TSH-z jakim wynikiem udało się wam zajść w ciążę?
-
WIADOMOŚĆ
-
azibomba wrote:dziękuję zwei ufam twojej wiedzy, zgłoszę się z wynikami po dalsze konsultacje,dzięki Bogu za taką osobę na tym forum
Byłoby pięknie, gdybyś mogła konsultować się z kompetentnym lekarzem, a nie takim, który całą swoją wiedzę na temat tarczycy czerpie z podręczników z początku lat 80tych... A u nas niestety endokrynolodzy w większości są minimum 20 lat do tyłu.
Daj znać w każdym razieazibomba lubi tę wiadomość
-
To jest prawdziwy koszmar na NFZ czeka się do maja, prywatnie- miesiąc do dziadka który łaskę zrobi że cię przyjmie nie wspominając już o jego wiedzy, taka miejscowość JEDEN endokrynolog, teraz skorzystam z usług gawrysia przez internet bo innej opcji nie widze i oczywiscie z twoich cennych i mądrych porad zwei:)
-
azibomba wrote:witaj zwei odebrałam dziś wyniki ft3 i ft4 i chyba nie są zadowalające, poradź co mam teraz zrobić zwiększyć dawkę euthyroxu?
ft3-5,1 norma 3,1-6,8
ft4- 14,59 norma 12-22 jak zwiększyć to ft4? -
azibomba wrote:To jest prawdziwy koszmar na NFZ czeka się do maja, prywatnie- miesiąc do dziadka który łaskę zrobi że cię przyjmie nie wspominając już o jego wiedzy, taka miejscowość JEDEN endokrynolog, teraz skorzystam z usług gawrysia przez internet bo innej opcji nie widze i oczywiscie z twoich cennych i mądrych porad zwei:)
-
azibomba wrote:to ile mam teraz brać 1,5 tabletki? brałam euthyrox 50 a co z moim tsh 0,580 nie spadnie jeszcze bardziej?mam hashimoto bo przeciwciała tg wyszły 250,40 norma do 115 sorki ze tak pytam ale brak mi wiedzy
Najlepiej gdybyś skonsultowała się z sensownym lekarzem. Ale 1,5 dawki to ciągle niewiele, to tylko 75, to taka przeciętna dawka dla haszimotki, więc nie powinno Ci się nic stać. Zwłaszcza przy tak słabym wyniku. A TSH się nie martw. Obstawiam że za chwilę znowu będzie wyższe. Niskie TSH przy niskich stężeniach FT3 i FT4 nie oznacza nic złego. Nadczynność pojawi się gdy Twoje FT3 i FT4 przekroczą normę, a na to się na razie nie zapowiada. Po 6-8 tygodniach po zmianie dawki zbadaj ponownie całą trójcę, a w międzyczasie szukaj dobrego endo. Byle endo nie poprowadzi Cię dobrze z Hashi, bo przy tej chorobie TSH robi co chce, skacze przy tych samych dawkach, zachowuje się całkowicie nielogicznie. Zły endo będzie Ci non stop zmieniał dawki patrząc tylko na TSH, a tu trzeba obserwować hormony tarczycy, a nie przysadki. -
Hej dziewczyny, rady potrzebuję. Bedzie przydługawo!
Powoli się przygotowuję do trzeciej ciąży. Przed pierwszą ciązą miałam tsh na poziomie 2, ft4 w środku normy, udało się w drugim cyklu. W drugą ciążę usiłowałam zajść karmiąc piersią i staraliśmy się jakieś pół roku - w tym czasie zrobiłam sporo badań i m.in. tsh wychodziło tak w granicach 2.2-2.7, ft4 w granicach 30%. Nic strasznego, ale endo nie podobały się przeciwciała anty tg i tpo - miesciły się w normach, ale wg niej dobrze aby w ogole ich nie było. W ciąże udało się zajść niemal od razu jak zakończyłam karmienie piersią. Co miesiąc miałam robione tsh, które początkowo ładnie spadło, ale na początku drugiego trymestru skoczyło ponad 3. Ft4 jakoś w granicach 20%. Lekarka zadecydowała, że jednak chcemy podniesc trochę ft4 tym bardziej że miałąm jakieś niewyjasnione plamienia (które jednak zniknely po zmianie z dupka na luteinę). No i tak sobie powoli doszliśmy do dawki euthyroxu 75. Tsh spadło, ale ft4 podniosło się tylko minimalnie. Po ciąży dawkę miałam zmniejszoną o połowę - wyniki ok, więc całkowicie odstawione leki. Po odstawieniu tsh na chwilę skoczyło mi do 5,ale ostatnie wyniki z pazdziernika juz były ok. A raczej wróciły do stany sprzed drugiej ciąży. Czyli tsh 2,38, a ft4 25%.
