Te olane .
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAniaR88 wrote:Kiedy odbieralam sukienke z salonu to babka mi mowila zeby juz nie mierzyla bo sie zemnie itp wiec powiesilam na szafie i wisiala tak sobie nieruszana. W dniu slubu ubierałam sie pomagala mi mama i siostry a tu zamek sie nie chcail zasunąć.... no to zaczeły szarpac raz jedna raz druga.... no i prach!!!! pekł zamek do połowy sie rozjechal.... Mirek dzwonil ze juz jedzi a ja nie mam w czym do slubu isc... Pozszywala mama na mnie ta sukienke i trzymalo sie jakos. Moja siostra do torebki igle z nitka wziela i mialysmy szyc jak penie jeszcze Mama tak zaszyla ze cala noc sie trzymalo ale babe z salonu chcialam zabic bo wiedziala ze zamek sie zacina...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
AniaR88 wrote:sukienke mam jeszcze w szafie nie wyprana ani nie wymieniony zamek tak juz ponad 7 miesiecy. ide ja przymierzyc zeby zobaczyc ile przytylam
Moja też leży nie wyprana, nie ruszona:) Ale lubię na nią patrzeć, jest taka piękna. Też zastanawiałam się czy ją przymierzyć, ale chyba bym się załamała;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2014, 16:00
AniaR88 lubi tę wiadomość
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
nick nieaktualnyJa nie jestem chomikiem i bardzo łatwo rozstaję się z różnymi przedmiotami robiąc kilka razy w roku generalne porządki.
Niedawno popakowałam w worki dla PCK 80% moich ubrań bo uznałam,że nowe życie wymaga sporych zmian także w tej dziedzinie życia. Ale sukni za nic nie sprzedam. Pamiętam jaką frajdą było dla mnie w dzieciństwie oglądanie sukni mamy. Myślę, że raz na jakiś czas będę chciała wrócić do wspomnień i pamiątek z tego pięknego romantycznego okresu -
nick nieaktualnyNadrobilam Was dziewczynki:) i powiem: Fajnie,ze mozemy tutaj rowniez rozmawiac o innych rzeczach niz ciaza...poprostu o zyciu codziennym naszym:) Milo tutaj i naorawde ciezko sie rozstac, Wy uzalezniacie:) Mam nadzieje,ze nie pogniewacie,ale ja dzis tylko na chwilke...chce milo spedzic weekend, siedzimy w domu co prawda, ale same rozumiecie.... Mam ochote na schlodzone piwko i winko:P ale dzsiaj cyba nic z tego:P Milego sobotniego wieczorku Wam zycze:* zerkne jutro do Was.. buziaki
-
nick nieaktualny
-
Kathia (chyba taki masz pseudonim, jak nie to przepraszam), odnosnie poprawy ilosci i jakoscj nasienia znalazlam bardzo fajny portal, gdzie dziewczyna zebrala do kupy wchyba wzystkie metody na poprawe nasienia.
http://ww2.cudownytata.pl/index.php/nasza-historia
Sauna nie jest wskazana dla mezczyzn starajacych sie o dziecko. Jak ogrzewa cale cialo, to w jadrach tez podnosi sie temp i zabija plemniki, wiec powinien sobie dac z tym spokoj.
Idz do gina i popros zeby pobral Ci wymazy na chlamydie, ureaplasme i mykoplasme, latwiej jest pobrac od kobiety, a jak ty bedziesz miala ktoras, to mezus tez. Sa to schorzenia, ktore maja fatalny wplyw na ilosc i jakosc nasienia. My mielismy ureaplasme, zrobili nam od razu antybiogram i leczylismy ja ok.6 tygodni antybiotykami oboje, potem jeszcze abstynencja przez kolejne 2 miesiace i kontrolne wymazy, czy udalo sie wyleczyc. W miedzy czasie kupilam mezowi androvit i odnotowalismy 4-ro krotna poprawe ilosci
Wiec kochana walczcie o poprawe nasionek i sie uda. W koncu endometrioze najlepiej leczyc ciazaKatha81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnystardust87 wrote:przykro mi
a w ogóle to mam złą wiadomość, 200 zaznaczyła na wykresie, że dostała @ i skasowała konto chyba. bo jej nick i avatar zniknęły -
Ewelina, a jeszcze odnosnie CLO, to nie wiem czy Ci lekarz mowil, ale trzeba kontrolowac grubosc endometrium, bo lek najczesciej stymuluje pecherzyki graffa do wzrostu, a zaburza wzrost/ukrwienie endometrium i zmniejsza wydzielanie sluzu szyjkowego.
