Trzeba wierzyć,że się uda bo to wiara czyni cuda. MARCOWE TESTOWANIE 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeszcze raz dziękuję za wsparcie i dobre słowa.
Wiem, że za Wasze dobre serducha będziecie niedługo cieszyć się II kreskami.
A brzuszkowe babeczki zdrowymi ciążami.
Jesteście Wszystkie kochane ❤️
Ulaa, Edyciak, boo123 lubią tę wiadomość
04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
nick nieaktualnyJeszcze ci powiem, że musisz być blisko męża teraz.. bo mężczyźni mają słabszą psychikę,a jeśli chodzi o ich płodność to już w ogóle. Mąż powinien też posłuchać takiej pani od duchowości w męskiej wersji.. 😉 bo u niego też wszystko zaczyna się w głowie.. widziałam, że w styczniu poronilas, tak? Czyli udało się zaciążyć... Więc może twoją diagnostykę trzeba by było poszerzyćPszczolka36l wrote:Jeszcze raz dziękuję za wsparcie i dobre słowa.
Wiem, że za Wasze dobre serducha będziecie niedługo cieszyć się II kreskami.
A brzuszkowe babeczki zdrowymi ciążami.
Jesteście Wszystkie kochane ❤️
Pszczolka36l lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny 😔
Proszę o wpisanie 🍷.
Niestety, nie udało się.
Wypłakałam się mężowi, trochę mi lepiej.
8dc idę na monit, pewnie przepisze jakiś wspomagacz.
Powtórzę jeszcze hormony w 3dc żeby było na świeżo. Proponujecie coś jeszcze?
SzalonaOna lubi tę wiadomość
Starania od 2014r. ☹️
INVIMED POZNAŃ
IVF - maj 2021
Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
PUNKCJA - 21.05 💉
CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔
20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
13t6d - 90g 👶
15t0d - 118g 👶
17t0d - 177g 👶 SYN 💙
17t6d - 200g 👶
21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
21t6d - 500g 👶
24t5d - 804g 👶
26t6d -1100g👶
30t6d -1650g👶
32t6d -1900g👶
34t6d -2500g👶
36t6d -2750g👶
38t6d -3400g👶
Alex
08.04.2022
9:04
3760g ❤️ -
To była ciąża biochemiczna. Pewnie uszkodzony plemnik. Lekarz kazał mi się na tym nie skupiać. I myślałam właśnie nad męska wersja ale czy jest coś takiego?Edyciak wrote:Jeszcze ci powiem, że musisz być blisko męża teraz.. bo mężczyźni mają słabszą psychikę,a jeśli chodzi o ich płodność to już w ogóle. Mąż powinien też posłuchać takiej pani od duchowości w męskiej wersji.. 😉 bo u niego też wszystko zaczyna się w głowie.. widziałam, że w styczniu poronilas, tak? Czyli udało się zaciążyć... Więc może twoją diagnostykę trzeba by było poszerzyć
Nynka znajdź na fb grupe"nigdy się nie poddawaj"
Nynka lubi tę wiadomość
04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
nick nieaktualnyJa też się muszę wygadać.
O ile początkowo podchodziłam entuzjastycznie do cyklu (cykl po laparo, piękna ilość pęcherzyków, accofil na zjechane kiry) tak od 2 dni mam mega zjazd emocjonalny, bo znów wiem że się nie udało ☹️
Od paru dni twarz jak u nastolatki - czyli jak zawsze przed okresem, od dwóch dni - bolące cycki - czyli jak zwykle zaczyna się 6 dni przed okresem. Dziś 10 dpo i biel taka że razi po oczach. Sikam codziennie - bo chciałam wypałać chociaż cień i wiedzieć, że coś się dzieje. Znów czuję rozgoryczenie, wielki smutek i żal do świata że nie dane jest mi być matką ☹️ po tym cyklu miałam iść na kolejną stymulację a przez obecną sytuację, pewnie lekarz i tak nie będzie przyjmował.
Wybaczcie biadolenie 😭
Przynajmniej wiem, że ovitrelle trzyma się u mnie 6 dni... -
Nynka ja mogę Ci polecić moją joginkę z Olsztyna, jeszcze jak tam mieszkałam (jejku to były najlepsze lata ❤️) to bardzo się wkręciłam w jogę z nią.
Teraz prowadzi on-line zajęcia. Również dla kobiet w ciąży
https://www.facebook.com/justyna.joga.olsztyn/
A druga, którą mega lubię to Małgorzata Mostowska, znajdziesz ją na YouTube ☺️🙏
AsiaKK, Nynka, Lalia lubią tę wiadomość
15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
Sleepyhead wrote:Ja też się muszę wygadać.
O ile początkowo podchodziłam entuzjastycznie do cyklu (cykl po laparo, piękna ilość pęcherzyków, accofil na zjechane kiry) tak od 2 dni mam mega zjazd emocjonalny, bo znów wiem że się nie udało ☹️
Od paru dni twarz jak u nastolatki - czyli jak zawsze przed okresem, od dwóch dni - bolące cycki - czyli jak zwykle zaczyna się 6 dni przed okresem. Dziś 10 dpo i biel taka że razi po oczach. Sikam codziennie - bo chciałam wypałać chociaż cień i wiedzieć, że coś się dzieje. Znów czuję rozgoryczenie, wielki smutek i żal do świata że nie dane jest mi być matką ☹️ po tym cyklu miałam iść na kolejną stymulację a przez obecną sytuację, pewnie lekarz i tak nie będzie przyjmował.
Wybaczcie biadolenie 😭
Przynajmniej wiem, że ovitrelle trzyma się u mnie 6 dni...
U mnie wcale nie lepiej..
Ja to nawet dzisiaj (12dpo) nie testuje.
Szkoda moich nerwów..
Jak ma coś być to będzie i okres nie przyjdzie w co wątpię15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
nick nieaktualny
-
Sleepyhead wrote:Ja też się muszę wygadać.
O ile początkowo podchodziłam entuzjastycznie do cyklu (cykl po laparo, piękna ilość pęcherzyków, accofil na zjechane kiry) tak od 2 dni mam mega zjazd emocjonalny, bo znów wiem że się nie udało ☹️
Od paru dni twarz jak u nastolatki - czyli jak zawsze przed okresem, od dwóch dni - bolące cycki - czyli jak zwykle zaczyna się 6 dni przed okresem. Dziś 10 dpo i biel taka że razi po oczach. Sikam codziennie - bo chciałam wypałać chociaż cień i wiedzieć, że coś się dzieje. Znów czuję rozgoryczenie, wielki smutek i żal do świata że nie dane jest mi być matką ☹️ po tym cyklu miałam iść na kolejną stymulację a przez obecną sytuację, pewnie lekarz i tak nie będzie przyjmował.
Wybaczcie biadolenie 😭
Przynajmniej wiem, że ovitrelle trzyma się u mnie 6 dni...
Mnie tez wysypuje przed okresem ale jak mi wyszly 2 kreski na tescie to przed terminem @ tak mnie wysypalo ze dramat jakis. 10 dp to dzidzius mogl jeszcze mie zamieszkac w macicy i nie ma jeszcze tej bety
czekaj do terminu @ i rob test. Moja siostra 2 dni po terminie @ robila test i wyszedł negatywny a teraz wlasnie siedze z tym jej negatywem malym 
Sleepyhead lubi tę wiadomość
03.2020- cb
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieję się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi" -
Znam to uczucie i mamy ten sam dzień. PrzytulamSleepyhead wrote:Ja też się muszę wygadać.
O ile początkowo podchodziłam entuzjastycznie do cyklu (cykl po laparo, piękna ilość pęcherzyków, accofil na zjechane kiry) tak od 2 dni mam mega zjazd emocjonalny, bo znów wiem że się nie udało ☹️
Od paru dni twarz jak u nastolatki - czyli jak zawsze przed okresem, od dwóch dni - bolące cycki - czyli jak zwykle zaczyna się 6 dni przed okresem. Dziś 10 dpo i biel taka że razi po oczach. Sikam codziennie - bo chciałam wypałać chociaż cień i wiedzieć, że coś się dzieje. Znów czuję rozgoryczenie, wielki smutek i żal do świata że nie dane jest mi być matką ☹️ po tym cyklu miałam iść na kolejną stymulację a przez obecną sytuację, pewnie lekarz i tak nie będzie przyjmował.
Wybaczcie biadolenie 😭
Przynajmniej wiem, że ovitrelle trzyma się u mnie 6 dni...04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
Pszczolka36l wrote:To była ciąża biochemiczna. Pewnie uszkodzony plemnik. Lekarz kazał mi się na tym nie skupiać. I myślałam właśnie nad męska wersja ale czy jest coś takiego?
Nynka znajdź na fb grupe"nigdy się nie poddawaj"
No to jak wszystkie będziemy w tej grupie to nie będziemy już takie anonimowe😉
Ulaa, Edyciak lubią tę wiadomość
-
To prawda 🙈Marzenia wrote:No to jak wszystkie będziemy w tej grupie to nie będziemy już takie anonimowe😉04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
Ulaa wrote:Nynka ja mogę Ci polecić moją joginkę z Olsztyna, jeszcze jak tam mieszkałam (jejku to były najlepsze lata ❤️) to bardzo się wkręciłam w jogę z nią.
