Te olane .
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyEwelina23 wrote:Plemiki sa w stanie dotrzec na miejsce od 3 do 5 minut . ja zawsze na czworaka i dupa do gory czekam jakies 5 minut zakladam wkladke i sie klade i dopiero rano jakies resztki wyplywaja
natasza82, Ewelina23 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny, witam Was przy kawce Widzę że tu tematy erotyczne od samego rana Jakby mój mąż zobaczył co tu wypisuję to też chyba by zawału dostał ;d
A tak z innej beczki to mi się dziś śniło, że urodziłam bliźniaki i byłam meeeega szczęśliwa A wszyscy w rodzinie mi mówią że ja mam szanse na bliźniaki, bo w rodzinie były i teraz na mnie wypada ;Pnatasza82, Cassie lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Czarna94 wrote:Hej dziewczyny, witam Was przy kawce Widzę że tu tematy erotyczne od samego rana Jakby mój mąż zobaczył co tu wypisuję to też chyba by zawału dostał ;d
A tak z innej beczki to mi się dziś śniło, że urodziłam bliźniaki i byłam meeeega szczęśliwa A wszyscy w rodzinie mi mówią że ja mam szanse na bliźniaki, bo w rodzinie były i teraz na mnie wypada ;PCzarna94 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzarna94 wrote:Hej dziewczyny, witam Was przy kawce Widzę że tu tematy erotyczne od samego rana Jakby mój mąż zobaczył co tu wypisuję to też chyba by zawału dostał ;d
A tak z innej beczki to mi się dziś śniło, że urodziłam bliźniaki i byłam meeeega szczęśliwa A wszyscy w rodzinie mi mówią że ja mam szanse na bliźniaki, bo w rodzinie były i teraz na mnie wypada ;PCzarna94 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWiecie co ja to wam coś powiem, bo w sumie to komu mam powiedzieć jak nie wam... Mam ostatnio trochę wątpliwości co do tych starań, bo tak się zastanawiam ciągle nad swoim życiem. Powiem tak, nasza sytuacja finansowa nie jest jakaś super zajebista. Praca jest bo jest, starcza bo starcza tylko ciekawe na jak długo? Swojego mieszkania nie mamy, wynajmujemy. Ostatnio zastanawiam się nad kredytem na mieszkanie tylko że to jest ryzyko. Mąż na razie ma umowę na 2 lata to i tak dużo ale skąd mogę wiedzieć co będzie dalej? Może lepiej jak poszukam pracy i odłożymy trochę kasy? Tak mi mówi rozum, a serce co innego. Z drugiej strony nie chcę czekać, bo co jeśli pojawią się jakieś problemy, choroby? A jakby w ten sposób patrzeć na wszystko to można odkładać tą decyzję do końca życia. Bo teoretycznie to pracę można stracić w każdej chwili, nie? Ja już nie wiem co myśleć i co robić... Zastanawiałam się nawet czy nie wyjechać do pracy za granicę. Mówię wam bo tylko wy wiecie o staraniach a męża nie chcę stresować taki gadaniem.
-
Nic nie odkładaj na później, ja tak myślałam i teraz o jestem dinozaurem na forum:), a sytuacja finansowa może się poprawić czego Wam życze ,ale też nie musi, a może włąśnie jak będziesz w ciaży wszystko się zmieni na lepsze :)nigdy tak naprawde nie jesteśmy w stanie przewidziec co będzie :)działąj Kochana
Cassie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnynatasza82 wrote:Nic nie odkładaj na później, ja tak myślałam i teraz o jestem dinozaurem na forum:), a sytuacja finansowa może się poprawić czego Wam życze ,ale też nie musi, a może włąśnie jak będziesz w ciaży wszystko się zmieni na lepsze :)nigdy tak naprawde nie jesteśmy w stanie przewidziec co będzie :)działąj Kochana
Wiesz ja tak myślę, bo zawsze miałam pod górkę. Jedyne co mnie szczęśliwego w życiu spotkało to mój mąż. Martwię się bo ostatnio coś za piękne to wszystko jest... Za dobrze się układa... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny