SZAMPAŃSKIE BĄBELKI czyli lista testujących w grudniu :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Matka zalozycielka cieszy sie z Waszych babli.
Tulam za to te ktore się ich nie doczekaly.
Liste zaaktualizowalam. Statystyki nie najgorsze.
Ze mna nadal nie wiadomo ocb. Zaczęłam dupka wczoraj.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2015, 10:29
-
nick nieaktualnyCzesc dziewczyny. Jestem tu nowa.
Wprawdzie zalozylam juz watek na fioletowej stronie ale tam na razie jeszcze cicho wiec pomyslalan ze wpadne jeszcze do was.
Ostatnia @ mialam 26.11 . Owulke kolo 9grudnia. Cykle mam tak co 28-30dni.
I zaczekam robic testy od 21grudnia i nic. Jedna kreska. Zostal mi juz ostatni test i zrobilam wczoraj ale juz calkiem bez nadziei. Chcialam juz po prostu skonczyc te testy i czekac na nastepny miesiac. To byl dopieri nasz 1cs staran.
A tu wczoraj niespodzianka dwie kreseczki Chyba nie da sie tego opisac jak bardzo sie ciesze. To tez moja pierwsza ciaza wiec jestem troche zielona w tych sprawach.
Troszke tu przeczytalam i widze ze prawie kazda robi test z krwi - bete . Zastanawiam sie czy tez pojsc ale z drugiej strony chyba bede sie stresowac czekajac na wynik...
I nie wien kiedy jest najlepszy czas zeby pojsc do gina? Jak najszybciej czy poczekac troche az bedzie widoczne serduszko?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2015, 14:17
Kourtney lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa również ostatnią @ miałam 26.11, owulacja 10 grudnia, pierwszy pozytywny test 20 grudnia wieczorem, kolejny 21 grudnia rano - w tym dniu beta hcg z krwi 30, kolejna beta po 48h zaledwie 33... zatem ciąży z tego nie będzie. Testy do dziś pozytywne.
Jeśli nie chcesz się stresować betą to idź do gina na początku stycznia, może coś już będzie widać. Powodzenia
Ja czekam na kolejny cykl niestety -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOOo jakie szczęściary tu widzę! Gratulacje tym którym się udalo cudowny prezentuje na święta!!! Ją jeszcze muszę poczekać żeby się przekonać czy przed świąteczne przytulaski przywioda bociana we wrześniu... Mam nadzieję! I 3mam kciukasy za Was! )
-
Buuu faktycznie spada to po dupku tak?
A z innej beczki Cytrynka, chodzi mi po glowie eksperyment cukierniczy, może Ty coś z tego wymodzisz? bo od kiedy zobaczyłam Twoje zielone muffiny jarmużowe to spokoju nie mogę znaleźć. Myślę nad tym, żeby pokombinować z białą fasolą albo bardziej z ciecierzycą i jarmużem właśnie. Tylko nie wiem czy lepiej będzie oprzeć się na przepisie na brownie fasolowe czy ciastka z cieciorki. Jakaś idea, może gotowy przepis? -
nick nieaktualny
-
kattalinna wrote:Buuu faktycznie spada to po dupku tak?
A z innej beczki Cytrynka, chodzi mi po glowie eksperyment cukierniczy, może Ty coś z tego wymodzisz? bo od kiedy zobaczyłam Twoje zielone muffiny jarmużowe to spokoju nie mogę znaleźć. Myślę nad tym, żeby pokombinować z białą fasolą albo bardziej z ciecierzycą i jarmużem właśnie. Tylko nie wiem czy lepiej będzie oprzeć się na przepisie na brownie fasolowe czy ciastka z cieciorki. Jakaś idea, może gotowy przepis?
Edit. Gotowego przepisu nie dam. Bo teraz szykuje sie do pl i nie pieke juz nic. Chyba ze poczekasz az wroce.
Co do tempek. Mysle ze swiateczny stres minal (w pracy byl zapierdol i szefowa non stop z nami byla a to wredne babsko jest) i teraz po prostu moj organizm odczul ulge.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2015, 14:27
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAngela89 wrote:Marta jak teraz robiłaś test to kreski były tak samo widoczne jak za 1 razem czy mocniejsze ?
-
nick nieaktualny