Torunianki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
To masz podobnie jak ja. Tez niedoczynnosc,insulinoopornosc i podejrzenie PCOS. Dobrze ze jajowody masz drozne.Teraz nic tylko probowac dalej:)a bierzesz glucophage?Mam jeszcze pytanie do dziewczyn z endometroza-jak to zostalo zdiagnozowane?mialyscie jakies objawy,czy podczas badania wyszlo?jesli tak to podczas jakiego?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2015, 20:07
PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
nick nieaktualnyTorunianka wrote:Hey dziewczyny. Nie wiem czy był już tutaj taki temat ale chciałabym się dowiedzieć czy ktoś z was miał w Toruniu lub okolicy Inseminacje?
-
Słyszałam, że www.invicta.pl
Podobno pełen profesjonalizm. Z resztą najlepsi lekarze ginekolodzy specjalizujący się w leczeniu niepłodności leczą m.in w tej klinice.
Osobiście znam 1 kobietę, która poddała się inseminacji w tej klinice i jest już mamą rocznego Adasia.Torunianka lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Utworzyłam dziś stronkę na Facebooku" Ustąp miejsca kobiecie w ciąży".
Po ostatnich moich doświadczeniach i opowieści innych kobiet postanowiłam coś zrobić w tym kierunku,zwrócić na to uwagę,żeby ludzie byli bardziej wyrozumiali...Nigdzie o tym nie mówią,ludzie udają,że problemu nie ma. A jak pojawi się ciężarna w sklepie to patrzą na nią jak na intruza który chce się wepchać w kolejkę...
Nie chcę tu spamować i zaśmiecać forum ale byłabym wdzięczna,gdybyście polubiły strone
Chciałabym żeby to się to rozeszło,może ktoś " z góry" w końcu zwróci na to uwagę,pojawią się nowe akcje,plakaty w autobusach,tramwajach,sklepach...może dotrze to do ludzi tych mniej życzliwych,może zmienią swoje egoistyczne zachowanie...
Wbijajcie na fejsa,wpiszcie : Ustąp miejsca kobiecie w ciąży i klikajcie lubie to
Zróbmy to dla nas
-
Martika,
pisałaś wcześniej o czynniku psychologicznym. Czy w cyklu, w którym udalo ci się zajść w ciążę rzeczywiście przestałaś się denerwować, odczuwać presję, czy zmartwienie, że się nie udaje?
coraz bardziej boje się, że to wina mojej psychiki ale nie umiem nie myśleć.Chciałabym mieć nadzieje, że mimo to może się udać.
-
Hmm, ciężko powiedzieć bo zdjęcie tak nie oddaje ale trochę słaba ta kreska, powinna być tak samo mocna albo i mocniejsza od tej drugiejPCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
Heh... Specjalnie nie pomogę... Te testy to dla mnie czarna magia i sama mam problem z ich interpretacją. Teoretycznie to negatyw, bo trochę kreski się różnią, ale... No właśnie ale... Gdzieś czytałam, że te testy są o czułości 25mlU/ml czy jakoś tak, a wystarczający PIK LH jest równy 20mlU/ml. Czyli filozofując być może masz PIK mniejszy niż 25 ale większy niż 20 i stąd taka leciutko jaśniejsza kreska. Tak sobie to tłumaczę i wydaje mi się, że logicznie. Jeśli nie to mnie douczcie dziewczynki
-
Też mam z tymi testami problem. Ginekolog mi je polecał ale mi nie wychodzą . Sprawdziłam to, bo robiłam je w czasie monitoringu owulacji. Nic nie pokazały a owulacja była! Kupiłam mikroskop owulacujny i też nie działa:(. Nie wiem co robię źle.
Ostatnio jak robiłam test to wyszło mi tak samo jak Tobie AnaR. Zalożylam, że jest ok i próbowaliśmy po prostu. Nie wiem jednak czy owulacja wtedy była. -
Mi gin mowila ze to ze testy wychodza to wcale nie znaczy ze owu byla.one wykazuja wzrost hormonow ale niekoniecznie musi to oznaczac owulacje,tym bardziej jak kreska nie jest bardzo wyrazna(tak samo jak ta druga).to wyjasnia czemu np 2 razy z rzedu wychodzi niby pozytyw.wplyw hormonow.to nie potwierdza owu.PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży