Testowanie - Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Magdzia85F wrote:Cześć! Nieśmiało się witam. Czekam obecnie na miesiączkę, wypada za 3 dni. I po z Mężem zaczynamy starania.
W kwietniu straciłam Fasolkę w 7 tygodniu wraz z prawym jajowodem. Niestety biedactwo nie trafiło, tam gdzie powinno:-(
Lekarz dał Nam zielone światło.
19 czerwca mam wizytę kolejną, żeby sprawdzić jajeczko.
Pozdrawiam
:*:*:*Magdzia85F lubi tę wiadomość
Ciaza !
Zaczynamy kolejny cykl clo+duphaston
Miesiączki regularne
Podwyższona prl ze względu na drobnopecherzyki
Owulacja naturalna i stumlowana jest
Tsh w normie
Nasienie ok , z podwyższona lepkościa
Jajowód lewy +/-, prawy + -
Marlena88 wrote:ja już się dziś ogarnęłam. wczoraj miałam wielkiego doła, ale już dziś jest lepiej.
trochę z mężem mieliśmy wczoraj sprzeczkę, a raczej cichy dzień bo mnie wkurzył. niby mówi, że jak dostaję @ to on się na mnie nie denerwuje, tylko go sam fakt irytuje. po wczorajszym dniu zaczynam w to wątpić, mijał mnie jakbym mu kurde psa zabiła. on się w końcu trochę ogarnął, ale ja wtedy nie miałam ochoty z nim rozmawiać. to nie było miłe. dziś też nie zamierzam udawać, że mnie to nie poruszyło.
jakoś nawet się cieszę, że mam jeszcze szansę na czerwiec. umówię się na monitoring 8 lub 9dc i zobaczymy co z tym moim śluzem. Pani sama go zobaczy i oceni. a 30 czerwca termin @.
jeszcze zauważyłam coś takiego i nie wiem czy to jest od CLO czy innych suplementów i czy to normalne, ale moje @ zrobiły się mniej obfite a bardziej hmmm, jakby to ująć "treściwe". znaczy dużo tam takich kawałków tkanki i to całkiem sporych. dziś myślałam, że rano będzie mnie zalewać a tu nie. same prawie kawałki i trochę krwi.
czy to aż tak endo się złuszcza? kiedyś pamiętam przed leczeniem nigdy czegoś takiego nie zaobserwowałam, ale okresy były baardzo obfite.
Leki mogly wplynac na okres, ja zaczelam 2 cykl , ale ze uzywam tamponow ciezko mi powiedziec jak z sama konsystencja miesiaczki. Jesli nie masz skrzepow to nie ma co sie martwic, a endometrium to wlasnie takie nitki sluzuCiaza !
Zaczynamy kolejny cykl clo+duphaston
Miesiączki regularne
Podwyższona prl ze względu na drobnopecherzyki
Owulacja naturalna i stumlowana jest
Tsh w normie
Nasienie ok , z podwyższona lepkościa
Jajowód lewy +/-, prawy + -
Dobuska super, extra, cudnie, hip hip hura!!!))
No to teraz nie schodz z Meza
Susanna ja tez mialam wizje blizniat po wczesniejszym, pierwszym cyklu z clo, ale tez d**a:(Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2017, 17:38
dobuska lubi tę wiadomość
Ciaza !
Zaczynamy kolejny cykl clo+duphaston
Miesiączki regularne
Podwyższona prl ze względu na drobnopecherzyki
Owulacja naturalna i stumlowana jest
Tsh w normie
Nasienie ok , z podwyższona lepkościa
Jajowód lewy +/-, prawy + -
nick nieaktualnyula87 wrote:Dobuska super, extra, cudnie, hip hip hura!!!))
No to teraz nie schodz z Meza
Susanna ja tez mialam wizje blizniat po wczesniejszym, pierwszym cyklu z clo, ale tez d**a:(
Hehe dobra rada dla Dobuski ! cały czas a nie obijanie ! -
nick nieaktualny
-
Normalnie jestem w szoku. Dieta + metformina, witamina D, kwas foliowy i letrox. Tarczyca uregulowana pięknie i jakby organizm ruszył. W tym miesiącu brałam też sporo witaminy C, na pęcherz, ale wiem, że czasami dziewczyny przy staraniach biora, ale po co to już nie wiem:P
Modlę się tylko, żeby pękł, ale liczę, że po podleczeniu moich schorzeń już nie będzie problemu.
Jak powiedziałam lekarzowi, że sama owulacja ucieszy mnie jak ciąża to powiedział, że bardzo dobre myslenie. Super, jak ja dobrze zrobiłam, że zmieniłam lekarza! -
nick nieaktualnydobuska wrote:Normalnie jestem w szoku. Dieta + metformina, witamina D, kwas foliowy i letrox. Tarczyca uregulowana pięknie i jakby organizm ruszył. W tym miesiącu brałam też sporo witaminy C, na pęcherz, ale wiem, że czasami dziewczyny przy staraniach biora, ale po co to już nie wiem:P
Modlę się tylko, żeby pękł, ale liczę, że po podleczeniu moich schorzeń już nie będzie problemu.
