Świeże staraczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Nera1986 wrote:Adelaa nie martw się na zapas :*
Kurcze, co czytam to nowych informacji się dowiaduję, teraz jeszcze o kotach... I jak tu później być spokojnym i opanowanym..
Starania o pierwsze maleństwo
Starania od 01.2019
25lat
4cs
22.04 @
4.04 - beta ujemna, wizyta u ginekologa, torbiel na lewym jajniku potwierdzona, - 24x44mm. -
Z pewnością dbasz o higienę przy np sprzątaniu kuwety przed jedzeniem czy spozywaniem posilkow także myślę że chyba raczej nie ma czym się martwić . Ja bynajmniej tak przyjmuje w jaki sposób można się zarazić. Jak się mylę to proszę poprawcie mnieadelaa wrote:Kurcze, co czytam to nowych informacji się dowiaduję, teraz jeszcze o kotach... I jak tu później być spokojnym i opanowanym..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2019, 20:26
adelaa lubi tę wiadomość
W oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie
-
"Koty zarażają się toksoplazmozą, zjadając upolowanego gryzonia. Jeśli więc kot nie wychodzi z domu, nie ma ryzyka, że jest nosicielem groźnego pierwotniaka."Starania o pierwsze maleństwo
Starania od 01.2019
25lat
4cs
22.04 @
4.04 - beta ujemna, wizyta u ginekologa, torbiel na lewym jajniku potwierdzona, - 24x44mm. -
Nera jak ona ma od dawna te koty a ty nie zarazilas sie to ja .... nic bym inaczej nie robila
zachowuj sie dokladnie tak jak do tej pory 
skoro sie do tej pory nie zarazilas to robiac to samo masz dalej szanse
z obcymi zwierzakami bym uwazala i na wszelki wypdaek ich nawet nie glaskala
-
Czyli nie ma się chyba czym martwićadelaa wrote:"Koty zarażają się toksoplazmozą, zjadając upolowanego gryzonia. Jeśli więc kot nie wychodzi z domu, nie ma ryzyka, że jest nosicielem groźnego pierwotniaka."
adelaa lubi tę wiadomość
W oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie
-
nie przesadzajcie serioadelaa wrote:Kota mam od 7 miesięcy u siebie. Pogadam na ten temat ze swoją ginekolog jeszcze. Przyznam szczerze, że trochę się wystraszyłam. jak kotek byl chory to juz cie zarazil wiec jestes bezpieczna a jak nie zarazil a ty jak nera pisze zachowujesz zasady higieny to tez powinno byc ok
ja mysle ze jako dziecko spedzajac duzo czasu na wsi u dziadkow sie zarazilam co mysmy z tymi kotami wyrabiali a to takie koty polujace wlasnie byly, czesc wsiowych zapchlonych z zaropialymi slepiami etc ...
teraz jak sobie pomysle to fuuj ale dziecko duzo zniesie
cytomegalia dzieciaki mnie zarazily.. syn majac nie caly rok bylismy na wakacjach we wloszech i on tam to zlapal, na 2 dni przed powrotem do domu zaczal goraczkowac i plakac, jak wrocilismy to lekarz od razu wyczula powiekszona sledzione i zlecila badania na cytomegalie i wyszlo
a rozyczke po prostu przechorowalam jako dziecko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2019, 20:40
adelaa lubi tę wiadomość
-
No właśnie to nowa kotka. Ma ją od niecałych 2 lat a ja badanie w 2013 mialambabydust1 wrote:Nera jak ona ma od dawna te koty a ty nie zarazilas sie to ja .... nic bym inaczej nie robila zachowuj sie dokladnie tak jak do tej pory skoro sie do tej pory nie zarazilas to robiac to samo masz dalej szanse
z obcymi zwierzakami bym uwazala i na wszelki wypdaek ich nawet nie glaskalaW oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie
-
z obcymi bym uwazalaNera1986 wrote:Dobrze wiedzieć to dalej miziać będę, 😊 bo koty to takie dzikie sa troche nigdy nie wiesz czy jak bedziesz glaskac to nie drapnie czy ugryzie wiec tak na wszelki wypadek bym nie tykala
Nera1986, adelaa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, nie zawsze kontroluję się mycia rąk po głaskaniu kota, tym bardziej, że tak powiem - jest to nasz członek rodziny, kochamy go. Uwielbiamy go przytulać, głaskać Zawsze myję ręcę, gdy zaczynam robić śniadanie/obiad/kolację. Aczkolwiek odchody zbieram łopatką, kuweta zawsze jest odparzana wodą zagotowaną, gdy czyszczę i co najważniejsze - zawsze myję ręce po zebraniu kocich odchodów. Dużo wietrzę mieszkanie również.. Mój kot uwielbia z nami spać w łóżku w naszych nogach i zawsze wszelkie pościele piorę w 70 stopniach, ręczniki w 90... także chyba nie jest źle.. a sprzątam naprawdę dużo... Wyczytałam właśnie, że kobiety, które mają kota dłuższy czas nie mają się czym tak naprawdę martwić, ponieważ jestem prawdopodobnie już uodporniona na tego pierwotniaka. Aczkolwiek nic nie wiadomo, lepiej zrobić badanie i dmuchać na zimne.
