🌺 Testujemy w maju 🌺
-
WIADOMOŚĆ
-
Żelka1990 wrote:Ja dzisiaj mam 4+4. Jestem już po becie.
Ale cycki mi zwiotczały mam wrażenie🤔🤔
Mój ginekolog napisał mi, ze wg niech jest prawidłowy przyrost, ze nie i każdej kobiety będą przyrosty idealne co 48h 100%. Ale wg mnie ogóle wartości tej bety co do tygodnia ciąży są niskie
Moim jedynym objawem na dziś dzień to lekki ból piersi od spodu. Poza tym to czuję się ok. Może przy tej ciąży będzie inaczej. Moja koleżanka jest teraz w drugiej ciąży, w pierwszej to czuła się dobrze cały czas a w tej od samego początku samopoczucie okropne więc to nie ma reguły.
Ja po prostu wierzę że w Twoim brzuszku rozwija się kropek 🤞❤️ o której będziesz miała wynik?Księżna lubi tę wiadomość
-
Asia28000 wrote:Hej dziewczyny.
Marcysia super cieszę się ☺️
Żelka czekam razem z tobą na wynik 🥰
Księżna, a ten pozytywny co wyszedł ci była kreska czy cień? Jaka firma? Ja w tym cyklu widziałam cienie na negatywnych facelle….
To był cień podbarwiony lekko na czerwono. Test sema protect. Na zdjęciu az tak nie widać, ale na żywo nie trzeba było się doszukiwac, teraz nawet jak wyschnął test to widać dalej kreskę, a dziś blade testy wyszły tej samej firmy jeden i drugi inny. 😔🥺smutno mi
https://zapodaj.net/59a9b0f56d822.jpg.html -
Księżna wrote:To był cień podbarwiony lekko na czerwono. Test sema protect. Na zdjęciu az tak nie widać, ale na żywo nie trzeba było się doszukiwac, teraz nawet jak wyschnął test to widać dalej kreskę, a dziś blade testy wyszły tej samej firmy jeden i drugi inny. 😔🥺smutno mi
https://zapodaj.net/59a9b0f56d822.jpg.html
Ja tutaj widzę cień drugiej kreseczki. A jakie masz czułości tych testów? 10?Księżna lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny jutro mam zamiar testować 17 dni po zastrzyku jakieś 15 po pęknięciu pierwszego pęcherzyka i 12 dni po pęknięciu drugiego powiem wam że mega się stresuje zobaczyć znowu biel. To nasz 13 cykl, miałam odpuścić, trochę tak było mimo monitoringu i leków, ale dzisiaj już stres jest nie powiem, bo wiąże duże nadzieję z tym cyklem między innymi dlatego że był zastrzyk na pęknięcie, a teraz jestem na duphasonie i luteinie. Trzymajcie za mnie kciuki.
Ps. Jak jutro nic nie wyjdzie to jeszcze testuje w piątek tak jak kazała gin.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2022, 14:04
Marcysia1990, bajkaa, Księżna, Westie, Asia28000 lubią tę wiadomość
🔸 Niedoczynność tarczycy (Euthyrox 100 i 75)
🔸14 cykl starań o pierwszego maluszka 👶 -
lisia.kita wrote:Hej dziewczyny jutro mam zamiar testować 17 dni po zastrzyku jakieś 15 po pęknięciu pierwszego pęcherzyka i 12 dni po pęknięciu drugiego powiem wam że mega się stresuje zobaczyć znowu biel. To nasz 13 cykl, miałam odpuścić, trochę tak było mimo monitoringu i leków, ale dzisiaj już stres jest nie powiem, bo wiąże duże nadzieję z tym cyklem między innymi dlatego że był zastrzyk na pęknięcie, a teraz jestem na duphasonie i luteinie. Trzymajcie za mnie kciuki.
Ps. Jak jutro nic nie wyjdzie to jeszcze testuje w piątek tak jak kazała gin.
Trzymam mocno kciuki! Ja też jestem po 2 zastrzykach i mam iść na betę 18.05, a do tego czasu chyba zwariuję😹✌️ Dawaj znać!lisia.kita lubi tę wiadomość
-
lisia.kita wrote:Hej dziewczyny jutro mam zamiar testować 17 dni po zastrzyku jakieś 15 po pęknięciu pierwszego pęcherzyka i 12 dni po pęknięciu drugiego powiem wam że mega się stresuje zobaczyć znowu biel. To nasz 13 cykl, miałam odpuścić, trochę tak było mimo monitoringu i leków, ale dzisiaj już stres jest nie powiem, bo wiąże duże nadzieję z tym cyklem między innymi dlatego że był zastrzyk na pęknięcie, a teraz jestem na duphasonie i luteinie. Trzymajcie za mnie kciuki.