Jak powiedziałam lekarzowi, że sama owulacja ucieszy mnie jak ciąża to powiedział, że bardzo dobre myslenie. Super, jak ja dobrze zrobiłam, że zmieniłam lekarza!
Oj dieta dużo daje i ta metformina na pewno też bo też mi gin przepisał mimo, że nie mam cukrzycy dzięki bogu.
Pęknie pęknie co ma nie pęknąć -
Aaaa z tą waga to mi się nawet nie chce gadać, mam nadwagę własnie przez te wszystkie ustrojstwa. Ale podobno nawet kilka kilo mniej poprawia działanie organizmu.
Ja mam hashimoto więc odstawiłam też gluten i laktozę, tak mi zalecił. Zresztą ten lekarz sam jest dla mnie przykładem, bo miał insulinooporność i teraz szczupły i zdrów jak ryba.
Poprzedni lekarz działał po omacku i nawet po CLO, przez dwa cykle nawet pęcherzyk nie urósł!
A wcześniej jak w naturalnym znalazł u mnie przerośniety pęcherzyk to się zbytnio nie przejął tym. Ja sama go zapytałam o tarczycę i zaskoczył, że powinnam ją leczyć.
Mój maż teraz zasnął po obiedzie jakby co. Chyba wystraszył się co dzisiaj będzie:D:D:D:D:DSusannaDean lubi tę wiadomość
-
U mnie od wczoraj @, więc dopiero lipcowe testowanie będzie dla mnie
Powodzenia dla pozostałych testujących w czerwcu22.06.2020 Luiza :*
XII 2018 poronienie zatrzymane; Łucja - 10tc [*]
Hashimoto od 2007
Starania od XII 2015
jajowody drożne, histeroskopia ok
Mąż - morfologia 6%
AMH 8,07; 3 x UIU
X 2018 elektrokauteryzacja jajnika, usunięcie ognisk endometriozy
mthfr hetero, kwas metylowany i wit prenatalne -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydobuska wrote:Aaaa z tą waga to mi się nawet nie chce gadać, mam nadwagę własnie przez te wszystkie ustrojstwa. Ale podobno nawet kilka kilo mniej poprawia działanie organizmu.
Ja mam hashimoto więc odstawiłam też gluten i laktozę, tak mi zalecił. Zresztą ten lekarz sam jest dla mnie przykładem, bo miał insulinooporność i teraz szczupły i zdrów jak ryba.
Poprzedni lekarz działał po omacku i nawet po CLO, przez dwa cykle nawet pęcherzyk nie urósł!
A wcześniej jak w naturalnym znalazł u mnie przerośniety pęcherzyk to się zbytnio nie przejął tym. Ja sama go zapytałam o tarczycę i zaskoczył, że powinnam ją leczyć.
Mój maż teraz zasnął po obiedzie jakby co. Chyba wystraszył się co dzisiaj będzie:D:D:D:D:D
To napawa mnie to nadzieję, ja w zasadzie nie z nadwagi nawet a według bmi to otyłość, chciałam zrzucić jak najwięcej przed ciążą i poprawić swoje szanse, wiem jednak , że w ciąży nie będę mogła przytyć nic a zaraz po urodzeniu znowu dieta, ale aż nie mogę się doczekać tego wyzwania, jeśli tylko się uda!
Dużo lepiej się czuję na diecie, a ja nie odstawiłam glutenu, jem znacznie mniej i zero pszenicy ale nie mam raczej hashimoto, endo chce potwierdzić jedynie gravesa-basedova ale są na niego znikome szanse
Za ok 2 tyg idę zbadąc homocysteine, tsh itp więc zobaczę poprawę -
Dobuska super wiadomości ,pęcherzyk ładny jak na cykl bez wspomagaczy, u mnie zawsze rosły so12mm.
Marlenaaa ja takie @ mialam jak z luteiny przeszłam na duphaston ,a teraz po clo mialam skąpa.
Ja w pierwszym cyklu z clo chodziłam z pewnością ze bede w ciąży a w 18dc usłyszałam ze nie ms jakich kolwiek szans to dopiero bylo rozczarowanie teraz podchodzę inaczej.
Jutro idę na monitoring ale cos nie czuje jajników -
nick nieaktualnydobuska wrote:Super Susanna! Wierzę, że nam się uda. Najważniejsze, że są znalezione przyczyny przynajmniej częsciowe i trzeba je usunąć.
Ale fajnie Kochana ja myślę, że jeszcze się spotkamy na fioletowym wątku:D
Na bank się uda !