SZAMPAŃSKIE BĄBELKI czyli lista testujących w grudniu :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Vesper wrote:Leki na infekcję tak, ale te, które dostałam teraz mają raczej pomóc w zaciążeniu dziękuję, że pytasz!
Z Twojego opisu wynika, że jesteś stworzona do ciąży
a na infekcję... to fakt... to nic... trzymam kciuki na cykl staraniowy! a wiesz od czego masz infekcję? ja jak byłam w ciąży z Alą to na basenie złapałam e.coli
Do ciąży to może tak gorzej z porodem... i to nie z powodu bólu bo takowego nie znam , właściwie przez mój wysoki próg bólu praktycznie nic nie czułam i skończyło się trochę gorzej niż zakładałam... ale to nie będę straszyć obecnych i przyszłych ciężarówek
Monia85... bardzo mi przykro -
Marta.83 wrote:Molyx, a prowadzisz wykres?
Prowadze kalendarzyk miesiączkowy, ale po porodzie corki 4 lata temu przestalam mierzyć temp i badać sluz. Cos mi nie po drodze
Muszę znów się za to zabrać. -
letty wrote:a na infekcję... to fakt... to nic... trzymam kciuki na cykl staraniowy! a wiesz od czego masz infekcję? ja jak byłam w ciąży z Alą to na basenie złapałam e.coli
Do ciąży to może tak gorzej z porodem... i to nie z powodu bólu bo takowego nie znam , właściwie przez mój wysoki próg bólu praktycznie nic nie czułam i skończyło się trochę gorzej niż zakładałam... ale to nie będę straszyć obecnych i przyszłych ciężarówek
Monia85... bardzo mi przykro
Z posiewu wynika, że Grzybosław - leczę infekcję nawracającą - mam nadzieję, że już nie wróci. E.coli nigdy nie badałam ale boję się już cokolwiek zbadać
A z porodem... różnie bywa. Mimo wszystko, jak widzę, pragnienie macierzyństwa jest silniejsze od wielu złych wspomnień. Tymczasem ciesz się dobrym samopoczuciem i rośnijcie zdrowo
Monia85, współczuję... tulam mocno i życzę Ci szczęśliwej ciąży w czasie, kiedy będziesz na to gotowastaramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Vesper wrote:Z posiewu wynika, że Grzybosław - leczę infekcję nawracającą - mam nadzieję, że już nie wróci. E.coli nigdy nie badałam ale boję się już cokolwiek zbadać
A z porodem... różnie bywa. Mimo wszystko, jak widzę, pragnienie macierzyństwa jest silniejsze od wielu złych wspomnień. Tymczasem ciesz się dobrym samopoczuciem i rośnijcie zdrowo
Monia85, współczuję... tulam mocno i życzę Ci szczęśliwej ciąży w czasie, kiedy będziesz na to gotowa
Nawracająca? chłopa badałaś? jak miałam e.coli to i kazali mojego wybadać żeby błędnego koła nie było na szczęście nie miał... ale z grzybami też tak jest, że może Cie chłop zarażać a on nie ma żadnych symptomów. Moja bakteria wykryta zupełnie przypadkowo... mocz mi wychodził tak średniawy z bakteriami itp. itd. i lekarz stwierdził "a zrób posiew moczu dla spokojnej głowy" no i był antybiotyk, e.coli odporna i urosła w siłę a później 2 i wyleczona
Nie no mój poród to i tak bajka 11 dni po terminie, oxy nie dała rady to przebicie pęcherza a po 2,45 od pierwszego skurczu Alka była na świecie. -
nick nieaktualny
-
letty wrote:Nawracająca? chłopa badałaś? jak miałam e.coli to i kazali mojego wybadać żeby błędnego koła nie było na szczęście nie miał... ale z grzybami też tak jest, że może Cie chłop zarażać a on nie ma żadnych symptomów. Moja bakteria wykryta zupełnie przypadkowo... mocz mi wychodził tak średniawy z bakteriami itp. itd. i lekarz stwierdził "a zrób posiew moczu dla spokojnej głowy" no i był antybiotyk, e.coli odporna i urosła w siłę a później 2 i wyleczona
Nie no mój poród to i tak bajka 11 dni po terminie, oxy nie dała rady to przebicie pęcherza a po 2,45 od pierwszego skurczu Alka była na świecie.
Chłop badany 1,5 temu razem ze mną mnie w posiewie wychodzi tylko Grzybosław... mocz badałam we wrześniu i był ok, ale to było podstawowe badanie. Od czerwca leczymy się zawsze razem w styczniu idę na kontrolę, to zobaczymy, co tam u mnie
Opis porodu trochu straszny, ale najważniejsze, że córeczka jest cała, zdrowa i u Twego boku ja to się boję, że mój będzie bardziej panikował niż jastaramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Czesc dziewczyny
Można do was dołączyć ? testować bede drugi raz za jakies 2-3 dni, niestety testowałam w 9 dc po ovu i niestety jedna czerwona krecha za wcześnie troche sie pośpieszyłam, ale nie wytzrymalam Ohhhh ta moja niecierpliwość
Trzymam kciuki za wszystkie starające sie ❤️❤️❤️
-
Vesper wrote:Chłop badany 1,5 temu razem ze mną mnie w posiewie wychodzi tylko Grzybosław... mocz badałam we wrześniu i był ok, ale to było podstawowe badanie. Od czerwca leczymy się zawsze razem w styczniu idę na kontrolę, to zobaczymy, co tam u mnie
Opis porodu trochu straszny, ale najważniejsze, że córeczka jest cała, zdrowa i u Twego boku ja to się boję, że mój będzie bardziej panikował niż ja
A no to dziwaczne, że powraca... no ale nic... w końcu ucieknie ten paskudny grzybosław!
Opis straszny? no co Ty... bajka pierwsze dziecko niektóre rodzą po 20 godzin mój nie panikował ale niestety w połowie porodu musiał wyjść z sali dlatego mam nadzieję, że przy następnym odetnie ten sznurek
-
letty wrote:A no to dziwaczne, że powraca... no ale nic... w końcu ucieknie ten paskudny grzybosław!
Opis straszny? no co Ty... bajka pierwsze dziecko niektóre rodzą po 20 godzin mój nie panikował ale niestety w połowie porodu musiał wyjść z sali dlatego mam nadzieję, że przy następnym odetnie ten sznurek
Nie ma opcji, może na diecie IG będzie lepiej
Ja mam bujną wyobraźnię, ten przekłuty pęcherz, ból po oksytocynie większy niż normalnie Ale, na szczęście, to się szybko zapomina. Najważniejsze, że Ty i Mała wyszłyście z tego całostaramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
nick nieaktualny