Ps. Jak jutro nic nie wyjdzie to jeszcze testuje w piątek tak jak kazała gin.18.01.2021 cudowna 👶 18cs
Luty 2022- Projekt rodzeństwo
👩🦰 33
👩🦲41
Lipiec: ovitrelle + duphaston, progesteron 22,6 ❌
Sierpień: badanie nasienia morfologia 2%❌ prędkość ❌ ruch postępowy ❌ żywotność ✅
19.08.22
10dpo ⏸
11dpo beta 21
13dpo beta 93
15 dpo beta 336
Kropeczek ❤ -
OliBr wrote:Trzymam mocno kciuki! Ja też jestem po 2 zastrzykach i mam iść na betę 18.05, a do tego czasu chyba zwariuję😹✌️ Dawaj znać!🔸 Niedoczynność tarczycy (Euthyrox 100 i 75)
🔸14 cykl starań o pierwszego maluszka 👶 -
lisia.kita wrote:Hej dziewczyny jutro mam zamiar testować 17 dni po zastrzyku jakieś 15 po pęknięciu pierwszego pęcherzyka i 12 dni po pęknięciu drugiego powiem wam że mega się stresuje zobaczyć znowu biel. To nasz 13 cykl, miałam odpuścić, trochę tak było mimo monitoringu i leków, ale dzisiaj już stres jest nie powiem, bo wiąże duże nadzieję z tym cyklem między innymi dlatego że był zastrzyk na pęknięcie, a teraz jestem na duphasonie i luteinie. Trzymajcie za mnie kciuki.
Ps. Jak jutro nic nie wyjdzie to jeszcze testuje w piątek tak jak kazała gin.
Trzymam mocno kciuki!🤞 -
Hej nie wytrzymałam miałam testować jutro i choć wpisałam ten cykl na straty wydaje mi się ze jest to cień odkąd się staramy robie te same testy i dziś cień albo się wkręcam…
https://ibb.co/jb5yJf3Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2022, 16:13
Staramy się od października 2020
Endometrioza IV stopnia
10.04 laparoskopia endometriozy usunięcie zrostów udrożnienie jajowodów
amh 4,06
16.08 - beta 30,40 / prog 33,4
18.08 - beta 99,5 / prog 31,5
22.08 - beta 665
28.08 - jest mały 🪱
29.08 - beta 15634 -
Karpan45 wrote:Hej nie wytrzymałam miałam testować jutro i choć wpisałam ten cykl na straty wydaje mi się ze jest to cień odkąd się staramy robie te same testy i dziś cień albo się wkręcam…
https://ibb.co/jb5yJf3
Coś tam widać, a na żywo jest różowe? Na foto wygląda jak wyblaknieta druga kreska. 🤔 Ale zdjęcie wiadomo nigdy nie odda tak cienia jak real. 😊 -
Dziewczyny kochane,
Mam taki niski progesteron a ten cykl mam jakiś dziwny, nigdy tak nie miałam a mam mrowienia w piersiach i bardzo mocne klucie w podbrzuszu, staramy się 2 lata więc objawow miałam miliony...ale teraz czuję się dziwnie a jeszcze nie przyjmuje dupka...co myślicie? -
Nowa staraczka wrote:Dziewczyny kochane,
Mam taki niski progesteron a ten cykl mam jakiś dziwny, nigdy tak nie miałam a mam mrowienia w piersiach i bardzo mocne klucie w podbrzuszu, staramy się 2 lata więc objawow miałam miliony...ale teraz czuję się dziwnie a jeszcze nie przyjmuje dupka...co myślicie?
W w ktorym jestes dpo? Ja jestem dosc swieza w staraniach, a juz sie zdazylam przekonac, ze umysl plata figle i widzi objawy tam, gdzie nikt inny by ich nie zobaczyl Najprosciej zrobic test, ale to wlasnie zalezy, ktory to dpo….Ona - 39l
Hashimoto z niedoczynnością tarczycy, insulinooporność, stan przedcukrzycowy
On - 41l
Azoospermia, nadciśnienie
Starania od 01/2022, w klinice niepłodności od 07/2022 ze względu na wiek (Invimed Poznań)
14.04 - punkcja i ostatecznie 4 zarodki na zimowisku ❄️❄️❄️❄️
15.06 - FET 4BA
4 dpt - beta 10,5 prog 53
6 dpt - beta 74,5 prog 52
8 dpt - beta 228 prog >59,97
11 dpt - beta 939 prog 11,49
15 dpt - beta 6477 prog 11,27
25 dpt - beta 44944 prog 16,74
25 dpt - USG: 6,9mm glutka z bijącym serduszkiem ❤️ -
bajkaa wrote:W w ktorym jestes dpo? Ja jestem dosc swieza w staraniach, a juz sie zdazylam przekonac, ze umysl plata figle i widzi objawy tam, gdzie nikt inny by ich nie zobaczyl Najprosciej zrobic test, ale to wlasnie zalezy, ktory to dpo….
