Te olane .
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
cześc dziewczynki<3 Mam do was pytanie. Nie wiecie czy to normalne ze bedac przed owulacja nie czuje jej objawow? Mam 14dc a nie czuje nic. zadnego bolu jajnika, podbrzusza itp. W poprzednim cyklu chyba od 11dc bolał mnie jajnik a teraz nic. Mam nadzieje ze to nic takiego, albo jeszcze poczuje owu
-
Ezia90 wrote:cześc dziewczynki<3 Mam do was pytanie. Nie wiecie czy to normalne ze bedac przed owulacja nie czuje jej objawow? Mam 14dc a nie czuje nic. zadnego bolu jajnika, podbrzusza itp. W poprzednim cyklu chyba od 11dc bolał mnie jajnik a teraz nic. Mam nadzieje ze to nic takiego, albo jeszcze poczuje owu
-
karmelek wrote:Ida a o co będziesz pytać ? może mi coś istotnego umknęło?
moja to już chyba 4wizyta podczas starań -
Ezia90 wrote:cześc dziewczynki<3 Mam do was pytanie. Nie wiecie czy to normalne ze bedac przed owulacja nie czuje jej objawow? Mam 14dc a nie czuje nic. zadnego bolu jajnika, podbrzusza itp. W poprzednim cyklu chyba od 11dc bolał mnie jajnik a teraz nic. Mam nadzieje ze to nic takiego, albo jeszcze poczuje owu
Ja się nie orientuję za bardzo, ale tak jak mówi Kaśka - nie zawsze się czuje. A może tym razem owula przyjdzie później do Ciebie? Do mnie np przyszłą troszkę wcześniej tym razemEzia90 lubi tę wiadomość
-
Witam dziewczynki Ja tak mam,że w tym miesiącu był odczuwalny ból jajników i ogólnie czułam, że coś się dzieje a np. miesiąc temu cisza i spokój. Męczyłam swoją gin.o to i mnie uspokoiła,że wszystko jest dobrze i mogę raz odczuwać a raz nie bo na to niestety nie ma reguły i mimo tego jak cykl jest regularny to co miesiąc zachodzą w nim różne zmiany i odczuwamy wszystko inaczej.
-
nick nieaktualny
-
Ewik wrote:Witam dziewczynki Ja tak mam,że w tym miesiącu był odczuwalny ból jajników i ogólnie czułam, że coś się dzieje a np. miesiąc temu cisza i spokój. Męczyłam swoją gin.o to i mnie uspokoiła,że wszystko jest dobrze i mogę raz odczuwać a raz nie bo na to niestety nie ma reguły i mimo tego jak cykl jest regularny to co miesiąc zachodzą w nim różne zmiany i odczuwamy wszystko inaczej.
To troszke mnie uspokoiłaś, ale i tak cos mi sie zdaje ze owulki nie bedzie. Juz pomijajac brak objawów owu, ale sadzac po niskiej i ciagle tej umiarkowanej temperaturze. No chyba ze faktycznie owulacja bd pozniej. Hmm
-
Aaaa i jeszcze jedna rzecz dzis rano o 7.30 zmierzyłam temp i było 36,29. Potem ponownie zmierzyłam o 8.00 ( mojej stałej godzinie) i było 36,21 czyli niższa... Dziwne bo ta pozniejsza zawsze jest wyzsza. Ale moze to dlatego ze przez te pół godzinki drzemałam pod samym kocykiem i temp ciała mi sie zmniejszyła. Ale podobno liczy sie ta pierwsza zmierzona to wpisałam ta pierwsza
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny proponuje reaktywoać ten wątek:D Przecież tu takim ciepłem biło:) Wracać mi i to zaraz!!!
Kasiula09, Ezia90 lubią tę wiadomość
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]