Noo i teraz pytanie do Was. Bo kurczę mam wrażenie że byłam przed ciążą i w trakcie naciągana na prywatne latanie do endo. I cały ten epizod brania euthyroxu był bez sensu - obniżył tylko tsh, ft4 prawie nie drgnęło. I wmawianie mi początków Hashimoto na podstawie tych przeciwciał.... Teraz jestem na wychowawczym, nie mam juz kasy na prywatne wizyty ale powoli myślimy o trzecim dzieciątku - jeszcze nie rozpoczynamy starań, musze najpierw doprowadzić się do porządku.
Co o tym myśicie? Naciągali mnie czy rzeczywiście coś jest na rzeczy?
-
Cześć dziewczyny:)
Staramy się już pół roku i nic, więc zrobiłam sobie badania w 9 dc
wysokie TSH=7,3 załamana;(
reszta w normie:
FT3=3,24
FT4=0,96 dolna granica od 0,93
antyTPO=12,48
progesteron=0,6
prolaktyna=17,13
co myślicie o wynikach? na pewno niedoczynność, ale chyba Hashimoto nie? czy to jedynie z USG można rozpoznać?
do endokrynologa oczywiście pójdę, ale póki co nie mogę się dodzwonić. O co mam pytać endo, o jakie inne badania prosić? Miałyście podobnie? Ile czasu trwało staranie z podobnymi wynikami?
za wszystkie odpowiedzi z góry dziękuje:) -
ona.w - faktycznie masz te TSH za wysokie, bo przy staraniach powinno być 1 do max. 2, ale najlepiej ok. 1.
TSH to hormon przysadki mózgowej i jest tylko wskaźnikiem, że z tarczycą coś się dzieje. Ft3 i Ft4, które są hormonami tarczycy masz wprawdzie w normie, ale za niskie... bo w dolnej granicy i pewnie odczuwasz te objawy. Nie martw się - niedoczynność tarczycy jest łatwiejsza do leczenia - kwestia dobrania odpowiedniego leku - najczęściej Euthyroxu. Ja mam za to nadczynność tarczycy, która mi nawraca i jestem już po 2 poronieniach. Nie znam się, jak te Hashimoto stwierdzają, ale wiem, że robi się jeszcze badania przeciwciał antyTPO, antyTG.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2016, 22:43
26.12.2015 r. - poronienie - 4 tc
14.08.2015 r. - poronienie - 11 tc (obumarcie 8 tc)
03.03.2013 r. - synek -
nie no tylko w łeb sobie strzelić, jedyna moja nadzieja gawryś taki wychwalany pod niebiosa znany na całą Polskę endo odesłał mnie z kwitkiem nie dostałam repety na euthyrox oto co usłyszałam a raczej przeczytałam:
1. Ocena hormonalna tarczycowa jet w pełni prawidłowa i chrba Hashimoto pozostaje bez wpływu na Pani zdolność koncepcyjną.
i co ja mam teraz zrobić lekarz w moim mieście jest jeszcze bardziej głupkowaty i nie do przekonania -
Azibomba, a kto przepisuje Ci teraz euthyrox?
Czy Gawryś wie, że taki wynik masz na 50tce euthyroxu?
Ja bym jeszcze raz napisała do tego lekarza i zapytała chociaż, czy skoro teraz bierzesz 50 i masz takie wyniki, to jaką dawkę powinnaś brać jak się dowiesz o ciąży. Bo na zdolność koncepcyjną to faktycznie nie ma wpływu taki wynik, tylko co dalej, kiedy Twoje zapotrzebowanie na hormon tarczycy wzrośnie? -
zwei opisałam mu dokładnie całe moje leczenie od początku i tak dokładnie wie od kiedy ile i jak brałam euthyrox 50, ten lek przepisał mi lekarz w moim miescie ale z wielka łaską i kazał powtórzyc tylko po 8 tygodniach tsh o innych rzeczach nie chciał słyszec a więc kolejna wizyta u niego mija się z celem przeciez powie mi to samo co gawrys, u ktorego kazda wizyta internetowa jest płatna inaczej nie wyślesz mejla, ja sie z nim odpłatnie nie bede kłócic no normalnie ręce opadają
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 18:38
-
Aaaaa, takie buty Na wizycie możesz zadać nie wiem ile pytań, a tu każdy mejl kosztuje?
Azi, powtórz badania za kolejne 4 tygodnie, jak jeszcze bardziej spadną, to już będzie ktoś musiał zareagować. A może nie spadną? Zupełnie nie wiem, co Ci poradzić, przeciez ja Cię leczyć nie mogę... A jak zaczniesz teraz brać 1,5 dawki to zaraz Ci zabraknie tabletek. -
Kobietki czytam tutaj wasze problemy i boje się że znów kolejny zaczyna dotyczyć mnie...żaden lekarz nie zwracał na to uwagi a ja też olalam to bo skoro jest dobrze... W czasie ciąży 2 poronieonej moje tsh było w 2,2 ale w normie laboratoryjnej jak tam patrzyłam na widełki... Minęło trochę czasu 5 miesięcy i tsh 2,6 jak myślicie tsh wzrosło po poronieniu?30.12.2014-poronienie 6 tydz.
11.05.2015-poronienie 10 tydz.
15.06.2015-podjęcie leczenia (naprotechnologia)