SZAMPAŃSKIE BĄBELKI czyli lista testujących w grudniu :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
A było okej. Szybko poszlo, co prawda pęcherzyk jescze nie pękł ale przed chwila poczułam ze to już no i na razie mam brać od niedzieli luteinę i czekać. A no i najważniejsze, dzisiaj wieczorem i jutro rano i wieczorem dogrywka juz w warunkach domowych
Bratek, Vesper, JoHanna, bar lubią tę wiadomość
Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2 -
nick nieaktualnySuomi wrote:Mama Ali, dzięki za utwierdzenie w przekonaniu, że może się udać Juz gdzieś widziałam Twoją wypowiedź, na ten temat, bo pamiętam nick. Przeczytałam juz chyba cały Internet w tym temacie.Jest bardzo dużo dziewczyn, którym się udało i na szczęście mówią o tym głośno, bo gdyby nie to to trzeba by było wierzyć tylko lekarzom, co nie zawsze jest najlepsze U Was tylko morfologia była słaba, czy coś jeszcze?
U nas była kiepska ilosc w ogóle, ilosc prawidłowych, ruchliwosc tez była na granicy.
U faceta to jest tak, ze trafi sie gdzies jakis wariat i dotrze do tego jajeczka -
oj chyba będę spacerować albo jeździć na rowerze w domu, wiecie to nie jest takie proste, jak się biega 4x w tygodniu a potem nagle nic, już mnie nosi.... chyba pójdę na jakieś tańce chociażHashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2 -
Margolciak wrote:Ależ piszecie dziewczyny! Ja przy moim owsiku nie mam szans wszystkiego czytać
Wombi też trzymam kciuki, choć nie wiem za co
U mnie @ ani widu ani słychu, a niby powinna dziś być ;/ widzę że podajecie daty testowania w grudniu, ja niestety nie wiem kiedy to nastąpi z moimi cyklami. Myślę że w okolicy świąt... Chyba kupię tego donga coś tam brała któraś? -
Hej kochane noo ja juz po histeroskopii wiec mamnadzieje w grudniu sie uda podejsc do IUI
Bratek, Vesper, bar lubią tę wiadomość
-
A ja właśnie się dowiedziałam, że znajoma jest w 2 msc ciąży ... Trochę zabolało, nie powiem. Nie to że nie cieszę się z jej szczęścia. Tylko że ona już a ja nie. Miała wesele 2 tyg wcześniej ode mnie i już. I ta porada kuzynki "no, Ewelina już w ciąży, a wy na co czekacie, do łóżka ". No cóż, w takim razie zamykam do wyra i.... Upojnych nocy wam życzę.
Udało się w cyklu
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny dokładnie takie gadani jest najgorsze i najbardziej dobija ale co zrobic ludzie sa wredni mnie też szlak trafia jak dowiaduje sie że koleżanki są w ciązy i wcale jej nie chciały a my tak bardzo chcemy i nie mamy no ale nic trzeba się przyzwyczaić
-
Hey! Zrobię małego offa. Mój "okres" trwał zaledwie pół dnia, wczoraj to nawet do końca plamieniem nie mogę nazwać. Zawsze miałam normalnie okres, w terminie, 4-5 dni i krew bardzo ciemną. Dziś rzygam jak kot. Temp. dziś 35,9, a linia była na poziomie 36,2. Zupełnie nie wiem co jest grane. Czy warto robić test? Z nieporannego moczu?
-
No raczej nie jestem z tych wkręcających sobie i raczej podchodzę sceptycznie, ale te objawy są jak na mnie bardzo nietypowe, bo każdy mój okres jest taki sam, a ten odbiega od normy.
No nic, poczekam sobie do jutra. Co ma być to będzie.
Jedynie co mnie zastanawia, to czy mogę brać moje temperatury na serio, bo choruję na rzadką chorobę genetyczną i przez nią na kilka innych. Ogólnie chodzi o to, że mam również problemy z termoregulacją ciała. Na ogół mam bardzo niską temp, o ile mierzę pod pachą, nawet 33*. -
Hurija wrote:Jedynie co mnie zastanawia, to czy mogę brać moje temperatury na serio, bo choruję na rzadką chorobę genetyczną i przez nią na kilka innych. Ogólnie chodzi o to, że mam również problemy z termoregulacją ciała. Na ogół mam bardzo niską temp, o ile mierzę pod pachą, nawet 33*.
Ps. możesz napisać co to za choroba, bo ja się głowię nad swoją temperaturą i nie mogę znaleźć przyczyny niskich temperatur.