 3160g 53cm ❤
-
Dziewczyny muszę się wyżalić. Jestem już totalnie podłamana. Wspominałam Wam kiedyś, że jak Ala miała 5 tyg to zaczęliśmy podejrzewać u niej skazę białkową. Mała miała robione badania a ja miałam wykluczyć nabiał z diety i czekać na poprawę, po której miałam stopniowo wprowadzać ponownie produkty mleczne do swojej diety. Po drodze musiałam zrezygnować z jajek i kakao. Niedawno zrobiłam test prowokacji (tak kazała robić od czasu do czasu pediatra). Ala była tak wysypana ze 5 tygodni miała jeden ogień na dekolcie, a przy upałach zrobiła się jeszcze większa masakra. Dostała maść z hydrokortyzonem i po zmianie praktycznie nie ma śladu. Ostatnio do diety zaczęłam wprowadzać jej gruszkę (taką ze słoiczka). Dzisiaj zmiana znowu pojawiła się, ale tym razem na nóżce. Nie mam już siły do tego. Nie wiem czy uczula ją to co ja zjadłam, czy to co ona. Ja w zasadzie nie jem już prawie nic - nabiału, jajek, czekolady, pomidorów, rzodkiewek, cytrusów, orzechów, soi. Ostatnio zaczęłam jeść łososia i maliny. Może to to? Ja już nie wiem co mam robić. Czy ją odstawić od piersi czy karmić dalej? Poradźcie coś proszę bo ja naprawdę oszaleje niedługo. Nie mogę patrzec jak się tak drapie do krwi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2020, 22:15
1.11.2018👼🏻 6tc
10.12.2019 👧🏼 Alicja, 3530g 58cm
22.04.2021 👼🏻 10/6tc