-
Dzisiaj u mnie 17 dpo 4+4 tydz ciąży
Beta przyrosła ale dalej są to po prostu słabe przyrosty No niby w normie. Ale nie czarujmy się ewidentnie coś tutaj nie jest dobrze.
Progesteron miałam 27,6 później 26 a dzisiaj już 17,60.
Na szczęście się udalo umówić wizytę na te sobotę , bo ja najchętniej już bym była w szpitalu żeby sprawdzić No ale z taka beta to nic kompletnie widać nie będzie.
We czwartek zrobie kolejny przyrost bety i proga.
Dramat ile kasy na to wydałam 🙈🙈
Jest mi bardzo, zle z tym wszystkim. Wręcz mam pewność ze ja na ten urlop nie polecę przez to mam jeszcze większy stres ☹️.
I szczerze ja wiem, ze ta ciąża jeśli nie jest CP to i tak się zatrzyma, niestety nie znalazłam żadnej pozytywnej histori opisanej, która dawałaby mi nadzieje. I może jestem zwyrolem. Ale jestem zmęczona tym ze tyle staran a jak się w końcu udało jestem w takiej sytuacji, ze nawet będę mojemu małemu dziecku niszczyć ten normalny świat, który ma obiecany. Ona się tak bardzo nie może doczekać tych wakacji ☹️ I na prawdę ale ułożyłoby mi gdyby ta betę zaczęła spadać a nie rosnąć w ten sposób ☹️☹️😭😭😭 możecie mnie nie zrozumieć i stwierdzić ze jestem jakimś zwyrolem ale nie wyobrażam sobie by stracić ciaze później. Tym samym tracąc prawdopodobnie szanse na kolejna ciaze.
Podczas histeroskopi lekarz mi powiedział i zaznaczył, jak bardzo ważne jest dla mnie znalezienie lokalizacji pęcherzyka ciążowego w 5 tyg ciąży by nie dopuścić do tego by macica była lezeczkowana bo jest za duże prawdopodobieństwa pęknięcia macicy i jej straty jeśli w ogóle przeżyje ☹️☹️
-
Karpan45 wrote:Hej nie wytrzymałam miałam testować jutro i choć wpisałam ten cykl na straty wydaje mi się ze jest to cień odkąd się staramy robie te same testy i dziś cień albo się wkręcam…
https://ibb.co/jb5yJf3
Hej, mi to wyglada na kreskę kontrolna, jest jakby biała na zdjęciu -
Żelka1990 wrote:Dzisiaj u mnie 17 dpo 4+4 tydz ciąży
Beta przyrosła ale dalej są to po prostu słabe przyrosty No niby w normie. Ale nie czarujmy się ewidentnie coś tutaj nie jest dobrze.
Progesteron miałam 27,6 później 26 a dzisiaj już 17,60.
Na szczęście się udalo umówić wizytę na te sobotę , bo ja najchętniej już bym była w szpitalu żeby sprawdzić No ale z taka beta to nic kompletnie widać nie będzie.
We czwartek zrobie kolejny przyrost bety i proga.
Dramat ile kasy na to wydałam 🙈🙈
Jest mi bardzo, zle z tym wszystkim. Wręcz mam pewność ze ja na ten urlop nie polecę przez to mam jeszcze większy stres ☹️.
I szczerze ja wiem, ze ta ciąża jeśli nie jest CP to i tak się zatrzyma, niestety nie znalazłam żadnej pozytywnej histori opisanej, która dawałaby mi nadzieje. I może jestem zwyrolem. Ale jestem zmęczona tym ze tyle staran a jak się w końcu udało jestem w takiej sytuacji, ze nawet będę mojemu małemu dziecku niszczyć ten normalny świat, który ma obiecany. Ona się tak bardzo nie może doczekać tych wakacji ☹️ I na prawdę ale ułożyłoby mi gdyby ta betę zaczęła spadać a nie rosnąć w ten sposób ☹️☹️😭😭😭 możecie mnie nie zrozumieć i stwierdzić ze jestem jakimś zwyrolem ale nie wyobrażam sobie by stracić ciaze później. Tym samym tracąc prawdopodobnie szanse na kolejna ciaze.