Edit: Mój kot udrapnął mnie tysiąc razy jak coś mu się nie podobało.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2019, 20:57
Starania o pierwsze maleństwo
Starania od 01.2019
25lat
4cs
22.04 @
4.04 - beta ujemna, wizyta u ginekologa, torbiel na lewym jajniku potwierdzona, - 24x44mm. -
katarynka9595 wrote:Dziewczyny robiłyście może wróżbę z obrączką która pokazuje ile będzie się miało dzieci i jaka płeć? podobno się sprawdza, bo mojej mamie i teściowej pokazało dokładnie tak jak miały
Witam Was wszystkie Staraczki i już zafasolkowane 😁
Ja jeszcze w wieku nastoletnim z siostrami zrobiłyśmy sobie taką wróżbę I pamiętam, że zawsze wychodziło mi, że będę mieć pięcioro dzieci 😲 Jak na razie mam prawie 34 lata i dzieciaczków brak 🙁. No ale kto wie, trochę czasu jeszcze mam. Pozdrawiam
4.04 beta 1210 😀
16.12.19 Natalka ❤️👶🏻 -
Nera1986 wrote:Obecna kotka mojej teściowej pochodzi z bogatego domu więc wątpię że poza dom wychodziła a to jedyna kicia z którą mam kontakt także myślę że ok
Internety twierdzą, że kot może się zarazić tym pierwotniakiem gryząc myszy,ogólnie przebywając na dworze, więc chyba możemy być spokojne. Ponoć również trzeba uważać na surowe mięso, bo mogą też zawierać tego wirusa, czy jak to tam.
Nera1986 lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze maleństwo
Starania od 01.2019
25lat
4cs
22.04 @
4.04 - beta ujemna, wizyta u ginekologa, torbiel na lewym jajniku potwierdzona, - 24x44mm. -
Nera1986 wrote:Adelaa ano jak go wkurzasz
😂
On potrafi być wredny w najmniej oczekiwanym momencie. Jak coś mu się nie podoba to potrafi uderzyć z łapy, ała.
Nera1986 lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze maleństwo
Starania od 01.2019
25lat
4cs
22.04 @
4.04 - beta ujemna, wizyta u ginekologa, torbiel na lewym jajniku potwierdzona, - 24x44mm. -
Fakt surowego mięsa nie jeść lepiej w ciąży ale ja akurat tylko szynkę z pizzy jem bo nic innego nie lubię także luzikadelaa wrote:Internety twierdzą, że kot może się zarazić tym pierwotniakiem gryząc myszy,ogólnie przebywając na dworze, więc chyba możemy być spokojne. Ponoć również trzeba uważać na surowe mięso, bo mogą też zawierać tego wirusa, czy jak to tam.
adelaa lubi tę wiadomość
W oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie
-
Ale przyznam Wam że mam 3 córki i z żadną nie miałam bzika uważaj na to na tamto nie glaskaj unikaj i 3 zdrowe panny. Fakt że w ciąży czuje się niczym jajko bo same zakazy i nakazy ale do reszty uwagi nie przywiązujeW oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie
-
Nera1986 wrote:Fakt surowego mięsa nie jeść lepiej w ciąży ale ja akurat tylko szynkę z pizzy jem bo nic innego nie lubię także luzik
A ja chyba przejdę wtedy na wegetarianizm, hahaha
Starania o pierwsze maleństwo
Starania od 01.2019
25lat
4cs
22.04 @
4.04 - beta ujemna, wizyta u ginekologa, torbiel na lewym jajniku potwierdzona, - 24x44mm.