Jackie, ty pytalas o CLO, lekarze najczesciej sami przepisuja leki do stymulacji jak sa zaburzenia jajeczkowania albo w ogole nie ma owulacji. Przed inseminacja tez mozna stymulowac cykl, pomimo prawidlowej owulacji, zeby zwiekszyc szanse na wspomagane poczecie, ale nie jest to regula i najczesciej pacjentka sama o tym decyduje. Jak uwazasz, ze lekarz Cie olewa, to idz di takiego, ktory sie zajmuje leczeniem nieplodnosci i na wstepie powiedz, ze starasz sie rok. Najczesciej to dziala i cos sie rusza w temacie. Jak nie chcesz dac sie splawic, to spisz na kartce to co cie nurtuje i to czego chcesz sie dowiedziec, jak bedziesz pytac o jedno po drugim, to na pewno poswieci czas na odpowiedzi -
nick nieaktualnyGriszanka dziękuję Ci za ten artykuł. Dał mi wielką nadzieję że z czasem i nam się uda . Aż się popłakałam jak ten filmik zobaczyłam .
Wniosek jest taki że mimo że ktoś nam wmawia że nie ma szans ta nadzieja jest i szansa jest tylko trzeba w to wierzyć
Ania , ale 200 mogła chociaż się pożegnać a nie odejść bez słowa .
Papa Ewelinko :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2014, 16:42
Ewelina23 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGriszanka wrote:Ewelina, a jeszcze odnosnie CLO, to nie wiem czy Ci lekarz mowil, ale trzeba kontrolowac grubosc endometrium, bo lek najczesciej stymuluje pecherzyki graffa do wzrostu, a zaburza wzrost/ukrwienie endometrium i zmniejsza wydzielanie sluzu szyjkowego.
Jackie, ty pytalas o CLO, lekarze najczesciej sami przepisuja leki do stymulacji jak sa zaburzenia jajeczkowania albo w ogole nie ma owulacji. Przed inseminacja tez mozna stymulowac cykl, pomimo prawidlowej owulacji, zeby zwiekszyc szanse na wspomagane poczecie, ale nie jest to regula i najczesciej pacjentka sama o tym decyduje. Jak uwazasz, ze lekarz Cie olewa, to idz di takiego, ktory sie zajmuje leczeniem nieplodnosci i na wstepie powiedz, ze starasz sie rok. Najczesciej to dziala i cos sie rusza w temacie. Jak nie chcesz dac sie splawic, to spisz na kartce to co cie nurtuje i to czego chcesz sie dowiedziec, jak bedziesz pytac o jedno po drugim, to na pewno poswieci czas na odpowiedzi
Ale raczej mi go nie uposledzil bo sluzu wczoraj mialam mase podczas bo piotrek znow mial problem ale dal radeWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2014, 16:46
-
nick nieaktualnyGriszanka wrote:Ewelina, a jeszcze odnosnie CLO, to nie wiem czy Ci lekarz mowil, ale trzeba kontrolowac grubosc endometrium, bo lek najczesciej stymuluje pecherzyki graffa do wzrostu, a zaburza wzrost/ukrwienie endometrium i zmniejsza wydzielanie sluzu szyjkowego.
Jackie, ty pytalas o CLO, lekarze najczesciej sami przepisuja leki do stymulacji jak sa zaburzenia jajeczkowania albo w ogole nie ma owulacji. Przed inseminacja tez mozna stymulowac cykl, pomimo prawidlowej owulacji, zeby zwiekszyc szanse na wspomagane poczecie, ale nie jest to regula i najczesciej pacjentka sama o tym decyduje. Jak uwazasz, ze lekarz Cie olewa, to idz di takiego, ktory sie zajmuje leczeniem nieplodnosci i na wstepie powiedz, ze starasz sie rok. Najczesciej to dziala i cos sie rusza w temacie. Jak nie chcesz dac sie splawic, to spisz na kartce to co cie nurtuje i to czego chcesz sie dowiedziec, jak bedziesz pytac o jedno po drugim, to na pewno poswieci czas na odpowiedzi