Podczas histeroskopi lekarz mi powiedział i zaznaczył, jak bardzo ważne jest dla mnie znalezienie lokalizacji pęcherzyka ciążowego w 5 tyg ciąży by nie dopuścić do tego by macica była lezeczkowana bo jest za duże prawdopodobieństwa pęknięcia macicy i jej straty jeśli w ogóle przeżyje ☹️☹️
To lekarz w ogóle zalecal zachodzić w ciążę, jak jest tak duże ryzyko utraty zdrowia a nawet zycia? 😳Nie można było odpuścić tego cyklu, żeby spokojnie wyjechać? Nie znam historii całej i tak się zastanawiam. Za dużo skupiasz myśli, przestan to robić, zacznij robić coś co Cie luzuje, nie masz wpływu na to co będzie, a wtedy będziesz i tak musiała się uporać z sytuacja, więc po co dręczysz się na zapas. Spójrz na mnie, zrobilam test wyglądał jak pozytywny, juz powiedzialam mojemu synkowi 3 letniemu, że mama chyba ma dzidziusia w brzuszku w tajemnicy. A tu taki zonk, na drugi dzień negatywy. Smutek ogarnia mnie okropny, wręcz chce mi się płakać, bo nie wiem o co chodzi, gdzie szukać powodu niepowodzeń. TY już masz kropeczka, beta przyrasta w normie, w którymś tygodniu skoczy Ci tak, że dopiero poczujesz co to znaczy być w ciazy. 😁 Rozumiem obawy, każda swoje jakieś ma, ale żeby urodzić dzidzie niestety trzeba przejść te 9 miesięcy niepewności i nic nie poradzisz na to co będzie. Wiem na pewno jedna ważna rzecz stres w ciazy nie jest wskazany!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2022, 19:10
-
Żelka1990 wrote:Dzisiaj u mnie 17 dpo 4+4 tydz ciąży
Beta przyrosła ale dalej są to po prostu słabe przyrosty No niby w normie. Ale nie czarujmy się ewidentnie coś tutaj nie jest dobrze.
Progesteron miałam 27,6 później 26 a dzisiaj już 17,60.
Na szczęście się udalo umówić wizytę na te sobotę , bo ja najchętniej już bym była w szpitalu żeby sprawdzić No ale z taka beta to nic kompletnie widać nie będzie.
We czwartek zrobie kolejny przyrost bety i proga.
Dramat ile kasy na to wydałam 🙈🙈
Jest mi bardzo, zle z tym wszystkim. Wręcz mam pewność ze ja na ten urlop nie polecę przez to mam jeszcze większy stres ☹️.
I szczerze ja wiem, ze ta ciąża jeśli nie jest CP to i tak się zatrzyma, niestety nie znalazłam żadnej pozytywnej histori opisanej, która dawałaby mi nadzieje. I może jestem zwyrolem. Ale jestem zmęczona tym ze tyle staran a jak się w końcu udało jestem w takiej sytuacji, ze nawet będę mojemu małemu dziecku niszczyć ten normalny świat, który ma obiecany. Ona się tak bardzo nie może doczekać tych wakacji ☹️ I na prawdę ale ułożyłoby mi gdyby ta betę zaczęła spadać a nie rosnąć w ten sposób ☹️☹️😭😭😭 możecie mnie nie zrozumieć i stwierdzić ze jestem jakimś zwyrolem ale nie wyobrażam sobie by stracić ciaze później. Tym samym tracąc prawdopodobnie szanse na kolejna ciaze.
Podczas histeroskopi lekarz mi powiedział i zaznaczył, jak bardzo ważne jest dla mnie znalezienie lokalizacji pęcherzyka ciążowego w 5 tyg ciąży by nie dopuścić do tego by macica była lezeczkowana bo jest za duże prawdopodobieństwa pęknięcia macicy i jej straty jeśli w ogóle przeżyje ☹️☹️
Żelka, nie zamierzam Cie namawiac do pozytywnego myslenia, bo masz prawo widziec sytuacje w taki, a nie inny sposob. Caly czas mam nadzieje, ze beta odbije i wszystko skonczy sie dobrze, ale w pelni rozumiem, ze czujesz, co czujesz.
Niezmiennie trzymam kciuki i wspieram wirtualnie.
Ona - 39l
Hashimoto z niedoczynnością tarczycy, insulinooporność, stan przedcukrzycowy
On - 41l
Azoospermia, nadciśnienie
Starania od 01/2022, w klinice niepłodności od 07/2022 ze względu na wiek (Invimed Poznań)
14.04 - punkcja i ostatecznie 4 zarodki na zimowisku ❄️❄️❄️❄️
15.06 - FET 4BA
4 dpt - beta 10,5 prog 53
6 dpt - beta 74,5 prog 52
8 dpt - beta 228 prog >59,97
11 dpt - beta 939 prog 11,49
15 dpt - beta 6477 prog 11,27
25 dpt - beta 44944 prog 16,74
25 dpt - USG: 6,9mm glutka z bijącym serduszkiem ❤️