Torunianki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Płatek szkarłatny wrote:Lago, a czemu podejrzewał cukrzycę? Czasem się zastanawiam, czy bym to rozpoznała.
Też mnie dobijają święta. Wbrew pozorom najtrudniej mi spędzać czas z rodziną przez te problemy.
jak rozbilam prolaktyne i TSH to przy okazji zrobilam krew,cukier, cholesterol i takie tam bo co roku robie kontrolnie i on zobaczyl ta glukoze i mnie zaczal straszyc, wypytywac czy na pewno nic nie jadlam przed badaniem (taka glupia nie jestem) i wkoncu zrobilam glukoze jeszcze raz bez jedzenia poznej kolacji i bez wina noc wczensiej:) Platku jak bedziesz robila jakies badania to zrob sobie glukoze, to tylko 5 zeta a warto sprawdzic. -
Dziewczyny wiecie może czy zrobię gdzieś w toruniu test po stosunku (pct test)?07.2015- histero/polipy out/ 12.15- HSG- ok/ 3 cykle z CLO Nasienie ok
1 IUI 22.07.2016 10.2016 cb
ANA dodatnie, ss-a ++, pcna+
C3 0,6
zespół antyfosfolipidowy
CD4/CD8 2,8
equoral, encorton, neoparin, acard -
Płatek szkarłatny wrote:Ja w sumie miałam robioną do pracy i wyszło ok. a jaki miałaś wynik?
Znow sie naczytalam o blokadach w glowie spowodowanych roznymi czynnikami i najlepiej to wyluzowac a wtedy samo przyjdzie.... kurde tylko ze ja jestem wyluzowana, tzn zadnych temperatur, wykresow, nie slinie sie na widok kobiet z wozkami, nie kupuje ciuszkow, zabawek, nie urzadzam pokoju dziecka no to gdzie ta blokada? Moglabym wrecz napisac, ze obce dzieci mnie draznia w wiekszosci. Oszalec mozna... -
Płatek szkarłatny wrote:hej, pyatii. Niestety nie wiem. Mój ginekolog twierdzi, że nie ma sensu tego robić. Bo chodzi o wrogość śluzu tak?
Tak chodzi o to. Wiem, że niektórzy ginekolodzy uważają że nie ma sensu, ale jadę do poznania na wizytę i chciałam zrobić w razie "co" jeśli oni by chcieli, co by już nie wydłużać działania do następnej wizyty.07.2015- histero/polipy out/ 12.15- HSG- ok/ 3 cykle z CLO Nasienie ok
1 IUI 22.07.2016 10.2016 cb
ANA dodatnie, ss-a ++, pcna+
C3 0,6
zespół antyfosfolipidowy
CD4/CD8 2,8
equoral, encorton, neoparin, acard -
Hej dziewczyny!jak po swietach?
SAYURI,POLLY co u Was?
Pyatii niestety nie wiem gdzie mozna zrobic takie badanie...
Platku,jak nastroj?kiedy jedziecie z jakims koksem?bedzie IUI?czy czekacie?mam do Ciebie jeszcze pytanie. Oczywiscie jesli nie chcesz to nie odpowiadaj.ale chcialam zapytac o poronienie-czy to byla Twoja rutynowa kontrola u lekarza i on wykryl ten pecherzyk czy cos czulas ze jestes w ciazy?test byl pozytywny?zastanwia mnie ile kobiet nawet nie wie o takim poronieniu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2016, 20:15
PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
Lago wrote:pierwsze badanie (to ktorym mnie gin postraszyl) 109, teraz mialam 88 a po obciazeniu 106 wiec jest ok. A czemu nie ma sensu robic badania na wrogosc sluzu?
Znow sie naczytalam o blokadach w glowie spowodowanych roznymi czynnikami i najlepiej to wyluzowac a wtedy samo przyjdzie.... kurde tylko ze ja jestem wyluzowana, tzn zadnych temperatur, wykresow, nie slinie sie na widok kobiet z wozkami, nie kupuje ciuszkow, zabawek, nie urzadzam pokoju dziecka no to gdzie ta blokada? Moglabym wrecz napisac, ze obce dzieci mnie draznia w wiekszosci. Oszalec mozna... -
Pazyfae wrote:Hej dziewczyny!jak po swietach?
SAYURI,POLLY co u Was?
Pyatii niestety nie wiem gdzie mozna zrobic takie badanie...
Platku,jak nastroj?kiedy jedziecie z jakims koksem?bedzie IUI?czy czekacie?mam do Ciebie jeszcze pytanie. Oczywiscie jesli nie chcesz to nie odpowiadaj.ale chcialam zapytac o poronienie-czy to byla Twoja rutynowa kontrola u lekarza i on wykryl ten pecherzyk czy cos czulas ze jestes w ciazy?test byl pozytywny?zastanwia mnie ile kobiet nawet nie wie o takim poronieniu...
Jeśli chodzi o poronienie, to miałam USG cyklowe i Socha zauważył pęcherzyk ciążowy. W ogóle sie tego nie spodziewałam. Kazał zrobić betę ale powiedział, że jeśli wyjdzie negatywne to znaczy że pęcherzyk przestał się rozwijać. I tak własnie było. Też zastanawiałam się czy nie zdarzyło mi sie to wcześniej. Zwłaszcza w przypadku jednego z cykli, gdy @ się spóźniła tydzień a ja czułam się koszmarnie. Nigdy się nie dowiem czy to było poronienie. Jednak wiem, że gdyby nie to USG to o ciąży bym nie wiedziała. -
My podeszlismy do 2 IUI w marcu ale wlasnie dzis przyszla wredna malpa:( coraz trudniej. Przed podejsciem do 1 IUI mialam wrazenie ze to juz na 100%sie uda. A tu drugie nieudane.kwiecien odpuszczamy.w maju podchodzimy do 3go,prawdopodobnie ostatniego.
PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
Płatek szkarłatny wrote:Mój gin mówi, że nie warto bo jak wyjdzie wrogi to i tak inseminacja. Szkoda na to pieniędzy i mozna od razu inseminację zrobić. Podobno zdażają się przypadki, że w ciążę zachodzą czasem kobiety ze stwierdzoną wrogością. Ostatnio jak byłam w invikcie to lekarz powiedział, że odchodzi sie od tego badania bo coraz więcej lekarzy uważa, że wrogość sluzu to mit.
To ciekawe bo mi lekarz z invikcty kazał je zrobić :D Zmienni są. Wiem, że przy wrogości iui, ale jesli wrogości nie ma to może bez sensu robić iui i od razu ivf, bo jednak iui to też koszta.07.2015- histero/polipy out/ 12.15- HSG- ok/ 3 cykle z CLO Nasienie ok
1 IUI 22.07.2016 10.2016 cb
ANA dodatnie, ss-a ++, pcna+
C3 0,6
zespół antyfosfolipidowy
CD4/CD8 2,8
equoral, encorton, neoparin, acard -
Pazyfae wrote:My podeszlismy do 2 IUI w marcu ale wlasnie dzis przyszla wredna malpa:( coraz trudniej. Przed podejsciem do 1 IUI mialam wrazenie ze to juz na 100%sie uda. A tu drugie nieudane.kwiecien odpuszczamy.w maju podchodzimy do 3go,prawdopodobnie ostatniego.
Pazyfae lubi tę wiadomość
-
pyatii wrote:To ciekawe bo mi lekarz z invikcty kazał je zrobić :D Zmienni są. Wiem, że przy wrogości iui, ale jesli wrogości nie ma to może bez sensu robić iui i od razu ivf, bo jednak iui to też koszta.
-
No pewnie, tylko że ja jesli miałabym podchodzić do iui nie na nfz to nie wiem czy się na to bym pisała bez pct, wolałabym zapłacić to 90 zł a zaoszczędzić na poczet ivf to co bym wydała na inseminacje, tak mi się wydaje.07.2015- histero/polipy out/ 12.15- HSG- ok/ 3 cykle z CLO Nasienie ok
1 IUI 22.07.2016 10.2016 cb
ANA dodatnie, ss-a ++, pcna+
C3 0,6
zespół antyfosfolipidowy
CD4/CD8 2,8
equoral, encorton, neoparin, acard -
Pyatii nie mam 100%pewnosci ale wydaje mi sie ze przed ivf nawet komercyjnym i tak trzeba podejsc do iui min 2 razyPCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
Hej dziewczyny.
Jak to zwykle ze mną bywa, po małpie ucichłam. Kolejny cykl z CLO, i pomimo brania dwóch tabletek mam wrażenie, że działanie jest słabsze, niż przy cyklu z jedną tabletką. <b>Płatku</b>, też tak miałaś?
Teraz znienawidzona druga połowa cyklu. 18 dzień dzisiaj. 12 kwietnia mam wizytę USG kontrolne w Bydzi, a to dzień potencjalnej małpy. Ciekawe, czy jak się zacznie, to zrobi mi to USG... Socha kazał umawiać się na USG w 25 dc a 3 dc kolejnego, no to chyba logiczne, że w trakcie miesiączki też?
Polly musi czekać. Ma jednego mrożaczka, a z powodu złego obrazu USG nie mogła mieć transferu zarodka. Czeka ją jeszcze cały miesiąc oczekiwania.
Kurcze dziewczyny, schudłam łącznie prawie 5 kg. Brzuch tylko nadal wystaje, zwłaszcza, jak się najem. Przyjmuję codziennie 2 tabletki metforminy 850. Trzech nie daję rady. Ciekawe, czy można je odstawić, czy nie wiadomo do kiedy brać... -
Ja biore 3xmetformax 850 i nie czuje nic.ani nie schudlam ani nic sie nie zmienilo.chyba jestem odporna na leki. Przylro z powodu Polly.ale w koncu kazda z nas sie doczekaPCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
Pazyfae ja też trochę zmieniłam sposób żywienia, m. in. znacznie ograniczyłam spożywanie słodkich gazowanych napojów, fast foody, zupki chińskie i wpierniczanie na noc. Zapewne to w połączeniu z lekami pomogło.
Wczoraj pojechałam z moim małżem na wizytę do ortopedy. Od jakiegoś czasu bolały go stawy - raz stopy, raz nadgarstki. Lekarz zrobił na miejscu USG i zlecił badanie kwasu moczowego we krwi czterokrotnie. Posłusznie mój małż chodził się kłuć, dodatkowo sam od siebie zrobił sobie podstawowe wyniki krwi. Efekt?
Ma dnę moczanową i podwyższone trójglicerydy. Ortopeda wysłał go jeszcze na konsultację do kardiologa. Musi radykalnie zmienić sposób żywienia - żadnego alkoholu, nawet piwa, zero czerwonego mięsa, tłustych potraw i dieta niskobiałkowa. Załamał się... w styczniu rzucił fajki, a teraz mówi, że znowu musi zrezygnować z kolejnych ulubionych rzeczy. Nawet nie mam serca przypominać mu, że tyle razy prosiłam, żeby tyle nie jadł, nie objadał się na noc, nie pił litrami coli...
A kolejna rzecz, że wczoraj pochowaliśmy naszego kocurka. Zachorował nagle (chyba zjadł podtrutą mysz) i nie udało się go uratować