Teraz prowadzi on-line zajęcia. Również dla kobiet w ciąży
https://www.facebook.com/justyna.joga.olsztyn/
A druga, którą mega lubię to Małgorzata Mostowska, znajdziesz ją na YouTube ☺️🙏
Też polecam Małgorzatę Mostowska 😊Starania od 06.2019
3cs - ciąża
10.2019 - puste jajo
Cykle 34-36 dni
5-6 cs - ciąża
08.2020 - poronienie zatrzymane
2-3 cs - ciąża biochemiczna
01.2021 -
nick nieaktualny
-
Ja jeszcze nie mam akceptacji04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
Dziewczynki wiem co czujecie. Tez przez to przechodzilam. Mialam nawet taka wredna ginekolog ze po 6 mies staran wynajdywala takie cuda i choroby u mnie ze po prostu nie bylo dnia zebym nie ryczala to jakies guzy to macica jakas nie taka jak powinna byc to jakies zrosty wpierala mi ze to moja wina ze nie moge zajsc w ciaze... Ze nie mam owulacji ze jajniki nie drozne. Jak robila cytologie to tak mnie bolalo nie wiem ona sie chyba na mnie mscila a usg to miala takie stare ze nie wiem czy to wojny nie pamietalo... 😠😠 Opowiedzialam w koncu to mezowi i on powiedzial ze napewno wszytsko jest okay i ze bd chodzic prywatnie do ginekologa. Poszlam raz z nim bo bylam juz tak zniechecona chodzeniem do ginekologow ze masakra jakas. Zrobila wywiad, zbadala, pobrala cytologie, zrobila usg i wiecie co powiedziala ze nie mam nic co ona mi w dokumentacji medycznej pisala... Powiedziala ze jajniki sa w super stanie ze nie ma zadnych zrostow czy guzow i dopiero od 8 miesiaca staran zaczelam normalnie funkcjonowac...i co miesiac chodzic do niej na kontrole a od 9 miesiaca zalecila kontrole pecherzykow... U mnie bylo wszystko okay i skierowala meza na badania jak zabaczyla wyniki to powiedziala ze tu lada moment bedzie maluch mieszkal. I miala racje jak do niej zadzwonilam z pozytywnym testem to tak sie ucieszyla ze az bylam w szoku. Powiedziala mi ze widzimy sie na serduszku bo wczesniej to nie bd ryzykowac. Jesli nic mnie nie bd bolalo ze nie bd mogla wytrzymac. Bo to logiczne ze pobolewac brzuch bd bo macica sie rozciaga itd to mam dopiero przyjsc jak bd tak mnie wiwecje 6tyd i 4 dni. Ale caly czas jak mnie cos nie pokoji mam dzwonic itd. O kazdej porze dnia i nocy. Kazdemu zycze takiego ginekologa. 😍
Druga sprawa rowniez bylam zazdrosna o to ze wokol kolezanki sa w ciazy a jak sie dowiedzialam ze moja nieodpowiedzialna kuzynka jest w ciazy to bylam taka zla ze bez powodu na meza krzyczalam to rozgoryczenie i nienawisc siebie byla straszna... Potem tesciowa ze nie jestem odpowiednia kandydatka dla jej synka bo nie moge dac mu dziecka to wszystko sie we mnie kumulowalo i zawsze przychodzila jak dostawalm @ by wkurzyc jeszcze bardziej nie wiem czy ona miala zapisane w kaledarzu moje menstruacje. Az przyszla w tym miesiacu a ja na luzie i wgl usmiechnieta itd. Pyta sie meza co ja taka wesola a moj mowi bo skonczylismy starania o dziecko co bedzie to bd. A ta no jak to juz tyle po slubie jestescie wszyscy wasi znajomi maja dzieci a wy nie.... I tam zaczela swoje filozofie. Maz mowi do niej nie bedziesz mi ukladala zycia. Wyszla trzasnela drzwiami. A maz usiadl kolo mnie zlapal mnie za brzuch i mowi tak mam nadzieje ze w koncu zamieszkasz maluszku u mamusi w brzuszku ale teraz bez zadnej spiny... Nie mowilam mezowi jescze bo czekam do rocznicy slubu by mu powiedziec. Sorki ze sie rozpisalam ale chcialam potrzymac was moje kochane na duchu ze i wam sie uda. Buziaki
Anet.kaa, Pszczolka36l, Edyciak, luthienn, ladySiSi, SzalonaOna, AsiaKK, Sleepyhead, Lalia, Koteczka82, Julik lubią tę wiadomość
Zawsze w naszym sercu
KOCHAMY CIE SKARBIE, CHODZ NIE MOGE CIE PRZYTULIC.
Śpij Kochanie moje małe,
niech sen lekarstwem bedzie duszy, Anioły ramieniem Cie otoczą i ciepłem serca, gdy sie wzruszysz. Niebo otworzą po godzinach, z zanadrza gwiazdkę wyczarują. Maleńkie skrzydła Ci założą do raju z Toba poszybują....
